Nowe inwestycje na Wielkiej Krokwi, Francuzi nie wywiązali się ze zobowiązań

  • 2023-11-10 19:33

W zeszłym roku o tej porze kibice zastanawiali się, czy zaplanowany na styczeń Puchar Świata w Zakopanem dojdzie do skutku. Problemem była awaria wyciągu. Choć wszystkie planowane zawody odbyły się w terminie, to wyciąg wciąż nie może służyć turystom. Jak dowiedziała się Gazeta Krakowska, francuski producent do dziś nie wywiązał się ze swoich zobowiązań. 

Przypomnijmy, że późną wiosną 2022 roku na największej polskiej skoczni narciarskiej doszło do kosztownej awarii wyciągu krzesełkowego. - Pracownik podczas rutynowej kontroli zauważył, że na górnym kole są mikropęknięcia - wyjaśniał w ubiegłym roku Sebastian Danikiewicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem w rozmowie ze Skijumping.pl. - Został wezwany Transportowy Dozór Techniczny, który po przeprowadzeniu szczegółowych badań wyłączył kolej z eksploatacji. Takie rzeczy się dzieją, więc musieliśmy zamówić nowe koło. Produkcja we Francji to okres czterech miesięcy, w związku z czym wyciąg jest nieczynny. Jesteśmy na etapie wyłaniania firmy, która zamontuje nam nowe koło. 

Strona francuska nie wywiązała się terminowo ze swoich zobowiązań i pomimo zapewnień, nie kwapiła się z wysyłką zamiennej części do wyciągu - ważącego trzy tony stalowego koła. Zdecydowano się na rozwiązanie alternatywne, czyli zespawanie starego koła. Jak się okazuje, nowe do dziś nie przyjechało do Zakopanego z Francji. - Opieszałość ze strony francuskiej jest na skalę światową. Trwa to już 1,5 roku. Obecnie Transportowy Dozór Techniczny analizuje dokumenty związane z parametrami koła. Jeśli zostaną one zatwierdzone, wówczas wdrożymy procedurę sprowadzenia koła z Francji – mówi dyrektor COS Sebastian Danikiewicz Gazecie Krakowskiej i zapowiada, że sprawa trafi do sądu.

Brak nowego koła powoduje, że skocznia nie jest dostępna dla turystów w pełnym zakresie i nie może do końca pełnić swojej funkcji komercyjnej. Za rok pod Krokwią ma ruszyć budowa nowej kolejki, mimo tego, jeśli koło pojawi się na Podhalu, zostanie zamontowane, by choć przez kilka miesięcy Wielka Krokiew mogła na siebie zarabiać. Budowa nowej kolejki będzie opiewać na 15 milinów złotych, które to zostaną pozyskane z Ministerstwa Sportu i Turystyki. 

Druga planowana na rok 2024 inwestycja to wymiana oświetlenia. - Oświetlenie będzie wymienione na nowe, ale nie będziemy go rozbudowywać. Zostają słupy, zostają kosze oświetleniowe. Ilość lam się nie zmieni. Dzisiaj żarówki, które są zamontowane, mają moc 2000 wat. Te nowe ledowe będą miał moc 400 wat. Oszczędność prądu będzie więc znacząca – zapowiada Danikiewicz.


Adrian Dworakowski, źródło: Gazeta Krakowska
oglądalność: (7489) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    Akurat pytanie zadał zasadne. Chyba, że jest umowa z producentem tego koła, że tylko z nim można rozmawiać na ten temat. Jeśli tak, to producent daje ciała, jeśli nie - to dają ciała nasi.

  • Avengers123456msciciel doświadczony
    @zibip47

    Kolejny, ile was będzie, już chyba dziesiątego będę miał w ignorancji, a przy okazji jestem na youtube walczę o Polskę.

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Oj tam, oj tam. Szejkowie mają inne zdanie. ;-)

  • zibip47 początkujący

    potrafimy odlewać precyzyjne lufy do Kraba A NIE POTRAFIMY ODLAĆ ŻELIWNEGO KOŁA W POLSCE. TYLKO WE FRANCJI. PRZECIŻ TAKIE KOŁA ODLEWANO już w XIX wieku

  • Kolos profesor
    @eLman

    W skrócie: witaj w Zakopanem.

    Min. dlatego Zakopane to jedno z oatatnich miejsc gdzie bym się chciał wybrać. Byłem dwa razy (w tym raz dawno temu w "normalnych" czasach) i mam dość na całe życie.

  • Kuba_23 doświadczony
    @kibicsportu

    Też uważam że to dobra decyzja a jeszcze przy okazji sprawdzą się na tle norwegów który również będą trenować

  • kibicsportu profesor

    Polscy skoczkowie potrenują w najbliższym tygodniu w Lillehammer na śniegu.
    – Zmieniamy krótkoterminowe plany i miejsce najbliższego zgrupowania. Udamy się do Lillehammer. W ostatnim czasie przyglądałem się kilku obiektom i sprawdzałem prognozy pogody. Okazało się, że Lillehammer będzie najlepszą opcją. Obie skocznie, normalna i duża, są naśnieżone, a nadchodzący tydzień zapowiada się tam naprawdę mroźno – informuje trener Thomas Thurnbichler

    – Rozmawiałem z Alexandrem Stoecklem, trenerem reprezentacji Norwegii i wiem, że jego zespół też będzie tam trenować w nadchodzącym tygodniu. Warunki powinny być idealne, co pozwoli nam jeszcze lepiej przygotować się do Pucharu Świata, na naturalnym śniegu. To była pracowita sobota pod względem logistycznym, ale już w niedzielny wieczór polecimy do Norwegii. Zostaniemy tam do piątku, korzystając z zimowej aury – informuje główny szkoleniowiec naszej Kadry Narodowej A.


    źródło: pzn

    Świetna decyzja. Będą mogli trochę oddać skoków na śniegu. Do tego zapoznają się ze skoczniami, gdzie przecież tydzień po Ruce będą tam zawody.

  • maciek0932 doświadczony
    @Tomek88

    Fajnie, że przynajmniej dwa pierwsze weekendy będą w pięknym zimowym krajobrazie.

  • kibicsportu profesor
    @Tomek88

    Też lubię skocznie w Lillehammer. W zasadzie nawet lepiej Lillehammer pasuje, aby było na początku sezonu aniżeli pod koniec sezonu. Jakoś klimat lepszy jest na początku sezonu, bo kiedy jest ciemno tam, to lepiej się ogląda konkursy, niż jak są konkursy przy naturalnym świetle, ale może to kwestia gustu..

  • Tomek88 profesor

    Tymczasem w Lillehammer piękna zima. Skocznia cała w śniegu, dookoła też biało. Lubię gdy tam skaczą, przyjemny obiekt

  • Kronos bywalec
    @Pavel

    Nie ma żadnej umowy. Po prostu złożyli zamówienie, nic nie zapłacili i Francuzi ich olali, bo mają lepsze kasowo opcje. A mocy przerobowych brak, to robią dla tych co mają więcej na fakturze. Bajania tego dyrektora COS o sądzie to mydlenie oczu, by przykryć własną niekompetencję. Sądy się nie zajmują tym, że ktoś komuś nie chce czegoś sprzedać:)

  • papa_s weteran
    Jesteśmy Francuzami więc improwizujemy

    Napiszcie co to za "solidna" firma francuska.

  • eLman stały bywalec

    Tak nie do końca prawda z tym zamknięciem dla turystów. Zawsze jak jestem na Podhalu zajeżadzam pod Wieklą Krokiew. Byłem i w tym roku, pod koniec sierpnia i po wpłaceniu dutków w kasie wszedłem na teren skoczni. Wejście na góre pieszo było możliwe. A jedynym problemem byli pracownicy firmy, która organizowała zjazdy z zeskoku na pontonach. I tym bym się zainteresował na miejscu Szanownej Redakcji. Kilku typków bez koszulek nie wpuszczało tusystów w pobliżu zeskoku ze względu na ich zabawę. Jeżeli właściciel skoczni wynajmuję ją jakiejś firmie, żeby ta robiła gruby hajs, to albo zamykamy ją na amen, albo nie kasujemy za bilety dla pozostałych wchodzących. A tu mamy combo: pawilon na wybiegu zamknięty (w związku z czym brak toalet), wyciąg nie działa, a na deser jakieś hamidła pokrzykują na ludzi, którzy cieszą się z oglądania z bliska jednego z najważniejszych miejsc dla polskiego sportu. Gratulacje!

  • Kuba_23 doświadczony
    @Lataj

    No tak ale najpierw COS pójdzie do sądu z francuzami

  • Lataj profesor

    Ło panie, ile błędów.

    Ale co do tekstu, wysnułem może niepoprawny wniosek, że może chodzić o politykę. Nie będę się o tym rozpisywał, ale pewnie rząd szykuje coś na kształt reakcji na wykluczenie wszystkich reprezentantów Polski z 69. TCS-u :D

    Teraz poważnie, mogą rozwiązać umowę i porozmawiać z inną fabryką kół do wyciągów, jeśli jakaś czeka na kolejne zlecenia.

  • Kuba_23 doświadczony

    Czyli oszustwo nastąpiło z strony francuzów

  • Pavel profesor

    Tak się spytam tylko, czy w umowie nie ma standardowego zapisu o zerwaniu umowy z winy wykonawcy plus odsetek karnych za każdy dzień zwłoki? A może na świecie istnieje tylko jedna fabryka kół stalowych? Nie powiem frapująca sytuacja.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl