Kolejny historyczny wyczyn Marusiaka

  • 2024-02-29 00:11

Jewhen Marusiak przed kilkoma dniami w Oberstdorfie jako pierwszy w historii Ukrainiec podczas jednego weekendu zdobył dwukrotnie punkty Pucharu Świata. Podopieczny trenera Wołodymira Boszczuka po raz kolejny pokazał, że jego prawdziwym żywiołem są loty narciarskie.

Swoje pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata zdobył przed rokiem w Bad Mitterndorf, gdzie znalazł się na 26. miejscu. Jego najwyższa pucharowa lokata to 18. pozycja na Letalnicy w Planicy. W tym sezonie wszystkie miejsca w "30" wywalczył na skoczniach do lotów. Podczas mistrzostw świata na Kulm zajął 27. miejsce, a w Oberstdorfie przed kilkoma dniami był 29. i 22. Skąd tak dobra dyspozycja na mamutach?

- Zastanawiałem się nad tym, ale właściwie to sam nie wiem, dlaczego akurat na tych największych skoczniach radzę sobie tak dobrze. Ogólnie to uwielbiam loty, bo dostarczają wrażeń, które są nie do opisania, ale tak jak mówię, nie mam pojęcia dlaczego wychodzą mi na obiektach do lotów rzeczy, które nie zawsze udają się na mniejszych skoczniach. Nie mam na to swojej teorii - przyznaje Ukrainiec. 

Po udanej i przełomowej poprzedniej zimie Marusiak zanotował również całkiem udane lato. Podczas Igrzysk Europejskich na dużej skoczni zajął 13. miejsce, a potem zdobywał punkty w sześciu kolejnych konkursach Letniego Grand Prix. W słabo obsadzonych zawodach w Rasnovie do końca liczył się nawet w walce o podium. Ale ta zima nie przebiega dotąd tak, jak sobie wyobrażał. 

- Oczekiwania miałem inne, bo lato było całkiem udane. Ale w sezon zimowy wszedłem kiepsko i przez długi czas nie mogłem się odnaleźć na skoczni. W zasadzie nie brakowało jakoś bardzo dużo do czołowej trzydziestki, bo kręciłem się zazwyczaj w czwartej dziesiątce, ale jednak czegoś brakło. Do końca sezonu nie pozostało już dużo czasu, wielkich rzeczy już być może nie zdziałam, ale chciałbym go dokończyć przynajmniej z tą formą, którą mam obecnie. Plan jest taki, by plasować się w czołowej pięćdziesiątce Raw Air, co pozwoliłoby mi wystartować w Vikersund, na czym bardzo mi zależy - wyjaśnia blisko 24-letni skoczek z Krzyworówni. 

Aby wystąpić w drugich, finałowych, zmaganiach na Vikersundbakken trzeba by przeskoczyć jeszcze wyżej zawieszoną poprzeczkę, bo w ostatnim konkursie Raw Air wystąpi tylko najlepsza "30" cyklu. Przypomnijmy, że podczas niedawno rozegranych mistrzostw Ukrainy w Worochcie, dalej od Marusiaka skakał kolega z kadry, Witalij Kaliniczenko, ale gdy tylko przyszło do rywalizacji na skoczni do lotów Jewhen przeskakiwał go o co najmniej kilkanaście metrów.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15828) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • hiphopdup początkujący
    @Labrador_Retriever

    Rozumiem, użycie słowa "dziękuję" wymaga minimum kultury. Nawet nie bedę cię pytał dlaczego nie lubisz słowa "Wołyń", wiem że ukraińcy go nie lubią. Co do pisania, to będę pisał tak jak ja uważam, ty to mozesz tolerować lub nie, to twój problem! Co do twoich poglądów to one mnie nie interesują, to twoja sprawa, ja tylko włączyłem się w dyskusję nt. wykluczenia rosyjskich sportowców, bo akurat mam inne zdanie. Ja jednak podziękuję ci za dyskusję....

  • Labrador_Retriever weteran
    @rybolow1

    Bo takie są decyzje decydentów. Co ja mam napisać? Pytasz mnie o moje prywatne zdanie? Oszczędzę Ci go, wyrażam je wtedy, kiedy jest miejsce i czas.

    Wyżej na temat Rosjan napisałem tylko, że ich wykluczenie po prostu ma swoje uzasadnienie. Pewne państwa nie chcą ich gościć, bardzo przeciw ich ewentualnym startom protestują, wyraźna jest wiara w siłę symboliki i tego, że podobne gęsty mogą wpływać w jakikolwiek sposób na rezygnację Rosji z jej polityki, a przynajmniej jej nie chcą one jej normalizować. Podajesz inne przykłady, ja naprawdę nie mam czasu, żeby teraz każdy z kolei analizować, aby z czystym sumieniem mówić, czy to odpowiedni punkt odniesienia. Dlatego mówię tylko tyle, że decydenci podejmują takie, a nie inne decyzje. Tak to po prostu to wygląda. Cokolwiek na ten temat sądzimy.

  • Labrador_Retriever weteran
    @hiphopdup

    No cóż, ja nie dziękuję za dyskusję, bo nie da się rozmawiać z kimś, kto rzuca na lewo i prawo Wołyniem. Przykro mi, ale taka prawda. Nie masz pojęcia, jakie mam poglądy na ten temat i naprawdę nie zamierzam się z Tobą nimi dzielić. Język polski jednak każe pisać Ukraina i Ukrainiec wielkimi literami, tyle mam do przekazania.

    Naprawdę mam milion rzeczy, które mógłbym napisać na tematy historyczne i współczesne, ale po prostu nie chcę o tym pisać tutaj. W ogóle absurdem jest, że nagle temat ludobójstwa na Wołyniu pojawia się w tych komentarzach, ale bynajmniej nie ja wpadłem na ten pomysł.

  • rybolow1 doświadczony
    @Labrador_Retriever

    A czemu dopuszczamy do startów USA (Irak i Jemen), Francję (Mali), Niemcy (Nord Stream 2, nie mówiąc już o 39-45), Turcję (zadymy z Kurdami)

  • hiphopdup początkujący
    @Labrador_Retriever

    Ja tylko opisałem fakty, a ty uciekasz od skomentowania tego. A wystarczyło napisać: To co piszesz jest nieprawdą, lub np kłamstwem, a ty tu wyczyniasz jakieś wygibasy, jakieś ataki personalne na mnie. Co do kultury, to zapytaj tych Polaków co byli bestialsko mordowani na Wołyniu, a oni ci powiedzą czy powinienem pisać z duzej litery! A może, tak hipotetycznie zakładając, miałem rodzinę na Wołyniu, i już jej nie mam? Więc kultury to ty mnie nie ucz, a oceniał będę ja, nie będzie mi ktoś mówił co mam myśleć, lub jakie mam mieć uczucia, proste? Dziękuję z dyskusję.

  • Labrador_Retriever weteran
    @hiphopdup

    Nie, nie ty będziesz oceniał. Też nie ja. Zasady języka polskiego to oceniają i kultura. Ukraińcy. Rosjanie. Ukraina. Rosja. Tyle mam do powiedzenia na ten temat :)

    To nie ja mieszam politykę ze sportem, to one się mieszają same ze sobą. W skokach Rosjanie startują jako reprezentanci Rosji, Ukrainy jako reprezentanci Ukrainy itp. itd. Trochę ciężko wtedy to odseparować.

    Ja po prostu opisuję rzeczywistość w tym wątku. Przed chwilą jeszcze byłem prorosyjski, teraz gadam z kimś, kto jest z drugiej strony barykady i puff - obecnie jestem chyba proamerykańskim i proizraelskim imperialistą? No bo o tym mi piszesz, to chyba tak? Czy tak dla zasady to wepchnąłeś? Mam swoje przemyślenia na te wszystkie tematy, ale nie bardzo chce mi się nimi dzielić w internecie, szczególnie na portalu o skokach. Mówię tylko, że wykluczenie Rosjan ma swoje powody, da się je uzasadnić, a polityka miesza się ze sportem. Stety czy niestety, miesza się.

  • hiphopdup początkujący
    @Labrador_Retriever

    Pozwolisz że to ja będę oceniał co, kto na co u mnie zasługuje, nie zapytałeś dlaczego, stwierdziłeś z góry, że to jest symptomatyczne, niech będzie. Stwierdzasz ze Rosjanie nie startują i to jest żle z punktu widzenia sportowego, zgadzam się z tobą, jest źle! A z punktu politycznego ...I tu zaczynasz mieszać politykę ze sportem. A teraz popatrz na Izrael, zabił ponad 14 tys Palestyńczyków, w tym prawie 5 tys dzieci... i co, jakieś sankcje, wykluczenia, Izrael nie może startować w zawodach sportowych? A już nawet nie będę się rozpisywał na temat bandyckich ataków USA na np Libię, Irak aby dostać się do złóż ropy ukraść ją i sprzedawać.. Były jakieś sankcje? Nie, wszystko jest OK.

  • Labrador_Retriever weteran
    @hiphopdup

    Wiesz, dużo mówi to, że Rosja i Rosjanie zasługują u Ciebie na wielką literę, a Ukraińcy nie. Chyba że się pomyliłeś, ale wydaje się to symptomatyczne :)

    Czy Rosjanie powinni startować? Otóż dla skoków źle, że ich nie ma z czysto sportowego punktu widzenia, bo dodawali kolorytu i ostatnimi czasy świeżości. Czy z punktu widzenia interesu politycznego powinni startować? Póki trwa wojna i nie ma żadnego układu, który by jakkolwiek przywracał normalność w relacjach międzynarodowych, to trzeba zrozumieć, że niedopuszczanie ich do startu ma swoje uzasadnienie. Nie wiem, jakie będą układy po tym konflikcie i jaka w ogóle będzie sytuacja polityczna, zobaczymy. I nie ma co mówić o nie mieszaniu polityki ze sportem, one są ze sobą ściśle powiązane, czy nam się to podoba, czy nie.

    Z czystej miłości do skoków jest mi żal talentu Sadriejewa, jest mi żal rosyjskiego zaangażowania w skoki. To wszystko się marnuje, ale cóż, skoki nie są najważniejsze.

  • hiphopdup początkujący
    @Labrador_Retriever

    A ja piszę że Rosjanie powinni startować! Czy to sportowcy walczą na wojnie, czy oczekujecie że rosyjscy sportowcy będą pluć na swoją ojczyznę? Nie oczekujcie tego od Rosjan, trzeba znać mentalność Rosja, Ojczyzna to dla nich Matuszka! Widzę że tu dużo userów popiera ukraińców, no cóż, wolno im, ale ci pomordowani co nie mają grobów na Wołyniu, nawet przewrócić się nie mają gdzie!

  • rybolow1 doświadczony
    @Arturion

    Trochę nie ta skala wojny: Adolf podbił całą Europę (no prawie) a Wołodia nie może pokonać armii skorumpowanego kraju 3 świata

  • Labrador_Retriever weteran
    @Deschwinchenkocki

    Uwaga, będę używał caps locka, bo chyba się nie wygrzebię z tych urojonych zarzutów.

    1. Gdzie zaproponowałem łagodzenie sprawy dotyczącej Rosjan? Wskaż. Może Ci się mylę z innym rozmówcą?
    2. Słowem nie napisałem, że Klimow nie przeholował, piszę tylko, że TO MOGŁO NIE MIEĆ WPŁYWU NA WYKLUCZENIE ROSJAN.

    Rosjanie są wykluczeni, nigdzie nie piszę, że powinni być przywróceni, nigdzie nie piszę, że Klimow nie zrobił nic niewłaściwego. Naprawdę bardziej łopatologicznie nie mogę tego napisać. Ja nie wiem, jakim cudem Ty u mnie wyczytujesz jakieś usprawiedliwianie kogokolwiek czy nawoływanie do innej polityki względem Rosjan. Naprawdę nie wiem, naprawdę chciałbym wczytać się w Twój tok myślenia, ale poza szukaniem we mnie oponenta za wszelką cenę nie umiem tego wytłumaczyć. Dlatego dla dobra Twojego i mojego, spróbuj na chwilę oderwać się od tego, co sobie wmówiłeś, a zauważyć we mnie kogoś, kto po prostu ma inną wizję procesu decyzyjnego FIS. TO W TEJ KWESTII Z TOBĄ POLEMIZOWAŁEM. Tylko w tej! Nie w kwestii oceny Rosjan i Klimowa.

  • Deschwinchenkocki bywalec
    @Labrador_Retriever

    BYWAM nerwowy, to prawda, co nie zmienia faktu, że nie piszesz wystarczająco jasno, bym wycofał takie insynuacje wobec Twojej osoby. W mojej ocenie jakiekolwiek próby łagodzenia sytuacji to próby obrony czynu sankcjonowanego przez FIS. Żenia przeholował, czy to Ci się podoba, czy nie, to i został wywalony wraz ze swoimi kolegami i koleżankami. Krótka piłka i do widzenia. Rosjanie mogą oczywiście wrócić, ale najpierw niech sytuacja na Ukrainie się w pełni unormuje. A że na dziś dzień normalna nie jest, to...

  • Labrador_Retriever weteran
    @Deschwinchenkocki

    Pokaż mi, gdzie ja broniłem Klimowa, człowieku. Dawaj, wprost. A jak nie znajdziesz, to przeproś. Jak nie umiesz odróżnić rozmowy na temat tego, co było powodem decyzji FIS od jakiegoś bronienia kogokolwiek, to daj sobie na wstrzymanie, dobrze? Trzeba trochę czasem pomyśleć, zamiast klikać bezmyślnie w klawisze.

    A w sprawie meritum tej dyskusji możesz mieć nawet rację i jak wyłączysz jakieś doszukiwanie się czegokolwiek w moich postach, to chętnie o tym porozmawiam. Nie pamiętam kompletnie tego nawoływania FIS, więc jeśli tak było, to być może masz słuszność mówiąc, że Klimow jakkolwiek się do tego przyczynił. Choć uważam, że Rosjanie i tak nie startowaliby w zawodach, niezależnie od wszystkiego. To jest moja obserwacja na podstawie wszystkich wydarzeń.

    Jeszcze raz napiszę jedną rzecz dosadnie. To, że uważam, iż FIS wykluczyłby Rosjan ze startów niezależnie od gestu Klimowa, nie oznacza, że bronię gestu Klimowa. Co najwyżej uważam, że jego postawa nie miała żadnego znaczenia dla tego, co zrobił FIS. Być może się mylę, ale jeśli ktoś widzi w tym jakiekolwiek bronienie Klimowa, to przykro mi, ale ma problem z czytaniem ze zrozumieniem i prawidłowym wnioskowaniem. Może wynika to nie z braku odpowiednich możliwości intelektualnych, ale zbytniego podpalania się w dyskusji w internecie i szukania adwersarzy oraz wrogów tam, gdzie ich nie ma.

  • fraki stały bywalec
    @Lataj

    A czy ja obstawiam Jego zwycięstwo. Hazard to choroba. Piszę, że Mu życzę. Jest Młody i jeszcze poskacze wiele sezonów.

  • Arturion profesor
    @Janekx1

    I słusznie. Sportowcy Hitlera w czasie wojny też nigdzie nie startowali "pod neutralną flagą". Jedynie pod swoją w zawodach ze swoimi sojusznikami.

  • Janekx1 weteran
    @Labrador_Retriever

    Dokładnie, niektórzy są tutaj już naprawdę chorzy z nienawiści. Nawet gdyby Klimow nie popierał Putina to by nie miał szans wystartować w zawodach FiS.

  • Janekx1 weteran

    Można pisać wiele ale gościu z bycia totalnym buloklepem na poziomie Diewiatkina wyciągnął największy maksimum.

  • Wojciechowski profesor
    @Deschwinchenkocki

    Ale co to ma wspólnego z artykułem?

  • Deschwinchenkocki bywalec
    @Labrador_Retriever

    Zdecydowanie się mylisz, że Jewgienij nie ma tu nic do rzeczy. Przecież to on swoją demonstracją rosyjskich eblematów w czasie konkursu w Lahti w 2022 roku, niedługo po tym, gdy FIS dał do zrozumienia, że da Rosjanom szansę, pod warunkiem, że żaden z nich nie będzie eksponował niczego, co daje jasne skojarzenia z rosyjskimi symbolami, ściągnął na rosyjskich sportowców, którzy startowali w dyscyplinach, której oficjele wypowiadają się zdecydowanie przeciwko wojnie, właśnie taki los. Czego Ty tu tak nie rozumiesz, że jeszcze masz czelność go bronić? Krótka piłka - gdyby Rosjanie przynajmniej siedzieli cicho, nie mówiąc o zdecydowanym poparciu Ukrainy lub sprzeniewierzeniu się Putinowi, mogliby dalej startować, zresztą w każdej z dyscyplin, w której nie zdecydowany się na ich twardy exodus.

  • Deschwinchenkocki bywalec
    @Wojciechowski

    Co do jednego, to na pewno się zgodzę. Faktycznie, najlepiej byłoby przemilczeć czyny Rosjan i przejść do porządku dziennego. Dopóki jednak nie będzie pewności, że niebezpieczeństwo jest zażegnywane do tego stopnia, żeby mieć pewność, że nie wymaga to interwencji z naszej strony (czytaj: naszych władz oraz ludzi odpowiedzialnych za obronę kraju), to do tego momentu nie można byłoby spać w pełni spokojnie. Bo spokojnie to i owszem, ale już niekoniecznie z całkowitą pewnością, że dożyjesz również następnego dnia. A co do Jewgienija, to przecież był widziany na Łużnikach wraz z Iriną Awwakumową na wiecu poparcia Władimira Putina, tak więc to jasny znak, że oni popierają tę, jak to oni mówią, "specjalną operację wojskową". I o ile jestem wrogiem stosowania odpowiedzialności zbiorowej, to wobec grupy osób, które JASNO swoimi czynami, słowami lub jednym i drugim zademonstrowały poparcie dla działań z rozkazu Putina, jednak bym ją zastosował. Na podobnej zasadzie jestem również przeciwny stosowaniu kary śmierci. To niehumanitarne, ale jeżeli nie ma wyjścia, to oczywiście, byle bez gadania.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl