Ville Larinto powraca do skakania

  • 2011-06-07 16:15

Ville Larinto, który podczas Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen po najdłuższym skoku dnia (140,5m) nieszczęśliwie upadł i zerwał przednie więzadło krzyżowe wkrótce wróci do treningów.

Jak podaje portal yle.fi rehabilitacja 21-latka przebiegła zgodnie z planem i skoczek miał wznowić treningi już na początku maja. Zawodnik klubu Lahden Hiihtoseura zdecydował się jednak odsunąć w czasie pierwsze treningi, tłumacząc że kolano nie jest jeszcze tak sprawne jak było przed pechowym upadkiem. Brakuje w nim przede wszystkim siły, a jego eksploatacji towarzyszy ból.

Larinto prawdopodobnie odda pierwsze skoki na zgrupowaniu kadry, które odbędzie się w austriackim Stams. To właśnie tam Larinto wraz z Mattim Hautamaekim mają udać się na najbliższe zgrupowanie.

Pomimo ciężkiej rehabilitacji, której przez ostatnie miesiące poddał się Ville i braku treningów 21-latek jest dobrej myśli i z nadzieją patrzy na przyszły sezon zimowy.

"Nie mam żadnych uprzedzeń czy obaw związanych z upadkiem, gdyż nie był on moją winą, ani nawet warunków atmosferycznych. Mam nadzieję, że już następnej zimy będę w stanie dostać się do pierwszej dziesiątki i walczyć o podium" - zapowiada Larinto.


Klaudia Feruś&Tuija Hankkila, źródło: YLE
oglądalność: (8004) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • maja88 stały bywalec

    To bardzo dobra wiadomość, czekamy na jego powrót.
    Gdyby zyskał dobrą formę to byłby bardzo dużym wsparciem dla swojje drużyny.

  • Boy profesor

    On ma taki nietypowy sposób lądowania, który jest dobry do pewnych odległości, a później zaczynają się wielkie problemy. Na pewno brakuje mu siły.

  • Snoflaxe weteran

    Larinto w Whistler tak naprawdę nie wiele zabrakło do ustania tego skoku. Podparł go jedynie rękami, a nie całym ciałem.

  • bozenka92 doświadczony

    Tego skoku w Whistler 149m to raczej żaden przeciętny skoczek pewnie by nie ustał, a dałby sobie radę każdy o mocnych nogach takich jak Gregor

  • Boy profesor

    @Fanka
    No właśnie ten upadek to była jego wina, bo po pierwsze nie skoczył aż tak daleko żeby mieć problemy z lądowaniem, po drugie skocznia była dobrze przygotowana. Po prostu powinien lądować ten skok na dwie nogi, a nie telemarkiem. Larinto po prostu ma słabe nogi, przecież już w Whistler nie ustał tego genialnego skoku na 149 m, a Gregor nie miał z tym problemu.

  • Smoczyca początkujący

    Jeden z moich ulubionych zawodników ;) zaimponuje mi jeśli wróci do skakania w dobrej dyspozycji. Pamiętam jak w tamtym roku się rozpędzał, jaki był mocny i wtedy ten upadek. Wielki pech.
    Ja tam mam nadzieję, że Austriaków poza Stochem, Ammannem, Freundem, Hilde i Hautamaekim zdystansują też Larinto, Prevc, Kranjec i Zografski.

  • anonim

    Matti od 2006 nie osiągnął niczego znaczącego, w tym sezonie skakał nieźle co jest dobrą prognozą, ale on będzie na poziomie pierwszej dziesiątki, ale bez fanfar. To już nie te lata.

  • asd weteran

    Matti za stary? 30 lat dopiero kończył będzie, o Ammannie zapomniałem, no i na Kubackiego też liczę, jak można wyczytać z nowego newsa, dotrzymuje kroku Stochowi ;], ale i tak pewnie ktoś niespodziewany wystrzeli.

  • bozenka92 doświadczony

    I dobrze, że wraca:):) Kolejna zagadka przyszłego sezonu - albo się odbuduje, albo nie:( chociaż z obecnych fińskich skoczków najbardziej pozytywnie intryguje mnie Jarkko Mette:) Ciekawa jestem co pokaże w nadchodzącym sezonie

  • Talar weteran

    Larinto, Happonen, Hautamaeki, Koivuranta - jeśli wszyscy będa w dobrej formie to mogą nawiązywać walkę nawet z Austriakami ale.. no właśnie prawdopodobieństwo że wszyscy będą w wysokiej dyspozycji i żaden z nich przez dłuższy czas nie złapie kontuzji wynosi jakieś 20% biorąc pod uwagę jak chimeryczni i nieprzewidywalni są to zawodnicy:)
    W kazdym razie życzę powodzenia.a limit pecha już chyba wyczerpali..

  • anonim

    Matti za stary na to jest. Już Ammann lepiej skacze, ale już nie te lata. Nadzieja w Niemcach, może nasi coś zwojują, czyli Żyła, Stoch i Kubacki. Może Happonen wróci?

  • tekla1993 początkujący

    po ostatnim nieszczęśliwym upadku w następnym sezonie był już w dobrej formie, może on w końcu dowali austryjakom.. ;)

  • Fan_Happonena bywalec

    Larinto do światowej formy dochodzi zazwyczaj ok. 2 lat, także więc nie ma raczej dla niego większych nadziei na dobre występy w kolejnym sezonie. O skakanie na najwyższym poziomie będzie mu bardzo trudno. Powodzenia życzę.

  • asd weteran

    Mam nadzieję, że ze Stochem, Mattim, Hilde i Freundem odsuną w cień Austriackie gwiazdy ;).

  • anonim

    http://www.youtube.com/watch?v=uLPX_ICnIGI

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl