Inauguracja sezonu znów w Klingenthal?

  • 2014-04-10 16:33

Rywalizacja w Pucharze Świata po raz kolejny może rozpocząć się w Klingenthal. Organizatorzy nie utworzą jednak specjalnych rezerw śniegowych.

Wcześniej zgromadzony śnieg umożliwiłby dobre przygotowanie skoczni niezależnie od warunków pogodowych. Problem stanowi jednak bardzo ciepła i niemal bezśnieżna zima, która była zdominowana przez dodatnie temperatury.

,,Możemy mieć tylko nadzieję, że w październiku i listopadzie pojawi się mróz i wtedy wyłożymy skocznię sztucznym śniegiem'' – powiedział dyrektor generalny Alexander Ziron.

Pomimo niesprzyjającej aury organizatorzy są pewni, że inauguracja sezonu 2014/15 odbędzie się właśnie w Klingenthal. W ubiegłym roku organizację tamtejszych zawodów pochwalił FIS.

Oprócz otwarcia PŚ (21-23.11.14), Klingenthal może zostać również gospodarzem finałowych zawodów Letniej Grand Prix (03-04.10.14) i Pucharu Kontynentalnego (26-28.09.2014).

Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie na początku czerwca Międzynarodowa Federacja Narciarska.


Katarzyna Skoczek, źródło: skispringen.com
oglądalność: (7704) komentarze: (45)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • monia866 doświadczony
    Japonia albo USA na inauguracje sezonu to dobry pomysl;)

    moim zdaniem,bo pozniej skoczkowie mieliby juz "z glowy" takie dalekie podroze. Takie nagle zmiany czasu w sezonu nie sa dobre dla formy zawodnikow,dlatego tak malo ich jezdzi do Sapporo;) W dodatku te konkursy sa zawsze przed najwazniejszymi imprezami jak MS czy IO.

    A co do USA,to mam wrazenie,ze tylko skoki kobiet sa popularne.W koncu Sarah Hendrikson jest czolowa zawodniczka w PS pan,a jej koledzy "po fachu" praktycznie nie istnieja w PS (zwykle koncza na kwalifikcjach;(

  • Hagen bywalec

    W tym roku nie będzie Letniej Grand Prix w Hinterzarten. Wg mnie trochę dziwna decyzja bo LGP odbywała się tam nie przerwanie od 1994, a w Hinterzarten odbył się pierwszy konkurs w historii LGP. Myślę że działacze Fis-u powinni jednak przyznać organizację LGP temu miastu ze względu chociażby na historię ale również dla miejscowych kibiców którzy pod skocznią gromadzili się do tej pory bardzo licznie.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Jak co roku,

    w przerwie między PŚ a LGP, powtarzają się wpisy gdzie ktoś CHCE konkursy PŚ.
    To jest portal o rzeczywistości a nie fantastyka.
    Dlaczego nikt sobie nie zada pytania, dlaczego konkursy PŚ są na tych a nie innych skoczniach ?
    Jaką swobodę ma FIS w ustalaniu kalendarza ? Od kogo jest zależny i jaką rolę odgrywają tu pieniądze, np sponsorów ?
    Co jest podstawą, by na danej skoczni rozegrano zawody jakiejkolwiek rangi międzynarodowej ?
    Ile na zawodach PŚ, LGP PK, LPK można zarobić a ile stracić ?
    Dlaczego w USA i Kanadzie od dłuższego czasu nie ma zawodów najwyższej rangi, czyli PŚ i czyja to jest wina ?



  • FaradayDan bywalec
    Flashback 2013/2014

    https://www.youtube.com/watch?v=_fZxpZ0TP1E&list=PL2iI1c4DH8FfeRiSnVYqW0qIIKcweKRvk

    Jeśli chcecie sobie przypomnieć ciekawe momenty sezonu 2013/2014 to polecam zbiór wybranych
    -niesamowitych skoków,
    -rekordów skoczni,
    -skoków poza rekordy skoczni!
    -debiutów,
    -dobrych skoków polaków

    około 30 filmików polecam :)

  • anonim
    A dlaczego nie poza Europą??

    Dziwi mnie fakt, że inauguracyjnych zawodów PŚ lub 2 czy 3 weekendu nie organizuje się np w Ameryce. FIS corocznie organizuje drugie i trzecie zawody PŚ w narciarstwie alpejskim w Lake Louise (Kanada) oraz Beaver Creek (USA). Śniegu jest tam zawsze pod dużym dostatkiem, pogoda zazwyczaj wyśmienita, kibice dopisują, interes się kręci.
    Skoki wbrew pozorom cieszą się zainteresowaniem w USA. Sarah Hendrickson wstawiła na swojego instagrama zdjęcie z Park City podczas prób przedolimpijskich. Ilość kibiców była niesamowicie duża! Poza tym, co przemawia za USA, skocznie w Park City są jednymi z najszybciej naśnieżonymi na całym świecie, na początku listopada już odbywają się tam treningi reprezentacji na śniegu.
    Wiecie kto wspierał próby przedolimpijskie w USA? Pepsi. Za sponsorem poszłyby pieniądze, więc sądzę że FIS powinien rozpatrzeć takowy pomysł. Poza tym, na inauguracje przyjechaliby najprawdopodobniej wszyscy zawodnicy czołówki. Zawody odbyłyby sie rano czasu amerykańskiego - czyli ok 17-18 w Europie. Czas antenowy - idealny.
    Dlaczego nie?

  • asd weteran

    Jeśli ma być znowu loteria, to lepiej zacząć sezon w ogóle w połowie grudnia na przykład... Klingenthal od lat nie zorganizowało równych zawodów PŚ (ostatni raz sezon 2010/11); zresztą i LGP było nienajlepsze; oczywiście to nie wina organizatorów, że wieje, ale ta skocznia jest strasznie narażona na wiatr i ostatnio konkursy tam nie mają wiele wspólnego z normalną rywalizacją

  • anonim
    ja jestem na nie

    a nie lepiej na poczatku skakac tam, gdzie raczej bedzie snieg? np w skandynawii? (rovaniemi, kuopio, kussamo (chociaz z wiatrem sa problemy)? a moze by zaryzykowac rozpoczaciem w np japonii czy usa? ale nie wiem jak tam ze sniegiem. a tak poza tym to uwazam, ze nudne sa te kalendarze ps.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl