Adam Małysz z projektem skoczni w Wiśle Centrum
fot. Natalia Konarzewska
Po Świętach Wielkanocnych, rozpocznie się w Wiśle budowa kompleksu trzech małych skoczni (HS10, HS20 i HS40). Planowane zakończenie prac jest datowane na listopad tego roku.
Adam Małysz z projektem skoczni w Wiśle CentrumPo sfinalizowaniu inwestycji, Wisła będzie mogła pochwalić się kompletną bazą szkoleniową dla sportowców. W mieście znajdują się jeszcze trzy skocznie: HS 134 w Malince oraz HS 71 i HS 42 w Łabajowie. Nowe obiekty, dzięki nawierzchni igelitowej, będą mogły być wykorzystywane przez cały rok.
Cały kompleks posiadać będzie certyfikat FIS, dzięki któremu możliwe jest organizowanie zawodów międzynarodowych dla młodszych skoczków narciarskich.
Skocznie powstaną w centrum, w miejscu starego kompleksu wybudowanego w 1962 roku, który w późniejszych latach był modernizowany. Swoją karierę skoczka narciarskiego rozpoczynał tam między innymi Adam Małysz.
Cała inwestycja wynosi około 3 miliony złotych, niecały milion na tę budowę przekaże ministerstwo sportu a resztę kosztów opłaci samorząd Śląska.
Budowa skoczni miała się pierwotnie rozpocząć już rok temu, a minionej zimy obiekty miały być już do dostępne dla wiślańskiej młodzieży, jednak problemy z pozyskaniem funduszy spowodowały, że prace rozpoczną się dopiero teraz.
-
dawid bywalec
?
co wy gadacie ze po co budowac nowe skocznie skoro juz są w centrum? nikt z was nie potrafi wyciagnac wniosku ze to wlasnie chodzi o te w centrum i ich "remont"? wiec nie mylcie faktow a je kojarzcie... nikt nie buduje nowych skoczni gdzies obok wiec sie nie rzucajcie jak male dzieci o cukierka kotrego ktos zabral... poza tym w polsce kase ciśnie sie tylko na piłkarzy a skoczkom sie naprawde przydadza obiekty do trenowania... wiec dalcie sobie na luz, zebysmy sie wszyscy kiedys cieszyli ogladajac skoki i to jak nasi skoczkowie będą cos zdobywac
-
Pavel profesor
@Didaskalia
O i tu mamy idealny przykład megalomaństwa, postawmy skocznię-misia niczym w filmie Barei, bo nas stać i pokaże to naszą potęgę.
Nam potrzebne są właśnie takie malutkie skocznie, aby przyszli mistrzowie mieli gdzie stawiać swoje pierwsze kroki, bez tego nie bedzie miał kto skakać na tych mamutach. -
jakledw12 weteran
-
Wg mnie nie opłaca się nam budować skoczni mamucich. Oczywiście fajnie by było oglądać mamuty w Polsce, jednak ze względów finansowych raczej to nam się nie opłaca.
Co do tych skoczni w Wiśle to dobrze, że budują nowe obiekty, zawsze mnie takie rzeczy cieszą. -
michnar stały bywalec
Wisła
Czemu znowu w Wiśle? Wisła, Zakopane, Szczyrk... Jak już muszą w Beskidach to przecież jest Ustroń, Cieszyn, Bielsko-Biała... Takie małe skocznie mogą postawić też na nizinach. Ale cieszmy się, że przynajmniej coś budują wreszcie, może kiedyś za 100 lat powstanie w Polsce skocznia mamucia.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się