LGP w Wiśle: Czy Peter Prevc utrzyma przewagę z kwalifikacji? (lista startowa)

Zabraknie ich w czwartkowych konkursie LGP w Wiśle

Z 48 zawodników zgłoszonych do konkursu pierwszych 8 nie posiada pkt PŚ 2013/2014.

Z 85 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2013/2014 do konkursu nie przystąpi 45 skoczków.

Z najlepszej "10" PŚ - brak 2,z najlepszej "30" - brak 10,a z najlepszej "50" - brak 16 zawodników.

Miejsce i pkt w PŚ 2013/2014:

Miejsca i pkt w PŚ 2013/2014:

4.A.Bardal -.-.-.- 1071 pkt
5.N.Kasai --.--.-- 1061
----------
12.A.Kofler ------- 461
13.J.Damjan -..-.- 457
15.T.Morgenster - 438
19.A.Koivuranta-- 350
21.D.Ito --.-.-.-.-- 335
22.T.Takeuchi -..- 333
27.M.Neumayer .. 281
29.W.Loitzl -.-..-.- 226
------------
31.A.Ahonen ----- 176
39.R.Koudelka --- 123
40.D.Vassiliev ...- 115
44.M.Poppinger ...- 99 - odpadł w kwalifikacjach
47.O-M.Ingvaldsen-96 - odpadł w kwalifikacjach
50.J.Hvala -.-.-.-.-- 84
-----------
51.A.Jacobsen -.-.- 82
53.L.Asikainen -...- 77
55.M.Boyd-Clowe - 62
56.J.Maeaettae -.-- 61
59.K.Nurmsalu ....- 52
60.R-L.Chappui ...- 44
61.R.Johansson .... 43
62.D.Bresadola ...- 36
63.O.Muotka --.-.-- 31
64.D-A.Tande -....- 30
65.V.Larinto -.-..-.- 27
66.D.Quick --.-.-.-- 25
67.R.Dellasega -.-- 24
68.A.Romashov --- 21
68.V.Descombes .- 21
70.R.Hrgota -.-.-.-- 19
70.C.Prevc --.-.-.-- 19
72.M.Koch -.-.-.-.-- 16
74.B-E.Romoeren . 15
74.R.Justin --.--.--- 15 - odpadł w kwalifikacjach
76.J.Happonen ....- 11
77.S.Heiskanen -.-.- 7
78.M.Schmitt --.--.-- 4
79.N.Fairall ---.--.--- 3
79.S.Tochimoto -.-.- 3
81.K.MIĘTUS --.--.-- 1
81.D.Takahashi -.-.- 1
81.P.Kaelin ---.--.--- 1
81.S-K.Grimsrud .... 1

Wystartują w sobotnim konkursie

W I konkursie wystartuje 48 zawodników (40 z pkt PŚ 2013/2014):

Ilość zgłoszonych zawodników do konkursu i ilość punktujących w PŚ 2013/2014 oraz miejsca w PŚ:

1.POLSKA --.--- 12 - punktowało 8 (01 - 17 - 20 - 25 - 35 - 38 - 49 - 79)
2.Niemcy -------- 7 - punktowało 7 (03 - 09 - 16 - 24 - 34 - 42 - 44)
3.Słowenia -..-..- 6 - punktowało 6 (02 - 11 - 18 - 36 - 37 - 72)
4.Austria --.-.-.-- 5 - punktowało 5 (06 - 08 - 10 - 14 - 46)
5.Czechy -------- 5 - punktowało 4 (26 - 28 - 41 - 57)
6.Norwegia --.--- 4 - punktowało 4 (23 - 30 - 43 - 48)
7.Japonia ----.--- 4 - punktowało 2 (32 - 52)
8.Rosja ---------- 3 - punktowało 2 (54 - 57)
8.Szwajcaria ---- 2 - punktowało 2 (07 - 32)

Czy Prevc juz wygrał te zawody?
Zdecydowanie nie. Mozna by pokusic sie o takie stwierdzenie, gdyby konkurs składał sie z dwoch serii. Konkus jest trzyseryjny, więc Prevc jeszcze będzie musiał o swoje ewentualne zwycięstwo troszkę powalczyć.

A jeżeli wygra to czy będzie to wada systemu? Zdecydowanie nie. Po prostu zwycięży zawodnik który był najlepszy w trzech seriach skoków. Trzy seryjny konkurs jest o wiele bardziej miarodajny jeżeli chodzi o rozstrzygnięcia niż konkurs dwuseryjny. Im większa liczba skoków tym rozstrzygnięcia mniej przypadkowe (zwłaszcza dotyczy to lotów, gdzie przypadkowość związana z warunkami wietrznymi jest relatywnie większa niż na mniejszych skoczniach).

Posłuchajcie co mówią o trzy seryjnej formule skoczkowie (Kamil, Maciek, Piotrek) i Łukasz Kruczek. Zgodnie twierdzą, ze taka formuła jest sprawiedliwsza.

Dlatego między innymmi MŚL rozgrywane sa w formule 4 seryjnej.

Nowy system moje spostrzeżenia

Nowy system mi się nie podoba i wprowadzili go chyba dla kasy.
Rozumiem jak kwalifikacje były by tego samego dnia to faktycznie by było sprawiedliwie i ciekawie 3 serie konkursu. Teraz weżmy pod uwage aspekt finansowy chcąc obejrzeć konkurs w całości w Wiśle musiał bym 3 dni tam zostać bo 1 dnia były Kwalifikacje póżniej konkurs drużynowy(wiec dzień przerwy) i dziś konkurs. Przykro mi to mówić ale nie każdego stać na to żeby wynajmować na kilka dni pokój no i nie każdy też ma czas żeby poświecać kilka dni na jedne zawody. Z kolei jechać tylko na 2/3 konkursu to tak jak by jeżdzić na mecz piłki nożnej i oglądać go od 2 połowy.

Nowy system

Wszystko dobrze, tylko dlaczego zmniejszono liczbę skoków? Z każdej grupy powinno awansować 7 zawodników + 2 LL, lub nawet 8 z grupy. 48 + 32 czyli 80 skoków jak w dotychczasowym systemie... Tak na marginesie, punkty z kwalifikacji podzieliłbym przez 2, by wyrównać walkę w grupach o awans.

@Antyfan

3 serie przede wszystkim zmniejszają szansę na przypadkowych zwycięzców. Już dwie serie praktycznie eliminują outsiderów z podium, zwłaszcza w dobie systemu punktów za wiatr. Czy łatwiej zawodnikowi z czołówki trafić na złe warunki? Oczywiście tak samo jak łatwiej będzie mu trafić na wybitnie dobre warunki w którymś skoku. Tylko w II skokach jak w jakimś trafił wybitnie źle to nie było jak się odbić z dalekiej pozycji, teraz zawsze ma szanse coś z tego wyciągnąć.
@Tim Jury jakoś sobie radziło po staremu i teraz w 90% też sobie poradzi. Zeszłej zimy w wielu konkursach obywało się bez zmian belek, a jeśli już to przez zmienny wiatr a nie że jury chciało dać słabeuszom polatać. A np w pierwszej grupie różnica między najlepszym a najgorszym jest taka że jakby przeliczyć punkty na metry to wszyscy się mieszczą między punktem K i HS.

Cały system podoba mi sie i ma wiele zalet. Co do "miksa", od początku piszę, że według mnie jedyna wadą systemu jest startowanie zawodników grupami zamiast naprzemiennie po jednym z każdej grupy poczynając od najsłabszego. Wówczas mielibyśmy rywalizacje w grupach ale lista startowa uwzględniałaby poziom skoczków.
Nie byłoby problemu z ewentualnymi częstymi manipulacjami belka by dostosować najazd do poziomu skoczka ale najważniejsze znacznie zmniejszono by przypadkowość wynikającą z rozrzucenia najlepszych skoczków z Q po całej liście startowej co w konsekwencji zwiększyłoby szanse na to, ze zawodnicy o porównywalnym poziomie skakaliby w bardziej porównywalnych warunkach.

Generalnie ciekawy jestem jak nowy system i wszelakie jego niuanse sprawdzą się w okresie testowym. Do rzetelnej oceny trzeba poczekać na rozegranie w tym systemie nie jednego ale całej serii konkursów.

Obecny regulamin nie musi być regulaminem ostatecznym, bardzo prawdopodobne są poprawki a nawet to ze nowe nieznacznie zmodyfikowane warianty tego regulaminu będą testowane już w kolejnych odsłonach LGP. Wspominali o tym zarówno Łukasz Kruczek jak i prezes Tajner.

@EmiI
W zawodach liczy się zwycięstwo, a l. serii nie zwiększa prawdopodobieństwa wygranej. W zasadzie na 3 serie jest nawet łatwiej trafić w 1dnej z nich na takie warunki, które uniemożliwią wygraną. Skoki ostatnimi czasy stały się dyscypliną detaliczną, w której o zwycięstwie decydują drobne ilości pkt. Mimo 3 serii zawodnik, który chce wygrać nie może sobie pozwolić na krótszy skok.

Emil

Problem z tym nowym systemem jest taki, że jest duża dysproporcja poziomów między zawodnikami. System zmiany belki w starym systemie polegał na tym, że na podstawie osiągnięć średniaków można przesuwać belkę tak by najlepsi nie zrobili sobie krzywdy i nie byli krzywdzeni systemem rekompensaty za wiatr przy słabym lądowaniu przy dalekim skoku. Zwłaszcza czwarty i piąty zawodnik kwalifikacji mogą mieć problemy... A jak będzie bardzo zmienny wiatr to wkółko będzie trzeba zmieniać belkę przez taką dysproporcję poziomów...

@Antyfan

No fakt trochę miks. Niby w II serii (kwalifikacje to pierwsza) mamy system grupowy (pucharowy to w 1 serii na TCS) ale mimo to wszystkie trzy serie jest walka każdy przeciwko każdemu. Zobaczymy jak to dziś wypadnie, póki co wstrzymuje się do opinii. Natomiast im większa ilość serii tym zmniejsza się losowość co jest dobre dla sprawiedliwości, ale najczęściej gorzej dla widowiska. Oczywiście można się spierać o nazewnictwo (kwalifikacje to kwalifikacje, czyli walka o start nie o lokatę, ale np w zeszłym roku mieliśmy kadrę młodzieżową z zawodnikami powyżej 25 roku życia i też był spór o nazwę, teraz mamy Kadrę B i takiego sporu nie ma)

@Pavel
Jak dla mnie to nie były żadne mankamenty. Nie kojarzę, żeby w jakieś innej dyscyplinie quali było zaliczane do wyników konkursu (bo wtedy to nie jest QUALI tylko 1wsza seria konkursowa, w której biorą udział wszyscy i kilku odpada...). Dotychczas quali było traktowane nieraz pokerowo przez 1wszą 10tkę, co budowało atmosferę zawodów. Co do systemu puszczania zawodników to nie widzę absolutnie sensu.. W piłce mamy tak, że jak jest system pucharowy, to wyniki z grup się nie liczą. Tutaj mamy kompletny mix-> system pucharowy w 2giej serii (bo to jest 2ga seria !) i system ligowy w 3ciej z zachowaniem wyników poprzednich... To może od razu zróbmy, że wyniki przed 3cią się zerują... Poza tym warunki dla 1wszej "10" były stosunkowo porównywalne.
Powiem tak skoki oglądam bodajże od 2001r. nigdy jakoś nie przeszkadzało mi, że ktoś skakał w lepszych warunkach. Dodano pkt. za wiatr i belkę, które miały wyeliminować przypadkowych zwycięzców. Czy to się udało? Nie, przykład- K. Biegun. Czy wpłynęło to na atrakcyjność zawodów? Tak. Kiedyś zawodnicy musieli ryzykować i lądować daleko z wysokich belek. Teraz obniżenie belki nieraz kompletnie wypacza wyniki zawodów- ktoś skoczył 140m i noty po 17, bo było mu ciężko to ustać, a ktoś spokojnie 135m z niższej belki noty 19-19,5+pkt za belkę ( i wykrywa o kilkanaście pkt...).

@Jacek

Taa, skoro nawet konkursu nie dają na otwartym to na 100% pokażą kwali. System obowiązuje tylko latem i w lotach i wątpię czy nawet zimą pokażą kwali na otwartym.

Sam system wygląda ciekawie, wyeliminowano wszelkie mankamenty wytykane na wstępie, czyli zaliczanie tylko jednej serii czy układ grup w kolejnosci 1 2 3 4 5...; ...44 45 46 47 48

Narzekacie bo Stoch spaprał skok , a przecież nie jest to wina systemu , tylko samego zawodnika , teraz o wyniku decydują 3 serie , i trzeba skakać na maksa już w kwalifikacjach . Zobaczymy jak będzie to działało w praktyce