LGP w Hinzenbach: Richard Freitag najlepszy w kwalifikacjach

Układ sił po kwalifikacjach

Po nazwie państw - ilość zawodników w konkursie,następnie zawodnicy z "10" LGP 2014 (zapewniony awans w konkursie), po + miejsca zawodników w kwalifikacjach (zawodnicy,którzy musieli kwalifikować się do konkursu):

1.Austria -.-.-.- 9 = 2 + (02 - 11 - 18 - 19 - 28 - 36 - 39)
3.Japonia ---.-- 5 = 3 + (08 - 28)
3.POLSKA -....- 5 = 2 + (04 - 10 - 15)
6.Norwegia -.-- 5 = 1 + (06 - 17 - 23 - 34)
2.Słowenia ....- 5 = 1 + (22 - 26 - 38 - 40)
3.Niemcy ------ 5 = 0 + (01 - 05 - 07 - 09 - 35)
9.Finlandia -...- 4 = 0 + (14 - 23 - 23 - 32)
8.Rosja -------- 3 = 1 + (13 - 27)
6.Czechy ------ 3 = 0 + (03 - 20 - 28)
10.Włochy --.-- 2 = 0 + (16 - 20)
11.Francja -..-- 2 = 0 + (12 - 33)
12.Korea -..-..- 1 = 0 + (37)
12.USA -.-.-.-.- 1 = 0 + (31)

Przegrani w sobotnich kwalifikacjach

Ilość zawodników danego kraju,którzy odpadli w kwalifikacjach:

3 - Austria
2 - Czechy (1 z pkt LGP)
2 - Słowenia
2 - Estonia
1 - Japonia (1 z pkt LGP)
1 - POLSKA (1 z pkt LGP)
1 - Niemcy (1 z pkt LGP)
1 - Rosja (1 z pkt LGP)
1 - Korea
1 - USA
1 - Bułgaria
==========
16 zawodników (5 z pkt LGP + 11 bez pkt PŚ)

Awansowali do niedzielnego konkursu

Z 20 zawodników bez pkt LGP 2014 do konkursu głównego awansowało 9 skoczków:

Miejsce w kwalifikacjach i wyniki zawodników:

6.BARDAL, Anders ----------- 89.5m - 124.5 pkt
19.ASCHENWALD, Philipp .... 86.5m - 117.3
22.SINKOVEC, Jure ----.----- 86.0m - 115.5
28.SCHIFFNER, Markus --.--- 85.5m - 114.5
31.ALEXANDER, Nicholas -.-- 85.5m - 114.3
32.MUOTKA, Olli ----.----.---- 85.0m - 113.9
33.LAMY CHAPPUIS, Ronan - 85.0m - 113.8
36.TOLLINGER, Elias ----.---- 85.0m - 112.2
37.CHOI, Heung-Chul -.-.-.-- 83.5m - 111.9

Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 LGP 2014).

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Odpadli w sobotnich kwalifikacjach

Z 46 zawodników,którzy mieli pkt LGP 2014 w kwalifikacjach odpadło 5 zawodników.

Z najlepszej "30" LGP 2014 - odpadło 2, z najlepszej "50" - odpadło 3 zawodników:

Miejsce w LGP 2014,lokaty w konkursach oraz pkt w LGP 2014:

16.S.TOCHIMOTO -.-- 00-00-00-08-09-12-13 =103 pkt
17.A.WELLINGER --.-- 03-00-06-00-00-00-00 =100

46.D.KORNIŁOW -....- 48-42-40-23-22-25-27 = 27

52.M.CIKL ---.--.--.--- 00-00-00-28-30-23-21 = 22
=======
60.S.HULA --.-.--.--.-- 18-00-00-32-38-00-00 = 13
=======


Miejsce i wyniki w kwalifikacjach:

42.HULA, Stefan --.--.--.-- 83.5m - 110.9 pkt
45.KORNILOV, Denis -....- 83.0m - 107.7
51.CIKL, Martin --.-.-.--.-- 80.5m - 102.0
54.TOCHIMOTO, Shohei .. 79.5m ... 97.6
00.WELLINGER, Andreas - 87.5m ... dyskwalifikacja

Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ).

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej:

Sobotnie skoki Polaków w Hinzenbach

Miejsca Polaków w sobotnich kwalifikacjach:

1.P.Żyła ---.--- 4 odległość z zawodników najlepszej "10" PŚ
2.K.Stoch -....- 7 odległość z zawodników najlepszej "10" PŚ
3.J.Wolny -....- 4 (14)
4.D.Kubacki - 10 (20)
5.M.Kot -..-..- 15 (25)
--------
6.S.Hula -....- 42 (52)

W nawiasie do miejsc Polaków w kwalifikacjach(oprócz P.Żyły i K.Stocha),dodałem + 10 (najlepsza 10 PŚ).


Odległości Polaków w sobotnich kwalifikacjach:

1.P.Żyła -..-.- 88.5m
2.K.Stoch -.-- 85.5m
3.J.Wolny -.-- 89.5m - 126.1 pkt
4.D.Kubacki - 89.0m - 122.7
5.M.Kot -..-..- 88.0m - 119.8
--------
6.S.Hula -....- 83.5m - 110.9

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

@dervish

No i Hula w wywiadzie stwierdził że to jednak problemy tkwią w głowie... Stres przed zawodami w lecie..

A zresztą, już zostawmy ten temat, bo szkoda go ciągnąć. Fakty na razie są takie ze Stefan kończy tegoroczne lato w zupełnie innym nastroju niż poprzednie. Zima była już o wiele słabsza, może w tym roku będzie na odwrót. Mam nadzieję i życzę mu tego, ale widać że ma teraz nad czym pracować. Przede wszystkim pod względem mentalnym.

Hula miał w zeszłym sezonie kilka bardzo dobrych startów

W większości przypadków zawody były niestety odwoływane...
1. Kuusamo 2013 2 konkurs - Stefan prowadzi po ponad połowie oddanych skoków, skacząc 138 metrów, ma duże szanse na podium / zwycięstwo / miejsce w "10", niestety 1,5 godziny i konkurs zostanie anulowany :(
2. Zakopane 2014 - Stefan oddaje dobry skok 123,5 metra, po 4 skokach zdecydowanie prowadzi, ma duże szanse na punkty. Niestety konkurs zostaje zrestartowany, po 45 minutach Hula skacząc w trudnych warunkach nie awansuje do II serii :(
3. Klingenthal 2013 - loteryjny konkurs, Hula był miotany przez wiatr niemiłosiernie, dobrze że skończyło się bez upadku, wcześniej dobra postawa w kwalifikacjach była duża szansa na punkty
4. Willingen 2014 - bardzo dobre skoki podczas kwalifikacji, trochę brakło metrów w 1 konkursie i szczęścia w 2 konkursie :(

dejw

Dla mnie na tym właśnie polega "fenomen" Stefana. Nikt nie wie dlaczego nie potrafi, a w zasadzie dlaczego tak rzadko udaje mu się przełożyć formę z treningów na zawody. On sam zapewne także tego nie rozumie.

Kilka postów wcześniej , bodajże Emil wspominał, że również trener Kruczek po jakichś zawodach przyznał, że nie potrafi wytłumaczyć sobie i światu dlaczego tak się dzieje.

Rozumiem, że nie dajesz wiary słowom trenerów. Ja na odwrót wierzę im, bo jakoś nie potrafię znaleźć żadnego uzasadnienia dla którego mieliby posuwać się do kłamstw w sprawie treningowych poczynań Stefana. Zwłaszcza, ze jak już wcześniej mówiłem takie kłamstwa bardzo łatwo jest zdemaskować.

Jeżeli problem tkwi w psychice, to żaden wytrenowany na treningach automatyzm nie pomoże. Zawodnik się usztywnia i automatyka siada, wystarczy, że źle wykona jeden element i skok do zapomnienia.
Kruczek po zawodach powiedział, że ten pierwszy dzisiejszy skok Stefana był taki na jaki wszyscy liczyli (pewnie takie właśnie skoki Stefan oddaje na treningach), czyli niejako udowadnia to, że jest on w stanie dobrze skoczyć, więc słowa trenerów niejako mają potwierdzenie w czynie.

Nie znam się na skokach na tyle bym widząc skok potrafił wychwycić jaki błąd bądź błędy popełnia Stefan. Ty pewnie też, a nawet jeżeli jesteś w tym dużo lepszy ode mnie to i tak nie mieliśmy okazji widzieć tych skoków więc tym bardziej nie wiemy jakie błędy popełniał w nich Stefan, nie mamy przesłanek by stwierdzić czy ma kompletnie rozregulowaną technikę czy może tylko nie trafiał w próg.

@ZKuba36

Hula miał DSQ w pierwszym konkursie w Wiśle. A potem były jeszcze zawody w Kuopio, gdzie był 7 i 11 (w drugim konkursie byłby 4, gdyby nie upadek przy lądowaniu po bardzo długim skoku).

@dervish
Dla mnie kuriozalnie brzmią właśnie te słowa o rzekomych bardzo dobrych skokach na treningu. Zwłaszcza po tym ostatnim w Szczyrku, po którym został dokoptowany do składu. Bo to by oznaczało że pojawiła się dobra jakość, stabilność, wysoki poziom skoków. Powtarzalność. I co, nagle przychodzą zawody i Stefan skacze dwie, trzy klasy gorzej, kompletnie zapominając o wypracowanym na treningu automatyźmie? Dla mnie to wygląda na kompletnie pogubioną technikę, rozregulowanie, które zaczęło się od zawodów w Hakubie. I tego nie załatwi jeden, krótki trening.
Cóż, zobaczymy jak to będzie w zimie. Mam nadzieję że zdąży to sobie wszystko poukładać i będzie skakał tak jak umie najlepiej.

Kto kogo oszukał?

Trener Kruczek oszukał nas, zmieniając decyzję trenera Maciusiaka?
Zawodnik oszukał trenera?
Hula na początku sezonu letniego miał dobrą formę.
Nie chce mi się szukać ale czy przypadkiem owa "dobra forma" nie skończyła się w momencie, gdy Hula został przyłapany i zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon?

@dervish

Słodkie pitu pitu że nie wiemy jak się prezentuje Stefan na tle kolegów z kadry B obecnie.

Jasne zawsze tak można tłumaczyć kogoś kto nie startuje z innymi razem w zawodach w danym tygodniu, tak jak w sezonie 2012/2013 Stefan był bezapelacyjnie lepszy od Bieguna i Ziobry który w COC-ach skakali regularnie bdb, bo....... pokonał ich w Planicy 1,5 miesiąca wcześniej ;) (ale przecież tydzień wcześniej nieważne, 1,5 miesiąca to mniej czasu).

Stefan regularnie po konkursach w Kuopio kompromituje się czy to na kontynentalu czy teraz na LGP i niestety, ale teraz po prostu udowodnił, że nie zasługuje na start tutaj i to jest fakt bezsprzeczny, bo gdyby zasłużył chociażby dobrymi startami w kontynentalach, to jego nominacja byłaby zrozumiała, a w ostatni weekend kontynentalowy był gorszy od WSZYSTKICH kolegów z kadry na te zawody, więc pod żadnym aspektem na tą szansę nie zasłużył, bo gadanie o świetnych treningach już się przejadło po psuciu notorycznie skoków konkursowych, no ale dobra... Stefan już tego lata raczej nigdzie nie wystąpi, patrząc obiektywnie do Klingen pewnie on nie pojedzie, a dojdą Olek Zniszczoł i Janek Ziobro.

@dervish

Być może wtedy na początku lata jego skoki treningowe były jeszcze lepsze :) Nie no wiadomo to tylko hipotezy a co się dzieje naprawdę nie wie nikt. Pamiętam jak przed Sapporo 2012 Hula skakał bardzo dobrze na treningu. Pojechał do Japonii gdzie było dramatycznie słabo, chyba w żadnym skoku nie uzyskał 100 m. Kruczek spytany przez tada, co się dzieje, odesłał go do Stefana, bo widać to go przerosło.

dejw
Ale w którym miejscu słowa Maciusiaka sa kuriozalne? Przecież wszystko się zgadza.

Maciusiak powiedział, ze Stefan jest dobry na treningach, a na konkursach nie jest w stanie tego powtórzyć i przyznał, że jako trener nie jest w stanie tego wytłumaczyć. Jakby tego było mało Maciusiak zdiagnozował problem w ten sposób, ze zalecił Stefanowi przerwę w skakaniu konkursowym.

emil
jednak Twoja hipoteza ma spore luki,
pamiętamy początek lata, Stefan był wówczas bezapelacyjnie lepszy od kolegów z kadry B, w konkursach kroku dotrzymywał mu tylko Kuba.
Później co prawda stal sie jednym ze słabszych w kadrze B ale jak się przedstawia sytuacja na dzień dzisiejszy to nie bardzo wiemy. Nie wiemy jak wypadłby Stefan w obsadzie z Trondheim, czy tam też byłby najsłabszym spośród Polaków.

Tak z trochę innej beczki, to zastanawia mnie też skąd Czechom przyszedł do głowy pomysł aby zostawić na LGP słabiutkiego Stursę, a Hajka, który w Ałmatach nie skakał jakoś strasznie źle (na poziomie Cikla i troszkę lepiej od Koziska) oddelegować na CoC (dziś 5).

Schlirenzauer, Fraitag, Koudelka bardzo mocni, bardzo dobrze skaczą Niemcy, choć i tutaj mają przykrą niespodziankę: zdyskwalifikowano Wellingera. Niespodzianką jest także bardzo słaby skok i brak kwalifikacji dla Tochimoto.
Z naszych najrówniej Żyła i Kubacki. Stoch chyba jeszcze w formie wakacyjnej, albo skakał bardzo ulgowo. Kot podobnie, małe skocznie to jego żywioł, więc na razie tu nie przekonuje. Wolny stopniowo coraz lepiej, mam wrażenie że pierwszy skok był taki na wyczucie, zapoznanie się z mniejszą skocznią. O Huli właściwie wszystko już napisano.

@dervish
Słowa Maciusiaka brzmią w obecnej tak kuriozalnie, że naprawdę bardzo trudno jest w nie uwierzyć. Widać jaki jest teraz poziom Stefana: ani na "30" CoC, ani tym bardziej na LGP. Dwa CO NAJWYŻEJ niezłe skoki treningowe ze wszystkich które oddawał w ciągu ostatniego tygodnia (licząc dzisiejsze 3, oraz wszystkie treningi, próbne i zawody w Stams) to wszystko co pokazał.

@DragonL

Kiedyś ZKuba36 sugerował oszustwo przy kombinezonach. Ja nie posunę się do oczerniania innych ludzi, ale kombinezony mogą mieć coś na rzeczy. Nie chodzi w żadnym razie o oszukiwanie, ale Hula jest producentem kombinezonów i jego kombinezon treningowy może mieć podobną jakość jak u chłopaków kombinezon startowy. I na treningach ma przewagę a potem w konkursie się wszystko wyrównuje kiedy chłopaki dołączają do niego ze sprzętem. Owszem trenerzy widzą czy skoki mają dobrą jakość, ale mocny skoczek w formie nawet po błędzie daleko odleci. Pamiętam jak po jednym 4 miejscu Stocha on i Kruczek stwierdzili że skoki jakościowo tragedia. A Hula na pewno by dał wiele by choć raz w PŚ być na 4 miejsce...

Hula

Stefan udowodnił, że skacze dobrze ale tylko w treningach, napewno jest jakaś przyczyna - chyba, że rozwiązanie jest prostsze niż by ktokolwiek pomyślał - wiekszośc zawodników skacze w treningach treningowo cos testując - i tu Stefan skacząćna maxa ma dobre wyniki, a w konkursie wszyscy daja czadu, a Stefan juz nie ma z czego... moze to jest odpowiedź...

Obecne lato w wykonaniu polskich skoczków nieco rożni się od poprzednich.
Odnoszę wrażenie, że trenerzy troszeczkę eksperymentują z przygotowaniami inaczej rozkładając akcenty treningowe (w czasie i w jakości), no bo kiedy to robić jak nie w sezonie poolimpijskim.
W sezonie olimpijskim na takie ryzyko wszak nie mona sobie pozwolić.

Emil

A z drugiej strony, to nie bardzo wiemy na którym miejscu w hierarchii naszych skoczków aktualnie plasuje się Stefan.

Dziś oddał jeden dobry skok (jak na niego). Takie skoki oddaje na treningach (od lat) i od lat dosyć rzadko (na pewno rzadziej niż chcieliby kibice i on sam) potwierdza taką formę na imprezach.

Z dużym prawdopodobieństwem Stefan aktualnie nie należy do pierwszej szóstki a może nawet siódemki naszych skoczków, ale dalej to już różnie może być. Niestety wygląda na to, ze na odpowiedzi będziemy musieli poczekać do zimy bo wcześniej okazji do weryfikacji raczej nie będzie.

Chociaż, jeżeli uzupełnienia kadry w Klingenthal w komplecie awansują do konkursu to jakąś odpowiedź będziemy mieli.

Wstępne wnioski letnie

Pragnę zauważyć, że zawodnicy prowadzeni w tym roku przez Roberta Mateję tj. juniorzy zaskakiwali bardzo dobrą formą i dobrymi wynikami.
Z drugiej strony kadra B prowadzona przez pana Maciusiaka (oprócz Jakuba Wolnego) wygląda niestety dość blado.
Miejmy nadzieję że wraz z początkiem sezonu zimowego będziemy zadowoleni z zawodników z każdej kadry.