Kamil Stoch: "Wiedziałem, co mam dziś zrobić"

  • 2015-01-30 22:31

Kamil Stoch odniósł dziś przekonujące, pewne zwycięstwo w Willingen. Dla Polaka był to drugi triumf w tym sezonie. Forma naszego mistrza zdaje się coraz bardziej przypominać tę sprzed roku.

- Nie wiedziałem jaką mam przewagę po pierwszym skoku, w ogóle nie patrzyłem na wyniki po pierwszej serii. Wiedziałem tylko, że prowadzę. Byłem skupiony na tym co mam zrobić, wiedziałem co mam zrobić. Czułem się dziś dobrze, pewnie. Bardzo lubię tę skocznię no i poszło - powiedział po konkursie z uśmiechem na twarzy najlepszy polski skoczek.

Nie czuję się tutaj jak w jaskini lwa, jest fajna atmosfera, choć oczywiście nie taka jak w Zakopanem, ale też przychodzi tu mnóstwo kibiców, którzy się bawią, cieszą się z dalekich skoków, a my jako zawodnicy staramy im się dawać dużo satysfakcji - dodał Kamil.

- Powiem szczerze, że czuję trudy dzisiejszego dnia, ale jest czas na regenerację. Zawody nie skończyły się jakoś bardzo późno, można popracować z fizjoterapeutą, wyspać się. Jesteśmy do tego przygotowani - stwierdził skoczek z Zębu.

- Nastrój pozytywny przed konkursem drużynowym, a oczekiwania? Żeby pogoda nam sprzyjała, żeby były równe warunki dla wszystkich, żeby nie było loterii co często się zdarza w konkursach drużynowych - wyraził nadzieję dzisiejszy triumfator.

- Bardzo lubię skakać w Willingen. Po pierwsze dlatego, że jest duża, można tu latać powyżej stu czterdziestu metrów, czasem nawet około stu pięćdziesięciu. Nie są to skoki takie jak na innych skoczniach, jest więcej radości, więcej zabawy - podkreślił Kamil.

Stoch oddał dziś kapitalne skoki, ale nie ukrywa, że szczęście stało dziś po jego stronie:
- Zdecydowanie nie mogłem dziś narzekać na warunki, bo w obu skokach mi sprzyjały. Wykorzystałem to, zrobiłem swoje, oddałem takie skoki na jakie było mnie dzisiaj stać. Mam nadzieję, że jest jeszcze rezerwa w tych skokach i że może być jeszcze lepiej.

Tłum pod skocznią dopingował dziś mocno niemieckich zawodników, ale na trybunach nie zabrakło również fanów z naszego kraju, którzy robili co mogli, by dodać skrzydeł polskim skoczkom:
- Polscy kibice dają zawsze pozytywnego kopa. Kiedy widzi się Polaków, polskie flagi, kiedy słyszy się: "Dawaj" albo "Zrób swoje" to od razu robi się milej na sercu, kiedy są kibice, którzy nas wspierają, zwłaszcza tutaj gdzie jest kilkadziesiąt tysięcy Niemców, tych kilkuset polskich kibiców robi dla nas różnice.

Trzy konkursy w jeden weekend to duży wysiłek dla skoczków, ale też więcej okazji do lotów na tak lubianej przez zawodników skoczni:
- Podchodzę spokojnie do tego weekendu. To są trzy trudne konkursy pod rząd, każdy jest ważny, bo teraz wszystkie konkursy są dla nas ważne, ale cieszę się, ze te trzy konkursy są właśnie tutaj, gdzie można daleko poskakać, gdzie jest fajna atmosfera i są fajne zawody.

Kamil Stoch w miarę możliwości stara się śledzić wyniki naszych piłkarzy ręcznych podczas mistrzostw w Katarze i jest spokojny o dobry wynik w meczu o brązowy medal.

- Śledzę wyniki piłkarzy ręcznych, ale bywa tak, że kiedy oni grają my jesteśmy na skoczni. Mam nadzieję, że o brąz zagrają tak jak potrafią najlepiej, a na pewno dadzą sobie radę.

Korespondencja z Willingen, Adrian Dworakowski i Tadeusz Mieczyński




Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński

Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11459) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor

    * Łukasza Jachimiaka
    przepraszam za przekręcenie nazwiska.

  • dervish profesor

    na sport.pl bardzo dobre podsumowanie występu Stocha w wykonaniu Łukasza Jachimka. Warto przeczytać i zrozumieć, a potem nie pisać bzdur typu: gdyby nie szczęście do wiatru, itp.

  • anonim

    akurat Kamil to inteligentny chłopak, i potrafi odpowiedzieć inaczej na pytanie o drużyne. Nie mówię, że ma za nich skakać, tylko już od jakiegoś czasu on jest sam sobie sterem, żeglarzem i tak jakoś nie czuć przywiązania i zgrania z drużyną.

  • mmm doświadczony

    Zanosi się na kolejny rewelacyjny sezon Stocha mimo przerwy spowodowanej kontuzją. Tradycja jednak nie zostanie podtrzymana i ten sezon nie będzie lepszy od poprzedniego - nie wiem co by się musiało stać, żeby Kamil obronił kulę, nawet słaba forma Krafta wiele by nie dała, bo jest za nim przecież Prevc, a obydwaj raczej tak słabo skakać nie będą, żeby jeszcze się dać przegonić Stochowi. 3 miejsce całkiem realne przy serii zwycięstw w stylu Małysza z 2007 roku :) Teraz też pojawia się pytanie co z Kruczkiem, bo to, że reszta zanotowała spory regres w stosunku do dwóch poprzednich sezonów to oczywiste, ale rozdzielenie Stocha i Kruczka to byłoby spore ryzyko widząc co robi Kamil gdy tylko jest w pełni sił.

  • papa_s weteran
    @rykku

    Oprócz tego na skok składa się bardzo dobre wyjście z progu pozycja w locie. Jest parę szczegółów. Sędziowie rzadko dają 20-tki.

  • papa_s weteran
    skoki nie są idealne

    Facet wygrywa z przewagą kilkunastu punktów i mówi, że skoki można poprawić:)

  • anonim

    Powie mi ktoś jak Stoch ma skakać ,żeby dostał noty 20 ? ląduje daleko ,telemark, a noty 19/19.5 ?

  • anonim

    mógłby się przebrać za Żyłę, robić "he, he" i skakać za niego w drugim skoku...

  • Martinn stały bywalec
    agull

    a co miał według Ciebie powiedzieć na temat drużyny?

  • yyy profesor

    On za nich nie skoczy

  • anonim

    Wszystko fajnie, szkoda że kolegom nie potrafi pomóc. Jeszcze jak mówi, że nie oczekuje jutro za dużo od swojej drużyny, bardzo motywujące to zapewne dla reszty.

  • anonim

    @yyy
    Prawdę mówiąc, to Stoch jest w formie od LGP 2010. Od tego czasu cały czas trzyma wysoki poziom.

  • Stinger profesor

    Stoch zrobił dzisiaj miazgę z rywali. Liczę na coś podobnego w niedzielę.
    Kamil wygrał w PŚ po raz 15 i zbliża się do... Małysza. Tak wiem straty dalej spore ale Kamil jest jeszcze na tyle młody by do końca kariery co najmniej te 30 konkursów wygrać.

  • yyy profesor

    Żeby się nie wyszalał do mistrzostw

    Choć ja akurat nie mam wobec niego już żadnych oczekiwani, jak dla mnie zrobił już wystarczająco dużo.

  • michnar stały bywalec
    -

    Świetny jest ten Kamil, uwielbiam go. Konkursy w Willingen rok temu zdominował, teraz w pierwszym podobnie. A najlepsze, że po Willigen kolejna skocznia na której Kamil szalał rok temu, czyli Titisee-Neustadt :).

  • anonim
    kruczek

    co tam kruczek kombinował?

  • anonim
    Wygrał sprawiedliwie z największymi obecnie rywalami

    Freund i Prevc są najmocniejsi w czołówce, więc wygrana cieszy. Martwi za to brak 4 zawodnika do drużyny, konia z rzędem temu kto mi powie, który zasługuje na miejsce nr 4, żeby nie było niedomówień, nr 3 to Zniszczoł, bez dwóch zdań...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl