Klemens Murańka: "Celem jest pierwsza trójka w konkursie drużynowym"

  • 2015-01-31 00:47

Klemens Murańka na skoczni w Willingen wywalczył dziś jeden punkt, zajmując trzydzieste miejsce.

- Ta skocznia jest fajna, wyjątkowa, inna niż wszystkie, ale moje skoki średnie. Stać mnie na pewno na lepsze skoki i myślę, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej - mówi z nadzieją Murańka.

Klemens przed tygodniem wygrał w świetnym stylu konkurs Pucharu Kontynentalnego w Planicy. Jak przyznaje zyskał dzięki temu dużo pewności sienie:

- To zwycięstwo w Pucharze Kontynentalnym w Planicy dodało mi dużo wiary. Udowodniłem sam sobie, że stać mnie na dobre skoki. Teraz trzeba to kontynuować. Jeżeli te skoki będą takie jak w Planicy, to będzie naprawdę dobrze - uważa Murańka.

W sobotę odbędzie się w Willingen konkurs drużynowy. Według naszego rozmówcy Polacy mogą jutro odegrać jedną z głównych ról:

- Jutro chciałbym oddać trzy dobre skoki. Celem jest pierwsza trójka w jutrzejszym konkursie drużynowym.

Pogoda na skoczni nie była dziś idealna, ale pozwoliła na sprawy przebieg konkursy.
- Jest dziś troszkę wietrzenie. Nie jest może równo, ale generalnie pogodowo jednak korzystnie - zakończył polski skoczek.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5919) komentarze: (31)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pirania początkujący
    Nagrodę za wywalczenie limitu już odebrał,

    Startował tu, więc na następny weekend może wracać do kontynentalów. Z tego gościa już nic dobrego nie będzie, może taki Hula-Bis, jest sporo skoczków na podobnym poziomie i młodzych co roku będzie przybywać na takim, jeszcze kilka pare i może kończyć karierę.

  • pepeleusz profesor

    Najciekawsze jest że nikt nie pyta Kruczka o wytłumaczenie fatalnej technuiki Murańki . Takie to dziennikarstwo- ze Kruczek rozwala technike technicznego megatalentu i nawet pół pytania o to nie pada, a pytają a jakieś bleble

    Ale opinie że przez to wiatr nie ma większego wplywu na jego odległości i skacze w punkt to gruba przesada. Po prostu drugi skok konkursowy Murańki był fatalny, kilka poziomów gorszy od niezłego pierwszego. Wiatr zawsze ma duży wpływ, a nawet pasywnie skaczący Murańka potrafi przeskoczyć skocznie jak ostatnio w Planicy.

    Wydaje sie że w druzynówce jeśli dało by sie skorygować jakiś element Muranka może skakać i na poziomie nr 15 (co przy brak wpadek innych i gdyby Stoch znów nadrobił nad innymi liderami mogło by dać...zwycięstwo) i na poziomie nr 45 .
    Istnieje jednak realne niebezpieczeństwo że Murańka formę miał przez cztery tygodnie stycznia(w tym czasie paradoksalnie odsunęli go od PŚ- poza polskimi konkursami przepadły mu trzy najslabiej obsadzone PS w których zapewne by punktował a marnował sie na PK) i mógł już ją stracić.

  • anonim

    Wolałbym w tej drużynie Kota. Przynajmniej przy wietrze pod narty mógłby skoczyć przyzwoicie, bo leci agresywnie. Murańka skacze na stojąco. Porównanie do Stocha niepoważne. Aż mi się wczoraj przypomniał pewien szwedzki skoczek. Johan Erikson? z taką technika to i przy -15 polecieć nie można. 7 lat młodszy Murańka potrafił się ładnie wychylić do nart a teraz nie potrafi. To musi być zasługa zaleceń Kruczka, bo jak to wytłumaczyć.

  • adi stały bywalec
    wygląda jakby zaciągnął hamulec

    Po wyjściu z progu wygląda jakby zaciągnął hamulec o go do pionu stawialo. Wlasciwie jak to tak wygląda to od razu widać ze skok będzie nijaki. Mam nadzieje ze to szybko poprawia.

  • asd weteran

    to, ze klemens awansowal do 2 serii i punktowal niby na plus, ale bardzo mnie niepokoi jego styl lotu... bardzo pasywnie w powietrzu, a dodatkowo, co bylo widac szczegolnie w 2 skoku, takze obiera zly kat lotu, bo leci prawie pionowo razem z nartami. z takim stylem to wrecz wiatr z przodu dziala na jego niekorzysc, bo otrzymuje za niego sporo minusowych punktow, a przy tej sylwetce nie jest w stanie go wykorzystac.

    nie zgodze sie z tym, ze skacze stylem jak stoch, bo stoch choc faktycznie prowadzi wasko narty i jest dosc mocno odchylony, to razem z nartami przybiera odpowiedni kat lotu, no a klemens niestety leci pionowo hamujac... jezeli tak go ustawili w sztabie szkoleniowym to nie mam slow.

    duzy plus natomiast za oczekiwania na podium. taki plan musi byc zawsze, bez wzgledu na forme. po to sie wychodzi na skocznie zeby o to podium walczyc i mam juz dos wtypowiedzi kruczka, ze te 5 miejsc e jest w sumie dobre... reprezentacja kraju, w ktorym skoki sa praktycznie zimowym sportem narodowym, nie ma prawa aspiracjami schodzic ponizej podium. widac, ze klemens jest ambitny w przeciwienstwie do co niektorych.

  • Martinn stały bywalec

    Sukcesem będzie top5. Top 3 jest raczej poza naszym zasięgiem.

  • EmiI profesor
    @Janicek

    Skocznie mogą się różnić wszystkim. Od nachylenia rozbiegu, po nachylenie progu, zeskoku czy wielkość. Nawet skocznie co mają takie samo średnie nachylenie, i jakie same K i HS mogą się różnić. Jak Sapporo i Niżny Tagił. Okurayama ma bardziej płaską bulę i bardziej stromy dół, a Niżny Tagił ma bardziej nachyloną pierwszą część zeskoku, ale bardziej wypłaszczony dół od punktu P do HS.

  • Doors stały bywalec
    Klinek

    Klimek zanotował potężny zjazd w dół w tym sezonie, zresztą bardzo podobnie jak Ziobro, Kot czy Biegun. Występy Kubackiego są w zasadzie "powtarzalne" od ponad roku. W wyniku czego możemy mocno obawiać się o drużynówkę nie tyle w Willingen, co w Falun. Liczę na odbudowanie Kota, jednak czasu jest coraz mniej...

    Gdyby drużynówka składała się z 3 zawodników, mielibyśmy chrapkę na podium, jednak w tym przypadku, z całym szacunkiem dla Klimka, jest ono nierealne.

  • Łukasz stały bywalec
    Murańka

    Każdy zawodnik ma swoją idealną pozycję w locie, nie ma dwóch tak samo wygladających w powietrzu skoczków.
    To co Kamilowi wyszło na dobre, czyli skorygowanie kilka lat temu pozycji w locie na bardziej odchyloną z wąskim prowadzeniem nart, nie koniecznie wychodzi na dobre Murańce.

  • Piotrek10r bywalec
    @Janicek

    skocznie różnią się różnymi parametrami: przede wszystkim punktem K (konstrukcyjnym) i rozmiarem (HS)- punkty te są wyznaczane przez określone nachylenie zeskoku w tych miejscach; kazda skocznia ma też różną długość najazdu, na różnych skoczniach różna jest też średnia wysokość lotu skoczka etc.

  • anonim

    na chwile obecna klemens skacze troche podobnie stylowo do Stocha. Wasko prowadzone narty, troche odchylony.

  • M_B profesor

    Klemens musi nieco agresywniej skakać i to nie ulega wątpliwości.

    Ta jego obecna sylwetka jest tak bardzo pasywna, że wydaje mi się, że jakich warunków nie będzie to skoczy podobną odległość.

    W drugim skoku wczoraj mógł odlecieć podobnie jak Olek, ale zabrakło tej agresji w locie którą Zniszczoł właśnie miał.

    Liczę na lepszy występ zarówno dzisiaj jak i jutro, bo Klemensa na pewno na takie stać. Póki co można postawić jedynie plusik odnośnie tego, że Klemens punktuje w 3 konkursie PŚ z rzędu, choć oczywiście nie o takie punkty chodzi.

  • MSad_ profesor
    Muranka

    musi sie wskakac w ta skocznie. a potem w nastepna w nastepna i bedzie dobrze

  • anonim
    Pytanko

    Zastanawiam się na czym polega inność jednej skoczni od drugiej?

  • Marian bywalec
    Klimek

    Słaby występ ale brawa za awans do drugiej serii

  • anonim
    @Danii20

    na całe szczęście. Gdy go nie ma jest od razu przyjemniej na forum..
    @???
    " Widzę, że Dawid ma spokój.Teraz Murańka został "workiem kartofli".Widzę, że tu sami eksperci na forum od techniki skoku...A ci eksperci od techniki skoku często są fanami Lepistoe.Lepistoe obecnie niszczy Ahonena, a wcześniej o mało nie zniszczył Stocha...Więc ja wolę "niszczyciela" Kruczka od niszczyciela Lepistoe. " o dziwo, ale tutaj się z Tobą zgadzam.. Jak Murańka zacznie lepiej skakać, to Ziobro zostanie " workiem kartofli "

  • anonim
    do papa_s

    Powiedział top trzy od końca.

  • papa_s weteran
    przelicytowana pula

    Trochę przecenia nasze możliwości Klemens. Sukcesem będzie TOP5. Kiedyś sukcesem było TOP8. Pamiętacie te czasy...

  • dervish profesor

    Nie dziwie się Klimkowi. Ma prawo być zadowolony bo jego skoki są rzeczywiście coraz lepsze i coraz mniej skoków psuje. Zaczyna skakać stabilnie, a od czasu do czasu potrafi oddać skok bardzo dobry. Dziś walczył o swoje być albo nie być w Willingen. Odniósł sukces, bo wywalczył miejsce w drużynie. Z wypowiedzi można odnieść wrażenie, że wierzy w siebie i w dobry występ drużyny. I dobrze, życzę mu by jutro zrobił duży krok w kierunku Falun.

  • anonim
    JankessPL

    no w porównaniu z poprzednim rokiem to Klemens zdecydowanie jeszcze nie jest w optymalnej formie..przynajmniej oby jeszcze nie był, bo na razie to średnio wygląda..ale oczywiście dobrze jakby Kubacki choć do tego poziomu dobił aby się kwalifikować do 30 chociaż

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl