Okiem Samozwańczego Autorytetu: Tego jeszcze nie grali

  • 2015-03-25 01:07

Dobrych cytatów nigdy za wiele, więc po raz któryś już zacytuję klasyka: "Czasy mamy historyczne. Dzieje się wiele i dzieje się szybko." Na własne oczy oglądaliśmy konkursy PŚ wygrywane przez dwóch skoczków ex-aequo - w ciągu ostatnich czterech sezonów aż trzy. Na własne oczy oglądaliśmy jak w 2006 roku Janne Ahonen i Jakub Janda wspólnie triumfowali w Turnieju Czterech Skoczni. Ale dwóch zawodników gromadzących tyle samo punktów w całym PŚ? Tego jeszcze ne grali. Aż do teraz.

Jeśli weekend w Willingen był niemieckim thrillerem najwyższej klasy, to finał w Planicy był wybuchową mieszanką hollywódzkiego blockbustera z brazylijska telenowelą. Emocje do ostatniego z 2363 skoków. Obleczeni w piankę i zakuci w poliakrylonitryl gladiatorzy szermujący ponad dwumetrowymi dechami zmagali się na śnieżnych arenach, aż pod koniec turnieju zostało ich tylko dwóch. Ich heroiczny bój trwał do ostatniego spłachetka powietrza na którym dało się oprzeć narty, po czym bratobójczy cios Peterowi z Kranju zadał jego kompan Jurij z Lublanys i tak Severin z Freyunga mógł wznieść w górę trofeum. Kto by wymyślił taki scenariusz?

Kibice byli podzieleni, również polscy, a każda strona miała słuszne i romantyczne argumenty, by poprzeć swego faworyta. Jedni kibicowali synowi małego, słowiańskiego, a więc bratniego narodu w walce przeciw butnemu przedstawicielowi historycznych wrogów, Dawida przeciw Goliatowi, bo gdzie tam Słowenii ludnościowo czy ekonomicznie do Niemiec. Drudzy wspierali sympatycznego, jasnowłosego dryblasa o oczach chłopca i nieśmiałym uśmiechu zagubionego w wielkim mieście bauera w słusznej krucjacie przeciw "autriacko-słoweńskiej mafii", wrogiej publiczności, ścianom które pomagają i sędziom, którzy te noty za styl chyba tak trochę no ten teges… I tu wręcz perwersyjnej i przewrotnej pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Tepeš wygrał konkurs różnicą 2,8 pkt. Teraz sobie wyobraźmy, co by było, gdyby sędziowie zamiast oceniać jego drugi skok na "20" dali mu po "19"?

Tyle że… o nieprawidłowym, lub wręcz czasem skandalicznym sędziowaniu pisałem już nie raz. Jak zobaczyłem na telebimie pięć "20" dla Tepeša za drugi skok, to w pierwszym odruchu byłem oburzony i zniesmaczony. Ale potem na spokojnie obejrzałem sobie kilka razy powtórki i stwierdziłem, że sędziowie mieli rację. Skok był moim zdaniem perfekcyjny i jak najbardziej na 20 punktów zasługiwał. Tepeš leciał jak swój własny pomnik, tyle że wykonany z aerografitu. Lądował z gracją baletnicy. Tam nie było za co odjąć. To, że wszyscy sędziowie tak stwierdzili, akurat w tej sytuacji utwierdza mnie jeszcze w tym przekonaniu. Zastrzeżenia prędzej bym miał do obu skoków Prevca, pierwszego Freunda czy pierwszego Tepeša.

Tak po prostu miało być. I było. Życie znów napisało scenariusz, który wzbudził zachwyt w widzach, łzy radości i smutku w bohaterach i kompleksy w scenarzystach i pisarzach. I znów spytam retorycznie: Jak tu nie kochać tej dyscypliny?

Tak na marginesie. Gdy przegląda się protokoły ze starych zawodów, łatwo zauważyć, że sędziowie byli wtedy bardziej zgodni. Pięć takich samych not zdarzało się wtedy bardzo często, a rozbieżności rzadko przekraczały punkt. Półtora to była rzadkość. Dziś zdarzają się skoki oceniane przez każdego sędziego inaczej, a rozbieżności między oceną najlepszą i najgorszą w granicy 1,0 czy 1,5 są czymś zwykłym. Od czasu do czasu zdarzają się nawet różnice 2 punktów, co 10 lat temu było ewenementem. Nie wiem jeszcze, co o tym myśleć, ale nie podoba mi się to, bo oznacza większość uznaniowość w dyscyplinie, w której to jednak osiągi, a nie wrażenia artystyczne powinny dominować. Przynajmniej IMHO.

Niezwykły i dramatyczny przebieg finału na słoweńskim mamucie rozniecił też inną dyskusję. Czy Prevc ma prawo być złym na Tepeša? Czy słoweńscy fani go znienawidzą za to, że zniweczył fantastyczny pościg za rywalem i pozbawił swego kolegi niemal pewnego triumfu? Czy Jurij powinien był kalkulować i nie skakać tak, by wygrać? Mnie takie pytania już nie dziwią, za dużo w życiu widziałem, ale odpowiedź mam jasną.

Ludzie kochane. Skoki narciarskie są sportem INDYWIDUALNYM. Każdy pracuje na swój wynik, choć trenuje się w grupie. Osobną kwestią są oczywiście konkursy drużynowe. Ale jeśli mamy konkurs indywidualny, to wręcz obowiązkiem skoczka jest walczyć o jak najwyższą pozycję. Również z kolegą z drużyny, który w tej chwili jest Twoim RYWALEM. Wybitnych sportowców cechuje ambicja. Bez ambicji, woli zwyciężania nie byliby tym, czym są. Gdyby Tepeš kalkulował, żeby Prevc zgarnął Kulę, byłoby to jak team orders w Formule 1. Dla mnie coś takiego niewiele się różni od ustawiania meczów w piłce nożnej. Fuj.

238 metrów. Przeżyjmy to jeszcze raz. Nowy Rekord Polski. Po raz osiemnasty pobity na skoczni w Planicy, po raz drugi przez Kamila Stocha, który jest 24. w historii rekordzistą, ale tym już razem indywidualnie.

To był piękny weekend, prawda? Dla Waszego dobra szanowni kibice, powinienem zawsze jeździć do Planicy. Moja tam obecność jest gwarancją emocji. Gdy byłem po raz pierwszy, w 2011. roku, dwóch Polaków stanęło na podium niedzielnego konkursu. Gdy pojechałem po raz drugi – Kamil zdobył Puchar Świata. Wcale nie wiadomo, czy by podołał bez mojej skromnej wewłasnoosobowej obecności na skoczni. Gdy poleciałem po raz trzeci – mieliśmy najbardziej emocjonujący finał w historii Pucharu.

Także moi kochani, jutro na kickstarterze otwieram konto, na które możecie się zrzucać na mój bilet lotniczy i hotel w Kranjskiej Gorze na przyszły rok. Ja zblazowany nie jestem, nie musi być od razu Apartament Prezydencki, wystarczy pokój Superior. Bilet lotniczy za to musi być w klasie business, w końcu lecę służbowo. I Aer Lingus, nie Lufthansa, bo jak to w wielu firmach, które się za bardzo rozrosły i mają mocną pozycję, to tam się im trochę poprzewracało i za często strajkują. Jak starczy kasy z tego co wpłacicie, to kupię sobie zapas kremu do opalania (kto widział moją gębę podczas nagrywanych w niedzielę wywiadów, ten wie dlaczego) a co zostanie – to przeznaczę na kopanie studni w Afryce albo bezdomne orangutany na Borneo. Wielkodusznie zrezygnuje nawet z przelotów helikopterem na skocznię, będę jeździł zwykłym busikiem.

Polecę – macie pewne, że albo A) Polacy obsadzą w co najmniej jednym konkursie całe podium a Murańka lutnie rekord świata albo B) Stoch zgarnie Kryształową Kulę, Żyła małą za loty a Polska wygra Puchar Narodów albo C) na koniec sezonu po tyle samo punktów i zwycięstw będzie miało trzech zawodników i FIS albo da trzy Kule albo zarządzi specjalną dogrywkę. A każde z tych wydarzeń będzie miało miejsce podczas całkowitego zaćmienia Słońca okraszonego deszczem meteorytów. Dużych i różnokolorowych.

Cytat zupełnie na temat:

Planica, Planica
snežena kraljica!

Planica, Planica
snežena kraljica!
Le kdo je ne pozna
lepoto iz snega?

Skakalci kot ptice
letijo pod nebo
in slavo Planice
v širni svet neso

Pozdrav neustrašnim junakom daljav,
prijateljev strmih snežnih planjav!
Slava, čast velja
vsem skakalcem tega sveta!

Junaki Planice
letijo kot ptice,
spet slava gre v svet
za dolgo vrsto let!

Planica, Planica,
še pridemo nazaj,
v Planico, Planico,
pod Ponce v zimski raj!

Cytat zupełnie nie na temat:
“… a sny są starsze niż zadumany Tyr, pogrążony w kontemplacji Sfinks czy opasany ogrodami Babilon".

A gdzie tabelki?! – zakrzyknęła oburzona część publiczności. A gdzie zapowiadana ocena sezonu? A pod czym mamy pisać "Kruczek do dymisji!" albo "Sam się podaj do dymisji gupku jeden ty!" ? A gdzie statystyki i cyferki? Nie mamy (prawie) czego krytykować, bo jak nie ma tabelek to Hetnał nie przeoczył jakiegoś podium, nie rypnął się w dodawaniu i nie pomerdał narodowości jakiegoś skoczka! Skandal! Cwaniak! Oszust!

Spoko. Będą. A wy będziecie się mogli powyżywać. W następnym felietonie. Akurat te dwie rzeczy są pewne. I tylko te.

***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem.

W tych pięknych okolicznościach przyrodyW tych pięknych okolicznościach przyrody
fot. Tadeusz Mieczyński
Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Peter Prevc i Severin FreundPeter Prevc i Severin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Jurij TepesJurij Tepes
fot. Tadeusz Mieczyński
Peter PrevcPeter Prevc
fot. Anna Szczepankiewicz
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
SędziowieSędziowie
fot. Tadeusz Mieczyński
Werner SchusterWerner Schuster
fot. Tadeusz Mieczyński
Goran JanusGoran Janus
fot. Tadeusz Mieczyński
Miran TepesMiran Tepes
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia w PlanicySkocznia w Planicy
fot. Tadeusz Mieczyński


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11008) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    PLANICA PLANICA PLANICA PLANICA PLANICA PLANICA PLANICA PLANICA

  • anonim
    felieton

    Witam.
    wspominał Pan o felietonie podsumowującym sezon. póki co sie go nie doczekałem... jest szansa na niego?

  • Allison stały bywalec

    "Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm."... leżę i kwiczę.
    Felieton jak zwykle świetny, uwielbiam Pana poczucie humoru!
    Co do planowanej podróży do Planicy, zdecydowanie polecam prywatny odrzutowiec, ostatnio słyszałam, że klasą buisness lata miernota.

  • Manako początkujący

    Jak zwykle bardzo dobry felieton. Czekam na kolejny z podsumowaniami sezonu ;-)

  • anonim
    Hm

    Pierwszy tego typu felieton, który tu przeczytałem. Szkoda, że dalej nie mogę zalożyć konta

  • norah bywalec

    @Wojciechowski- Ha! To faktycznie to! Bardzo dziekuje :)

  • Zakrza stały bywalec

    Nie no, jak możemy pobajdurzyć co tam w Planicy w przyszłym roku będzie szokującego to mi przyszedł do głowy taki nagłówek: "zawody odwołane! Śmierć polskiego dziennikarza!".

  • anonim

    @MarcinBB
    Kurcze też mogłoby być spoko :)
    dzięki. Pozdrawiam :)

  • MarcinBB redaktor
    odp.2

    @Ujfry
    Zawsze bylem slaby z matmy. A Ty jestes niezly z dedukcji ;-)
    @pau
    Nie wiem, nie my jestesmy organizatorami. Gdy organizator nas powiadomi, my powiadomimy Was. A czy wygrasz kurcze, czy czapke, to juz w ogole kwestia losu ;-)

  • anonim
    dramatyczny felieton

    dramatyczny felieton, styl literacki prosto z czatu facebooka, cienki humor, brak sensu i logiki w wypowiedzi, do tego autor przy całym zachwycie nad swoim (wątpliwym w dodatku...) kunsztem pisarskim nie wie o czym mówi... pozdrawiam

  • Seven stały bywalec

    10/10 za felieton. Czekam na następny i chyba ostatni :/

  • Ujfry bywalec

    "Spoko. Będą. A wy będziecie się mogli powyżywać. W następnym felietonie. Akurat te dwie rzeczy są pewne. I tylko te."

    Akurat tu są wymienione trzy rzeczy (pewne), mianowicie tabelki, powyżywanie się przez użytkowników i felieton :-)

    Poza tym artykuł 10/10 :-)

  • jakledw12 weteran

    "chłopięce oczy i nieśmiały uśmiech! o kim to? :)"

    O Piotrze Żyle.

  • anonim
    -

    "chłopięce oczy i nieśmiały uśmiech"! o kim to? :)

  • Wojciechowski profesor
    @Spoko

    Z drugiej tabelki zaintrygowały mnie szczególne dane o tym, jaki odsetek punktów całej drużyny zdobył jej lider. Jeden z ciekawszych wskaźników pokazujących, że znacznie słabszy był ten sezon dla całej reszty oprócz Stocha niż poprzednie dwa. Skoro i w tym sezonie Stoch zdobył ponad połowę punktów, a opuścił ponad 40% konkursów, no to reszta słabiutko...

    Dla porównania - Słowenia miała giganta tego sezonu z wielką liczbą punktów, a i tak Prevc zdobył mniej niż połowę dorobku słoweńskiego, 48,1%. Dla Japonii Kasai zdobył 50,5% punktów, czyli też nieco mniej od Stocha, a przecież Japończycy mieli przez cały sezon problem ze znalezieniem czwartego do brydża...

  • anonim

    Hetnał, kiedy wyniki konkursu? Może w końcu coś wygram w swoim życiu - kurcze byłoby fajnie gdyby to była czapka Kamila :D

  • Stinger profesor
    bardzostarysceptyk

    Ale razi w oczy ten sezon 2007/08. Żadnego podium dla Polski.
    Myślę że taka reprezentacja jak Polska nie powinna sobie pozwolić na sezony bez podiów.
    Skoro jesteśmy wymieniani wśród 6 najlepszych ekip z aspiracjami na drużynowe medale wielkich imprez (nawet ostatnia dwa brązy na MŚ padły naszym łupem) i mając takich mistrzów jak Małysz (wtedy) i Stoch (teraz), a także utalentowaną młodzież kilka podiów w sezonie PŚ to powinna być norma, a już na pewno co najmniej jedno by nie było takiej dziury jaka jest z sezonem 07/08.

  • anonim
    Statystyki wszystkich punktujacych Polakow w PS 1994-2015

    Jak ludzie tak lubia cyferki i tabelki (ja lubie ^^) to moze tu tez zamieszcze dwa z moich tabelek na koniec sezonu.


    "Stan na koniec sezonu 2014-2015:

    http://i.imgur.com/mOZj8P3.jpg

    Jak widac Kamilowi tylko brakuje:
    4x Podium, 11x Top 5, 12x Top 10, 29x Top 20, 30x Top 50,
    654 punktow i bedzie w wszystkich kategoriach w Top 20 PS wszechczasow. Juz w nastepnym sezonie to mu morze sie udac jak nie bedzie duzo odpuszczal i nie bedzie kontuzjowany.

    Porownywanie sezonow w PS 2000-2015:

    http://i.imgur.com/FHB1ALB.jpg

    Odpowiedno:

    - Ilu polakow punktowalo
    - Srednia punktow na zawodnika
    - Punkty zdobyte przes cala druzyne (bez konkursow druzynowych)
    - Punkty zdobyte przes Lidera Druzyny (Malysz/Stoch)
    - Procentowy dobytek punktow lidera porownywujac z reszta druzyny
    - Sezon
    - Ile razy polski zawodnik zapunktowal w danym sezonie
    - Srednia zawodnikow w "Top 30" na konkurs
    - Ilosc konkursow w sezonie
    - Srednia punktow na konkurs"

  • Quavertone profesor

    Dzięki :-) Ostatecznie, nie taki narcyz, jak poniżej pisali ;-)

  • MarcinBB redaktor
    @Quavertone

    Chwile sie wahalem, ale skoro nawet u Ciebie powoduje to zmieszanie, a nie zachwyt nad "uefektywnieniem środka stylistycznego" to poprawimy :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl