Daniel-Andre Tande
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja Norwegii ogłosiła skład na finałowe zawody z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego. W niemieckim Klingenthal wystartuje czterech Norwegów. W składzie nie zabrakło lidera klasyfikacji generalnej - Daniela Andre Tande.
Daniel-Andre TandeSkandynawowie po raz kolejny w tym sezonie nie wykorzystają pełnej kwoty startowej. Na Vogtland Arenie w niemieckim Klingenthal wystąpi tylko czterech Norwegów. Będą to jednak zawodnicy, którzy w zawodach tej rangi w ostatnim czasie odgrywali bardzo ważne role. Cała czwórka nominowana przez norweski sztab szkoleniowy plasuje się w czołowej ósemce drugiego periodu Letniego Pucharu Kontynentalnego 2015. W przeciwieństwie do Polaków, Norwegowie kwestię walki o zimowe limity mają już za sobą. Daniel Andre Tande nie tylko ma szansę wygrać cały cykl LPK 2015, ale także wywalczył już dla swojej drużyny 7. miejsce startowe na pierwszy zimowy period Pucharu Świata. W Pucharze Kontynentalnym Norwegowie będą mogli wystawić na początku sezonu zimowego sześciu swoich reprezentantów.
Skład Norwegii na LPK w Klingenthal:
- Daniel Andre Tande (1. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2015);
- Halvor Egner Granerud (16. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2015);
- Andreas Stjernen (22. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2015);
- Fredrik Bjerkeengen (23. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2015).
Program LPK w Klingental (HS 140):
Piątek, 02.10.2015
19:00 - Odprawa techniczna
Sobota, 03.10.2015
14:30 - Oficjalny trening
16:30 - Pierwsza seria konkursowa
Niedziela, 04.10.2015
09:00 - Seria próbna
10:00 - Pierwsza seria konkursowa
-
Stinger profesor
dejw
Dokładnie, dlatego nie mam nic przeciwko żeby w Klingental dalej to był tzw mecz Polska vs Norwegia.
-
dejw profesor
@Stinger
Tylko czwórka (co zresztą nie jest żadną nowością, Norwegowie niezbyt często wykorzystują pełną kwotę startową w CoC), ale za to jaka. Wszyscy plasują się w czołowej "8" periodu i każdy z nich ma przynajmniej jedno miejsce na podium. Zapowiada się więc dalszy ciąg norwesko-polskiej batalii z czeskim rodzynkiem w postaci Jandy.
-
Stinger profesor
Tylko 4 Norwegów na finał? Nie wiem czy się cieszyć czy nie... Napisałem tak dlatego ponieważ Norwegowie ostatnio są mocni i mogliby pozabierać rywalom Dawida i Maćka (Stefana) sporo punktów ale z drugiej strony łatwiej będzie Polakom.
Cóż mimo wszystko do Niemiec leci bardzo mocna czwórka Norwegów a więc tak czy tak będzie z kim walczyć.
Plus taki że poza Tande który miejsce już wywalczył żaden inny Norweg nie gra o limity.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się