Maciej Kot: "Przyszedł czas, aby zaatakować"

  • 2016-12-18 19:26

Maciej Kot zakończył weekend w Engelbergu 15. miejscem w niedzielnym konkursie na Gross-Titlis-Schanze. Na półmetku zmagań plasował się w czołowej dziesiątce, jednak o 5,5 metra krótszy skok z drugiej serii zadecydował o ostatecznym wyniku. Co sam podopieczny Stefana Horngachera mówi o swoich próbach?

- Było podobnie jak wczoraj, wyszedł jeden skok na dwa. Jest to związane z pozycją. Dzisiaj starałem się ustawić ją trochę inaczej, ale były to pierwsze próby. Często jeśli robi się coś nowego, nie jest to powtarzalne. W pierwszym skoku pozycja była na limicie, ale to wystarczyło, żeby dobrze się zaprezentować. W drugiej serii była minimalnie gorsza i przez to spóźniłem odbicie, więc nie miałem szans, żeby walczyć.

Podczas pierwszego periodu zawodnik z Limanowej zgromadził na swoim koncie 285 punktów. Jak on sam ocenia początek sezonu? - Cały period na plus, ale jeśli chodzi o ten weekend, w moim odczuciu nie był dobry. Wiem, że jest to związane tylko i wyłącznie ze skocznią, bo jeśli chodzi o ogólną formę, z tygodnia na tydzień czuję się lepiej i wiem, że na każdym innym obiekcie te rezultaty byłyby lepsze. Teraz będzie czas na spokojny trening, co bardzo mnie cieszy. Mam nadzieję, że warunki w Zakopanem będą dobre i pozwolą na oddanie skoków, a także przypomnienie sobie schematu, który działał wcześniej oraz zapamiętanie go na tyle dobrze, żeby był w realizacji podczas Turnieju Czterech Skoczni.

Czy nadchodzący Turniej Czterech Skoczni jest szczególnie ważną imprezą dla naszego reprezentanta? - To będzie pierwsza ważna impreza tego sezonu. Tak jak mówiliśmy na początku, chcieliśmy podejść bardzo spokojnie do pierwszych konkursów, ale trzymać się czołówki. Myślę, że to nam się udało i możemy być zadowoleni z tego periodu. Teraz przyszedł czas na to, aby zaatakować, być może pokazać coś nowego w sprzęcie i trochę lepsze skoki. Jest to bardzo prestiżowy turniej, który każdy chce wygrać i wszyscy będą się zbroić, więc chcemy na pewno wziąć udział w walce o wysokie miejsca i pokazać na co nas stać.

Korespondencja z Engelbergu, Tadeusz Mieczyński


Natalia Żaczek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12914) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Maciej


    ''Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali''

    To jest pewnie jego motto życiowe :)

  • neonek18 weteran

    Maciek nie ma się co spinać tylko robić swoje jak obecnie robi Kamil. Czasem jak się chce za bardzo to guzik wychodzi.

  • anonim
    Matthew

    Najlepsze warunki to miał właśnie Kot w 1. serii - jako JEDYNY skoczek tego weekendu miał wiatr pod narty a nie z tyłu i wyciągnął stosunkowo dobre acz w porównaniu ze ścisłą czołówką przeciętne 137m. W drugiej serii miał chyba najgorszą odległość wśród skoczków z czołówki, więc niech się spręża, bo inni naciskają. Stoch już go przeskoczył w generalce a za moment zrobią to inni. A potem to już będzie tylko płacz i standardowe wygrywanie kwalifikacji wraz z dołkami w konkursach. I narzekanie na wszystko dookoła... Oby nie no ale Kot nie może sobie pozwalać na rozluźnienie po zdobytym 2. miejscu a w mojej ocenie takie rozluźnienie właśnie nastąpiło. Engelberg szybko zweryfikował kto "ma głowę" a kto nie na odnoszenie sukcesów.

  • pawelf1 profesor
    Kibice kochani...!!!

    Po kiego grzyba dyskutujecie z typami takimi jak Anyway, Indor i paru innych. Żaden normalny Polak nie może tak nienawidzić polskich skoczków czy polskich skoków w całości No bo niby z jakiej przyczyny? Można mocniej kibicować innym ( to dziwne ale ..no cóż) ale ta nienawiść?

    To są albo trolle robiący to celowo albo bardzo chorzy ludzie.
    (...)

    Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2016-12-19 13:38:39

  • Anyway bywalec
    @krzychoSt

    Masz wywiady w necie (po angielsku) Petera i Freunda. Oni nie pierniczą o rozbiegu, skoczni której nie lubią, tylko mówią że słabo to wyglądało. A nasz Kubacki zadowolony, że spadł z 4. miejsca do trzeciej dziesiątki, a dzień później był 18. Żyła też jak zwykle szczęśliwy, ale jego cieszy wszystko co nie jest workiem ziemniaków. Kot ma problemy, bo nie lubi skoczni, na litość boską, to niech Lewandowski po meczu bez gola mówi, że nie lubi tej bramki, co miał do niej strzelać.

    I tu nie chodzi o krytykę wyników naszych pseudo-orzełków, bo te są jak na tych przeciętniaków (poza Stochem) całkiem dobre, tylko o to ich głupie gadanie, te brednie, które wygłaszali za czasów najgorszych sezonów. Jak Stoch wygrał a Kot był drugi, to słyszałem że jest rewelacja; teraz Kocik ma problem z najazdem. I nie lubi skoczni. No normalnie aż dziw, że się jeszcze mamie nie poskarżył. Chociaż nie wiadomo.

  • krzychoSt weteran

    Co do durnych pytań dziennikarzy to pełna zgoda. Można by dużo więcej od nich wymagać tak jak i od komentatorów o sędziach nawet nie wspomnę. Ja mogę mieć słabe rozeznanie w regulaminie, mogę się mylić w wielu sprawach ale jak ktoś bierze za to kasę to powinien się lepiej przyłożyć.

  • krzychoSt weteran

    Jasne nikt nie narzeka a i skaczą wszyscy fantastycznie. Tylko że i Peter i Freund szału nie pokazali. Jestem pewien że zarówno Niemcy jak i Słoweńcy psy na nich nie wieszali. Jedynie nasi "kibice" a może pseudo kibice, wieczne marudy i nudziarze nawet jak jest kolosalny postęp będą nudzić, bruździć i narzekać. Jak czytam te wasze wypociny to mi się żołądek przewraca. Może jeszcze ponarzekajcie że Kamil wprawdzie na podium ale nie wygrał. Nasi mieli 2 w 1dziesiątce 2 w drugiej ale mogli mieć 6 w konkursie albo 2 na podium.

  • anonim
    fsdfds

    to ze ulubione skocznie nie znaczy ze musza byc fajerwerki wiec nie napalaj się

  • anonim

    Sam Kot mówił ze najlepsze jego skocznie jeszcze się nawet nie zaczęły, więc i tak jest super

  • Anyway bywalec
    @krzychoSt

    Przetaczać to można płyn, a niektórzy częściej przeglądają strony poza skijumping, gdzie Tadzio zada parę idiotycznych pytań, zawsze tych samych (spytaj się facet wszystkich skoczków, co myślą o Prevcach). Przytoczyć mogę ci sporo zrównoważonych rozmów ze skoczkami z Austrii czy Słowenii, ale może po prostu poświęć trzy sekundy w Google. Żaden nie pierniczy tych głupot o rozbiegu, pozycji najazdowej, katarze, braku słońca i niewygodnym bucie. Ironia zamierzona.

  • anonim
    krzychoSt

    tak a morze jest szerokie i głebokie i po co na siłe doszukiwać się bo tylko Polacy mają tą tendencję

  • krzychoSt weteran

    Piszecie że Kot w przeciwieństwie do zagranicznych zawodników narzeka że mu skocznia nie pasuje. A pokażcie wywiady z tymi zagranicznymi zawodnikami. Może dlatego że Kot się wypowiada a opinii innych zawodników po prostu nikt nie przetacza.

  • anonim
    Peter

    Stoch nie równy w tym znaczeniu przykład taki podam 1 9 11 7 5 4 13 8
    porównajmy przykład innego skoczka jest 1 3 3 5 8 4 4 2

    zauważ że stoch nie ma wiele miejsc na podium a to już o czymś świadczy zresztą przeplata lepsze miejsca z gorszymi tzn koniec pierwszej 10 i poczatek lub polowa II dziesiątki

    natomiast inni jak nie zdobywaja miejsca na podium to caly czas np sa w jego zasiegu a to 4 5 6 miesjce i nie wypadają tak z 10 jak kamil

    PS ktos tu zliczył od poczatku bonifikate i wychodzi ze Stoch ogólnie miał farta do warunków

  • Anyway bywalec
    @obserwator

    Ponieważ filozofuje w zależności od sytuacji. Jak był drugi to skocznia super, jak skacze przeciętnie, to obiekt mu nie pasuje. A wiadomo, że inni skakali na innej skoczni, biedny Kot dostał najtrudniejszą. On ma coś w sobie z mentalności osiągania dobrych wyników, ale Stoch ma mentalność dwa razy lepszą, on potrafi wygrywać konkursy. Zobaczycie że Kot nawet w TOP10 się nie zmieści w generalce TCS.

  • obserwator doświadczony

    Gdyby Kot miał 16 lat albo był powiedzmy w wieku D. Prevca to jeszcze bym go rozumiał. Ale doświadczony ukształtowany zawodnik gada jakieś bzdety o niedopasowaniu do skoczni itp.. to nie przystoi bądź co bądź doświadczonemu zawodnikowi. Nie wiem ale jakoś inni z Prevcami na czele nie narzekali na ten obiekt. 16 latek latał jak chciał z każdego rozbiegu itp a nasz wieczny młody wielki talent narzeka i znów filozofuje. Dlaczego ciągle nasi tylko narzekają n problemy z pozycją dojazdową? Inni na tej "nopwej" skoczni jakoś problemów nie mieli. Tande się mało nie zabił tak latał, wspomniany Prevc też. 10 lat młodszy od "przyszłości polskich skoków".
    Kot najwyraźniej myśli jak 16 latek i ba jest dalej tak traktowany! Jak w tvp info redaktorka wspomniała o nim że to jest bardzo młody zawodnik przyszłość polskich skoków to mi ręce opadły. Poza tym zauważyliście że jak skacze słabiej to zaczyna w swoim stylu filozofować? że zaczyna gadać i gadać, tłumaczyć się, narzekać na skocznie, na tory na wszystko.

  • Anielasty bywalec
    dasz radę

    Wierzę w Maćka od 6 lat i w końcu jego ciężka i systematyczna praca przynosi efekty.

    To ambitny sportowiec , który ma wobec siebie wysokie wymagania. Nie zadawalają go miejsca w 2-giej czy 3-ciej dziesiątce. 3mam kciuki - Maciek dasz radę !! Na TCS zamkniesz gęby wszystkim miłośnikom nielotów, dla których sukcesem jest awans do drugiej serii.

  • anonim

    Matthew - heh szanuje twoje zdanie,ale co do Stocha to się nie zgadzam. Oczekujsz,ze będzie stawał cały czas na podium ??
    To wtedy będzie równy eh.

  • anonim
    Kot

    Kot nic nie ugra bo to taki cwaniaczek, w dodatku forma u niego polega na tym, że najlepiej aby wszystkie zawody Pucharu Świata odbywały się w Zakopanem i Wiśle.

  • anonim
    Kot

    Panie Kot ju nic z tego nie będzie, skoczek nie powinien wypowiadać takich słów.

  • yyy profesor

    Tak, wiec maciek znowu zaczął kombinować. Zmieniać pozycje najazdową, po co?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl