MKOl nie planuje przenosić Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2018

  • 2017-05-14 14:43

W ostatnim czasie sytuacja polityczna na Półwyspie Koreańskim jest wyjątkowo napięta. Obserwujący te wydarzenia Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie ma jednak planów przeniesienia najbliższych Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które w lutym 2018 roku mają odbyć się w południowokoreańskim Pjongczangu.

Skocznie w PjongCzanguSkocznie w PjongCzangu
fot. Tadeusz Mieczyński

Światowa federacja potwierdza, iż bacznie śledzi napiętą sytuację polityczną na linii Pjongjang-Seul: - W tym kontekście trzeba monitorować ewolucję sytuacji dzień po dniu i jak najbardziej to robimy - mówi Christophe Dubi, dyrektor wykonawczy MKOl ds. igrzysk olimpijskich, który dodaje: - Jednocześnie mamy jeden plan, na luty w Pjongczangu. To mamy na myśli. Ale naszym obowiązkiem jest pilne monitorowane tego, co się dzieje. Nie myślimy o żadnych innych miastach w tym momencie.

Południowokoreański Pjongczang będzie trzecim azjatyckim miastem, po japońskich Sapporo (1972) i Nagano (1998), który zorganizuje zimowe igrzyska olimpijskie. Ceremonię otwarcia zaplanowano na 9 lutego 2018 roku.

W programie igrzysk znajdują się cztery konkurencje w skokach narciarskich - konkursy indywidualne na normalnej skoczni mężczyzn (10 lutego) i kobiet (12 lutego) oraz zawody indywidualne (17 lutego) i drużynowe (19 lutego) panów na dużym obiekcie.


Adam Bucholz, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (11994) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • homosapiens bywalec
    @Kolos @kolos

    A mi się wydaje, że MKOL ma plan awaryjny, tylko nie chce o tym mówić głośno, to tylko pogorszyłoby sprawę

  • anonim
    @Kolos @kolos

    Muszą ryzykować, w końcu nikt nie wywali grubych milionów na organizację imprezy, która i tak najprawdopodobniej u nich się nie odbędzie. A co tak naprawdę mogłoby zatrzymać igrzyska w Korei? Tylko wojna. A przez wojny już niejedne igrzyska odwołali więc i tutaj byłoby to zrozumiałe. A nie odwołają tego dopóki nie będzie to coś wyjątkowo poważnego - dociągnęli Pekin, Euro we Francji rok temu mimo potężnych zagrożeń, Monachium też dociągnęli po tragicznym zamachu już w trakcie igrzysk ...

  • Kolos profesor

    Co prawda nie sądzę że istnieje jakieś istotne ryzyko dla IO w Korei ale jednak brak planu B to karygodne zaniedbanie. Prędzej czy później "gruchnie" coś tuż przed jakąś duża imrezą (niekoniecznie IO, może być i mundial) i będzie problem...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl