Radek Żidek: "Bardzo dobrze na skoczni wygląda Kłusek"

  • 2017-06-08 15:06

W sezonie 2017/2018 czescy skoczkowie będą musieli poradzić sobie bez Radka Židka, a więc dotychczasowego asystenta głównego trenera tamtejszej kadry A - Richarda Schallerta. Wszystko za sprawą transferu, do którego doszło tuż po zakończeniu minionej edycji Pucharu Świata, kiedy to Polski Związek Narciarski ogłosił, iż nowym szkoleniowcem polskiej kadry B został 34-letni Židek. O pierwszych tygodniach pracy z zapleczem zespołu Stefana Horngachera z Czechem porozmawiali przedstawiciele portalu pzn.pl.

Radek ZidekRadek Zidek
fot. Tadeusz Mieczyński

- Widać już pierwsze efekty naszej współpracy, bo dyspozycja zawodników idzie troszkę do góry. Mamy jednak mały problem z koordynacją, którą zawodnicy powinni trenować jak byli mali. Poza tym musimy cały czas się rozwijać i poprawiać technikę, aby było coraz lepiej - mówi Czech, który przed laty jako skoczek punktował m.in. w zawodach z cyklu Pucharu Kontynentalnego.

- Bardzo dobrze prezentuje się Klemens Murańka. Jestem zadowolony z wykonanej przez niego pracy. Dobrze realizuje trening i w pełni koncentruje się na nim. Bardzo dobrze na skoczni wygląda już również Bartek Kłusek - mówi Židek na łamach oficjalnego portalu Polskiego Związku Narciarskiego.

Jakie są najbliższe plany polskiej kadry B? - Teraz jedziemy na zgrupowanie do Kranja, gdzie za miesiąc czekają nas pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego. Będziemy się tam przygotowywali już do zawodów, abyśmy w 100 % byli gotowi na pierwszy start. Będzie on dla nas również testem przed konkursami FIS Grand Prix w Polsce. Następnie jeszcze przed zawodami w Kranju będziemy mieli wspólne zgrupowanie z Kadrą A w austriackim Ramsau.

Pełną rozmowę z Radkiem Židkiem możecie przeczytać na pzn.pl


Dominik Formela, źródło: pzn.pl
oglądalność: (13460) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • borek99 doświadczony
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Ze mną ;). Co do programu igrzysk w Pekinie to przekonamy się już w czerwcu przyszłego roku, gdy mają zostać podjęte ostateczne decyzje, ale tendencja jest, jak już niedawno pisałem, właśnie taka, żeby iść w miksty i wyrównywanie dysproporcji ilościowych między rywalizacją męską a kobiecą.

    Jeśli idzie o mikst to byłbym bardzo zdziwiony, gdyby go zabrakło, zwłaszcza że problemów z frekwencją na MŚ w tej konkurencji żadnych nie ma, a jego wprowadzenie nie niosłoby ze sobą potrzeby jakiegoś znacznego przebudowywania systemu kwalifikacji (w tej chwili na Pjongczang minimum 2 mężczyzn i 2 kobiety kwalifikuje 8 państw, a kolejnym 3 brakuje 1 zawodniczki (teoretycznie nawet 4, ale Korea nie ma więcej skoczkiń, a Park u kobiet wystartuje na IO tylko dzięki kwocie dla gospodarzy). A co do drużynówek kobiecych to decydujący będzie ten sezon PŚ i to jak będzie wyglądała frekwencja na nich w PŚ i tu też nie wymagałoby to jakiegoś wielkiego powiększania kwot, bo w tej chwili w Pjongczangu po 4 zawodniczki kwalifikuje 6 państw, a kolejne 2 mają po 3 skoczkinie.

    Mnie ciekawi czy MKOl posłucha pomysłu FIS-u i wprowadzi już w Pekinie kombinację norweską kobiet, ale tak wczesne ustalanie programu działa tutaj na niekorzyść, bo w momencie podejmowania decyzji na jakimkolwiek sensownym poziomie rywalizacji będziemy mieli rozegrany tylko 1 "testowy" konkurs na MŚJ i kilka PK, bez żadnego konkursu seniorskich MŚ czy PŚ (bo te wejdą dopiero w kolejnych sezonach). No i interesujące czy w dalszej perspektywie nikt nie wpadnie na pomysł jakiś kolejnych mikstów w stylu tych z YOG-ów, ale to już wyższa szkoła jazdy i pewnie jeszcze trochę na to poczekamy ;)

  • krzychoSt weteran

    Zagraniczny trener zauważył braki w podstawach wśród drugoligowych skoczków. Mnie to nie dziwi. Jak polski piłkarz trafia do zachodniego klubu to z reguły przez pół roku siedzi na ławce rezerwowych i uczy się podstaw. tak było nawet z naszymi największymi asami. Dlaczego miałoby być inaczej w skokach. Cały polski sport tak wygląda. Bazujemy tylko na wyjątkowych talentach. w sortach zimowych Małysz, Kowalczyk. dopiero na fali Małyszomani trochę się polepszyło w skokach. kto by tam z młodzieżą pracował - jakoś tam będzie.

  • paradise1233 początkujący
    kurs kuponu

    http://symphonybet.blogspot.nl/ MAJA SPECJALNĄ PROMOCJĘ NA DZISIAJ I OSTATNI DZIEN NABORU ! kursy kuponów dochodzące do 100! udowadniają codziennie skanami skuteczność! sam gram juz od tygodnia i mogę smialo polecic!

  • gamingpoland początkujący
    typy

    http://symphonybet.blogspot.nl/ MAJA SPECJALNA PROMOCJE NA DZISIEJSZE KUPONY! polecam bo sam gram z nimi od 5 dni ! KURSY PO 100 NAWET I CODZIENNIE TRAFIAJĄ !!!

  • andy_stawowsky doświadczony
    Ciekawostka o IO

    Wprawdzie dotyczy to letniej olimpiady, tej w Tokio 2020, ale pokazuje kierunek zmian MKOL-u. Zatwierdzili 15 nowych konkurencji:

    biegi, sztafety mieszane 4x400m
    pływanie, sztafety mieszane 4x100m stylem zmiennym
    pływanie, 800m mężczyźni i 1500m kobiety
    triathlon, drużyny mieszane
    tenis stołowy, mikst
    judo, łucznictwo i strzelectwo, drużyny mieszane
    rowery, madison, wyścig punktowy na welodromie w parach
    rowery, freestyle BMX
    koszykówka, 3x3
    szermierka, drużyny mieszane

    Z kimś tutaj dyskutowałem, przepraszam nie pamiętam z kim, a propos MKOL-u, że idą w coraz więcej konkurencji drużyn mieszanych. Ja byłem zdania, że nie, a okazuje się, że koniec końców rację miała druga strona. Zwłaszcza bieg 4x400m i pływanie 4x100m rozłożyły mnie na łopatki. Generalnie zmniejszają liczbę zawodników (blisko dwustu mniej będzie niż w Rio), ale "idą w kobiety". To pokazuje, że szybciej niż się można spodziewać mogą wprowadzić np. drużynówkę kobiet w skokach, albo - co bardziej prawdopodobne - miksta. I to już w 2022r.

  • EmiI profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Nie no, można wymienić wcześniej całą masę. Liegl 20 lat, Nagiller 19 lat, Morgenstern 16 lat to wygrane, Kolfer stanął na podium w wieku 19 lat i to wszystko w jednej ekipie i w jednym sezonie. Czyli odpowiednik zeszłosezonowego rocznika 97 i młodszego.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @EmiI

    Raczej pokazuje to wszystko, że co dekadę jest 2-3 skoczków, którzy mimo młodego wieku potrafią wygrywać. I jestem przekonany, że będą następcy Prevca D. Może wreszcie doczekamy Polaka, chociaż przy tym szkoleniu i infrastrukturze dla dzieciaków, to pewnie prędzej doczekam się wygranej w Lotto.

  • EmiI profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Morgenstern, Hocke to nieco a nawet zupełnie inne czasy. Owszem Prevc i Wellinger pokazują że można ale jest ciężej. Zmiany sprzętowe sprawiają że bycie lżejszym, daje mniejszą przewagę być kiedyś co w przypadku młodych zawodników najczęściej ma znaczenie, a wyżej rozwinięta medycyna sportowa przesuwa granice wieku sportowca w górę, a jak starzy nie odchodzą, to młodym ciężej wejść.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    I dodam jeszcze:

    Andreas Wellinger (18l.)
    Thomas Morgenstern (16l.)
    Stephan Hocke (18l.)

    Wszyscy w tym wieku wygrali konkurs PŚ. Także ta Twoja teoria mocno kuleje.

  • FunFact weteran
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Mamy jeszcze Krzyśka Bieguna z kilkoma sukcesami z wieku juniorskiego (a ściślej z jesieni 2013) , niestety, był to jednorazowy, krótkotrwały wystrzał formy.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @EmiI

    Akurat rocznik `77 obfitował w wyjątkowych skoczków, chociaż z tej czwórki to chyba Peterka był młodszy, `78 albo `79. Pewnie że skoki się zmieniają - skocznie, sprzęt, kombinezony. Ale Domen pokazał, że można. I zapomniałeś o Schlierenzauerze.

  • EmiI profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Skoki się zmieniły. Popatrzmy na rocznik 77. Ahonen wygrywał konkurs PŚ w wielu 16 lat. Ingebrigsten zostaje MŚ w wieku 18 lat, w tym samym wieku Małysz wygrywa konkurs PŚ. W tym samym czasie swój pierwszy konkurs wygrywa 2 lata młodszy Peterka. A teraz? Jeden Domen a reszta 20 latków i młodszych zapunktuje od święta. Z roczników 97, 98 i 99 mieliśmy po jednym punktującym.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @W_S

    Z Wolnego z pewnością można dużo wycisnąć, ma potencjał. Szkoda że tylko na razie w 2014r. go pokazał, ale jednak dwa złote medale MŚ juniorów i wygrana LGP to już coś. Wąsek zobaczymy, młody chłopak, szkoda że w Park City medalu nie zdobył. Zgadzam się w stu procentach - mają potencjał.

  • wiatrhula111 weteran
    @przemhel @przemhel

    Pewnie nie masz racji, jak zawsze

  • W_S profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky

    Ja wierzę w Pawła Wąska i w Kubę Wolnego(wprawdzie ma już 22 lata, ale w dalszym ciągu jest młody).

  • andy_stawowsky doświadczony

    Ciekawe czy my się doczekamy wreszcie kogoś jak Małysz, który będzie punktował nie po milionie konkursów PŚ, w wieku 26 lat, tylko stanie na podium i wygra zawody w wieku lat 18-19.

  • FunFact weteran

    Kot zapunktował w 34 konkursie (35 licząc podwójne Q w Vikersund 2011), Kubacki 33 (34 licząc podwójne Q w Harrahovie 2011), Kłusek ma już na koncie 31 startów. 3 konkursy i będzie samodzielnym rekordzistą, czego mu nie życzę.

  • mc150193 weteran
    @marro @marro

    Kłusek ma o ile mnie pamięć nie myli 28 startów w PŚ od momentu debiutu bez punktów. Maciej Kot miał 32 starty ale oni byli o wiele młodsi od Bartka :P

  • marro profesor

    Kłusek casus Kubackiego i Kota swego czasu. Ponad 30 występów w PŚ i ani jednego punktu.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Mam nadzieję że będzie w lepszej formie i wreszcie zdobędzie pierwsze punkty w PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl