Znamy skład reprezentacji Polski na FIS Grand Prix w Wiśle!

  • 2017-07-07 13:47

Kadra Narodowa skoczków narciarskich zakończyła dziś czterodniowe zgrupowanie w Wiśle, podczas którego trenowała na obiekcie im. Adama Małysza. To ostatnie skoki naszych reprezentantów przed nadchodzącą wielkimi krokami inauguracją tegorocznej edycji FIS Grand Prix, która zostanie rozegrana w Wiśle Malince w dniach 13-15 lipca. Podczas czwartkowych treningów i kwalifikacji na belce startowej wraz z najlepszymi skoczkami z całego świata pojawi się aż dwunastu Polaków.

Po wiślańskim zgrupowaniu trener główny Kadry Narodowej Stefan Horngacher przedstawił nazwiska jedenastu skoczków, którzy wystartują w FIS Grand Prix w Wiśle. – W Wiśle wystąpią: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jakub Wolny, Jan Ziobro, Krzysztof Miętus, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek. Dwunasty zawodnik zostanie wybrany po konkursach Pucharu Kontynentalnego w Kranju po konsultacji trenerów, najpóźniej w poniedziałek – wyjaśnił nasz szkoleniowiec.

Dla 18-letniego Pawła Wąska, zwycięzcy klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup w sezonie 2016/2017 będzie to debiut w zawodach najwyższej rangi.

Program zawodów FIS Grand Prix Wisła 2017:

Czwartek, 13 lipca 2017

16:00 - trening oficjalny - 2 serie

18:00 - kwalifikacje

19:30 - rozdanie numerów startowych

Piątek, 14 lipca 2017

16:30 - seria próbna

17:30 - 1. seria konkursowa

seria finałowa

ceremonia rozdania nagród

Sobota, 15 lipca 2017

16:30 - seria próbna

17:30 - 1. seria konkursowa

seria finałowa

ceremonia rozdania nagród

Autor komunikatu – Alicja Kosman / PZN


Tadeusz Mieczyński, źródło: informacja prasowa PZN
oglądalność: (17940) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @dervish @EmiI

    No przecież wówczas były wypowiedzi zarówno niektórych trenerów jak i samego Kantyki, o tym ze jest mocno wymęczony i nieświeży a mimo to wysyła się go na starty i to na dalekie męczące wojaże takie jak na przykład do Azji. Pamiętam wywiady w których osoby ze świata skoków były zdziwione i zaniepokojone taką polityką startową wobec młodego skoczka. Tu na forum również było mnóstwo komentarzy na ten temat.

  • EmiI profesor
    @dervish @dervish

    Na podstawie obserwacji z domu ciężko udowodnić co było przyczyną spadku formy Kantyki. Np Dawid Kubacki przed sezon 2010/2011 miał najpierw zjazd formy podczas wrześniowej przerwy w startach. A potem między w przerwie między latem a zimą kolejny zjazd na poziom jeszcze niższy niż poprzedniej zimy. A Miętus całe lato 2012 skakał podobnie jak Kantyka, tylko na żenującym poziomie a potem miał zimę życia. I też napisałem o planach treningowych pod artykułem o konkursie w Kranju.

  • dervish profesor
    @dervish @kolos

    Kantyka został zajechany startami. Dowodem tego był ewidentny spadek formy w trakcie letniego maratonu który zaliczał mimo iz mniej więcej w połowie lata było jasne, że już jest mocno zamulony.

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Największe znaczenie ma okres między końcem LGP (początek października) a początkiem PŚ (koniec listopada) to prawie dwa miesiące na regenerację, trening i tak dalej. A po za tym Kantyka nie był szykowny pod PS więc czasu miał jeszcze więcej.

    Reasumując nie da się zajechać skoczka letnimi startami ale da się zajechać skoczka przygotowaniami do zimy w październiku i listopadzie jak i po prostu źle przygotowac.

  • molenda doświadczony
    @dervish @dervish

    Zgodzę się że latem, nie zgodzę się że po 3 weekendach na początku lipca było już po ptokach :)

  • dervish profesor
    @dervish

    Mimo tych wszystkich waszych argumentów Kantykę udało się zamęczyć właśnie latem.

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Biorąc pod uwagé jakie są dziury w letnich kalendarzach to nawet startując wszédzie gdzie się da nie da się skakć co tydzień. Także Wąsek od trzech startów w pierwszej połowie lipca się nie przełęczy choćby to były stawty na trzech różnych kontynentach.

  • molenda doświadczony
    @dervish @dervish

    Poza tym zdaje się, że starty kadry juniorskiej w FC nie były dodatkowym wyjazdem, bo odbyły się bezpośrednio po zgrupowaniu. Poważnie kazałbyś Pawłowi siedzieć wtedy w hotelu i patrzeć jak skaczą koledzy, albo wracać samemu do domu 2 dni wcześniej tylko po to, żeby miał w nogach 6 skoków mniej przed LGP w Wiśle?

  • molenda doświadczony
    @dervish @dervish

    Ale takich, co gdzieś w ciągu lata zaliczą 3 weekendy pod rząd, pewnie będzie już całkiem sporo. Być może Paweł będzie miał potem dłuższą przerwę, a do gry wejdą obecnie zapomniani - Ziobro, Kłusek, Biegun, Stękała i inni. Horngacher miał już przez rok okazję lepiej poznać zawodników (wszystkich, nie udawajmy, że kadra B i C to dla niego tylko i wyłącznie nazwiska na papierze, których nigdy nie widział na oczy) i zapewne zrobił tak, jak planował - czyli każdy z zawodników ma swój osobny cykl przygotowań. A czy to się sprawdzi, to można stwierdzić zimą, a nie po 2 weekendach lata.

  • dervish profesor
    @dervish @konrad95

    Lato to pora treningów, jeżeli zawodnik startuje co tydzień to cały czas jest w rozjazdach, nie ma czasu ani na trening ani na regenerację. Takich co zaliczą 3 pierwsze weekendy letnie zapewne jest niewielu.

  • konrad95 doświadczony
    @dervish @dervish

    Nie przesadzaj że Wąsek zostanie zajechany bo trzeci weekend startuje już.
    To może niech skacze słabo, żeby do drugiej serii nie wchodzić i się nie przemęczać ...

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Trudno być zajechanym występami (mniemam zew kontekście zimy) w połowie lipca...

  • Wikoland stały bywalec

    Trzymam kciuki za trenerów aby nie wybrali Kłuska do składu. Powinni dać szanse Kastelikowi

  • Major_Kuprich profesor
    Tylko co by to dało

    Gdyby zamiast np. Zniszczoła powołano Stękałe?
    Maksymalnie awansowałby do konkursu i tyle.
    Na punkty poniżej 6-7 zawodnika nie ma co liczyć.
    Wasek też na punkty nie rokuje, mimo iż zdobywa je w LPK.
    Taka to przypadłość naszej drużyny - nie mamy zaplecza.
    Lata 2011-2014 zostały zmarnowane.

  • kubsontter początkujący
    Moja opinia

    Stoch,Kot,Żyła,Kubacki - oczywiste
    Hula - na zbyt wiele nie liczę,ale zasługuje,żeby dać mu szansę
    Wolny - mam nadzieję,że się odbuduje
    Ziobro - to jasne
    Miętus - z perspektywy poprzedniego sezonu wybór zaskakujący,ale jak już jest w kadrze A...
    Murańka - zasługuje na to po zwycięstwie w Kranju
    Znisczoł - po co?Dlaczego nie Stękała???
    Wąsek - bardzo dobry wybór,powinien pokazać się w zawodach wysokiej rangi

    The end!

  • dervish profesor

    1. Tak jak należało się spodziewać Horngacher praktykuje swoje dziwactwa, stąd Miętus murowanym kandydatem do występów w LGP

    2. Paweł Wąsek - zasługuje na start w ramach krajówki. Jest tylko jedno ale. Dla Wąska będzie to juz 3 start w tym sezonie. Oby nie powtórzył się casus Kantyki sprzed 2 sezonów kiedy to skoczek ten brał udział we wszystkich możliwych imprezach i rezultat tego był taki, że został zajechany. Wracając do Wąska, skoro były plany by go wystawić w LGP to można było pomyśleć i oszczędzić mu startu w FC.

    3. Znamy już nominacje do 3 pierwszych imprez w sezonie: FC, PK i LGP. Zabrakło na nich miejsc dla Bieguna, Stękały i Kłuska. Podczas gdy Wąsek dostał 3 starty, Murańka i Zniszczoł po 2 i jeszcze jeden zawodnik z Kranja także 2 lub 3 starty.
    Szkoda, że zamiast multiplikować starty niektórym (Wąsek + ktoś jeszcze ze składu na Kranj) nie dano okazji do rozpoczęcia sezonu komuś z pominiętej trójki.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Obeznany @obeznany

    Krzysio to wygra kulę więc się nie śmiej :)

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Trening pierwszego LPK

    Wygląda jak PK z zeszłego sezonu. Ale co się dziwić, skoro oni się uczą skakania od nowa. Trochę martwi mnie jednak słaba forma kadry C. Wiadomo lato, ale po pewnej ilości treningów powinien być jakiś progres. Oczywiście mam zaufanie do Maciusiaka, więc liczę, że i w tym sezonie nie zawiedzie.

  • ms_ doświadczony
    @Dolnoslazak @Dolnoslazak

    Albo mają jakieś problemy zdrowotne, no ale nawet jeśli to na pewno nie cała trójka. Może jeden ma tragiczną formę, drugi jakąś kontuzję a trzeci nie jest jeszcze gotowy do startów bo ma inny plan treningowy.

  • Obeznany stały bywalec

    Krzysiu Miętus to taka odwrotność dawnego Rafała Śliża. Ten drugi wiecznie pomijany, a ten pierwsze wiecznie wpychany gdzie się da na siłę. W każdym razie życzę mu powodzenia :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl