Sześciu Norwegów na PŚ w Wiśle

  • 2017-11-14 18:43

Trener Alexander Stoeckl na inauguracyjne zawody Pucharu Świata w Wiśle zabierze najlepszych aktualnie norweskich skoczków. Liderem ekipy, podobnie jak przez cały ubiegły sezon, będzie Daniel-Andre Tande.

Do Wisły udadzą się również Anders Fannemel, Robert Johansson, Johann Andre Forfang, Andreas Stjernen oraz Halvor Egner Granerud.

Przypomnijmy iż Puchar Świata w Wiśle rozpocznie się już w piątek (17.11) od oficjalnych treningów i kwalifikacji. Na sobotę (18.11) przewidziano konkurs drużynowy, a w niedzielę (19.11) zaplanowane są pierwsze zmagania indywidualne tej zimy.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10843) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Jannush profesor
    @Jannush @dejw

    Jest możliwe.
    Ostatnie co pamiętam, to że odnosił niezłe rezultaty pod koniec LPK.
    W takim razie nie było pytania. ;)

  • dejw profesor
    @Jannush @Jannush

    Panie Januszu, Pan to zdaje się przeoczył niedawne mistrzostwa Norwegii, prawda?

  • Jannush profesor

    A gdzie Joachim Hauer? Wydaje mi się, że jest lepszy od Graneruda...

  • uqad bywalec
    @andbal @SN2016

    Vancura jak Vancura, ale brak Polaska to chyba większe zaskoczenie. Chyba, że jakaś kontuzja lub naprawdę marna dyspozycja (przyznaję się bez bicia, że letnich wyników i wiadomości w ogóle nie śledzę).

  • SN2016 stały bywalec
    @andbal @uqad

    Trochę dziwne że nie ma w składzie Vancury zamiast Hlavy ale może ten pierwszy jest w fatalnej formie albo mniej prawdopodobne że to Hlava jest na fali.

  • Stinger profesor

    Skład bardzo oczywisty po kolejnej kontuzji Kennetha Gangnesa aczkolwiek podzielam zdanie poprzedników - także jestem mocno ciekawy jak Norwegowie się zaprezentują w Wiśle.
    Poza Danielem Andre Tande ciężko typować kogokolwiek do ścisłej czołówki PŚ i walki o najważniejsze trofea/medale w nadchodzącym sezonie ale jeśli Fannemel i Forfang się obudzą to Norwegowie znów mogą być wielkimi faworytami na każdej imprezie.

  • uqad bywalec
    @andbal @uqad

    A on z kolei podaje to za FB Jakuba Jiroutka.

  • uqad bywalec
    @andbal @Andbal

    Oskar Szechnicki na Twitterze informuje, że Czesi przyjadą w składzie: Janda, Koudelka, Hlava i Stursa.

  • mc150193 weteran
    @mc150193 @TandeFan23

    Szczególnie, że po TCS Wellinger był bezpośrednio za Kubackim w PŚ na 20 miejscu, a potem awansował o 16 miejsc na koniec sezonu. Po drodze zdobywając jeszcze 3 medale MŚ i śrubując PB z 218 do 245,5 metra o ile się nie mylę. Ten sezon po zmianie przepisów zweryfikuje prawdziwą postawę Wellingera a także Norwegów. Bo Norwegowie pewnie przejęli to cwaniactwo z kombinezonami od Austriaków - pamietam 2003 rok i oszustwo Austriaków z kombinezonami, a w szczególności firmy Schneider. Wtedy ś.p. Hess powiedział że "Nagiler ma "jaja" pod samymi kolanami".

  • TandeFan23 weteran
    @mc150193 @mc150193

    Jesli krocze Freunda bylo podejrzane to co powiedziec o kroczu Wellingera z poprzedniego sezonu? Forme zbudowal swietna,ale troche sie krzywilem patrzac na ten krok pod kolanami.

  • TandeFan23 weteran

    Postawa Norwegow jest bardzo duza zagadka.Jak wspomnial dervish z wyjatkiem Tande cala reszta podopiecznych Stoeckla przez większosc sezonu prezentowala sie kierpsko,a teraz przed startem dostlali cios w postaci kolejnego urazu Gangnesa.Mysle jednak ze Daniel bedzie w scislym gronie kandydatow do medalu IO,a Forfang powalczy o medal MSwL,bo lotnikiem jest swietnym.

  • mc150193 weteran
    @dervish

    "W tym sezonie za sprawą zmian regulaminowych myk z cudownymi kombinezonami może nie zadziałać. Paralotnie w norweskich kroczach już nie będą im skracały dystansu do najlepszych. Mam taką nadzieję."

    Niemieckie krocze też kiedyś były bardzo podejrzane - szczególnie te u Freunda, za które powinien dostać kilka razy DSQ. Ale to już zostawmy - na szczęście zmieniono przepisy w tej kwestii i już nie będzie takich myków. Natomiast co do składu - lepszego Stoeckl nie mógł wymyślić. Powołał tych zawodników którzy skaczą najlepiej - no i drużynowo będą groźni. Oczywiście byłoby zupełnie inaczej gdyby był Gangnes - wtedy byliby jeszcze groźniejsi dla Polaków.

    "kombinezony zaprojektowane "przez komputer""

    To jest mocno naciągane - pewnie to projektował ten sam gość, który zaprojektował "cudowny" kombinezon Jacobsena na Ga-Pa 2015, którego potem słusznie nazwałem oszustem. Ten gość X w Polsce straciłby pracę, a w Norwegii jest bezkarny... tb więcej niż słabe. Na szczęście już takich cyrków nie będzie.

  • Lewy444 bywalec

    To było do przewidzenia

  • dervish profesor

    Ciekawy jestem jak w tym sezonie spiszą się Norwegowie.
    Czy znowu pojawią się tym razem ze zwiększoną siłą oznaki obustronnego wypalenia na linii trener-skoczkowie? W zeszłym roku przez pół sezonu było kiepsko a nawet bardzo kiepsko, aż do chwili kiedy pojawiły się cudowne kombinezony zaprojektowane "przez komputer" co nieco uratowalo im drugą część.
    W tym sezonie za sprawą zmian regulaminowych myk z cudownymi kombinezonami może nie zadziałać. Paralotnie w norweskich kroczach już nie będą im skracały dystansu do najlepszych. Mam taką nadzieję.

  • andbal profesor
    Niemcy

    Z ważniejszych to tylko Niemcy i Czesi nie podali składów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl