Narodziny dziecka i kadrowe zamieszanie wokół Macieja Kota. "Zindywidualizowany system szkolenia"

  • 2021-05-06 17:00

Działacze Polskiego Związku Narciarskiego (PZN) i członkowie sztabu naszej reprezentacji debatowali dziś nad składem najważniejszej grupy szkoleniowej na sezon olimpijski. Jednym z omawianych tematów był kadrowy status Macieja Kota, który w czwartek doczekał się narodzin syna. Ostatecznie blisko 30-letni zawodnik znalazł się w zespole dowodzonym przez Michala Doležala, na specjalnych warunkach.

W oryginalnym zestawieniu, które opublikował dziś Polski Związek Narciarski (PZN), przy nazwisku Macieja Kota znajdowała się gwiazdka i wzmianka dotycząca uregulowania jego statusu po pierwszym zgrupowaniu kadry narodowej w ramach przygotowań do olimpijskiej zimy. Po kilkudziesięciu minutach oznaczenie zniknęło.

- Doszło do rozmowy trenera głównego z Maciejem Kotem przy udziale Adama Małysza. Zawodnik ma zindywidualizowany system szkolenia i będzie członkiem kadry - wyjaśnił Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego, w rozmowie ze Skijumping.pl.

Zobacz też: Znamy polskie kadry na sezon olimpijski!

Przypomnijmy, iż minionej zimy Kot zdobył 17 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Prawie 30-letni zakopiańczyk po raz ostatni stał na podium zawodów tego cyklu 16 lutego 2017 roku w Pjongczangu, kiedy nie miał sobie równych podczas próby przedolimpijskiej. Pięć dni wcześniej brylował na Okurayamie w Sapporo. 

Warto wspomnieć o szczęśliwej chwili w prywatnym życiu drużynowego mistrza świata z 2017 roku. W dniu ogłoszenia kadr narodowych przez PZN narodziło się pierwsze dziecko Agnieszki oraz Macieja Kotów. Imię ich syna to Filip. Gratulacje pod zdjęciem małżonki z dzieckiem skoczka opublikował między innymi Daniel-Andre Tande.

Zobacz też: Tande chce wrócić do skoków. "Wszystko idzie dobrze"


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10360) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wilku początkujący
    @Julixx05

    No to na trening indywidualny zasługują bardziej lepsi zawodnicy.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Zjazdy to Kota miał regularnie i za Kruczka, nie bez przyczyny zdegradowali go do kadry B, za Horngachera się odrodził i osiągnął życiową formę, a następnie wszedł w fazę powolnego zjazdu. Moim zdaniem zawodnik w swoim otoczeniu ma "podpowiadczy", którzy kwestionują metody szkoleniowe poszczególnych trenerów i tym samym wprowadzają zamęt w głowie zawodnika.

  • Kolos profesor
    @M_B

    Tak za Horngahera Kot zaliczył sezon życia ale i za tego samego Horngahera zaczął się zjazd w dół Kota który trwa do teraz...

    Mimo wszystko szkoda by było skoczka pokroju Macieja Kota żeby już kończył karierę - jednak wygrane konkursy PŚ pokazują, że jakiś potencjał ma. A może to był szczyt możliwości Macieja Kota?

  • Julixx05 weteran
    @wilku

    Kot nie miał być wyrzucony z kadry tylko decyzja się dotyczyła jaki będzie miał plan treningowy

  • wilku początkujący

    Wolałbym zamiast tej gwiazdy 3 młodych więcej w juniorskiej i 5 objętych poza kadrowym szkoleniem. Skoro jednak tak postanowili to i tak będę im kibicować.

  • M_B profesor
    @dar06_

    Biedny Kotek normalnie w ogóle sobie niewinny. Od zawsze zapędy miał gwiazdorskie i wszystko wiedział lepiej . U pseudotrenera Horngachera zaliczył najlepszy sezon w karierze tak dla przypomnienia. Większe ego niż rzeczywista skala talentu (Która i tak była bardzo duża, ale nie na najlepszego skoczka świata jak on by chciał ) i zamiast wycisnąć maxa z kariery cieniuje od paru lat .

  • dar06_ weteran

    Brylant nieoszlifowany, takim był Kot
    Wyrok już zapadł od strony PZN, a mówienie ze ma specjalnie warunki, jest tylko mydlenie oczów dla mas
    Pecha miał co do pseudo trenerów Horn-Dolezal którzy zatrzymali rozwój nieprzeciętnego talentu na skalę światową

  • TomekNS stały bywalec
    Co to ma być?

    Widać że klita Kotów i Tajnerów rządzi . Nie kumam tej decyzji w normalnym kraju już dawno byłby poza kadrą. Jak chce trenować indywidualnie to niech sobie płaci za to z własnej kieszeni. Panie Doleżal niech pan nie ulega presji prezesa Tajnera jak cos im nie pasi to niech Pan się buntuje i ma swoje zdanie. Kiedy się skończy ten prywatny folwark w skokach[***]

  • Adam90 profesor

    Maciej Kot dla mnie nie jest gwiazdą kadry, miał jeden udany sezon i juz gwiazda eh... Takich Kotów Słoweńcy mają 10 :)

  • Julixx05 weteran

    Ciekawe komu następnie urodzi się dziecko w Polskiej kadrze

  • Kolos profesor

    Indywidualny tok jest w porządku. Ale inni zawodnicy szczególnie Stoch, Kubacki czy Żyła też powinni taki mieć. Bo tak to wygląda, że Kot jest w pewnym stopniu faworyzowany specjalnym traktowaniem.

    Inna sprawa, że to może być ostatnia deska ratunku dla Macieja Kota więc niech ma.

  • Julixx05 weteran

    Ciekawe czy dziennikarz sportowy i youtuber Filip Wiśniewski był inspiracją imienia dla syna państwa Kotów

  • Kubalant stały bywalec
    @INOFUN99

    Chodzi własnymi ścieżkami. Jak to koty

  • INOFUN99 profesor

    Myślę, że to bardzo dobry pomysł z indywidualnym tokiem przygotowań. Maciej to dla mnie taki indywidualista, który lubi chodzić własnymi ścieżkami, według mnie to może być dobre rozwiązanie dla Maćka, który bardzo potrzebuje pracy indywidualnej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl