MŚJ 2024 – znamy skład reprezentacji Polski

  • 2024-01-31 12:09

Polski Związek Narciarski (PZN) przedstawił nazwiska dziewięciorga polskich skoczków, którzy w lutym wezmą udział w Mistrzostwach Świata Juniorów w Narciarstwie Klasycznym 2024. Gospodarzem imprezy będzie Słowenia, a areną zmagań 102-metrowy obiekt w Planicy.

W oficjalnych treningach przed zawodami mężczyzn pokaże się pięciu Polaków. Będą to Tymoteusz Amilkiewicz, Klemens Joniak, Łukasz Łukaszczyk, Kacper Tomasiak i Marcin Wróbel.

W stawce kobiet zaprezentują się cztery Biało-Czerwone. W Słowenii swoje umiejętności będą miały szansę pokazać Pola Bełtowska, Wiktoria Przybyła, Natalia Słowik i Sara Tajner.

Podczas tegorocznej edycji najstarszymi zawodnikami dopuszczonymi do rywalizacji będą ci, którzy urodzili się w 2004 roku. Przed rokiem – w Whistler – po złote medale sięgnęli Alexandria Loutitt z Kanady i Vilho Palosaari z Finlandii. Drużynowo brylowali Austriacy i Japonki, a w mikście najlepsi okazali się Słoweńcy.

Jak informują słoweńscy organizatorzy, wstęp na wszystkie konkursy w Planicy będzie bezpłatny.

Program MŚJ w Planicy (HS102):

Poniedziałek, 05.02.2024
11:00 - Odprawa techniczna kobiet
17:00 - Oficjalny trening kobiet

19:00 - Odprawa techniczna mężczyzn

Wtorek, 06.02.2024
14:00 - Oficjalny trening kobiet
16:30 - Oficjalny trening mężczyzn

Środa, 07.02.2024
13:00 - Oficjalny trening mężczyzn
15:30 - Seria próbna kobiet
17:00 - Konkurs indywidualny kobiet

Czwartek, 08.02.2024
14:00 - Oficjalny trening kobiet
15:30 - Seria próbna mężczyzn
17:00 - Konkurs indywidualny mężczyzn

Piątek, 09.02.2024
13:30 - Oficjalny trening mężczyzn
16:00 - Seria próbna kobiet
17:00 - Konkurs drużynowy kobiet

Sobota, 10.02.2024
15:00 - Seria próbna mężczyzn
16:30 - Konkurs drużynowy mężczyzn

Niedziela, 11.02.2024
14:00 - Seria próbna drużyn mieszanych
15:30 - Konkurs drużyn mieszanych


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (12707) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    No jest i Loutitt też.

  • Avengers123456msciciel doświadczony
    @Arturion

    Bo chyba jeszcze jest juniorką.

  • gracz75 stały bywalec

    ciekawe czy daja to w jakiejś tv

  • Arturion profesor
    @Arturion

    Ale teraz, zdopingowany komentarzem @dejwa co do Embachera, spojrzałem w kalendarium... I faktycznie. Treningi w poniedziałek, więc Prevc i Loutitt może tu nie być. Niby czas jest, ale skoro Embacher odpuszcza... Ale nasi będą skakać w Szczyrku...

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    A dlaczego by miała nie być?

  • Avengers123456msciciel doświadczony

    Mam jedno pytanie, czy na MŚJ będzie Nika Prevc.

  • poludniowyLubuszanin początkujący

    A gdzie jest Cienciala?
    Ponoć parę lat temu już zdobył medal olimpijski,a przecież podrósł....
    Gdzie NASZ MISZCZ[***][***]?

  • EkspertO stały bywalec

    Zobaczymy co z naszymi skoczkami. Z jednej strony fajnie gdyby juniorzy zaczęli się rozwijać, a z drugiej nie daj Boże któryś zdobędzie indywidualny medal, to będzie miał helikopter nad głową i wozy transmisyjne pod domem.

  • EkspertO stały bywalec
    @Robert Johansson252

    Przy obecnych cenach biletów na polskie zawody to nerkę trzeba sprzedać xd

  • Janusz11 stały bywalec
    @Lataj

    Ja tu uwzględniam, że polscy juniorzy zostali zakiszeni przed MŚJ i nie zostali wysłani na PK do Willingen, podczas gdy Vagul w tym samym czasie startował w PK, zdobył punkty i zdobywał doświadczenia na większych obiektach. Te wymagania są właśnie w kontekście systemu kiszenia, unikania "zbyt dużych skoczni" i bardziej w kierunku trenerów i działaczy.

    W Korei Łukaszczyk był zdecydowanie lepszy od Vagula, Tomasiak słabszy, ale patrząc już tylko na skoki konkursowe oraz z drużynówki nadrobił tę różnicę.

    Jeśli na MŚJ Łukaszczyk i Tomasiak minimalnie pokonają Estończyka, a pozostali z nim przegrają, będzie to świadczyło o porażce systemu kiszenia, bo będzie to zerowy postęp względem tego, co było na YOG.

    Jeśli juniorom robi się BPS i nie puszcza się ich na zawody w PK, to właśnie należy stawiać takie "wygórowane" wymagania, że BPS pozwoli im zdobyć przewagę nad tymi, którzy startowali w konkursach, a forma będzie dużo lepsza niż to, co prezentowali 2 tygodnie temu.

    W innym przypadku będzie można powiedzieć, że ten cały BPS był na marne, bo Polacy i tak zaliczają słabe MŚJ mimo bezpośrednich przygotowań (albo Vagul bardzo dobre, udowadniając, że można startować z marszu).

    Zresztą już taki mały przypadek porażki systemu kiszenia (nie tylko PL, ogólnie) był na YOG, gdzie wygrał Mizernych nie skaczący ostatnio na średnich skoczniach, a zbierający doświadczenia poprzez klepanie buli w PŚ, co według polskich trenerów jest nie do pomyślenia i powinno mocno zaszkodzić jego formie, a nic takiego się nie stało.

  • Lataj profesor
    @Janusz11

    "Estończyk startujący w PK może być punktem odniesienia, powinien zostać pokonany przez co najmniej 3 Polaków, każdy inny wynik będzie porażką"
    To już trochę za duże wymagania dla Polaków albo zbyt małe oczekiwania wobec Vagula, który otarł się o medal w Korei. Nie wiem, czy ktokolwiek z nominowanych na mistrzostwa Polaków by wtedy zapunktował w Willingen mimo 38 zawodników w obsadzie, a jestem pewien, że nie Joniak ani tym bardziej Amilkiewicz, Szozda czy Wróbel.

  • maciek0932 doświadczony
    @Arturion

    Czasy mamy jakie mamy. Nic się nie zrobi.

  • Arturion profesor
    @maciek0932

    Zdobądź kasę na organizację, to będziesz miał. Po prostu bieda piszczy.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Wszystkie te rozważania siebie warte. :-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Prekursor chce Szozdy za Amilkiewicza, ja chcę (ewentualnie) Szozdy za Wróbla - choć nie jest to kwestia życia i śmierci.

  • maciek0932 doświadczony
    @Arturion

    To są właśnie minusy zbyt małej liczby FC i AC, że nie można sobie porównać formy młodych zawodników, tylko trzeba bazować na mitycznych treningach.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Podobno i Wróbel i Amilkiewicz ostatnio lepiej skakali.
    Nie pytaj mnie o źródła.

    A Prekursor pisze przecież to, co ty. ;-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Cały czas mówię, że chciałbym ewentualnie Szozdę za Wróbla, nie Amilkiewicza. Pomyliłeś chyba mnie z @Prekursorem Skoczni Vip ;).

  • Bernat__Sola profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Amilkiewicz na FC w Falun od Szozdy był lepszy, później chyba już nigdzie nie było okazji ich zobaczyć. Za to nie wiem, czemu jest beznadziejny obecnie Wróbel - można argumentować, że to jego 40. miejsce w PK to jakieś tam osiągnięcie i wystarczyłoby to na punkty FC, ale jednak jakoś wolałbym zobaczyć Wiktora zamiast niego. Nie jest to oczywiście żaden skandal.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    A ja jednak Amilkiewicza. :-)
    Przy czym obydwaj po nic.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl