„Trzeba iść za ciosem” – Zniszczoł odczarował czołową „10”

  • 2024-02-03 23:00

Po raz pierwszy tej zimy reprezentant Polski zameldował się w czołowej „10” zawodów z cyklu Pucharu Świata. Mowa o Aleksandrze Zniszczole, który na Muehlenkopfschanze (HS147) finiszował na ósmej pozycji. Dla 29-latka to drugi najlepszy wynik w historii jego startów pośród elity.

– Otworzyłem worek z czołową „10”! Trzeba iść za ciosem i konsekwentnie robić swoje. Patrzeć naprzód, pozytywnie – podkreślił członek Kadry Narodowej A po sobotnich zmaganiach w Hesji.

– Jestem zadowolony, bo te skoki były fajne, oczywiście z lekkim niedosytem, bo zawsze może być lepiej. Kolejny raz w karierze czołowa „10”. Widać, że mnie na to stać, jestem blisko. Nic tylko podtrzymać postęp, który teraz widać – powiedział Aleksander Zniszczoł, który na półmetku zajmował trzecią lokatę.

Konkursowe rezultaty Zniszczoła to 145,5 oraz 130 metrów. – W pierwszej serii było bardzo fajnie. Dopisało mi szczęście i w drugiej fazie lotu miałem sprzyjający wiatr. W finale na pewno było gorzej w powietrzu, bo nie czułem za bardzo pomocy nad bulą. Potem była mniejsza prędkość, coś mnie próbowało na dole złapać, ale nic szczególnego. Skok nie był „czysty”. Był dobry, ale wykonany za bardzo „z tyłu do przodu” – analizuje podopieczny Thomasa Thurnbichlera.

Dla Zniszczoła była to kolejna okazja do zmierzenia się z presją towarzyszącą walce o podium. – Jest dużo łatwiej. To potrzebne, by takich sytuacji było jak najwięcej, bo wtedy mam świadomość tego, jak sobie radzić w takich okolicznościach. Z konkursu na konkurs jest dużo łatwiej – zaznacza.

Najlepsi polscy skoczkowie plasują się w Pucharze Świata na miejscach 24-27, co oznacza, iż w niedzielę zaprezentują się jeden po drugim. – Oby w warunkach była siła… Jak na jednego trafi źle, to na wszystkich… – zwraca uwagę Zniszczoł, który w sobotę wyprzedził w ogólnym zestawieniu Kamila Stocha.

Kwalifikacje do niedzielnych zawodów mają ruszyć o 14:30. Start konkursu zaplanowano na 16:10.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3303) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • deo stały bywalec
    @Kolos

    żeby się takie cuda podziały to też trzeba te cuda umieć wykorzystać. Jak skoczek jest w marnej formie to i najlepszych warunków ni wykorzysta.

  • Kolos profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Nie rozumiem komentarzy typu "dobrze, że nie stanął na podium". To bzdura.

    Powinno się wykorzystywać szansę które się nadarzają, a Zniszczoł marnował już drugą na podium PŚ. I wcale nie jestem pewien, że kiedykolwiek do takiego poziomu doskoczy.

    Zaciesz Zniszczoła z wyniku zaskakuje bo to było raczej przegranie wyższego miejsca niż zdobycie ośmego.

    Oczywiście przy polskiej mizerii i przy takiej a nie innej karierze Zniszczoła to 8 miejsce jest w czymś w rodzaju sukcesu dla niego. No ale jednak powinien zauważyć, że stracił szansę na podium. . A nie cieszyć się z 8 miejsca w dziwnym konkursie.

    Nic nie wskazuje, żeby do końca sezonu którykolwiek Polak zameldował się w top 10 konkursu PŚ, no chyba, że znowu podzieją się takie cuda pogodowe jak wczoraj.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Może nawet nie najgorzej, że dzisiaj to podium nie wpadło — byłoby pompowanie balonika, bagaż oczekiwań, te sprawy. A przecież Aleksander nie jest jakimś zającem z piątej dychy zawodów, dla którego była to jedyna szansa w życiu, tylko zawodnikiem mającym udane ostatnie tygodnie i solidne lokaty budujące pozycje do ataku na wyższe cele. Oby ta tendencja wzrostowa była kontynuowana, wtedy przyjdą kolejne szanse, i oby ich spełnienie.

  • Tomek88 profesor

    Dawaj dalej Olek! Do końca sezonu na pierwszą i drugą dziesiątkę bo spokojnie go na to stać

  • Fan_ekipy_pod_narty doświadczony

    Prawdopodobnie w tym momencie ostatnia nadzieja na regularne punktowanie poslkiego skoczka w pś ale i tak przez tylko 4 lata...

  • Arturion profesor

    I - jak widać - wszystkich zatkało! :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl