Rosjanie rozpoczynają "operację Soczi"

  • 2007-09-01 13:26

Federacja Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej zakończyła pracę nad programem przygotowań do igrzysk olimpijskich w Soczi.

Program ten zostanie przedstawiony na posiedzeniu prezydium federacji w dniu 13 września.


- Program przygotowań rosyjskich sportowców do igrzysk olimpijskich w Soczi jest już gotowy i składa sie z trzech filarów. Po pierwsze: konieczna jest stała kontrola postępów prac na budowach obiektów olimpijskich i centrów sportowych w Soczi. Po drugie: w czasie dwóch lat musimy w całym kraju pobudować lub zmodernizować skocznie K20, K40 i K60. Muszą być one pokryte igelitem. Tylko w takich warunkach praca szkół sportowych może być prawidłowo realizowana. Po trzecie: musimy zjednoczyć wysiłki władz centralnych, terytorialnych i sportowych. Czy jest to realne - zobaczymy. Do Rossportu złożyliśmy już pakiet rozwiązań, nad którymi trzeba się dłużej pochylić. Opracowania i projekty rekonstrukcji skoczni, a także programy przygotowań sportowców przesłaliśmy już odpowiednim władzom terytorialnym. - powiedział Władimir Sławski

- Jeśli wszystko to zostanie przyjęte i zrealizowane, to gwarantujemy, że medale na olimpiadzie w Vancouver i Soczi na pewno będą - zapewnił szef federacji.


Barbara Niewiadomska, źródło: Wies Sport
oglądalność: (5314) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Emu doświadczony

    Skoki jako sport narodowy to moim zdaniem przesada. Formalnie rzecz biorąc skoki nigdy nie były sportem amatorskim i oczywiście tak naprawdę skoki amatorskie istnieją - coś o tym wiem, znam niejednego skoczka-amatora - ale nie ma tak, że się "jedzie poskakać" tak, jak jeździ się na narty zjazdowe. Natomiast owszem byłoby miło, gdyby w Polsce organizowano kursy skoków. Kluby narzekają, że nie mają pieniędzy, a nie przyjdzie im do głowy, że właśnie na prowadzeniu np. raz w miesiącu kursów mogliby zarobić całkiem przyzwoite pieniądze.
    Co do skoczni poza górami zgadzam się jak najbardziej, bo znam ofiary takiego braku skoczni. Skoki są w Polsce na tyle popularne, że dzieci pragnące trenować skoki można znaleźć wszędzie, ale 80% tych dzieci nie ma dostępu do skoczni.

  • vero92 profesor
    -

    Dobrze że się już teraz biorą za robotę. Bo mają jej niemało. Przynajmiej zdążą. Bo oni się potrafią sprężyć i zrobić to co trzeba..

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-09-01 19:51:41 ***

  • Anika profesor
    @MarcinBB

    Z ust mi to wyjąłeś.
    Jeszcze jedno mnie w tym tekście uderzyło:

    "...w czasie dwóch lat musimy w CAŁYM KRAJU pobudować lub zmodernizować skocznie K20, K40 i K60. Muszą być one pokryte igelitem. Tylko w takich warunkach praca szkół sportowych może być prawidłowo realizowana..."

    Mnie się marzą w Polsce skocznie w Poznaniu, Szczecinie, na Mazurach... jednym słowem wszędzie.
    Była okazja (może jeszcze jest), żeby ze skoków zrobić sport narodowy (wyobrażacie to sobie?) Nie tylko w formie kibicowania, ale żeby ludzie skakali! Dorośli i dzieci. Chłopcy i dziewczynki.
    Ale nic z tego. U nas nie myśli się perspektywicznie.
    Wszystko robi sie na ostatnia minutę i w otoczce aferalnej.
    Czy kiedyś wreszcie będzie normalnie?

  • anonim

    what does this news mean in english?

  • MarcinBB redaktor
    Praca u podstaw

    Te trzy punkty moim zdaniem gwarantują sukces a jednocześnie zauważam ich brak u nas.
    1 STAŁA KONTROLA POSTĘPÓW PRAC - gdyby wszyscy zajmujący się Malinką czy Skalitem wiedzieli, że cały czas ktoś im patrzy na ręce, to błędy czy zaniedbania na pewno zdarzałyby się rzadziej.
    2 Małe skocznie - by młodzież miała się gdzie szkolić. U nas coś tam się w tym temacie ruszyło - Gilowice, Zagórz, ale to wciąż za mało. Stan skoczni w Wiśle i Szczyrku - czyli po Zakopanem drugim najważniejszym rejonie skoków narciarskich jest opłakany. Plany zastąpienia tych antyków nowymi obiektami powinny być już realizowane kilka lat temu.
    3 KOORDYNACJA i zjednoczenie wysiłków WSZYSTKICH którzy są zaangażowani w ten proces. Moim zdaniem to skandal, że inwestor - dyrektor COS-u musi tak długo czekać na różne decyzje, które są bardzo potrzebne a jednocześnie bardzo pilne.
    Rosjanie bardzo dobrze pomyśleli i zaplanowali. Jeśli uda im się to zrealizować, to na pewno dopną swego.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl