Adam Małysz "Zrobiłem krok do przodu"

  • 2009-01-16 21:10

Adam Małysz zajął dziś ósme miejsce. Kiedyś uznano by to za dotkliwą porażkę, dziś kibice byli zadowoleni. Sam Małysz - jak przyznał - czuje i zadowolenie, i niedosyt.

"Moje skoki są lepsze. Choć w konkursie emocje spowodowały, że jednak nie były tak płynne jak w treningach. Przydałby się jeszcze tydzień, bym nabrał płynności. Ale zrobiłem krok do przodu i teraz trzeba się tylko wskakiwać w kolejne zawody. Mój drugi skok był nieco spóźniony. Nogi i narty wciąż lecą trochę przodem a tułów nie nadąża. A jak się nad nie nie dostanę, to z nimi walczę i pcham je przed sobą" - zobrazował swoje kłopoty Adam.

Mistrz z Wisły,którego męczy katar i ból gardła zwrócił też uwagę na zmienne warunki, jakie panowały na skoczni. "Jestem przeziębiony i boli mnie gardło, złapało mnie w samolocie a tu się doprawiłem. Dziś skakało się trudno. To był bardzo niski rozbieg i trzeba było mieć szczęście, żeby odlecieć. A wiatr raz wiał z przodu raz z tyłu. W dodatku śnieg zasypywał tory. To była loteria."

"Wciąż czuję niedosyt. To jest przeciez Zakopane. Moja skocznia. Najwspanialsza publiczność, która trzyma kciuki czy jest dobrze czy źle. Tu zawsze chce się skakać najlepiej. Nie bałem się pustych trybun. Skoki w Zakopanem to zawsze jest bardzo popularna impreza, kibice przyjeżdżają też dla atmosfery. A oni też dostrzegają, że ja się staram. Rozumieją, że nie zawsze wychodzi. Człowiek jest tylko człowiekiem. Dołki się zdarzają" - przekonywał Małysz.

Aktualny mistrz świata tłumaczył też, do czego była mu potrzebna pomoc byłego szkoleniowca: "Hannu to bardzo doświadczony trener i ma wielki autorytet. A w momencie gdy przyszedł głęboki dołek, potrzebowałem na siebie bicza. Konkretna zmiana, jaka nastąpiła po konsultacji, to podniesienie pozycji dojazdowej. Teraz łatwiej mi się wybić."

"Bardzo cieszy mnie postawa moich kolegów. Dziś siedmiu z nas zdobyło punkty. To wielka sprawa" - zauważył też Małysz. W końcu zapewnił, że nie rozważa już zakończenia kariery. "To był cięzki okres. Kiedyś był problem i wycofywałem się z Turnieju Czterech Skoczni, gdy byłem jedenasty. A tu nagle w Ga-Pa nie wchodzę do "30". To był wielki cios. Ale odgoniłem już te czarne myśli. Wiem, że potrafię skakać, tylko trzeba poprawić technikę."

Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12702) komentarze: (136)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Radix-Katowice stały bywalec

    Mimo tego, że bardzo kibicuje Małyszowi, jakoś nie jestem przekonany, że był to "krok do przodu". Przecież gdyby w konkursie wzięli udział wszyscy zawodnicy, głównie Ci z czołowej dziesiątki to Małysz znalazłby się na 100% w drugiej dziesiątce... Czyli brak postępu jeżeli chodzi o miejsca zajmowane w konkursie.

  • Anika profesor

    @Dawid

    Zajrzyj tutaj:
    www.skijumping.pl/pokaz.php?show=zawody& miasto=Zakopane&sezon=2008/2009&typ=ps& data_zawodow=2009-01-17

    Wystarczy kliknąć na "Następny konkurs" po prawej, na stronie głównej ;P

  • anonim

    Do wiecznych krytykantów formy Adama.

    Sam Adam podkreślał, że cudów po tym tygodniu z Finem nie ma, ale wie, jak i co poprawiać i w jakim kierunku iść.

    Zabrakło kolejnego tygodnia, na trening, bo i pogoda w Lahtii nie pozwalała na skoki nieraz.
    Adam przerwał treningi i wystąpił w Zakopanem zrobił to dla kibiców i to ja osobiście doceniam w nim, to człowiek z klasą.

  • anonim

    najważniejsze, że impreza nadal jest niesamowita. ta telewizja skoki tv, która jest na skoczni to genialny pomysł. uważam, że oprawa jest najlepsza w historii. dodatkowo te wywiady ze skoczkami, pobite rekordy świata w tańcu zorby i karaoke. brawo prowadzący i pomysłodawcy skoki tv. super

  • anonim
    -

    Sędzia Lech Pochwała umie zadbać o swojego synusia.
    Jeśli tak ocenia skoki, jak wpycha to beztalencie swojego syna do konkursów to nie dziwmy się, że tak często sędziowie "nie dostrzegają" ewidentnych błędów niektórych skoczków.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-17 12:26:55 ***

  • Harnaś początkujący
    to samo napisales grodkowi:

    autor: motz (*167.adsl.highway.telekom.at), 17 stycznia 2009, 10:47
    @gordek
    Glupoty gadasz! Skad wierz, ze wszyscy by byli przed nim? Wesmy jako przyklad Andersa Bardala, ktory jest blisko top 10 generalki i czesto wskakuje do top 10 Konkursow, a wczoraj byl 16! I co?

    W normalnym konkursie skok na 121m dał by Małyszowi 14,15 miejsce. Nawet Janda był w ''10''!

  • anonim
    niestety

    ja niestety zgodzę się z tą częścią wypowiedzi które mówią o tym że do formy Małyszowi to jeszcze daleko...nie będę JUŻ WYPOMINAŁ TEGO ŻE NIE SKAKAŁO KILKU ZAWODNIKÓW BO TO NIE O TO CHODZI(ŻE NIE SKAKALI TO JUŻ ICH PROBLEM)...ALE ADAM SKAKAŁ NA SWOJEJ SKOCZNI GDZIE ZNA KAŻDY CENTYMETR A mimo to przegrywa z loizlem o 14 metrów ze schmitem o 11....ludzie to zatanówcie się jaka to jest poprawa...pojedzie do vancouver i nie wejdzie do 30 bo tak to wygląda......poprawy nie ma niestety żadnej..powiem więcej jest nawet gorzej niż było.

  • anonim
    Bardal

    Nie 15 tylko nawet 16 byl. I co? Prawda jest taka, ze w Zakopanym wiatr jest najwazniejszym faktorem ze wszystkich skoczni w PS. Widac, ze nawet Wassiliev w dobrej Formie przy zlych warunkach tylko 113m skacze. A trzeba tez powiedziec, ze skoczkowie w okolicy Adama(zwlaszca w 1 Seri) skakali slabo.

  • anonim
    Polski Eurosport

    widzialem na youtube powtorke skoku Wuffa w 2 Seri. Pod Koniec Komentator mowil Miejsca. na 9 Miejscu byl Eggenhofer, a Komentator powiedzial, ze to jego najlepsze w Karierze! Bullshit! Powinien sie lepiej poinformowac! Eggenhofer byl w tym sezonie juz 8 w Engelberg!

  • czarnylis profesor
    99% krytyków to hipokryci

    Wszystkich krytyków, którzy zapewne znają skoki tylko i wyłącznie z ekranu telewizora, zapraszam na skocznię. Niech jeden z drugim wyjdą na górę i popatrzą na dół z wysokości belki, a zaręczam, że już nigdy nie powiedzą na skoczków złego słowa. Wygodnie jest oceniać innych z fotela lub z baru, z kuflem piwa w ręce. Opluć innych i zmieszać z błotem. To nic trudnego, a jaka frajda, prawda? Dla mnie najlepszą oceną występu skoczka jest jego mina i zachowanie tuż po skoku. Jeśli sam skoczek jest zadowolony, to cieszę razem z nim, a nie szukam pretekstu żeby mu dowalić na publicznym forum. Szanowni krytycy, jeśli wam nie odpowiada forma prezentowana przez naszych skoczków, TO RUSZCIE TYŁKI Z FOTELA I IDŹCIE NA NAJBLIŻSZĄ SKOCZNIĘ, ALBO POŚLIJCIE TAM SWOICH SYNÓW. KTO WIE, MOŻE KTÓRYŚ Z WAS BĘDZIE ZBAWIENIEM POLSKICH SKOKÓW. MOŻE PRZEZ DŁUGIE LATA WYRZECZEŃ BĘDZIE SUMIENNIE TRENOWAŁ I DOSTANIE SZANSĘ WYSTĘPU. DA Z SIEBIE WSZYSTKO, A PÓŹNIEJ JAKIŚ DUPEK, KTÓRY NIE WIDZAŁ SKOCZNI NA OCZY I TAK OBSMARUJE GO BŁOTEM NA FORUM.

  • maja88 stały bywalec

    Adam - bęzie coraz lepiej!
    Dobrze, że wziąłeś sprawy w swoje ręce i pojechałeś trenować z Finem. Teraz czekamy na jego przyjazd do Wisły.
    A tymczasem powodzenia jutro!
    Dla nas jestes prawdziwym Mistrzem!

  • nyke początkujący

    autor: ewwwa89 (vang@vp.pl) gg: 1887702, 16 stycznia 2009, 22:00
    Było bardzo dobrze!
    Dzisiejsze skoki Adama były naprawdę dobre i fizycznie i technicznie.

    chyba kpisz, pierwszy skok był taki sobie, a drugi był beznadziejny

  • anonim
    Było bardzo dobrze!

    Dzisiejsze skoki Adama były naprawdę dobre i fizycznie i technicznie. Widać, że Nasz Mistrz powoli wraca do swojej optymalnej formy. Widać,że zostały wyeliminowane błędy a teraz trzeba złapać"automatyzm", który już powoli jest u Adama widoczny. Najważniejsze, że Adam ma chęć, radość i motywację do skakania bo to jest bardzo ważne! Życzę jutro powodzenia i mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej- do przodu:)Powodzenia!Trzymaj się!

  • Kibic profesor
    Brak poprawy

    Niestety, ale ja poprawy nie widzę. Media już po tygodniu okrzyknęły Lepistoe cudotwórcą, a tymczasem Adam skakał tak, jak wcześniej (dobre treningi, kiepski konkurs). Ósme miejsce jest najlepsze w tym sezonie, lecz trzeba zauważyć, że konkurs odbywał się w Zakopanem i bez kilku czołowych skoczków (tak, tak - to ma znaczenie...).

  • anonim

    ILE TRZEBA TEGO DRZEWA ABY ADAŚ NASZ KOCHANY W RADOŚCI UMIŁOWANY WYGRAĆ MÓGŁ I NA WYŻYNY SWOJEJ KARIERY ZAJŚĆ WRÓT. DZIĘKUJEMY CI ADASIU ZA WSZYSTKO I ZA NIC ZA PORAŻKI I ZA ZWYCIESTWA ZA 4 KRYSZTAŁOWE KULE I ZA 54 MIEJSCE W HOMWENKOLEN.

  • Caffee doświadczony

    To dobrze, ze Adaś nie konczy kariery! Ale bym płakal, oj strach się bać:) A to, że Hannu pomogł Adamowi nie ulega wątpilowści, a uszczypliwe komentarze typu "nie było połowy zawodników, inaczej Adam byłby 15, nic sie nie zmieniło" są raczej bezpodstawne, bo skoro Adam mówi że poprawił co nieco i że jest lepiej, to musi być lepiej. Fakt faktem- po pierwszej serii apetyty na pierwszą 5. rosły, ale to jest terapie "step by step" :). Bo nie od razu Kraków zbudowano... :)

    Czekamy jutro na powtórkę biało- czerwonych! :) A Adaś może już wskoczyć do 6:D Do Liberca się rozkręci:p

    Mistrzu, forever yours=*

  • dawid bywalec
    Ludzie zastanowcie sie co piszecie , 8 miejsce jest dobre , polscy kibice jednak

    Ludzie ludzie zastanówcie się co piszecie ,to że nie było paru ludzi z czołówki to nic nie znaczy , dziś piszecie" wielcy przegrani " Vasiliev , Neumayer tere duperele , może by inni przyjechali i tez zepsuli skoki ?takie gdybanie nie ma sensu , nie przyjecjali i juz a adam byl 8 najlepsze miejsce w sezonie i to po konsultacjach z Finem tak z Finem , bo widze ze duzo jest na nie dla finskiego trenera , wolicie kruczka ? druga seria juz pokazala ile sliz bachleda potrafia skakac . A czego wy oczekujecie po tygodniowykm treningu ? ze małysz miejsca miedzy 20 a 40 miejscem zamieni na podium ?ludzie ile wy macie lat ? albo jestescie tak naiwni albo w sumie rece mi opadaja , 8 miejce zle , jakby nawet byl dzis pierwszy to tez by byla wymowka a bo najlepsi nie przyjechali , jak tak postrzegacie tylko sport to jestescie daremni ( oczywiscie nie wszyscy)

  • anonim
    -

    Adaś będzie dobrze! Don't worry! Jeszcze im wszystkim pokażesz! Zobaczysz! Jeszcze kilka treningów z Lepistoe i wrócisz do ścisłej czołówki! Wszyscy trzymamy kciuki:)

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-16 21:18:32 ***

  • Marco Polo weteran
    tak na gorąco ...

    Pomogła mu aura. To prawda. Ale jednemu nie mozna zaprzeczyc. Kruczek był dzisiaj, oprócz Loitzla, głównym zwycięzcą konkursu.
    Po tych jakże licznych (i jakże slusznych) głosach krytyki Pan Bóg sie nad nim w koncu zlitował. I trzeba powiedziec jedno. NIGDY W HISTORII, nawet za naszych najlepszych czasów, tylu Polaków nie zdobyło punktów PŚ w jednym konkursie.
    Przegranych konkursu bylo wielu. Myślę, że jednymi z wiekszych Ammann oraz będący w naprawde dobrej formie Wasiliew i Neumayer. Ale do tych przegranych zaliczyłbym też niestety Adama. 8-me miejsce (przy braku tylu czołowych zawodnikow pucharu) nie świadczy specjalnie o wychodzeniu z kryzysu. Drugi konkursowy skok był po prostu słaby. teraz pytanie: czy to byl wypadek przy pracy czy może były nim wczorajsze skoki Małysza? Jutro wiele rzeczy powinno sie wyjasnić.
    Dzis wypada sie cieszyć z 7-miu miejsc w 30-tce. I nieważne, że część z nich zdobyto fuksem. Polakom, oprócz wysokiej formy i zajmowania wysokich miejsc zyczę w każdym konkursie tyle szczęścia co dzisiaj. Wtedy będę zadowolony. Bo przecież szczęście sprzyja lepszym.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-16 21:07:15 ***

  • anonim
    forma

    forma jakby nie było jeszcze chyba treningowa.. Przychodzą zawody i jest spięcie.. 118 metrów to mocno przeciętnie było, ale co tam.. Adam jest takim mistrzem, że według mnie już nie musi się spinać;) bo on nic nie musi już... On może a to inna sprawa. Myślę, że gdyby te słowa weszły mu w krew walczyłby spokojnie z najlepszymi. To widać zaś na treningu, gdzie bez wysiłku huknął 136 m. Życzę mu tylko spokojnych takich skoków. Jest mistrzem, w końcu on jak nikt inny czuje presje na swoich barkach.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl