PŚ w Vancouver - mniej zawodników niż w Zakopanem

Ej, ludzie ludzie. Nie przesadzajcie. Bo nie każdy ma taki talent jak Gregor. Niestety trzeba się przyzwyczaic, że nasi skoczkowie do najlepszych nie należą, ale cóż. Takie życie. Adam teraz nie ma formy to chyba trzeba go wspierac, a nie jeszcze bardziej dobijac. No spoko, ja czasem też już trace wiare w Adama ale to przejściowe. Trza wierzyc, że będzie lepiej.

Nie wiem z jakich powodow nie ma Sliza w Kanadzie pewnie dlatego ze nie jest w kadrze ani A,B czy C. Lepiej wziac kompromitujacego sie Zyle i Hule-Bule ktory no mozna powiedizec ze dobrze skakal w Zakopanem ale gdzie on zdobyl punkty PS nigdzie oprocz Zakopanego i to wystraczy za komentarz
Brawo Stoch

20 zawodników skoczyło ponad 130m, w tym 4 przekroczyło 140m.
Najdalej skoczył Gregor, z najniższej belki i z najmniejszą prędkością.
Niestety forma Adama pozostawia wiele do życzenia. Chyba nie o takie skoki mu chodziło.
To na razie pierwszy trening, chłopaki wypróbowują skocznię i jeszcze wszystko może się zmienić. Ale chyba jednak poza skokami Schlieriego. Jest niesamowity !
Cieszy dobry skok Kamila. Stefanek bardzo średnio, a Piotrek fatalnie.

TVP

Na temat TVP to już szkoda się wypowiadać. Jestem kibicem nie tylko skoków, ale przede wszystkim F1. 8 czerwca ubiegłego roku odbył się wyścig o GP Kanady. W tym samym czasie trwało spotkanie na ME Polska-Niemcy. Prawa do transmisji jednej i drugiej imprezy ma(miał) wyłącznie Polsat. Tak mądrze to rozlożyli, że dla tych co nie mieli satelity F1 było pokazywane w TV4 a mecz w otwartym Polsacie. Na samą myśl, że TVP1 mogłoby przełożyc transmisję skoków do TVP2 lub TVP Info(dawniej regionalnej) Ogarnia mnie śmiech. Niestety, ale takie realia naszej "Telewizji publicznej" ;/

chamom, prostakom oraz szczególnie tym, którzy łączą w sobie obie te ...

...szlachetne cechy.

Nie dla psa kiełbasa, jak mówi przysłowie.
Co też się zalęgło w Twojej biednej głowie
Że na tym portalu koniecznie chcesz rządzić?
Jaki powód tego żeś tak strasznie zbłądził?
Szarpiesz tu każdego, wszystkich chcesz ustawiać
Niczym we wrockim zoo jeden stary pawian.
Śmieszniejszy żeś znacznie przy tym jest od niego
A także wynioślejszyś, niemiecki kolego.
Zrozumże w końcu człeku (dać radę Ci zdążę)
Nie wystarczy prostacko. Trzeba pisać mądrze.
Wybacz, ale ostatnia to już moja rada.
Wybaczysz, że nie więcej? Więcej nie wypada.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-23 15:39:29 ***

Uważam, iż Schlierenzauer wygra któryś z konkursów, czy to będzie w sobotę, czy też w niedzielę. Loitzl może być pierwszy lub też drugi. Wydaje mi się, że Simi nie wygra żadnych zawodów w Vancouver, Morgi także nie powinien za bardzo namieszać w czołówce. W najlepszej sytuacji może być 4 lub też 5.

-

Myślę, iż ta liczba zawodników nie powinna być większym zaskoczeniem. Uważam także, że w Sapporo będzie jeszcze mniej startujących. Większość przygotowuje się do MŚ w Libercu i to jest pewnie ich cel na najbliższą przyszłość. Klasyfikacja PŚ także mówi sama za siebie. Schlierenzauer, Ammann, Loitzl nie mogą lub też nie powinni rezygnować z konkursów, bo między nimi jest bardzo ścisło. Jeden konkurs może wiele zaważyć. Uważam jednak, że mimo tej nikłej listy startowej, zawody będą fascynujące dla widzów i ciekawe dla koneserów. Pozdrawiam !

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-23 15:07:40 ***

Szanowny Panie Marco Polo

Pański optymizm to ludzkie pojęcie przechodzi. I Pańskia bardzo dobra znajomośc w matematyce, a scisle w rachunku prawdopodobieństwa tudziez statystyce jest fascynująca. Dlaczego Nie siejesz Pan defetyzmu i nie piszesz, że Ammann, Schlierenzauer i Loitzl rozegraja mecz o puchar między sobą cyt. " tylko tych trzech skoczków będzie się liczyć gdyż zostawili oni konkurencję daleko za plecami."?
Przecież wystarczy, żeby Hula lub Żyła nie wygrał wszystkich konkursów, a wymienieni do końca sezonu w każdym skoku się nie wywracali (najlepiej na buli) i jak Acan z tym swoim proroctwem wyglądał będziesz? No.
A, ... już wiem. Dostałeś Pan cynk, że nasze chłopaki już we wszystkich konkursach do końca sezonu wystartują! No to w takim razie słusznieś napisal. Nie mam uwag.

@małyszomanka

Rzeczywiście zawodników na liście startowej jest wyjątkowo mało, ale nie łudźmy się iż Małysz i reszta naszych dzięki temu będą mieć łatwiej. Zapewne cała nasza czwórka przebrnie kwalifikacje (gdyby się tak nie stało z przyczyn obiektywnych, to brak słów), ale już w samym konkursie sielanka się skończy, ponieważ praktycznie wszyscy najlepsi są obecni w Whistler. Poziom konkursu na pewno będzie wyższy niż ostatnich zakopiańskich i o jakiś ułatwieniach w temacie awansu do trzydziestki, mowy być nie może. Jeśli nasi wypadną dobrze, będzie to tylko ich zasługą, a nie słabej obsady. Osobiście bardzo bym chciał, aby zwyżkowa tendencja z Zakopanego (wielu naszych w 2 serii) się utrzymała, ale zbytnio się nie podpalam, żeby się poźniej srodze nie rozczarować. Moje odczucia co do najbliższych konkursów, to taki umiarkowany optymizm.

Szanowny Panie Redaktorze

Pański pesymizm to ludzkie pojęcie przechodzi. I Pańskie braki w matematyce, a scisle w rachunku prawdopodobieństwa tudziez statystyce. Dlaczego Wasze defetyzm siejesz pisząc, że Ammann, Schlierenzauer i Loitzl rozegraja mecz o puchar między sobą cyt. " tylko tych trzech skoczków będzie się liczyć gdyż zostawili oni konkurencję daleko za plecami."?
Przecież wystarczy, żeby Hula lub Żyła wygrał wszystkie konkursy, a wymienieni do końca sezonu w każdym skoku się wywracali (najlepiej na buli) i jak Acan z tym swoim proroctwem wyglądał będziesz? No.
A, ... już wiem. Dostałeś cynk, że nasze chłopaki nie we wszystkich konkursach do końca sezonu wystartują! No to w takim razie słusznieś napisal. Nie mam uwag.