Już 13 i 14 lutego Mistrzostwa Polski w Wiśle-Malince oraz w Szczyrku

  • 2009-01-27 02:26
Wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Już 13 i 14 lutego, na przebudowanych skoczniach w Wiśle-Malince (HS 134) oraz w Szczyrku-Skalite (HS 106) o medale powalczą najlepsi polscy skoczkowie.

Już teraz można zakupić bilety na oba konkursy o tytuł Mistrza Polski. Ceny wejściówek na piątkowe zawody w Wiśle-Malince wynoszą od 40 i 25 PLN za miejsca siedzące do 10 PLN za stojące. Bilety na soobtnią rywalizację na skoczni w Szczyrku są dostępne w jednej cenie - 10 PLN.

Relację telewizyjną z konkursu na Wiśle-Malince pokaże TVP1. Transmisja z sobotnich zmagań w Szczyrku, na antenie TVP Sport. TVP1 wyemituje skrót z tych zawodów w przerwie transmisji z lotów w Oberstdorfie.

PROGRAM ZAWODÓW:
13 lutego 2009 Piątek (Wisła-Malinka)
12.00 - seria próbna
13.30 - kwalifikacje
15.00 - konkurs indywidualny

14 lutego 2009 Sobota (Szczyrk-Skalite)
12.00 - seria próbna
13.15 - kwalifikacje
14.30 - konkurs indywidualny



PUNKTY SPRZEDAŻY BILETÓW:
Sprzedaż internetowa www.kupbilet.pl
Wisła: Referat Sportu i Promocji Miasta Wisły - pl. Hoffa 3, 43-460 Wisła
Wisła: Punkt sprzedaży biletów pod skocznią Wisła - Malinka (13.02.2009 dzień zawodów)
Szczyrk: Centralny Ośrodek Sportu
Szczyrk: Punkt sprzedaży biletów pod skocznią Szczyrk - Skalite (14.02.2009 dzień zawodów)

CENY BILETÓW:
13.02.2009 Wisła - Malinka

sektor A1, A2, A3, A4 (siedzące) 25 zł
sektor A5, A6 (siedzące) 40 zł
sektor B, E (stojące) 10 zł

14.02.2009 Szczyrk - Skalite
Miejsca stojące 10 zł


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15966) komentarze: (70)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Do TAMMA

    przecztaj to co napisałes a moze wtedy zrozumiesz ze sam się pogrążyłeś bo czyz napisanie o kim że przykręcił kasę nie mając dowodów - a jeżeli je masz to dlaczego jeszcze nie jesteś z nimi w prokuraturze - właśnie strzeliłeś sobie w kochę :)- jest dowodem na twoją stronniczość wobec Tajnera! Co do kombinacji to radze dobrze poczytać oczywiście ze zrozumieniem ile w ostatnich dwóch latach zmieniło sie na lepsze w tej konkurencji a co do zatrudnienia Lepsito to mial wybór mogł zatrudnić kogokolwiek bo Małysza chciałby trenować każdy,Tajner zatrudnił go właśnie dla kompetencji nie tak jak Włodarczyk Kuttina za namową Federera! Nie bardzo rozumiem twoje śmiechu warte o Justynie Kowalczyk czyżby biegi należały pod inną federację i kto inny płaci i załatwia dla niej wszystko?Bo ze współpracy i tego co jej zagwarantował związek i prezes była bardzo zadowolona o czym Justyna powiedziała w wywiadzie w wigilę! I no cóż można nie lubić kogoś tylko za to że on jest prezesem a ty nie tylko co to ma współnego z faktami i rzeczywistością !

  • MarcinBB redaktor
    @nieznany 206

    Najwyraźniej w świecie masz sklerozę co do nicków albo nie zauważasz że jest tu więcej niż jedna osoba. Osób jest tu sporo i jeszcze więcej opinii a ty wrzucasz wszystkich do jednego wora.
    Tak, to prawda, że "na tym forum propagowano i dalej się propaguje mit o tym że sukcesy Małysza w latach 200-2003 do zasługa Mikeski Szturca Żołądzia a nie Tajnera"
    tyle że propagujący należą do mniejszości. A Ty owo propagowanie przypisujesz osobom, które są właśnie w tym temacie po przeciwnej stronie barykady.

  • TAMM profesor
    @nieznany (*206.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Nie, nie czytasz ze zrozumieniem. ;)
    A już na pewno nie moje komentarze. ;)
    Jestem jednym z największych przeciwników przypisywanie zasług w sezonie zeszłym trenerom.
    Jestem jednym z największych przeciwników wystawiania Klimka zbyt wcześnie do PŚ. ;)
    Co do Kowalczyk, to śmiechu warte. ;)
    Kombinacja odbudowana?
    Gdzie?
    A Tonia pchał, gdzie się dało. ;)
    I temu zaprzeczyć nie można. ;)
    Ile kasy przekręcił Tajner?
    Gdzie jest wielka sieć szkoleniowa w Polsce?
    A to, że zatrudnił Lepistoe, to tylko dlatego, że nie miał wyboru. ;)
    A potem i tak go zwolnił.
    A co zrobił źle jako prezes?
    Za dużo tego aby wymieniać.
    Największe, to to, że został prezesem.
    I, to że "trenuje" teraz rękami Kruczka.

  • anonim

    Do TAMMa czytam wasze teksty uważnie i je rozumiem za to u ciebie i innych chyba mała skleroza a gdzież to jak nie na tym forum propagowano i dalej się propaguje mit o tym że sukcesy Małysza w latach 200-2003 do zasługa Mikeski Szturca Żołądzia a nie Tajnera więc nie opowiadaj że szanujecie go jako trenera! A jako prezes co zrobil źle no slucham: zapewnienie i odnowienie sponsorowania młodych chłopaków przez Lotos po aferze z Włodarczykiem to jest złe? Zatrudnienie Lepisty za słabiutkiego Kuttina też było złe?! Może fakt że nie chcial wystawić dziecka Klimka na zawody PŚ kiedy rozpętano burzę a mówil że nie poradzi sobie i kto mial rację?!A moze utworzenie team-u Kowalczyk czy odbudowa kombinacji norweskiej?! Bo nie bardzo wiem co zrobił źle!Zarzuty że pcha i promuje Tonia są śmieszne skoro ma on licencję i wystawiany jest przez kluby do zawodów !

  • Marco Polo weteran
    nieznany

    Widzę, żeś laik totalny. Poślęcz. tak jak my, kilka lat przy telewizorze, dużo więcej nad statystykami, spróbuj to co ci do głowy przyjdzie codziennie przez chwilę przeanalizować a dopiero potem bierz się za klawiaturę.
    Jeśli jeszcze raz porównasz Murańkę albo Kubackiego do Tonia nazwę Cię głośno po imieniu.

  • anonim
    A i

    owszem w zeszłym sezonie startowal Tonio i Pochwała ale jakoś zmiennicy tegoroczni nie zdobywają nic więcej wystarczy popatrzeć na chociażby Kowala Kubackiego czy Murańkę którego już widziano na podium w PŚ! Czyli oni też jeżdża na wycieczki? No właśnie i tyle w kwestii konkretów!

  • TAMM profesor
    @nieznany (*206.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    "Inni kibice", a więc ja chyba też. ;)

    Czytasz, to co piszemy?
    "nienawidzicie Tajnera z prostej zawiści , że stworzył team Małysz, że doprowadził go do największych sukcesów"
    Ale chyba nie ze zrozumieniem. ;)

    Większość osób tutaj szanuje Tajner za jego "sukcesy" trenerskie.
    Ale to co Apollo T robi jako "prezes", to w żaden sposób nie zasługuje na chociaż odrobinę szacunku.

  • Marco Polo weteran
    Szanowny nieznany (*206.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Gdybyś potrafił czytac ze zrozumieniem to doszedłbys do łatwego do wpadnięcia nań wniosku, że pod tym artykułem bronie Kruczka. Ale, jak widzę, czytac ze zrozumieniem nie umiesz. To raz.
    Gdybys potrafił czytać ze zrozumieniem to doszedłbys do niezbyt trudnego do sformułowania wniosku, że do, mniej więcej, 15 miesięcy wstecz, stalem z reguły po stronie Tajnera, co naowczas wydawalo mi się w moim sumieniu dość zasadne. Ty czytając dlugo, jak twierdzisz, teksty na tym portalu, nie potrafiłeś tego doczytać. A to raczej dośc proste w odbiorze bylo. Pisałem to zwykle wyraźnie i po polsku. To jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. To dwa.
    Jeśli spodziewałeś się, ze zasługi Tajnera jako trenera uprawniają go do wprowadzania w polityce obsady zawodów, ewidentnego jak u Ceausescu, nepotyzmu to znaczy, że mamy zdecydowanie rózną moralność.
    A jeśli spodziewałeś się, że ktoś tu będzie mu wdzięczny za to, ze przez ostatnie kika lat robi wszystko (przy czym ja zacząłem to podejrzewać kilkanaście mieśięcy temu, a stalo się to dla mnie jasne dopiero od kilku miesięcy, dlatego dopiero odtąd go atakuję), żeby ktoś nie przerósl go czasem jako trener Małysza, to znaczy, że albo jesteś mądry inaczej alboś emisariusz Tajnera.
    Jeszcze jedno. Gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem to stwierdziłbyś jako "oczywistą oczywistość", że po dokonaniu wyboru Lepistoe na trenera kadry bylem caly czas po stronie Foxa. Teraz natomiast jakby nie interpretować moich tekstów trudno znaleźć tam achy i ochy nad Finem. Ale to też trzeba umieć czytać.
    Co do mojej oceny fachowości Kruczka to w końcu raz się dobrze doczytałeś. uważam go za bardzo słabego trenera. Ale w przeciwieństwie do innych oceniam go krytycznie za jego dokonania trenerskie, a nie zawodnicze. Tu go raczej bronię czego Tobie, jako analfabecie, jak widzę zrozumieć nie sposób.
    Co do Pochwały i Tonia. Konkrety? Czy Ty bracie normalny jesteś? Każdy skok tych dwóch ludzi oddany w ciągu ostatnich 5-ciu lat to własnie taki konkret.
    I na koniec. Następnym razem, jak sie nie przedstawisz to rozmawiać nie będziemy.
    Sorry, że tak ostro to wyszło, ales takich piramidalnych głupot nasadził, że musiałem odreagować.

  • anonim
    Drogi Marco i inni kibice

    Czytam już od dawna wasze komentarze i cały czas zastanawiam się jaki jest powód waszej wrogości żeby nie powiedzieć nienawiści do Tajnera i myślę że czytając wasze archiwalne jak i obecne teksty wniosek jest jeden : nienawidzicie Tajnera z prostej zawiści , że stworzył team Małysz, że doprowadził go do największych sukcesów a kiedy z Małyszem zrobiła się tragedia zatrudnił Lepisto z którego na tym forum zrobiono dziadka i nieudacznika! I jak to bywa w życiu paru "kibiców" ośmieszyło na amen kiedy Adam zdobył 4 PŚ i złoty medal! Ale cóż następny sezon to niestety tragedia z której można zapamiętać głupie uśmiechy Lepisto kiedy Malysz skakał na mamucie 120 metrów i krzyk o wywaleniu go bo - mój ulubiony tekst "kibiców' - niszczy polskie skoki! A dzisiaj robicie z niego nad trenera walicie w Kruczka wyśmiewając jego skoki na mamutach - tak na marginesie prosze spojrzeć jakie wyniki jako skoczek miał Kojonkoski czy obecny trener Ammana młody nikomu nie znany trener i jakoś nikomu to nie przeszkadza- na Tajnera, na Celeja -którego to właśnie wypowiadający się na forum w zeszłym roku wielu widziało jako I trenera a teraz po starcie w PK Bischofshofen zażądało jego wywalenia i jego głowy - co do wycieczek Pochwały czy Tonia to prosze o konkrety bo opluć można łatwo każdego was też! A "chłopakom" z Adamem n czele życzę zdrowia i łutu szczęścia jak u Schliriego w niedzielę i kibiców nie znaFców!

  • MarcinBB redaktor
    trybuny na Malince

    Raz jeszcze przypominam, skoro padają takie pytania:
    Miejsc siedzących stałych na Malince jest 758.
    Dodatkowo na dachu można zamontować około 500.
    To daje razem liczbę około 1200 miejsce siedzących.
    Miejsc stojących - ciężko wyczuć, ale tak do 4 tysięcy ludzi wejdzie.

  • andbal profesor
    Japonia

    Zbliża się PŚ w Japoni. To będzie już nowy period.
    Gospodarze będą mogli wystawić w obu konkursach po 13 zawodników. Lecz jak się można dowiedzieć np. z "24" to widomo że nie polecą Schmitt, Uhrmann i Ammann. Do tego jeszcze nasz Adam. Tym razem będzie dużo lecz słabiej w porównaniu z Whistler. Chociaż trudno się spodziewać aby Norwegia czy Finlandia wystawiła limity, które ostatnio nie wypełnia. W Kanadzie to nawet Austria nie wystawiła limitu.
    W minionym periodzie tylko Norwegia mogła wystawić 7 zawodników a teraz Norwegia, Niemcy i Japonia.

  • Marco Polo weteran
    Kruczek i mamuty

    W międzyczasie dokładnie sprawdziłem rezultaty osiągnięte przez obecnego trenera kadry na mamutach w sezonie 200/2001. W drugim konkursie w Harrachowie Kruczek skoczył jeszcze dalej i uzyskał 146. Nie dało mu to jednak awansu do drugiej serii. Był 33-ci. W ostatnich zawodach tamtego sezonu, w Planicy, nasz szkoleniowiec był najsłabszy z Polaków, do kolejnego polskiego skoczka, Wojtka Skupnia, stracil 27m, ale skoczyl w konkursie 150m. Nie wiem czy to jego rekord życiowy, bo nie chce mi się dalej sprawdzać. jedno jest pewne. Przytoczone dane jeszcze bardziej skłaniaja do stwierdzenia, że żeby kogos, w tym wypadku Kruczka, zasadnie krytykować to trzeba mieć po temu wiedzę. A jak sie jej nie ma to się siedzi cicho. Bo można wyjść na pajaca.

  • Marco Polo weteran
    najpierw poczytać potem pisać

    Proszę nie pisać głupot. Ja rozumiem, ze Kruczka jest za co krytykować, ale nie mozna mu dodatkowo odmawiać, niewielkich nawiasem, osiągnięć które ma na koncie. W pierwszym po T4S konkursie w Harrachowie w roku 2001 (wtedy kiedy Małysz tłukł wszystkich niemiłosiernie) Kruczek zajął 28 miejsce pokonując, m.in. Dessuma, Duffnera, Jandę, Ottesena, herra, Jaekle, Yoshiokę i Parmę. Tam skoczył grubo ponad 130m. Dwa razy. nie wiem czy to jego rekord życiowy, bo nie pamiętam jak (i czy w ogóle) skakal w Planicy. Pamiętam pierwszy skok. Odległość - 144m.

  • anonim
    @Data...

    Super Data... GZ!. Może gdyby Wisła Malinka była 14 a Szczyrk 15 to bym pojechał na oba konkursy...
    No ale cóż może pojade na Szczyrk.
    Pamiętam jak było w 2004. Strasznie [...] po rękach i całym ciele masakra wtedy była ale na szczescie na konk. indywidualny już było cieplej :).

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-27 13:52:14 ***

  • Wako doświadczony
    Do redakcji

    Już teraz można zakupić bilety na oba konkursy o tytuł Mistrza Polski. Ceny wejściówek na piątkowe zawody w Wiśle-Malince wynoszą od 40 i 25 PLN za miejsca siedzące do 10 PLN za stojące. Bilety na niedzielną rywalizację na skoczni w Szczyrku są dostępne w jednej cenie - 10 PLN.

    Chodzi o niedzielną rywalizacje, to chyba błąd skoro podajecie w programie piątek i sobota.
    Niedziela to 15 luty.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl