MŚJ w Strbskim Plesie: trening pań

  • 2009-02-04 16:39

Za nami dwie serie treningowe kobiet przed Mistrzostwami Świata Juniorów w Szczyrbskim Jeziorze (HS-100). Najdalej skakały Jacqueline Seifriedsberger, Spela Rogelj i Anna Haefele. Polki w zawodach nie startują.

I trening
Trening wygrały Austriaczka, Jacqueline Seifriedsberger i Słowenka Spela Rogelj, które skoczyły 82 metry. Na trzeciej pozycji znalazła się Szwajcarka Bogna Windmueller, która lądowała 2,5 metra bliżej. Dalsze miejsca zajęły Kanadyjka, Nata de Leeuw (76,5 m), Norweżka Maren Lundby (74 m) i Amerykanka Avery Ardovino (72 m).

II trening
Drugą serię treningową wygrała Niemka, Anna Haefelea przed Francuzką Coline Mattel i swoją rodaczką Magdaleną Schnurr. Zawodniczki uzyskały kolejno 92, 91,5 i 91 metrów. Na dlaszych pozycjach sklasyfikowane zostały Niemka Juline Seyfarth (89,5 m) i Włoszki, Evelyn Insam (87 m) oraz Lisa Demetz (86,5 m).

Pełne wyniki tutaj.


Tomasz Medyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5209) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    skoki kobiet

    Trzeba powiedzieć w prost ta wypowiedz jest naszego zasranego prezesa tajnera czy on w ogóle widział jak skaczą dziewczyny a mówi takie bzdury on w ogóle skandalicznie wypowiada się o skaczących dziewczynach on nie jest Polakiem to zwykły burak któremu Polskie skoki nie leżą na sercu

  • TAMM profesor
    @Emu

    Jak powiedział jeden z członków PZN. ;)
    "Kobiety po groźnych upadkach dłużej dochodzą "do siebie". Mężczyźni wstają i skaczą dalej, a kobiety potrzebują więcej czasu."
    Dlatego też, skoki kobiet nie są "popierane". ;)

  • Emu doświadczony
    "sport narodowy" a wykluczenie

    "Sport narodowy"... Takie kategorie nigdy nie obywają się bez wykluczenia kogoś. Czy Polski Skoczek mógłby być np. Żydem albo Romem? Czy homoseksualny zawodnik zostałby przyjęty do Wspólnoty Polskich Skoków? Tu mogę tylko hipotetyzować, jedno natomiast widać na pewno: ustanowienie skoków narciarskich dokonało się kosztem wykluczenia kobiet. Być może tylko dlatego, że skoki kobiet niemal wszędzie stoją na słabszej pozycji i w Polsce po prostu nie zdążyły zaistnieć (tym niemniej warto pytać: dlaczego nie dostały szansy pojedyncze zawodniczki z lat 90., dlaczego w Tradycji Polskich Skoków mieści się Marusarz czy Fortuna, ale nie Elżbieta Ziętkiewicz? Czy to nie świadczy o tym, że kobiety w ogóle mają w Polsce słabą pozycję?). Ale może i dlatego, że cechy przypisywane skoczkom uznano za nieobecne u kobiet. Tym samym kobieta nie mieści się w definicji Skoczka Narciarskiego i domknięte zostaje uznanie skoków za Męski Sport.
    "Osobiste jest polityczne"!

  • Boy profesor

    Coline Mattel to rocznik '95, na dodatek pochodzi z Francji, gdzie skoki narciarskie nie są w ogóle popularne, a jednak potrafi tak dobrze skakać, świetnie spisuje się w Ladies COC, a na tych mistrzostwach pewnie powalczy o medal. Jednak można.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl