Wolfgang Loitzl: "Moim celem był medal"

  • 2009-02-21 23:13
Wolfgang Loitzl jest pierwszym austriackim skoczkiem od 18 lat, który został Mistrzem Świata na skoczni normalnej. Wcześniej tytuł ten zdobył Heinz Kuttin w 1991 roku.

Dzisiejeszy konkurs na skoczni normalnej miał dla Austiraków dramatyczny przebieg. Swojego skoku w drugiej serii nie ustał Thomas Morgenstern, który ostatecznie zakończył zawody na ósmej pozycji.

"Z całą pewnością Morgi zasłużył na medal. Jest mi przykro, że mu się nie udało" - skomentował Loitzl występ swojego kolegi.

Wolfgang do tego sezonu nie odniósł żadnego indywidualnego sukcesu. Na swoim koncie ma kilka medali w zawodach drużynowych.
"Już przed sezonem wyznaczyłem sobie cel, aby na normalnej skoczni zdobyć medal" - powiedział Loitzl po konkursie w Libercu.

Swojej radości nie krył Alexander Pointner. "Dzisiejszy konkurs kosztował mnie pięć lat życia. Tytuł mistrzowski znaczy dla mnie bardzo wiele, łzy same płyną. Chciałbym moim chłopcom podziękować, że mogłem z nimi być w tych wszystkich momentach" - mówił wzruszony Pointner.

Oczekiwania wobec austriackich skoczków były ogromne. "Cieszę się, że udało nam się zdobyć złoty i srebrny medal" - mówił trener. "Dla Morgensterna celem były Mistrzostwa, jednak miał ogromnego pecha" - ocenił ze łzami w oczach szkoleniowiec.

Na trzecim miejscu zakończył zawody Simon Ammann. "Nie oddałem tutaj dobrych skoków. Spóźniłem się z wybiciem w jednym i drugim. Jak Harri Olli zepsuł swój skok wiedziałem, że wskoczę na podium" - powiedział Szwajcar. "Ten rezultat mnie zadowala. Morgenstern nie ustał swojego skoku, Jacobsen oraz Olli nie trafili na dobre warunki. Skoki narciarskie mają to do siebie, że w stresie niewiele można zrobić i łatwo popełnić błąd" - dodał Ammann.

Anna Szczepankiewicz, źródło: ORF
oglądalność: (8453) komentarze: (67)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • lady p. początkujący

    gratulacje dla Loitzla.
    już od jakiegoś czasu skacze bardzo dobrze, co widać.
    wystarczy chociażby spojrzeć na klasyfikację generalną.
    no cóż, warunki nie były równe dla wszystkich - szkoda, ale taki już jest ten sport.
    strasznie żal mi Morgensterna. tak się przygotowywał na te Mistrzostwa [zresztą nie on jeden], bardzo chciał się dobrze zaprezentować a tu klapa... ehh..

  • anonim

    Ech, żal czytać opinie zawistnych forumowiczów... Dajmy cieszyć się zasłużonym zwycięstwami, a wielkim przegranym współczujmy.
    Nie uważam, że Wolfgang nie zasłużył na medal, wręcz przeciwnie, w późniejszym momencie jego kariery nadeszły chwile na laury, więc niech je zbiera.
    A komentarze typu "gdyby Olli wypił coś przed skokiem, to by wygrał" przemilczmy. Alkohol zniszczył nie jednego wybitnego sportowca i nie jest to powód do kpin...

  • dr Dre stały bywalec
    Do dzieci i nie dzieci....

    Mam wrażenie że na tym forum 90% siedzą dzieci i wypisują koślawe interpretacje, dzieci do nauki, ja wiem że wiek buntowniczy trwa czasem do 30, znam takie przypadki, ale do rzeczy H. Lepistoe niezależnie jakim byłby cudotwórcą nie zdoałałby tak dobrze przygotować Adama do tych MŚ, było stanowczo za mało czasu! Wyniki z Vancouver wskazują na powrót entuzjazmu Adama w związku ze współpracy z Hannu, natomiast potem kiedy pierwszy entuzjazm sie ulatnia i zostaje do wykonania ciężka praca przychodzi lekkie przyćmienie, Adam może dostać forme dopiero w marcu bądź na lato, jaką formą skoczek dysponuje zależy WYŁĄCZNIE od sezonu przygotowawczego! Nie da się w miesiąć wszystkiego wyregulować, jeśli dobrze przepracuje Lepistoe okrez letno-jesienny wyniki przyjdą w nast sezonie, teraz Adam skacze na poziomie 8-15 miejsce, wyniki na k-90 nie biore pod uwage wcale, czuje i wydaje mi sie że lepiej bedzie na k-120, ale powtarzam, Adam nie ma jeszcze tzw "strzała" są dobre soki z niewielkimi juz błędami, czasem nawet bardzo dobre skoki, jednak brakuje tego bata który pojawia sie dopiero wtedy kiedy skoki są bezbłędne, wtedy wytarczy kilka skoków i ten przysłowiowy "power" w każdtym elemencie skoku zaczyna sie pojawiać. Gratulacje dla Kamila - chłopak ma potężny potencjał, nie tylko on, Makiek Kot, Łukasz Rutkowski, Grzegorz Miętus, Krzysztof Miętus i inni, żałuję jednego że Hula, Śliż i Żyła przez lata byli uczeni nieprawidłowej techniki bo dziś wyprowadzić skoczka który ma 22-26 lat z tego czego sie uczył przez wiele lat młodości jest praktycznie niemożliwe, to samo M. Bachleda. Serdecznie pozdrawiam wszystkich i życze miłego weekendu.

  • Sadzio105 doświadczony

    Boże nie można cały czas wygyrwać. Taki Morgenstern ma 2 złota Olimpijskie, medal na MŚ w lotach indywidualnie i drużynowo, parokrotnie na podium TCS, cały zbiór medali MŚ drużynowo, kryształową kulę. A Harri? Tylko v-ce mistrzostwo świata i parę razy na podium oraz medal MŚ w lotach. Zresztą wina w upadku Morgensterna jest tylko jego, bo się za bardzo rzucił, aczkolwiek mi go szkoda.

  • anonim

    Loitzl to naprawde facet z klasa nie dosc ze ma stalowe nerwy co udowodnil wczoraj to jeszcze ta jego wypowiedz o Morgim.
    podium mi sie berdzo podoba gratuluje Schliriemu i Ammannowi ze udalo im sie wyjsc z dolka, ale nasz Kamil tez sprawil nam ogromna niespodzianke. GRATULUJE calej czworce

  • nyke początkujący

    autor: nieznany (*832.elblag.dialog.net.pl), 21 lutego 2009, 23:41
    -
    Przyznam że Schlierenzauer powinien dostać noty dziś max 18.5, ale nie bądźmy wszechstronni, Amman dostawać powinien w okolicach 17.5, przecież on ląduje na dwie nogi ;/
    A co do ziomala, to chyba jak Cie stara robiła to używała kołka osinowego :)

    za to ciebie ulepili z gó.na :)

  • skladak stały bywalec
    niespodzianki...

    i tak jak mowilem... beda niespodzianki... i byly...
    kto sie wogle spodziewal ze wygra Loitzl? malo kto... a mimo to i Loitzl i Schlierenzauer i na dodatek Ammann ktory mial ostatnio dolek zdobyli medale.
    co do Jacobsena i Olliego... Myslalem ze Fin ma wygrana w kieszeni i bardzo mnie zaskoczyl w 2 serii... Jacobsen zas moim zdaniem jest zawodnikiem "jednego skoku", najczesciej tego pierwszego i tez tak bylo...
    No a 3 naszych w finale. Stefan poradzil sobie bardzo fajnie tak jak sie spodziewano... Malysz niestety zawiodl bo tutaj celowalismy raczej w "10". Ale mimo wszystko Kamil Stoch w koncu dal z siebie to co potrafi. mysle ze juz do konca sezonu moze oprocz mamutow bedzie sie plasowal regularnie w "20" a nawet "10" PŚ.
    a wogle dzis zawiedli (przynajmniej moim zdaniem): wszyscy Rosjanie, Hautamaeki, Kasai, Larinto no i Koudelka...

  • Ania doświadczony

    Gratuluje Kamilowi, on jest po prostu super:) Szkoda że mu trochę zabrakło do 3 miejsca:(:( Gratuluje Gregorowi i Wolfiemu:) oni są naprawdę super:):) Bardzo mi jest szkoda Jacobsena a najwięcej Thomasa Morgensterna że nie ustał tego skoku. Jeśli by go ustał był by na podium, a nawet by wygrał i by miał złoty medal! A on powinien miec ten medal. Bo trenował aby być na tym podium! A Olunia zepsuła ten skok:) I dobrze:):) Ja go nie lubie! Może jak by wypił to by miał ten złoty medal! hahaha Ale jeszcze raz brawo do Kamila:):)

  • JUSTYNA60 początkujący

    Gratulacje dla Wolfganga.P.Ś w tym roku należy do niego.Wolfi jesteś super skoczkiem a mogłam się o tym przekonać w ubiegłym roku w Zakopanem na p ś.Będę za ciebie trzymała kciuki w drugim konkursie.POWODZENIA NALEŻY CI SIĘ WYGRANA.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl