Łukasz Kruczek o swoich nowych podopiecznych

  • 2003-06-27 14:11
Łukasz Kruczek - świeżo upieczony drugi trener polskiej kadry B, w niedzielę, po zakończeniu zawodów o Puchar Prezesa TZN w Zakopanem, znalazł czas na udzielenie krótkiego wywiadu dla Skijumping.pl. Mówi w nim m.in. o nadziejach, celach i aktualnej formie zawodników kadry B oraz o współpracy z austriackim szkoleniowcem - Heinzem Kuttinem...

Zachęcamy także do odwiedzenia "odświeżonego" działu Wywiady który teraz jest bardziej przejrzysty i łatwiejszy do nawigacji. Mamy nadzieję iż te zmiany przypadną wam do gustu.

Skijumping.pl: Jak Pan ocenia postawę kadry B po zawodach o Puchar Prezesa TZN 2003?

- Łukasz Kruczek: Poziom kadry B w dzisiejszych zawodach oceniam jako bardzo wysoki - 3 miejsce Ciapały oraz 4-te Skupnia to bardzo dobre miejsca. Trudno jednak na razie coś oceniać - gdy weźmiemy pod uwagę iż dopiero od jutra zaczynamy przygotowania do sezonu. To co jest zrobione do tej pory to bardzo dobry poziom wyjściowy.

Skijumping.pl: Czy wystartujecie we wszystkich letnich Pucharach Kontynentalnych?

- Nie we wszystkich gdyż na razie będzie w nich startować kadra A, natomiast my wystąpimy dopiero 2-3 sierpnia w Garmisch-Partenkirchen a następnie w Trondheim (23-24 sierpień). 8 sierpnia wystąpimy także tu w Zakopanem w lokalnych zawodach oraz w Mistrzostwach Polski 20 września.

Skijumping.pl: Kto z młodych zawodników rokuje największe nadzieje na dzień dzisiejszy?

- Na dzień dzisiejszy z tych 5 młodych zawodników najlepszy poziom prezentują Kamil Stoch i Jan Ciapała.

Skijumping.pl: Chyba Stoch trochę zawiódł w tych zawodach?

- Ciężko powiedzieć czy zawiódł - może tak to wygląda, jeśli oceniać oczami kibica. Ja bym powiedział że jeszcze nie umie do końca wykorzystać tego, co potrafi podczas zawodów.

Skijumping.pl: Ale w lidze szkolnej prezentował się naprawdę dobrze...

- Nie można porównywać ligii szkolnej do zawodów z udziałem Adama i kadry. To są dwie oddzielne kategorie. Jeśli byśmy tu dziś wyłączyli tych 5-6 czołowych skoczków to nagle wszyscy zaczęliby skakać po 90m i konkurs mógłby mieć zupełnie inny przebieg.

Skijumping.pl: A czy starsi zawodnicy (Skupień i Wojciech Tajner) nie czują się źle trenując w kadrze która składa się głównie z juniorów?

- To wszystko są zawodnicy i nikt nie powinien czuć się tu głupio czy nieswojo. W końcu tak tu na zawodach jak i na Pucharze Świata startują skoczkowie zarówno bardzo młodzi jak i doświadczeni i rywalizują ze sobą jak równy z równym.

Skijumping.pl: Ale jednak Skupień i Tajner to skoczkowie już bardzo doświadczeni...

- Tak i to jest ich wielki atut. Dzięki temu powinni czuć się lepiej na zawodach, gdyż mają ich już sporo za sobą i jest to dla nich chleb powszedni. Dla młodych natomiast jest to spora dawka stresu, z którą muszą sobie poradzić. To jest kwestia czasu, aby się "wskakali" i zaczęli prezentować pełnię umiejętności podczas zawodów wyższej rangi.

Skijumping.pl: Wszyscy młodzi skoczkowie liczą na pana jako tłumacza...

- No na pewno na początku tak to będzie wyglądać, a w miare upływu czasu będą musieli podciągnąć sobie języki.

Skijumping.pl: No tak - w rozmowach już ich tym straszyliśmy ;)

- Nie no - to po prostu kwestia czasu. Jeśli mówimy o treningu w obcym języku - to jest tu potrzebny tylko pewien niewielki zasób słów i specjalistycznej nomenklatury. Myślę więc że nauka tego nie będzie problemem i w ciągu miesiąca dojdzie do tego iż skoczkowie będą mogli swobodnie zrozumieć austriackiego szkoleniowca.

Skijumping.pl: Z trenerem Kuttinem spotkaliście się dziś po raz pierwszy?

- Zawodnicy tak, ja natomiast miałem już okazję wcześniej, podczas wstępnych ustaleń. Dla mnie więc to nie była nowość, oni są na razie troszeczkę przerażeni, jednak myślę iż z każdym dniem będzie coraz lepiej.

Skijumping.pl: A jak na tym początkowym etapie układa się współpraca?

- Na razie wszystko jest właściwie w sferze ustaleń. Mamy wiele problemów, jeśli chodzi o kwestie organizacyjne - transport itp - na razie wszystko to jest w powijakach.

Skijumping.pl: Macie jakieś konkretne cele na najbliższy sezon?

- Na ten sezon nie mamy na razie żadnych założeń wynikowych. Takim rokiem rozliczeniowym dla tej grupy będzie dopiero sezon 2004/2005 - dopiero wtedy mają zacząć robić wyniki. My na pewno będziemy chcieli skupić się na MŚ Juniorów, gdyż to bardzo ważny start dla tych młodych skoczków.

Skijumping.pl: Dziękuję bardzo za rozmowę i życze powodzenia.


tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5763) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce -- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce -- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce -- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • anonim
    Plany kadry B

    Brak mi dwóch pytań:
    1.o Pawła Kruczka
    2 o ew.start najlepszych z Kadry B w LGP

  • Redakcja redaktor
    odp

    Cóż - wywiad był "tworzony w locie" - i niestety wiele ciekawych pytań z pewnością zostało pominiętych. Co do startu kadry B w LGP- to raczej takie pytanie sensu by nie miało - gdyż wiadomo z góry kto startować będzie w LGP - będzie to kadra A bez Małysza i Matei - a więcej miejsc przecież nie ma tam dla Polaków.

  • anonim
    LGP

    tad
    Czy mam rozumieć, że start w LGP kadry A byłby uzasadniony nawet w przypadku niekwalifikowania się do 30-tki w zawodach PK w lipcu.
    I nie ma możliwości startu w LGP kadry B nawet gdyby np w PK w Ga-Pa w pierwszej dziesiątce byli Ciapała,Stoch,Rutkowski czy Skupień ?

  • Redakcja redaktor
    odp.

    Z tego co ja rozumiem z wypowiedzi trenerów kadr A i B to jest możliwość wzajemnego wymieniania zawodników pomiedzy kadrami w zaleznosci od formy. Oczywiscie w praktyce to moze wygladac zupelnie inaczej...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl