Adam Małysz trenuje w Wiśle

  • 2009-07-25 17:01

Od wczoraj Adam Małysz trenuje w Wiśle, na skoczni swego imienia. To już ostatni etap przygotowań do zawodów Letniej Grand Prix, które zaczynają się za dwa tygodnie w niemieckim Hinterzarten.

Adam trenuje oczywiście w otoczeniu swojej ekipy. W Wiśle są jego trener Hannu Lepistö, asystent Robert Mateja i serviceman Maciej Maciusiak. Poranny piątkowy trening ogladało około stu osób. Na skoczni panował tłok, bo oprócz Małysza skakała też polska kadra młodzieżowa, klub Wisła Ustronianka, ośmiu Czechów i pięciu Słowaków. Razem ponad trzydziestu skoczków. "To chyba największa ilość zawodników jaka naraz tu trenowała od otwarcia. Cieszę się, że obiekt przyciąga sportowców i publiczność" uśmiechał się Andrzej Wąsowicz, dyrektor obiektu.

Skocznia jest rzeczywiście popularna, najczęściej oprócz Polaków można spotkać tu Czechów. Jednak w piątek wszystkim skoczkom przeszkadzały dość mocne chwilami porywy wiatru. "Było kiepskawo, na początku było spokojnie ale z biegiem czasu dmuchało coraz mocniej. W dodatku raz wiało z przodu raz z tyłu - ciężko było. A teraz jak już zszedłem ze skoczni to widzę że znów się uspokaja - uśmiechał się z przekąsem Adam. Kolejny trening miał o 18. "Teraz jest taka pogoda, że większą część dnia wieje. Dlatego, żeby uniknąć wiatru pierwszy trening mamy dość wcześnie, a drugi dość późno" - tłumaczył skoczek.

Adam ciężko pracuje i po urlopie zostały już tylko wspomnienia: "Wakacje spędziłem na Rodos, było fajnie, choc trochę krótko, bo byliśmy tam tylko tydzień. Potem przez tydzień skakałem w Kuopio. Trenowali tam też Martin Koch i Thomas Morgenstern no i miejscowi Finowie. Z treningów jestem zadowolony, wykonałem założenia. Dwa pierwsze dni trochę wiało i padało, ale poza tym treningi były udane. Zresztą ja lubię skocznię w Kuopio. To było nasze ostatnie zgrupowanie zagraniczne przed sezonem."

Adam wytłumaczył też jak to się stało, że pływał motorówką z Janne Ahonenem: "Janne kręcił jakis krótki film reklamowy dla Red Bulla. Oni mu zorganizowali tę łódkę. Spytał nas, czy nie chcielibyśmy popływać razem z nim. Skorzystaliśmy i było bardzo przyjemnie".

Małysz będzie do czwartku trenował w Wiśle, być może w ramach urozmaicenia pojawi się też w Szczyrku. Hannu Lepistö zaplanował codziennie po dwa treningi - rano i wieczorem. Do Hinterzarten ekipa wybiera się we wtorek, 4 sierpnia. 


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9060) komentarze: (120)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jacek_fan początkujący
    @ MarcinBB

    no tak ale formuły 1 nie traktuje jako sportu

  • MarcinBB redaktor
    @jacek_fan

    Twoja wypowiedź z 28 lipca 2009, 16:08 nie powinna się zaczynaco od 'ale' tylko od 'rzeczywiście masz racje' bo w pełni potwierdza mój punkt widzenia, a nie Twój. Własnie dlatego czasem wygrywa ktoś inny niż Ci najlepsi , bo jednak jeżdżą na imprezy. Dlatego czasem Mistrzostwa Europy wygrywa Dania albo Grecja a w F1 triumfuje Brawn GP a nie Ferrari i MCLaren. Pewnie było wielu myślacych tak ja Ty co mówili przed sezonem 'po co ten Brawn sie wygłupia nie ma sensu startowac w F1 bo i tak nic nie osiągną, przecież wiadomo, że wygra Hamilton albo Kubica.' Ci z Brawn się takim gadaniem nie przejmowali i proszę jaki efekt.
    Dlatego właśnie warto wysyłać Hulę, Stocha i Żyłę na konkursy nie przejmując się gadaniem w stylu 'po co oni tam jadą, skompromitować się?'
    :-)

  • Piotr S. weteran
    @ Tose Proeski (lwie.judy@gmail.com)

    Masz całkowitą rację. To pomoże bardziej chłopakom bardziej się zmobilizować.

  • Tose Proeski stały bywalec
    WIERZMY W NASZYCH

    ej kochani, Stoch i Hula właśnie zaczęli pod koniec tamtego seZonu prezentować dobry poziom, wolalbym powiedzieć nawet że bardzo dobry. Oczekujmy co dalej. Wierzmy w naszych

  • anonim

    @: jacek_fan

    Jestem ciekawa kiedy to ty przestaniesz wreszcie tak filozofować na temat naszych zawodników.
    Po piszesz takie pierdy, ze czytać juz tego nie idzie i koniecznie chcesz ponaginać fakty do swojego punktu widzenia i co najgorsze próbujesz wszystkich przekonać do tego.
    Czytac chłopie nie potrafisz?
    Nizej ktoś ci bardzo dobrze to wszystko wyjaśnia i czy tobie się to podoba czy nie ci zawodnicy mają prawo startu w PŚ.
    To obecnie nasza kadra, która potrafi już bardzo dobrze niekiedy skakać.
    A jak tobie tak oni przeszkadzają to zamiast patrzec na konkursy jedż gdzieś na ryby:)))
    Odstresujesz się.

  • jacek_fan początkujący
    A czarnylis

    no była literówka :)
    dla niekumatego objaśniam:
    "jeżeli mam nick z małej litery to zwracaj się z małej litery a nie filozofuj"
    jeżeli jest brak kropki lub przecinka tam gdzie trzeba to napisz, że nie jarzysz o co biega to ci postaram się to jeszcze objaśnić hehe
    :)

  • czarnylis profesor
    @jacek_fan

    Jak sobie życzysz i wcale, cokolwiek to znaczy, nie "folozofuję" hehehe

  • jacek_fan początkujący
    @ czarnylis

    jeżeli mam nick z małej litery to zwracaj się z małej litery a nie folozofuj

    @ kibic_malysza
    całkowita zgoda, stoch i hula skaczą dobrze tylko wtedy gdy mają o niebo lepsze warunki niż inni zawodnicy i do tego mają szczęście

    jeżeli spojrzymy na takie osiągnięcia to w 50 pś każdy skoczek ma takie "sukcesy" jak stoch i hula

  • kibic_malysza profesor

    Stoch czy Hula powinny właśnie teraz zacząć błyszczeć jesli mają zadatki na dobre skakanie, ale sami widzimy że potrafią skoczyć ale tylko w 1-2 konkursach a w następnych plasować się na miejscach w okolicach 40-50 miejsca.

  • czarnylis profesor
    @Jacek_fan

    Obojętnie na Twoje zapatrywania i wnioski, z którymi się całkowicie nie zgadzam, "Fanka" pisze się z dużej litery, szczególnie gdy Jej nick takoż się zaczyna i zwracasz się do Niej bezpośrednio.

    Owszem, w pewnym sensie Małyszomania została zmarnowana, ale skoki w Polsce gdy Adam skończy karierę nie umrą, bo są zawodnicy i grupa kibiców która zostanie przy dyscyplinie na zawsze. Odejdą natomiast niedzielni "kibice", którzy oglądają jedynie sukcesy, i którzy nie będą chcieli czekać na kolejne. Więc jeśli takowych braknie, po prostu przełącz na inny kanał.

  • jacek_fan początkujący
    @ fanka

    no tak
    1 pkt w sezonie w pk to i @naśladowca by zdobył żeby startować w pś

  • anonim

    @jacek

    I masz do tego pełne prawo, wyłącz telewizor i po sprawie:)
    Ale nie nadawaj sobie innego prawa mianowicie osądzania kto się nadaje do PŚ a kto nie.
    Bo niżej ktoś bardzo ładnie dał tobie wykładnię prawa startu w PŚ.

  • jacek_fan początkujący

    Kiedy skończy się Adam Małysz to skończą się polskie skoki,
    ogladalność w tv spadnie 100-krotnie
    odejdą sponsorzy -> brak pieniędzy
    i zostanie tylko stypendium dla zawodników z kasy podatnika

    ps. jakoś nie pasjonuje mnie walka huli ze skocznią czy stocha z zawodnikami z 4 czy 5 dziesiątki
    z nerwów wyłącze telewizor :)

  • anonim

    Dokładnie, tak.

  • Piotr S. weteran
    @ Fanka

    Masz rację, dodam tylko, że latami trzeba było się dobijać o psychologa i fizjologa by znaleźli się w sztabie szkoleniowym. Gorzej, że było widać, że nasi skoczkowie nie radzili sobie ze stresem, a PZN i trenerzy (Kuttin twierdził, że psycholog nie jest potrzebny) nic nie robili by to zmienić. Dobrze, że psycholog został w końcu zatrudniony. Wiadomo, że Adam swoje sukcesy zawdzięcza także pomocy fizjologa i psychologa. Być może, gdyby Adam miał swój sztab wcześniej, to wyniki reszty skoczków byłyby lepsze.

  • anonim

    Gdybym ja miała oglądać dziesiątkę PŚ składającą się z samych Austriaków, to chyba bym umarła z nudów przed telewizorem.
    Właśnie na tym polega cały urok tego sportu, że mamy silnych, słabszych i takich co odpadają w przedbiegach:)
    I sądzę, że nasza drużyna się jednak kształtuje a są to jeszcze młodzi zawodnicy, bo nie sądzę aby Stoch czy Hula byli emerytami ale nagle zdarza się sytuacja i taki PŚ, ze zawodnik nagle zaskakuje i lata aż miło.Tak było z Loitzlem, który poprzedni sezon po wielu latach miał bardzo udany i tak może być nagle z naszym Kamilem, lata pracy dadzą efekt, bo na formę pracuje się latami.
    A, ze my nie jesteśmy narodem Austriackim i nie mamy takiej bazy jak oni, to idzie wszystko ślimaczym tempem ale idzie.Efekty już są.
    Drugiego Adama na pewno nie będzie, taki rodzi się raz na sto lat u nas, ale skoczka, który będzie walczył o podium w PŚ, doczekamy się i to nie jednego.

  • anonim

    @MarcinBB

    Cały czas myślałem jak tak Ty, tylko nie wiedziałem jak to napisać, aż nagle Ty doskonale ująłeś całą moją (wiem oczywiście, że miałeś na celu napisać od siebie) myśl. Gdy to czytałem, to gdybym słyszał siebie...

  • Piotr S. weteran
    @ jacek_fan (monqwertyuiop@wp.pl)

    Była już taka sytuacja, dokładnie tak jak napisałeś. Kamil w PK był 3-ci, a potem w PŚ w Bischofshofen 9-ty.

  • kibic_malysza profesor

    Apropo Stocha,to chyba każdy widzi i ogląda i obserwuje bacznie sytuację Stocha podczas konkursów PŚ czy LGP. Otóż Stoch to jest taki skoczek, który potrafi skoczyć raz do 15 PŚ a na drugi tydzień nie kwalifikuje się do konkursu głównego. Nie posiada stabilizacji - że jak złapie formę to ją utrzymuje. Tak tylko potrafi nasz Mistrz...

  • jacek_fan początkujący

    Ale ostatni mundial wygrały włochy, w tym roku było już 5 zwycięzców w formule 1, a autriacy gdyby wystawili 10 swoich najlepszych skoczków to by wszyscy i tak byli przed stochem.

    dla stocha jest puchar kontynentalny, tam doszlifuje może trochę formę i raz na czas wejdzie do 10 pś

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl