LGP w Hakubie: Robert Kranjec triumfuje, Śliż 7.

  • 2009-08-30 15:47

Robert Kranjec wygrał niedzielne zawody Letniej Grand Prix w Hakubie. Słoweniec uzyskał 131,5 oraz 129,5m i pewnie wyprzedził Daiki Ito (134,5 i 127,5m) Simon Ammann z wynikiem 123,5 i 128,5m ponownie musiał zadowolić się trzecią lokatą.

Z bardzo dobrej strony pokazał się dziś Rafał Śliż. Polak uzyskał 125,5 oraz 122m i ostatecznie został sklasyfikowany na 7. miejscu.

W finale zobaczyliśmy także Jakuba Kota i Stefana Hulę. Kot po pierwszym skoku na 117m, w drugiej serii uzyskał zaledwie 113m i spadł na 26. pozycję. Hula w swojej drugiej próbie powtórzył wynik z pierwszej serii (119m), co dało mu 20. miejsce. 

Swój udział w konkursie już po pierwszej serii zakończyli niestety Dawid Kubacki (113,5m i 33. miejsce), Krzysztof Miętus (109m i 36. lokata) oraz Maciej Kot (111,5m i 31. pozycja).

Kolejne, finałowe zawody Letniej Grand Prix odbędą się dopiero 3 października w niemieckim Klingenthal. Triumf w klasyfikacji generalnej turnieju ma już zagwarantowany Simon Ammann.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki po I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Grand Prix...»
Zobacz aktualny ranking WRL »


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10181) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kibic_malysza profesor

    W zimie będą zaczynać tak jak w ubiegłym sezonie z generalnej klasyfikacji, czy to z Pucharu Narodów czy indywidualnie.

  • fankaskoków początkujący

    a ja mam takie pytanie: w zimi w konkursach drużynowych będą startować według klasyfikacji pucharu narodów z zeszłej zimy czy z lata?

  • czarnylis profesor
    @Andbal

    To teraz mam jasność. Jeszcze raz dzięki :)

  • manka bywalec

    a wiecie, ze sliz dostal wafelek, gdzie daja "man of the day" lol

  • andbal profesor
    @czarnylis

    Punkty zdobywane w PK i LPK mają odzwierciedlenie tylko w klasyfikacji rankingowej CRL. Do WRL bierze się punkty zdobywane w LGP i PŚ. Natomiast zdobywane punkty w LPK czy PK mają wpływ na limity. Z każdego periodu robi się osobną klasyfikację i na zakończenie periodu trzech pierwszych dostaje bonus w postaci dodatkowego limitu na nastepny okres w LGP czy PŚ.

  • anonim

    Srają muchy , będzie wiosna . Zdziwię się jak Śliż zdobędzie 20 pkt w zimie.

  • maja88 stały bywalec

    Brawa dla Rafała:) Tytuł Man of the day należy do niego:)
    Ogólnie cieszę się, że nasi zawodnicy tak regularnie po kilku punktują podczas każdego konkursu.

  • Sadzio105 doświadczony

    No, mam Havu chyba w końcu się przełamał w tym 2 skoku. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.

  • czarnylis profesor
    @Andbal

    Dzięki serdeczne za wyjaśnienie i mam jeszcze pytanie. Czy punkty zdobywane w PK liczą się tylko do CRL, czy mają jakieś odbicie w WRL? Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam :)

  • Stefan stały bywalec

    Dlaczego ma niby Funaki się nie odbudowac? Okabe też miał okres że sporo lat cieniował , a potem bodaj miał sezon w którym był w czołowej 15 PŚ , wrócił do formy w tym samym bodaj sezonie co Risto Jussilainen, ale on nie zgasnął po 1 sezonie ;)

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Jeśli Hannu tak mówi to znaczy że będzie dobrze ;)) On jest jak wyrocznia. ;-P Ja zawsze wierzyłam Hannu bo dla mnie to najlepszy trener na świecie i zawsze będę mu ufac. ;))

  • vipowice bywalec

    Hannu Lepistoe, trener Adama Małysza, jest zadowolony z formy swojego podopiecznego. Widzi w Małyszu jednego z faworytów nadchodzącego sezonu. Adam Małysz świetnie radzi sobie w Letniej Grand Prix. Trener Lepistoe ocenia jednak skoki nie na podstawie wyników. - Ważniejszy niż miejsce jest styl. Skoki Adama są stabilne i dobre technicznie. Jest się z czego cieszyć - mówi Lepistoe, ale dodaje - Prawdziwe skakanie zacznie się dopiero zimą.
    Hannu Lepistoe jest bardzo zadowolony z tego jak przebiegają letnie przygotowania i zapowiada, że to przełoży się na dobrą formę zimą. Wśród swoich faworytów Lepistoe widzi Gregora Schlierenzauera i właśnie Adama Małysza. - Gregor będzie jednym z faworytów sezonu zimowego i igrzysk w Vancouver. O Adamie mogę powiedzieć to samo - mówi Lepistoe „Rzeczpospolitej".

  • TAMM profesor
    @alfons6669

    Mam nadzieję, że Funaki zaliczy parę dobrych występów w najbliższym sezonie.

  • Snoflaxe weteran

    Postawa Funakiego jest sensacyjna. Czy po tylu latach byłby w stanie zbudować dobrą formę na zimę? To ciekawe. Szczerze mu kibicuję. Kokkonen też dobrze. Zima może być dla nich całkiem udana.

  • amman początkujący

    słabiutki występ polaków , przy takiej obsadzie powinni wszyscy być w 15 ce.

  • andbal profesor
    @czarnylis

    Może ja Ci wytłumaczę. Drugi period to jest pierwszy zimowy. Zatem limit pięciu będziemy mieli na II period:)
    A na poważnie. Chodziło o to w jakich periodach mają skupione punkty nasi zawodnicy. Rutkowski Hula i Śliż (Stoch i Małysz oczywiscie też) punkty zdobywali w 4, 5, 6 (ubiegłego sezonu) i pierwszym tego sezonu. Zatem przyjmując iż 73 pkt wystarcza na 55 tkę WRLu to mamy zagwarantowane (nawet bez punktów w finale LGP i punktów w na pocxątku PŚ (period II i III ) obecność pięciu w 55tce WRLu. Czyli Nasi powinni mieć limit 5 na drugi trzeci i czwarty period zimy.

  • czarnylis profesor
    Nie jest źle

    Cieszy rosnąca forma Rafała i Stefana, martwi zaprzepaszczona szansa na sześciu naszych w PŚ w zimie. Nasi skaczą coraz lepiej i myślę, że ten szósty nie byłby jedynie turystą. Ale nic to, jeśli tendencja się utrzyma, to wcześniej czy później sześciu Polaków będzie miało prawo startu w kwalifikacjach PŚ.
    Japoński występ trzeba ocenić jednak pozytywnie. Oczywiście brakowało wielu zawodników z szerokiej czołówki, ale przecież nasza najlepsza trójka też nie poleciała do Azji. Jeszcze rok temu i w latach wcześniejszych, gdyby kadra wystartowała w PŚ bądź LGP bez trzech najlepszych można by zapomnieć o punktach w nawet najsłabiej obsadzonych zawodach.

    @Enrico
    cytat: "Plusem jest też to, że mamy piątkę zawodników nie tylko na pierwszy period PŚ, ale na drugi też."

    Jak to na drugi też?

  • statysta początkujący

    Jak na razie Polska ma największą ilość skoczków, którzy mają co najmniej 1 punkt w klasyfikacji generalnej LPG ;)

  • andbal profesor
    Kulpa

    Mea kulpa. To ja się myliłem za co Hulę i Śliża przepraszam. Po kwalifikacjach w komentarzu napisałem:
    "Obaj zostali wysłani do Japonii z misją walki o limity. Z uwagi na ich pozycję w rankingu WRL i ładnymi skokami skoczków z małą ilością punktów (Funaki, Choi) lub bez punktów (Hayboeck, Kokkonen) należy przypuszczać iż trudno im będzie wywalczyć owe limity. Już łatwiej wysnuć tezę iż znajdzie się w 55tce KMiętus na koniec LGP (skacze w miarę równo - 13 i 8 miejsce w treningach i 15 w kwalifikacjach)."'
    To jednak Hula się obronił a Śliż wszedł do 55tki WRL i to jak. Z wymienionych udało się wejść Funakiemu i Kokkonenowi. Tylko czy dla Kokkonene znajdzie się miejsce na finał ? Dla Funakiego raczej tak.

  • David27 doświadczony

    Śliż bardzo dobrze ;) Funaki znowu w "10" on będzie wysoko na IO

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl