Thomas Morgenstern: "Bardzo cenię Lukasa Muellera"

  • 2009-10-31 15:38

Thomas Morgenstern chce w nowym sezonie wyjść z cienia Gregora Schlierenzauera, 19-letniego kolegi z drużyny. W wywiadzie dla The Red Bulletin Austriak mówi o zmianie nart, młodszym rywalu z kadry oraz nowych zasadach oceniania skoków i ich wadach. Zapraszamy do zapoznania się z lekturą tłumaczenia.

W przedostatni Weekend Gregor Schlierenzauer zdobył mistrzostwo kraju na normalnej i dużej skoczni. Ty byłeś raz trzeci, a raz drugi. Jesteś zadowolony?
TM: Niezupełnie, bo podczas przygotowań skakało mi się nieco lepiej. Podczas konkursów pojawiły się jednak błędy i nie skakałem na luzie, pod względem czucia techniki to nagle nie było to samo, co wcześniej. Z zajętych miejsc jestem jednak zadowolony, przede wszystkim ze skoku w drugiej serii w Innsbrucku, gdyż byłem w niej najlepszy. To dodaje mi motywacji. Poza tym, do inauguracji PŚ został jeszcze miesiąc, w trakcie którego mogę poprawić swoją formę. I tak jest dobrze, ponieważ formę z psychologicznego punktu widzenia ciężej utrzymać niż podnieść.

Jak oceniasz zmianę dostawcy nart z Atomica na Fishera?
TM: Decyzja była właściwa. Czas, który spędziłem z firmą Atomic uważam za bardzo owocny, dobrze było nauczyć się czegoś nowego. Nowi ludzie, nowa firma, nowe środowisko. Wszystko przebiegało na najwyższym, profesjonalnym poziomie, ale było kilka szczegółów, które nie grały. Dlatego wróciłem znów do Fischera choć różnica jest ostatecznie minimalna, ale specyfika nart bardziej mi odpowiada.

Kto będzie w nadchodzącym sezonie twoim największym rywalem?
TM: Trudno powiedzieć. Myślę jednak, że podobnie jak w poprzednim roku "starzy bohaterowie" będą między sobą rywalizować: Schlierenzauer, Małysz, Ammann i inni. Pod uwagę należy brać także Davida Zaunera, który przeszedł z kombinacji norweskiej do skoków i będzie niezwykle groźny.

A co myślisz o Robercie Kranjcu? Słoweniec zajął przecież w sezonie letnim drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
TM: Nie można porównywać lata i zimy. Oczywiście, Kranjec ma potencjał, ale wątpię czy można spodziewać się po nim zwycięstw. Kiedy na skoczni panują trudne warunki nie idzie mu dobrze, co zależy od techniki. A ponieważ konkursy odbywają się najczęściej wieczorem przy lekkim tylnim wietrze, będzie to dla niego bardzo wymagające. Poczekajmy jednak jak to będzie wyglądało w Kuusamo, wtedy będzie można więcej powiedzieć.

Czy w drużynie austriackiej pojawił się jakiś nowy dominator?
TM: Bardzo cenię Lukasa Muellera, ponieważ pochodzi z Karyntii (śmiech), a po drugie rozwija się bardzo szybko. Luki ma ogromny potencjał i pokazał się już dobrze w zeszłym sezonie podczas zawodów Pucharu Świata.

Jak podobają ci się nowe reguły, które zakładają, że każdy skoczek będzie miał obliczaną notę przy użyciu formuły uwzględniającej warunki wietrzne?
TM: Mam lekkie wątpliwości. Na początku byłem zachwycony, ponieważ wiatr w skokach stanowi drażliwy temat, a dzięki temu można by wyrównać wszystkie odchylenia warunków. Trzeba uważać natomiast, żeby za tym wszystkim mogli nadal podążać kibice. Ten, kto oddał najdłuższy skok, powinien ostatecznie wygrać bez względu na ocenę warunków. Uważam natomiast, że powinno się skupić na kombinezonach, która są coraz węższe, a to przy wietrze ma znaczenie. Wkrótce się przekonamy jak kibice przyjmą te nowe reguły.

Jak będą wyglądały twoje przygotowania w ostatnim miesiącu przed inauguracją sezonu w Kuusamo?
TM: Ponownie lecimy całą drużyna do Egiptu, gdzie mamy w planie przede wszystkim trening siłowy, odpoczynek i ogrzanie się, bo przez kolejne miesiące będzie naprawdę zimno.


Paweł Guzik, źródło: de.redbulletin.com
oglądalność: (6942) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kaśka22 początkujący

    Życzę Morgiemu jak najlepiej i mam nadzieję, że nadchodzący sezon ( i kolejne ) będą dla niego bardzo udane, a on będzie skakał na swoim wielkim poziomie jest bowiem bardzo utalentowanym skoczkiem. Powodzenia Thomas już trzymam kciuki.

  • anonim

    Najgorzej wspominał MŚ w Libercu w wykonaniu Morgiego..To było straszne..te jego łzy..
    Mogę powiedziec, ze ja sama płakałam..Strasznie było mi żal Morgiego..Gdyby nie ten upadek były Mistrzem Świata.

  • TAMM profesor

    Mam nadzieję, że Morgi znów będzie skakał na swoim poziomie.
    Walka będzie jeszcze ciekawsza. ;)

  • anonim

    Tez licze na to, że Morgi pokaze zimą , że jest wielki !
    Jego ostatni sezon był przeciętny, ale kazdy w swojej karierze ma chwile , w których jest w cienu. Jestem pewna, ze w tym sezonie Morgi wyjdzie z tego cienia.

  • anonim

    D.

    Zgadzam się z tobą. Chyba powinno komentować się poniższy artykuł, a tu każdy gada o tym kogo nie lubi.

    Ogólnie możecie przecież pisać co chcecie, ale nie wiecie jak te uwagi "Nie lubię go.." denerwują czytelnika. Nie mówię o sobie, bo mi to tam obojętne, ale dużo osób już mi się skarżyło.
    Trzymam kciuki za Morgiego i życzę mu powrotu do formy. To naprawdę zdolny chłopak;]

  • maja88 stały bywalec

    Już z niecierpliwością czekam na pierwsze zimowe zawody:)
    Kadra austriacka znowu jedzie grzać się do Egiptu. Ciekawe czy w tym roku też im wyjdzie to na dobre:p

  • anonim

    Katon Starszy miał zwyczaj po każdym przemówieniu dodawać "A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć".
    Jak widać, ten sposób myślenia przetrwał na skijumping.pl gdzie niezależnie od tego kto jest bohaterem newsa warto "wykazać się" jak to się nie lubi Schlierenzauera

  • anonim

    Hm ? Mam nadzieję, że Morgiemu sie uda w tym sezonie .
    A Gregora nie lubię - więc pozostawię bez komentarza .

    Przede wszystkim kciuki trzymam za Simona, resztę Szwajcarów :D I Polaków ! :]

  • materac doświadczony

    i mój też ;) a Morgensterna akurat jako chyba jednego z dwóch skoczków nie lubię, więc tym bardziej obstawiam "młodego" ;)

  • Tose Proeski stały bywalec

    No to czekajmy na start sezonu i tam przyjżymy się komu bardziej przystoi liderowanie Austrii, a może i światu. Mój typ wszyscy raczej znają ;]

  • manuel@ doświadczony

    Mam nadzieje, że znów będzie liderem kadry Austriackiej, tak jak kiedyś. I że będzie lepszy od Gregora. Ne mówie tego z niechęci do Gregora, bo go szanuje jako skoczka, ale Morgi to jeden z moich ulubionych skoczków, poza tym jest bardziej doświadczony mimo też młodego wieku (23 lata od wczoraj happy b-day).

  • Tose Proeski stały bywalec

    Dokładnie, szuka sprzymierzeńców
    aj, niedoczekanie ;)

  • kamka weteran

    szuka przyjaciele bo Gregor go wystwił

  • JA :D doświadczony

    Z tego wynika, że Adam cały czas budzi respekt przed innymi i cały czas się z nim liczą. I bardzo dobrze!

  • anonim

    W tym przypadku akurat : zresztą, zresztą.

  • Tose Proeski stały bywalec

    Z resztą nawet nie dziwię mu się. Kiedy jest się przez sezon na szczycie i myśli się że teraz będzie już tylko dobrze, to można się bardzo rozczarować. Dlatego tak ważne jest dla KAŻDEGO sportowca by nigdy zbytnio nie unosić się dumą, bo zawsze może przyjść gorszy czas. Lepiej zaskarbić sobie wiernych kibiców, którzy będą z nim zawsze.
    Mówię to ogólnie, ale powodzenia Morgi

  • anonim

    Życzę Morgenowi aby wreszcie zaskoczył tak aby przeskakiwać swojego kolegę ale nie na tyle aby wychodził przed Adama :)
    O niczym tak nie marzę jak o tym aby ktoś już obojętnie kto utarł nosa młodemu:)

  • Tose Proeski stały bywalec

    Thomas o niczym innym od roku nie marzy jak o tym, by w końcu wyjść z cienia Gregora. Greg, nie daj się.

    Z resztą Ty wiesz najlepiej co i jak zrobić ;]

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl