Tomasz Pochwała: "Zmienne są koleje sportowej kariery"

  • 2009-11-03 12:44

Po wybuchu Małyszomanii namaszczano go na następcę mistrza i wiązano bardzo duże nadzieje z jego osobą. Niestety z każdym kolejnym sezonem systematycznie obniżał swoje loty. Dziś Tomasz Pochwała, niegdyś etatowy członek kadry Apoloniusza Tajnera uprawia kombinację norweską, a przed miesiącem wywalczył swój pierwszy złoty medal Mistrzostw Polski w tej dyscyplinie.  

- To mój pierwszy medal, i od razu złoty, w Mistrzostwach Polski w kombinacji. Właśnie mija rok, jak rozpocząłem przygodę z nową dla mnie dyscypliną. Wcześniej trenowałem wyłącznie skoki narciarskie. Od jesieni minionego roku więcej uwagi poświęciłem bieganiu na nartach - powiedział były skoczek w rozmowie z Dziennikiem Polskim.

Nie bez znaczenia przy podejmowaniu decyzji o zmianie dyscypliny był w przypadku Pochwały fakt, że kombinacja norweska w jego rodzinie to sport o ogromnych tradycjach:
- Mój dziadek Franciszek Groń-Gąsienica to przecież pierwszy polski medalista olimpijski w sportach zimowych. Wywalczył brązowy medal na igrzyskach w Cortina d'Ampezzo w 1956 roku właśnie w kombinacji norweskiej. Mój tata Leszek Pochwała aktualnie jest trenerem kadry Kazachstanu. W przeszłości był trenerem polskiej kadry kombinatorów norweskich.

Pochwała ma nadzieję, że już za kilka tygodni w Kuusamo dane mu będzie wystartować w konkursie Pucharu Świata:
- Czuję się w nowym otoczeniu bardzo dobrze, atmosfera w kadrze jest świetna, wszystkim zawodnikom chce się ciężko pracować. Mam nadzieję, że efekty tej ciężkiej pracy przyjdą niebawem. Pierwsze zawody zostaną rozegrane w Kuusamo, razem z rozpoczynającym się równolegle Pucharem Świata skoczków. Na nasz PŚ Polska ma dwa miejsca, pojadą najlepsi. Chciałbym tam pojechać, ale to jeszcze daleka droga.  

Zapytany o to, czy nie żal mu czasu spędzonego w kadrze skoczków narciarskich odpowiedział:
-No cóż, tak toczy się życie, zmienne są koleje sportowej kariery i nie ma co do tego wracać. Mam nadzieję odnaleźć się w nowej dla mnie sytuacji i osiągnąć dobre wyniki w kombinacji norweskiej. Jestem, jak na tę dyscyplinę, jeszcze młodym zawodnikiem.

Największym sukcesem Tomasza Pochwały jako skoczka narciarskiego były występy w konkursach Pucharu Świata w Zakopanem w 2002 roku, gdzie zajął 15 i 17 miejsce. Rok wcześniej był szósty na Mistrzostwach Świata Juniorów w Karpaczu. Ma też w swoim dorobku niezłe występy w konkursach drużynowych na dużych imprezach. W 2001 roku na MŚ w Lahti wywalczył razem z kolegami piątą lokatę, rok później na I.O. w Salt Lake City rywalizację drużynową polska reprezentacja zakończyła na szóstym miejscu, a Pochwała był obok Małysza najsilniejszym punktem naszej drużyny.

Jako kombinator norweski zakopiańczyk nie święcił do tej pory wielkich sukcesów. Czterokrotnie plasował się w drugiej dziesiątce zawodów Pucharu Kontynentalnego, a minionego lata podczas konkursu Letniej Grand Prix w Oberstdorfie zajął 22 miejsce.


Adrian Dworakowski, źródło: Dziennik Polski
oglądalność: (11219) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Bravo!!!!!

    Serdeczne grarulacje dla Tomka:) to fajny chłopak i wiem , że jeszcze pokaże na co go stać:)

  • anonim

    Tak! TOMEK POCHWAŁA! WIEDZIAŁEM, ŻE NAS NIE ZAWIEDZIESZ!

  • anonim
    MP w kombinacji

    niestety wyniki MP w kombinacji zostały wypaczone przez decyzje jury, co doprowadziło do cięzkiego upadku Pawła Słowioka na zalanej wodą trasie, a wystartował jako pierwszy z dużą przewagą nad resztą i to on powinien być mistrzem polski. niestety po cięzkim upadku zawody przerwano i powtórzono w niedzielę , ale Paweł cały poobijany ledwie ukończył bieg na 4 miejscu. uważam że to było celowe. nieładnie że tak się u nas zniechęca młodych , ambitnych zawodników. Paweł i Tomek w sezonie letnim startowali razem cztyerokrotnie i zawsze to Paweł był lepszy biegowo. sprawa była raczej przesądzona.

  • Snoflaxe weteran
    @ROCO.S.

    Niewielu jest w stanie tyle lat trenować i mieć chęć do skakania, gdy te lata są pasmem niepowodzeń.
    Zmiana dyscypliny nową przygodą, może zmieniło się trochę jego nastawienie, bo zaczyna tak jakby od początku. Ale nie jest to "złoty środek" na wszystko.

  • anonim
    Dziwne stwierdzenie

    "Podziwiam go że ma jeszcze jakąkolwiek motywację i chęć do uprawiania sportu."

    Chyba ktos nie doczytał ze to dla Pochwały nowa przygoda. dlatego takie brednie wypisuje.

  • anonim

    Paweł Słowiok ma też rekord skoczni K-40 w Wiśle Centrum (46.5m) Ciekawe czy poświęci się kombinacji czy przejdzie na skoki.

  • max81 bywalec

    Szacunek za motywacje i checi gdyz nie jeden na jego miejscu dal by sobie juz spokoj ze sportem po tylu niepowodzeniach.

  • Tose Proeski stały bywalec

    Tomek, powodzenia!
    Zawsze uważałem że osiągnie wiele w skokach. No cóż, bywa i tak że trzeba zmienić dyscyplinę. Ale w końcu to też będą skoki ;) Może to i lepiej? Grunt to to żeby robić w życiu to co się kocha i być z tego dumnym.

  • Snoflaxe weteran

    Podziwiam go że ma jeszcze jakąkolwiek motywację i chęć do uprawiania sportu.

  • anonim

    brawo Panie TOMKU ,jesteśmy z Pana dumni,i życzymy dużych sukcesow w nowej dla Pana dziedziny ,dołaczyl Pan dotradycji rodzinnej.

  • egl doświadczony

    mam nadzieję że począwszy od tego sezonu nasi kombinatorzy będą startowac na wszystkich najważniejszych imprezach

  • kamka weteran

    co bedzi eto bedzie

  • andbal profesor
    Pochwała

    Tomek skończył 26 lat.
    W tym roku startował w LGP gdzie zajął:
    Hinterzarten - 32 miejsce
    Val di Fiemme - DNF
    Oberstdorf - 22 miejsce.

  • andbal profesor
    Słowiok

    Paweł skończył 17 lat.
    W tym roku startował w LGP gdzie zajął:
    Hinterzarten - 24 miejsce
    Val di Fiemme - 27 miejsce
    Oberstdorf - 25 miejsce.
    Ponadto dobrze zaprezentował się w zawodach cykli Alpen Cup.

  • anonim

    Tomek oby to złoto z MP dodało Ci skrzydeł:) przede wszystkim życzę Ci zdobycia kwalifikacji olimpijskiej:)

  • Kuusamo początkujący

    Słowiok i Cieślar do Kuusamo. To obecnie nasi najlepsi kombinatorzy norwescy.

  • tomis stały bywalec

    Gratulacje za zdobycie złotego medalu na MP. Mam nadzieje że Pochwała wystartuje w Kuusamo i poradzi sobie bardzo dobrze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl