Łukasz Kruczek: "Liczyłem na trochę więcej"

  • 2009-12-18 19:01

Łukasz Kruczek po piątkowym konkursie jest zadowolony ze swoich podopiecznych, jednak przyznaje, że liczył na więcej, szczególnie w trakcie pierwszej, przerwanej serii zawodów.

"Liczyłem na trochę więcej, bo ta przerwana seria bardzo fajnie się dla nas układała. Gdy obniżono rozbieg, to jeszcze ci, którzy już byli na górze skoczyli w dobrych warunkach, ale później zaczęło znów wiać z tyłu i przy takim wietrze ciężko było daleko skoczyć. Liczyliśmy na czterech w "30", ale się nie udało" - mówi Łukasz Kruczek.

"Stefan Hula pokazał tu bardzo poprawne skoki i tego od niego oczekiwaliśmy. To, że akurat mu nie wyszło, bo takie miał warunki, to już nic z tym nie zrobimy, jutro ma kolejną szansę" - dodał trener polskich skoczków.

"W drugiej serii warunki były zdecydowanie gorsze niż w pierwszej. Kamil skoczył dobrze, podobnie jak i Krzysztof Miętus, jedynie Adam spóźnił skok. Adam czasem miewa gorsze dni, gdy zdarzają mu się błędy, ale skacze obecnie dobrze, cały czas kręci się w czołówce i myślę, że będzie się w niej utrzymywał" - uważa Kruczek.

"Faktycznie, od dawna nie było tak, żeby dwóch polskich skoczków kręciło się w okolicach czołowej "10" klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To bardzo fajna sytuacja, bo kadrowicze rywalizują również między sobą" - zakończył szkoleniowiec kadry A.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6945) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @przylepek

    Wreszcie mądre słowa.

  • vegx redaktor

    @roco.s
    Owszem, lata nie te same i konkurencja jakby mocniejsza. Z tym, ze Adam juz udowodnil w przeszlosci ze z kazdym z tych konkurentow jest w stanie wygrac. Również w tym sezonie miał już skoki na ich poziomie. Też uważam, że Małyszowi brakuje jeszcze luzu, za duzo myslenia jest w tych skokach, a za malo automatyzmu. Ale to przyjdzie, bo skoki rozgrywają się w głowie.
    Trzeba czekac i byc cierpliwym.

  • anonim

    pszylepek.... masz w 100% racje... pięknie to napisałeś :)

  • anonim

    A niektórzy ciągle to samo...
    Schliri wygra 60 konkursów PŚ... No i co z tego ? Niech wygra nawet 100. Póki co jedyne jego osiągnięcie (indywidualne) to wygrana klasyfikacji PŚ (jedna - dla przykładu taki Peterka, o którym mało kto dziś pamięta wygrał 2 razy i to w wieku bodaj 17 - 18 lat - ale wszak to okres kiedy większość z ludzi tu piszących traktowała skoki jako sport równie egzotyczny jak rzut moherowym beretem). Nie jest mistrzem świata, ani olimpijskim nie wygrał nawet TCS. No dobra można dodać, że jest mistrzem Świata w lotach, ale to ciut inna konkurencja więc...
    Dla porównania taki Amman ma coś koło 10 zwycięstw w PŚ, ale za to, to dwukrotny mistrz olimpijski i mistrz Świata. Dla mnie jakoś bardziej przekonujące. Skoki to sport gdzie nic nie trwa wieczne, prędzej czy później przyjdzie dołek - jedni, tak jak Małysz, Amman czy Ahonen potrafią przezwyciężyć słabość i wrócić, inni jakoś nie. Życzę Gregorowi jak najlepiej, ale moim zdaniem trzeba umieć wygrywać wszystko co jest do wygrania gdy jest forma i okazja - bo potem może być bardzo trudno (patrz Ahonen i Małysz - złoto olimpijskie o którym marzą - czy Hannavald - mega forma dwa lata pod rząd, murowany faworyt olimpiady i MŚ - i... nic).
    A co do Adama ile jeszcze razy ma udowadniać niedowiarkom jak wspaniałym jest sportowcem ? Gdzie są dzisiaj rywale, z którymi rywalizował przed laty ? Nie ma, są zbyt słabi by walczyć w PŚ. A Adam wciąż tam jest, podziwiany i szanowany przez wszystkich - oprócz tych głupich i naiwnych zazdrośników, pochodzących ,o zgrozo, z jego rodzinnego kraju. No cóż. Dla mnie Adam jest bohaterem, najlepszym sportowcem jakiego mieliśmy i gdy narodzi mi się kiedyś syn to na 100% będzie to też Adam.

  • anonim
    Nie zycze Malyszowi zle

    @autor: vegx gg: 1714153, 18 grudnia 2009, 22:34


    ale jest takie cos jak zmeczenie materialu. Czy nie widac ze najlepsi skacza swobodnie na luzie a Malysz wyciska wszystko co ma w zanadrzu. Najlpesi odbijaja sie i leca a Malysz odbija sie (jesli trafi w prog) i meczy sie w powietrzu.
    Jesli teraz nie ma tego luzu to nie bedzie go mial na olimpiadzie. Zakochani w Malyszu dobrze o tym wiedza,ale nie dopuszczja mysli,ze Malysz moze nie zdobyc Zlota na Olimpiadzie.
    Nie mozna ciagle powracac do przeszlosci i mowic ze Masysz nie w takiej sytuacji dochodzil do blysku, bo material nie ten sam a i konkurencja o wiele silniejsza.
    Jak Malysz zdobedzie Zloto na Olimpiadzie to zaczne wierzyc w cuda

  • vegx redaktor

    @Andreas (*152.ghnet.pl)
    Stać go na wiele, ale to jest specyficzny sport. Gdyby ciagle nie pojawialy sie nowe gwiazdy to pewnie nadal wygrywali by ci sami, a tak nie jest. Poza tym, przyklad Nykaenena, on tez mogl wygrac duzo wiecej, ale organizm nie dal rady - szczegolnie plecy. Kto wie czy cos podobnego nie spotka Gregora? A moze pojawi sie nowa postac, ktos kto na kolejnych kilka lat zdominuje rywalizacje i schlieriemu nie bedzie juz tak latwo zwyciezac. Jesli chodzi o dotychczasowe przypadki z tego sportu, to mozna powiedziec, ze bedzie tylko trudniej.
    Podobnym objawieniem był Martin Schmitt, tylko w starszym wieku. Ile moglby miec dzis zwyciestw gdyby utrzymal tempo z lat 1998-2000? Pojawił sie Małysz i Martin odszedł w tło, a od 2002 roku nie wygrał nawet zawodow, przez lata byl w dolku, teraz sporadycznie udaje mu sie zajac wysokie miejsce.

  • Andreas stały bywalec
    Najlepszy z najlepszych

    Nie ma się co podniecać. Szliri już za 3 lata będzie miał 50 zwycięstw w PŚ i nikt już się nawet do jego osiągnięć nie zbliży. To mi przypomina sytuację z Usainem Boltem. Gregor to ewenement. Zauważcie że on dopiero rozpoczął karierę a już wyprzedził Goldiego i Feldera! Faceta stać na 60 zwycięstw w PŚ, spokojnie.

  • vegx redaktor

    @ROCO.S
    A ja jestem przekonany, ze stać go na więcej i udowodni to jeszcze w tym sezonie. Wszystko to kwestia czasu, ktorego jest jeszcze sporo.

  • Bongiorno doświadczony
    @ROCO.S.

    Zobaczymy :). Myślę, że Adam się rozkręci w trakcie sezonu. Dla przypomnienia to w zeszłym sezonie w 1-ym perodzie zdobył zaledwie....51 punktów!
    W pierwszych 6-u konkursach lądował kolejno na miejscach:
    14, 25, 27 ( w Pragelato nie skakał ), 21, 18 a więc w porównaniiu do tego sezonu zdecydowanie gorzej.

  • anonim
    czolowka to piewsza 15

    "Adam czasem miewa gorsze dni, gdy zdarzają mu się błędy, ale skacze obecnie dobrze, cały czas kręci się w czołówce i myślę, że będzie się w niej utrzymywał" - uważa Kruczek."

    Mysle ze tylko na tyle stac w tym sezonie Malysza.

  • JPW2 weteran

    Narzekac jakos mocno nie mozna ale oczekiwac troche wiecej mialismy prawo ........:)

  • Bongiorno doświadczony

    .....i jeszcze na koniec przepraszam za gubienie wyrazów i parę pomyłek. Trochę mi zajęło przygotowanie tego rankingu i już mózg mi się lasuje od tego całego liczenia:). Na szczęście udało sięskorygować. Zmieniły się tylko miejsca zawodników o jedno oczko w dół, ocząwszy od miejsca 23:). "Za nieudogodnienia przepraszamy!" :)

  • Bongiorno doświadczony

    Przy odrobinie szczęścia po turnieju skoczni, jeśli oczywiście stracimy, to mamy olbrzymią szansę odzyskać 6 miejs w PŚ. Zwłaszcza, że punkty w rankingu FIS odpadną w jeszcze następnym perodzie tylko Adamowi i Kamilowi. Śliż jest stanie przy odrobinie szczęścia utrzymać swoją pozycję nie zdobywając choćby punktu. Wg mnie jest przekłamanie na stronie. Nie uwzględniałem go w klasyfikacji, bo po odjęciu punktów wychodzi mu............-1 !. W tej chwili na stronie jest informacja, że w rankingu FIS posiada on 270 punktów a w perodzie, który wyrzuciłem zdobył ..271. Teraz dopiero sprawdziłem i powinien on mieć 270 punktów ( na stronie widocznie ktoś mu już odjął, choć nie wiem dlaczego :) ) a więc mała poprawka!
    23. Larinto 270 pts!

  • Bongiorno doświadczony
    Poprawa od miejsca 74

    74.H.Kim 17
    75.Fairall 15
    76.Kot 14
    -.Sakuyama 14
    78.Sternen 12
    79.Erikson 11
    -.Matura 11
    81.A.Damjan 10
    -.Karpenko 10
    -.Sakano 10
    84.Prevc 9
    -.Morassi 9
    -.Musiol 9
    -.KUBACKI 9
    .........................................

  • czarnylis profesor
    @Bongiorno

    Dzięki :) Teraz widać jak bardzo potrzebujemy punktów Stefana i Marcina (tak, tak ma szanse na 55WRL), którzy dziś nie punktowali i Rafała Śliża, którego w ogóle nie ma w Szwajcarii, ten jednak musiałby mieć troszkę szczęścia by coś ugrać w PŚ, bo jest w słabej formie. Jednak na koniec periodu może mieć znaczenie każdy pojedynczy punkt.

  • Piotr S. weteran

    To nie jest szczyt możliwości Kamila, ale trzeba się cieszyć, że już drugi raz jest w dziesiątce i skacze na dobrym poziomie.

  • Bongiorno doświadczony

    Oczywiście z wyjątkiem 3 ostatnich, bo ich kilku zawodników wyprzedza, więc za pomyłkę przepraszam:)

  • Bongiorno doświadczony
    cd

    41.Meznar 103
    42.Zauner 102
    43.Cikl 98
    44.Karelin 97

    45.Rutkowski 96

    46.Rosliakov 94
    47.Funaki 91
    48.Spaeth 89

    49.Miętus 83

    50.Happonen 82
    -.Gangnes 82

    52.Śliż 81

    53.Sklett 76

    54.Hula 73

    -.Pikl 73
    56.Kokkonen 70
    57.Ahonen 44
    -.Hayboeck 44
    59.Hrgota 40

    60.Bachleda 39

    61.Pettersen 38
    62.Freund 33
    -.Sorsell 33
    -.Alexander 33
    65.Watase 32
    66.Hlava 31
    67.H.Choi 27
    -.Kovaljeff 27
    69.Fannemel 26
    -.Aaraas 26
    71.Schoft 22
    -.Kramarsic 22
    73.Urbanc 21
    74.Matura 11
    75.Vaculik 8
    76.Descombes 4

  • Bongiorno doświadczony
    Ranking FIS po odpadnięciu kolejnego periodu

    O ile dane z których korzystałem ( mam taką nadzieję:) ) są prawdziwe to ranking po odpadnięciu kolejnego periodu ( oczywiście dojdą do niego punkty z sobotniego i niedzielnego konkursu w Engelbergu ) będzie wyglądał następująco:
    1.Schlierenzauer 1585
    2.Amman 1377
    3.Olli 1039
    4.Małysz 855
    5.Loitzl 851
    6.Kranjec 737
    7.Jacobsen 696
    8.Wasiliew 666
    9.Kasai 565
    10.Schmitt 484
    11.Morgenstern 479
    12.Chedal 473
    13.Ito 458
    14.Koudelka 431
    15.Romoeren 414
    16.Kuettel 369
    17.Kornilov 365
    18.Hilde 364
    19.Koch 343
    20.Hautamaeki 293

    21.K.Stoch 284

    22.Uhrmann 271
    23.Kofler 262
    24.Evensen 252
    25.Okabe 238
    26.Bardal 216
    27.Ljokelsoey 194
    28.Bodmer 185
    29.Yumoto 144
    30.Hocke 143
    31.Colloredo 142
    32.Keituri 140
    33.Takeuchi 139
    34.Mueller 136
    35.Eggenhofer 128
    36.Tochimoto 122
    37.Wank 118
    38.Damjan 114
    39.Janda 111
    40.Fettner 109

  • anonim

    gratulacje dla simiego jutro będzie troche inaczej wygra gregor drugi będzie simi trzeci morgi a polacy stoch 9 małysz 11 a miętus 17 a hula 24

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl