Łukasz Kruczek: "To był plan minimum"

  • 2010-01-09 19:28

Trzech reprezentantów Polski zapunktowało w sobotnich zawodach w Bad Mitterndorf. Trener Kruczek jest zadowolony przede wszystkich z bardzo dobrych i równych skoków Łukasza Rutkowskiego, a także z występu Krzysztofa Miętusa.

"Stefanowi zabrakło pechowo, bo jednego punktu, natomiast popełnił on błąd podczas skoku. Przecisnął się w pierwszej fazie lotu, ściął go trochę i nie udało mu się polecieć nawet odrobiny dalej, co dałoby kwalifikację. Trzech zawodników w "30" to był nasz plan minimum. Bardzo dobry występ zanotowali Adam i Łukasz. Widać, że Łukasz po treningu w domu wraca do dobrej dyspozycji i teraz liczymy na kolejne dobre występy. Wszystkie trzy skoki Łukasza były podobne, nie robiliśmy żadnych korekt w technice. Wiatr zawsze wpływa na skoki, ale był to jeden z równiejszych konkursów sezonu, warunki były naprawdę fair" - mówił po konkursie Łukasz Kruczek.

"Awans do "30" Krzyśka Miętusa pokazuje, że skacze on coraz lepiej, jednak brakuje mu takiej dynamiki, która by pozwoliła dalej odlecieć. Jesteśmy jednak zadowoleni z jego występu. Kombinezony dojechały takie, jak miały być, jedynie Adam dostał zły. Nasi zawodnicy skakali w nowych kombinezonach już od wczoraj, są praktycznie takie same jak poprzednio, odrobinę poprawione i uszyte z nowego materiału. Nowy i dobry kombinezon na pewno może to podbudować skoczka psychicznie. Najważniejsze są jednak dobre skoki i wyniki" - uważa trener kadry A.

"Skoki Adama były dziś dobre, znowu walczył o czołowe lokaty, dużo nie odstawał od najlepszych. Troszkę więcej szczęścia do warunków i te odległości byłyby jeszcze lepsze. Start był bardzo pozytywny" - ocenia Kruczek.

"To, że nie ma kwalifikacji do niedzielnych zawodów nie jest do końca dobre. To taka asekuracja organizatorów odnośnie pogody. Jest to jednak normalny Puchar Świata i zawodnicy, którzy się nie zakwalifikowali powinni dostać szansę na start jutro. Nie myśleliśmy o tym, żeby Kamil skakał tu jako przedskoczek. Błąd, który tu popełniał jest trudno wyeliminować, a opór powietrza, który zawodnicy mają tu w pierwszej fazie lotu kusi i dlatego tak często widzimy tu tendencję do przepychania lotu" - dodał polski szkoleniowiec.

"Prognozy na jutro są bardziej optymistycznie. Dziś ma zacząć sypać śnieg i ma padać całą noc, może spaść nawet 20cm. Jutro ma być już jednak pogoda podobna do dzisiejszej" - zakończył Łukasz Kruczek.

Korespondencja z Kulm, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8969) komentarze: (68)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    chlopaki do boju

    Na wstepie pozdrawiam wszystkich zawodnikow i trenerow naszej ekipy .Wszak mam tylko jedno male marzenie -aby Adas poprawil predkosci na rozbiegu .Mala predkosc na rozbiegu = strata paru metrow na odleglosci- to chyba jasne dla wszystkich. Poza tym jest super

  • anonim

    @Alina88 , 10 stycznia 2010, 00:39
    Dziękuję za uzupełnienie.

    @F@n , 10 stycznia 2010, 10:21
    My dobrze wiemy, o czym piszemy. Spokojna twoja głowa.

  • F@n weteran

    Czytajac te wasze pogaduchy o kwalifikacjach olimpijskich musze stwierdzic, ze nie macie racji. Bodajze A.Tajner mowil, ze nasza druzyna uzyskala awans olipijski i kto bedzie w tej druzynie to bedzie mogl rowniez wystapic indywidualnie.

  • F@n weteran

    Tak wiec do Japonii powinni pojechac:
    Lukasz Rutkowski
    Dawid Kubacki
    Maciej Kot
    Marcin Bachleda
    i moze Klimek Muranka i Grzegorz Mietus? Co wy o tym sadzicie?

  • anonim
    kombinezony :Johny_Zakopane

    Z kombinezonami jest tak, ze Adaś faktycznie dostał nie swoja rozmiarówkę, natomiast chłopaki już tak. Nastąpiła jakaś pomyłka przy wyborze wykroju z odpowiednimi rozmiarami i...kicha. A Adam co na to?Nic! Skakał daleko:)
    Chłopcy nie muszą wskakiwać od razu w nowe kombinezony, jeśli uznaja, że starsze spelniają dobrze swoje funkcje a nowe - zwykle tak jest-wymagają niewielkich poprawek.

  • Alina88 doświadczony
    @ SKI

    Z tym, że to nie jest zapisane oficjalnie, że tak będzie z kwalifikacjami skoczków na IO, ale w związku są spokojni o to. Zresztą jest taki kruczek prawny, że łatwo zdobyć kwalifikację międzynarodową, a "kwalifikacja międzynarodowa obejmuje spełnienie norm Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, ale nie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W tym wypadku Związek Sportowy musi wystąpić do PKOl z prośbą o włączenie tychże zawodników do reprezentacji, a ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie PKOl 27 stycznia 2010 roku". A ta decyzja może być oczywiście tylko jedna.

  • anonim
    Kombinezony

    Całkiem przez przypadek zauważyłem właśnie, że chyba nie wszyscy skakali dzisiaj w nowych kombinezonach.

    Małysz- stary czarny z kruszącym się logo Lotosu- sam przyznał, że nowy jest ciasny, więc ok
    Rutek- niebiesko- czarny, znany chyba doskonale wszystkim kibicom, choćby z Planicy 2009 (chyba, że nowy w tym samym kolorze)
    Miętus- czarny (chyba taki sam jak Małysza)
    Bachleda- zielono...- zielony ;) Gdzieś już go wcześniej w czymś takim widziałem

    Wychodzi na to, że jedynie Hula wystąpił w nowym (szaro- niebieskim) kombinezonie.
    A więc skoro w takich kombinezonach udało się trójce naszych wejść do 30-stki i zająć kolejno 7, 13 i 28 miejsca, to chyba nie jest źle.

    Żeby nie było: Nie krytykuje tutaj Kruczka za wypowiedź, bardzo cenie naszego trenera, tylko ciekawe, jak to na prawde jest z tymi kombinezonami ;)

  • JPW2 weteran

    Ogolnie wystep niezly ......3 zapunktowalo .... 2 w "15".... :)

  • anonim

    Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi.

  • benito bywalec
    nieznany (*t91.sotn.cable.ntl.com), 09 stycznia 2010, 20:54

    Nie mów do mnie chłopcze,bo nie wiesz jak wyglądam.Jeśli nie rozumiesz regulaminu wracaj do Szkoły Specjalnej gdzie jest Twoje miejsce.

  • anonim
    Kwalifikacje do konkursów indywidualnych w Vancouver

    Oto odpowiedź z PZN na moje pytanie zadane w sprawie uzyskanych przez naszych skoczków kwalifikacji olimpijskich do konkursu indywidualnego:

    " Autor:alicja_kosman Data: 2010-01-07 00:00:00
    Ostatnie informacje są takie, że skoro mamy zapewniony start drużyny (4+1 rezerwowy) na IO w Vancouver, to obojętnie kogo weźmiemy, i tak wystąpi w zawodach indywidualnych. Logiczne i miłe:)"

  • anonim
    @Fanka

    Z regulaminu PŚ na ten sezon:
    "4.2.4 If the final of the World Cup is carried out as a Ski Flying event, only the present top 30 ranked competitors of the current World Cup standings may start at the last individual competition day. If the host nation has less than four athletes within these 30, it is entitled to enter up to four in addition.",
    czyli:
    jeśli finałem są loty- to startuje tylko top 30+ przedstawiciele gospodarza (ew. uzupełnienie do sumy 4 zawodników), jeśli nie- to wg zasad normalnych konkursów PŚ.

  • anonim

    jestem zachwycony postawą Łukasza Rutkowskiego

  • anonim
    @Elo

    Ale w połowie kwalifikacje daje miejsce w "20" i to tylko 1 takie miejsce, dodatkowo trzeba spełnić jeszcze 1 warunek:
    1.Miejsce 4-20 na MŚ (Hula był 26, Śliż jeszcze dalej).
    2.Miejsce 1-20 w sezonie 2009/2010 (Hula i Śliż nie zajęli ani razu)

  • IceMan10 doświadczony

    Pijany dziadek też przyprawia o palpitacje serca.

    Tym bardzie że teraz co konkurs na początku myli sobie zawodników.

  • anonim

    Chyba tak. Tajnera nie ma na eurosporcie.

  • anonim
    Hula

    A Hula byl w zeszlym sezonie dwa razy w 20 i Sliz tez

  • IceMan10 doświadczony

    Może zmiana kanału te coś da?

  • IceMan10 doświadczony
    Hiszpanka

    No...słyszałem coś o regulacji głośności ale nie iem czy to coś daje ;)

  • anonim

    Chyba nie obejrzę Igrzysk. mam tajnerouczulenie.
    Wysypka wysoka gorączka, czerwone plamy, migreny, duszności. Zna ktoś jakieś lekarstwo?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl