IO w Vancouver: Austria nokautuje i zdobywa złoto, Polska dopiero szósta

  • 2010-02-22 22:22

Austria znokautowała rywali i pewnie sięgnęłą po złoty medal olimpijski w konkursie drużynowym na skoczni K-125 w Whistler. Podopieczni Alexandra Pointnera wygrali z ponad 70 punktową przewagą nad Niemcami (1035,8 pkt.). Brązowy medal zdobyła ekipa Norwegii (1030,3 pkt.).

Polska drużyna musiała się dziś zadowolić dopiero szóstym miejscem. Apetyty były znacznie większe, jednak nawet dalekie skoki Adama Małysza (136,5 i 139,5m) nie wystarczyły, aby powalczyć o czołowe lokaty.

Zawiódł przede wszystkim Łukasz Rutkowski, który lądował na 123 i 127,5m. Dwa równe skoki oddał Stefan Hula (129 i 127,5m). Kamil Stoch może dziś być zadowolony tylko ze swojej drugiej próby, w której poszybował na 134,5m. W pierwszej serii nasz skoczek z Zębu uzyskał tylko 126,5m.

Indywidualnie popisał się dziś Gregor Schlierenzauer, który w obu seriach konkursowych szybował zdecydowanie najdalej. W finale młody Austriak uzyskał aż 146,5m, jednak skok podparł. Świetnie skakał także Anders Jacobsen (138 i 140,5m), który zupełnie zawiódł w konkursie indywidualnym. Formę odnalazł też Wolfgang Loitzl, który lądował dziś na 138 i 138,5m.

Największymi przegranymi tych Igrzysk są Finowie, którzy nie tylko zawiedli zupełnie w konkursach indywidualnych, ale również i drużynowo nie byli w stanie zdobyć chociażby brązowego krążka.

Poniedziałkowy konkurs drużynowy zwieńczył zmagania skoczków na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver. Do rywalizacji w Pucharze Świata powrócą oni już 6 marca, na kiedy to zaplanowany jest pierwszy konkurs w Lahti.


WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz nieoficjalne wyniki indywidualne konkursu »


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (26096) komentarze: (338)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Bolt

    Ależ on jest dzielny ten Gregor ;)

    Pierwsze podejrzenia mówiły o zerwanych więzadłach w kolanie, ale wypowiedź po operacji jest inna:

    W opinii Wulfa Gloetzera, który przeprowadzał operację, interwencja chirurgiczna była konieczna. Schlierenzauer choć przez sześć tygodni będzie miał unieruchomioną nogę w szynie, rehabilitację rozpocznie już w piątek.

    "Uraz stawu kolanowego był poważny a operacja konieczna, bo między więzadłami krzyżowymi powstała centymetrowa szczelina. Leczenie zachowawcze, bezoperacyjne nie przyniosłoby żadnych efektów.
    nie było już mowy o zerwaniu wiązadeł. Gdyby je zerwał to rzeczywiście przerwa trwałaby kilka miesięcy dłużej.

  • Bolt bywalec
    i jeszcze jedno gino

    podobnej kontuzji co Gregor doznał właśnie Anderson i wbrew twojemu wpisowi wylkucza to zawodnika na duzo wiecej niż napisałaś:

    Pomocnik Manchesteru United, Anderson jest załamany z powodu kontuzji kolana, która uniemożliwi mu grę przez najbliższe sześć miesięcy.

    Anderson, który w tym sezonie walczył o miejsce w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów, doznał urazu we wtorkowym spotkaniu z West Ham United i już w 19. minucie musiał opuścić boisko. Menedżer ekipy z Old Trafford, sir Alex Ferguson potwierdził, że pomocnik ma zerwane więzadła krzyżowe w kolanie.

    - Wiedziałem, że uraz jest poważny, a badania potwierdziły moje najgorsze obawy. To jest najgorszy sezon w mojej karierze - powiedział zdruzgotany zawodnik.


    Kontuzja wyklucza Andersona z udziału w tegorocznych mistrzostwach świata w Republice Południowej Afryki.

    źródło:http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/pilkarz-mu-czuje- sie-zniszczony,1,3183616,wiadomosc.html

  • Bolt bywalec
    @gina

    to naprawde przykre, że nie potrafisz załapać tematu ... cóż, ja pisząc o systemie szkolenia młodzieży w Austrii nie ironizowałem, więc nie wiem skąd twoje skojarzenia o proszku do prania ! ...

  • jozek_sibek profesor
    Podsumowanie

    Srebrny medal Polakom dawały wyniki (w nawiasie o ile metrów Polacy powinni skoczyć dalej aby osiągnąć wymieniony cel):

    A.Małysz ----- 136.5m - 139.5m - 280.3 pkt - bez zmian
    K.Stoch ------ 134.5m - 134.5m - 265.2 (I seria + 8.0m)
    S.Hula ------- 129.0m - 131.0m - 247.0 (II seria + 3.5m)
    Ł.Rutkowski - 127.5m - 131.0m - 243.3 (I seria + 4.5m,II seria + 3.5m)

    1.Austria --- 1107.9 pkt
    2.Polska ---- 1035.8
    2.Niemcy --- 1035.8
    4.Norwegia - 1030.3

    Brązowy medal Polsce dawały wyniki:

    A.Małysz ----- 136.5m - 139.5m - 280.3 pkt - bez zmian
    K.Stoch ------ 134.5m - 134.5m - 265.2 (I seria + 8.0m)
    S.Hula ------- 129.0m - 129.5m - 244.3 ( II seria + 2.0m)
    Ł.Rutkowski - 127.5m - 129.5m - 240.6 (I seria + 4.5m,II seria + 2.0m)

    1.Austria --- 1107.9 pkt
    2.Niemcy --- 1035.8
    3.Polska ---- 1030.4
    4.Norwegia - 1030.3

    Do srebrnego medalu zabrakło druzynie 19.5m,a do brazowego 16.5m.

    Czy stac Polaków było na takie wyniki? Na pewno tak.........ale

  • jozek_sibek profesor
    I seria konkursu drużynowego

    Miejsca i odległości Polaków w I serii konkursu drużynowego:

    4.A.Małysz .----- 136.5 m
    15.S.Hula ------- 129.0
    28.K.Stoch ------ 126.5
    36.Ł.Rutkowski - 123.0

    Miejsca Polaków wsród 48 zawodników,którzy brali udział w I serii konkursu druzynowego.

  • jozek_sibek profesor
    ZIO Vancouver

    I seria konkursu drużynowego:

    1.Austria --- 547.3 pkt
    2.Niemcy --- 509.3
    3.Norwegia - 504.0
    4.Finlandia -- 490.2
    5.Japonia --- 484.7
    6.Polska ---- 484.0
    7.Czechy --- 477.4
    8.Słowenia - 472.2

    II seria konkursu drużynowego:

    1.Austria --- 560.6 pkt
    2.Niemcy --- 526.5
    3.Norwegia - 526.3
    4.Finlandia -- 524.4
    5.Japonia --- 523.0
    6.Polska ---- 512.7
    7.Czechy --- 504.4
    8.Słowenia - 486.6

    Jak widać druga seria była bardziej wyrównana niz pierwsza - miejsca od 2 do 5.

    Co do Polski,to........ w I pierwszej rundzie mieliśmy małe straty do 4 i 5 drużyny - odpowiednio 6.2 pkt i 0.7 pkt.
    Natomiast w II rundzie straty do 4 i 5 drużyny wynosiły - 11.7 pkt oraz 10.3 pkt.

  • jozek_sibek profesor
    ZIO Vancouver

    Wyniki konkursu drużynowego:

    1.Austria -..- 1107.9 pkt
    2.Niemcy .... 1035.8
    3.Norwegia - 1030.3
    4.Finlandia .. 1014.6
    5.Japonia --- 1007.7
    ======
    6.POLSKA ---- 996.7
    ======
    7.Czechy --.-- 981.8
    8.Słowenia -.- 958.8
    ------------
    9. Francja -.-- 419.8
    10.Rosja -....- 414.1
    11.USA ---.--- 340.0
    12.Kanada --- 294.6 



    Miejsca i odległości Polaków w konkursie drużynowym:



    4.A.Małysz ------ 136.5 m - 139.5 m - 280.3 pkt

    19.K.Stoch --.--- 126.5 m - 134.5 m - 248.8

    24.S.Hula -.-..-.- 129.0 m - 127.5 m - 240.7

    29.Ł.Rutkowski - 123.0 m - 127.5 m - 226.9



    Miejsca Polaków wśród 32 zawodników - tylu startowało w II rundzie.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-27 16:01:07

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w Vancouver

    Miejsca Polaków w poniedziałkowej serii próbnej - 22.02.2010:

    1.K.Stoch ------- 5
    2.A.Małysz ------ 8
    3.S.Hula ------- 25
    4.Ł.Rutkowski - 28

    Odległości Polaków w poniedziałkowej serii próbnej - 22.02.2010:

    1.K.Stoch .----- 135.0
    2.A.Małysz .---- 134.5
    3.S.Hula ------- 130.5
    4.Ł.Rutkowski - 126.5

  • jozek_sibek profesor
    Seria Próbna

    Drużynowe wyniki serii próbnej - suma odległości 4 zawodników:

    1.Austria ---- 546.5 m
    2.Niemcy --- 538.5
    4.Norwegia - 527.5
    3.Finlandia -- 533.0
    7.Japonia --- 517.0
    5.Polska ---- 526.5
    6.Czechy --- 519.0
    8.Słowenia - 511.0
    ------------------------
    9. Francja -- 490.0
    10.Rosja --- 485.5
    11.USA ----- 440.5
    12.Kanada - 425.0

  • jozek_sibek profesor
    Eliminacje Polaków do konkursu drużynowego - Vancouver

    Miejsca Polaków w 3 niedzielnych treningach - 21.02.2010:

    1.K.Stoch ------ 5 -- 8 -- 5 miejsce
    2.Ł.Rutkowski - 5 - 15 - 12
    3.K.Mietus ---- 21 - 11 - 14
    0.A.Małysz --- nie brał udziału
    0.S.Hula ------ nie brał udziału

    Odległości Polaków w 3 niedzielnych treningach - 21.02.2010:

    1.K.Stoch ------ 131.0 - 132.0 - 134.0
    2.Ł.Rutkowski - 131.0 - 125.5 - 127.0
    3.K.Mietus ----- 110.5 - 129.5 - 124.0
    0.A.Małysz----- nie brał udziału
    0.S.Hula ------- nie brał udziału

    W treningach brało udział:

    1 - 24 zawodników
    2 - 25 zawodników
    3 - 18 zawodników

    Polacy wszystkie skoki oddali z 14 belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Polska drużynowo

    Polska na MŚ:

    2001 - 8 i 5 miejsce
    2003 - 7
    2005 - 9 i 6
    2007 - 5
    2009 - 4

    Na pierwszym miejscu duża skocznia.

    Polska na MŚ w lotach:

    2004 -- 8 miejsce
    2006 -- 9
    2008 - 10

    ZIO - drużynowo - duża skocznia:

    Nagano/Hakuba 1998 - 8 miejsce
    Salt Lake City 2002 --- 6
    Pragelato 2006 -------- 5
    Vancouver 2010 ------ 6

  • anonim
    Bolt

    Skoro zaznajamiasz się z infrastrukturą szkoleniową i metodami szkolenia poprzez telewizję czy internet to daj mi namiar - gdzie to o tym tak dokładnie piszą i omawiają? Cały system, pracę przed sezonem, rodzaje treningów w zależności od wieku, warunków fizycznych itp .... Tak naprawdę wiesz tyle, co inni - słyszałeś raz czy dwa o słynnej szkole w Stams i o ich pracy z młodzieżą i to jest wszystko.... tyle wie każdy z nas... I robisz z siebie pożal się Boże znawcę austriackiego systemu.... To pewnie też wiesz, jaki to z Loizla jest "stylista" to też mówią w telewizji....

  • anonim
    Bolt

    Ja piszę kulturalnie - a jakbyś oglądał czasem telewizję i reklamy tobyś słyszał takie hasła reklamowe.. akurat to słowo jest używane bardzo często w takim kontekście, nie zawsze coś się jednoznacznie tłumaczy....
    To ja już wolę jednego niepowtarzalnego Małysza od serii skoczków wypuszczanych )produkowanzch taśmowo= taśmowo z zaprogramowanym za wszelką cenę zwycięstwem
    i na koniec pytanko - a co się stanie z obecną generacja skoczków? Skoro już nie będą najnowszą i najlepszą generacją? Trafią na wyprzedaże?

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    1. Nie widzę powodu do rozdzierania szat, ani odwoływania trenera Kruczka, z powodu zajęcia 6. miejsca w konkursie drużynowym.
    Różnice punktowe nie są duże i przy "odrobinie" szczęścia mogliśmy zająć nawet...2. miejsce. Biorąc pod uwagę fakt, że przy dłuższych skokach Polacy dostaliby wyższe noty za styl, to do srebrnego medalu zabrakło nam ok. 22.m. Kto mógłby skoczyć dalej?
    - Miętus, 10m dalej od Rutkowskiego, bo świetnie lata na przednich wiatrach, a właśnie takie były. Nie krytykuję jednak Kruczka, że zgłosił Rutkowskiego, bo Miętus na tylnych wiatrach skacze fatalnie, a nikt nie wiedział jaki będzie wiatr w dniu zawodów.
    - Stoch, 8m dalej w 1. skoku. Cóż, wypadek przy pracy. Zdarza się.
    - Małysz, 2m. Pod nieobecność Ammanna, nie powinien zająć tak odległego miejsca za wynik indywidualny w drużynie.
    - Hula, 2m.
    Jest więc brakujące 22m. Było to możliwe? Było!
    Na szczęście to tylko buchalteria. Gdyby wszystko można było przewidzieć to niepotrzebne by było rozgrywanie zawodów.
    Na tym polega urok sportu, że nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Raz się uda, innym razem nie. Nie można z tego wyciągać bardzo daleko idących wniosków, chyba że niektóre zjawiska mogą być niepokojące.
    2. Niepokoi mnie nastawienie psychiczne naszych skoczków i ich przerażający spokój po całkowitym zawaleniu skoku. Oni zupełnie nie są przygotowani do walki!
    Rozumiem, że wytrenowani są tak aby niczym nie przejmować się i tylko myśleć o oddaniu dobrego skoku, a jak nie wyjdzie to trudno. Może następny skok (np. na kolejnych zawodach) będzie lepszy.
    To mi się nie podoba. To nie jest mentalność zwycięzcy konkursu!
    Stąd taka bylejakość. :-(

  • anonim
    Bolt

    Dzięki za zrozumienie moich stresów. Widzę, że Ty patrzysz na strukturę austriackich skoczków bardzo dokłądnie... nie wiedziałam, że masz z nimi tak bliskie kontakty, to z kolei tłumaczy Twoje zauroczenie tymi osobami. No i niestety, ale określenie, że oni wypuszczą wkrótce - NOWĄ GENERACJĘ SKOCZKÓW kojarzy mi się z grupą jakichś nowych produktów reklamowych typu - proszek do prania....

  • Bolt bywalec
    @Gino

    Widać znasz się na skokach niesamowicie (: Z twojej wypowiedzi wynika, że wiatr pod narty pomaga tylko i wyłącznie im, że mają lepsze kombinezony. Spójrz na ich infrastrukturę sportową albo na system szkolenia młodzieży a przekonasz się gdzie tkwi ich sukces. Wkrótce wypuszczą nową generację skoczków i jeszcze bardziej będą dominować. Rozumiem po części twoje rozgoryczenie ... ale musisz w końcu zrozumieć, że Adam Małysz to było zjawisko niepowtarzalne jak na polskie warunki i co smutniejsze bez iskry bożej w Polsce nie będzie bo nie ma prawa zważając na możliwości treningu i rozwoju młodych zdolnych zawodników ...

  • anonim
    HERO

    do wszystkich internautów

    BOHATERAMI IGRZYSK SĄ KANADYJCZYCY
    - zorganizowali wspaniale igrzyska ( statystyki po zawodach) - byly na programie ORANGE SPORT INFO

    skoczkowie olimpijscy kanadyjscy to DNO ! ! !

    NIEWAŻNE CZY TO SIĘ WAM PODOBA AUSTRIACY SĄ WIELCY
    - zdobyli najwiecej medali na tych igrzyskach w skokach

    NIE BÓJMY SIĘ SŁÓW ! ! ! ! ! ! !
    zazdroscimy AUSTRIAKOM sukcesów

  • czarnylis profesor
    @Gina

    Nasze zdania są odmienne. Fakt. Ale to nie powód bym się denerwował :)
    Dlatego wchodziłem z Tobą w polemikę, bo masz odmienne zdanie i potrafisz pisać kulturalnie i dzięki tym naszym dyskusjom poznałem Cię na tyle, że znam Twoje zdanie doskonale i wiem, iż go nie zmienisz. Ja po prostu wiem co @Gina napisze po danym zdarzeniu, nim wpis Giny się pojawi :)
    Pozdrawiam :)

  • anonim

    Generalnie staram się (może nie zawsze wychodzi) pisać kulturalnie, wyrażać swoje zdanie zgodnie z własnymi przekonaniami, które opieram na wieloletnim obserwowaniu konkursów, czytaniu informacji o skokach. Rozumiem, że to Was denerwuje, bo Wasze zdanie jest zgoła odmienne, ale to nie znaczy, że mamy się obrażać...

  • anonim
    Bolt

    Oczywiście albo nie umiesz czytać, albo widzisz to, co chcesz widzieć.... A gdzie ja napisałam, że przypadkiem było złoto w drużynówce? Jeżeli chcesz dyskutować to ok... ale nie mogę dyskutować nad czymś czego nie napisałam... może najpierw przeczytaj to, a potem odpowiedz (bez obrażania).
    Więc jeszcze raz - nie odnosiłam się do ich sukcesów w drużynie, bo po prostu inne kraje nie mają tylu równo skaczących zawodników. Napisałam, że pomimo złota w drużynie ich występ nie zachwycił, bo indywidualnie mają tylko dwa brązowe, że liczyli na więcej..
    prawdą jest też to, że wczoraj był wiatr pod narty co niewątpliwe im sprzyjało... ale nie pisałam o żadnym przypadku... chcesz za wszelką udowodnić mi, że piszę nieprawdę i próbujesz wmawiać, że napisałam coś innego.... przeczytaj jeszcze raz mojego posta - po prostu

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl