Adam Małysz: "Choroba trzyma mnie już długo"

  • 2010-09-30 18:58

Adam Małysz prezentował się dziś na skoczni w Libercu wyśmienicie, jednak nasz najlepszy skoczek wciąż nie jest do końca zdrowy i musi skakać w specjalnej apaszce, osłaniającej gardło.

"Moje skoki były dobre, mimo tego, że jestem chory i źle się czuję. Nie mogę nawet za bardzo się rozgrzewać, ale te skoki wychodziły mi dosyć płynnie" - mówił zakatarzony Adam Małysz.

"Choroba trzyma mnie już długo. Pierwszy antybiotyk mi nie pomógł, pojechałem do laryngologa, który stwierdził, że migdały wyglądają bardzo brzydko. Przedwczoraj po treningu w Wiśle tak mnie ścięło, że rano myślałem, że już nie wstanę" - opowiada "Orzeł z Wisły".

"Chcę przede wszystkim dobrze skakać, mimo tego, że samopoczucie nie jest za dobre. Chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony, ale każdy chce tu wygrać i trzeba po prostu dobrze skakać" - kontynuuje Małysz.

"To miłe uczucie, że ostatnimi trzema skoczkami na liście startowej są Polacy. Słyszeliśmy nawet tam na górze, jak spiker zapowiadał Thomasa Morgensterna, jako ostatniego zawodnika, który nie jest polskim skoczkiem. To przypomina trochę sytuację z Austriakami w ostatnich latach i mam nadzieję, że taki stan rzeczy utrzyma się jak najdłużej" - zakończył nasz najlepszy zawodnik.

Korespondencja z Liberca, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8579) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    -

    Powinni mu zrobić wymaz z gardła i zbadać co to za bakteria go męczy i jak trzeba zastosować ponownie antybiotyk, nie widzę innej rady aby się tego pozbył.
    Podobno antybiotyk osłabia ale on już go brał i nie widzę aby był osłabiony skacze bardzo dobrze a to znaczy, że przed chorobą bardzo dobrze przygotował się fizycznie.
    Z tego co wiem już tygodniową przerwę też miał od treningów.
    Po wczorajszych treningach nic nie wskazuje na to aby Kamil miał wygrać skakał przeciętnie, Adam chory a skacze i tak dalej.
    Życzę mu wygranej dziś i w całym cyklu ale to sie okazę, bo może zawody wygrać zupełnie ktoś inny i nie koniecznie Polak.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-10-01 20:24:32 ***

  • Mazik początkujący

    błąd na błędzie w tym artykule, Redakcjo proszę poprawić błędy bo widać że w pospiechu kto to pisał :)
    Adam Trzymaj się jutro!
    Te zdjęcie przypomina Adama za czasów jak zaczynał wygrywanie, poprostu młodo wygląda, zatem patrząc na tą twarz czuję że jutro będzie nokaout! Do boju Polsko...!

  • krwisty weteran

    Z Adamem rozmawiałem w Wiśle, zaraz przed tym, jak pojechał ćwiczyć na salę. Wydawało mi się, że był troszkę przygaszony, jakby faktycznie cierpiał na te migdałki.
    Życzę mu zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!

  • strong1 weteran
    zrowerowany

    System ma znaczenie na tym poziomie, ponieważ dochodzi komponent zmęczenia i nierównej drogi. Te drużyny są zwyczajnie zbyt równe i prędzej czy później granie z samymi potęgami może się na Polakach nniekorzystnie odbić. Zdecydowanie lepiej grać lajtowy mecz z Meksykiem i nieco słabszą Hiszpanią oraz nie do końca równą Francją. Ja się po prostu nie pocieszam, że jak się chce wygrać wielką imprezę trzeba wygrać każdy mecz. Nie,nie trzeba. Brazylia raz przegrała cztery lata temu. Serbowie wyszli z grupy w Sydney z czwartego miejsca i wygrali.Najlepiej byłoby dla Polaków gdyby Brazylia od początku do końca grała czysto i chciała pokazać swoją siłę.

  • strong1 weteran
    No, a wracjaąc do skoków.

    To dziwne, że lekarze nie są w stanie pomóc komuś takiemu jak Adam. Naprawdę wydaje mi się, że w tym przypadku powinno się stanąć na uszach i postawić Adama na nogi. Chociaż inna sprawa, że Małysz pozostaje też w ciągłym ruchu i jeszcze przejazdy także byćmoże ciężko jest mu po prostu się doleczyć do końca. Cóż mój osobisty rekord to 4.5 tygodnia, coś okropnego. Zdrowia 3-maj się moustachy:).

  • anonim

    @strong1
    Nie martw się Brazylia powiedziała,że wygra z Bułgarią.Eh i tak Polacy zostaną mistrzami świata.Jak ktoś jest w formie to nie ma znaczenia czy taki system czy siaki.Nawet gdyby Serbowie zdobyli jakiś medal czy Niemcy to bym powiedział,że fartem zdobyli :D.A dzisiaj Lech Wygrywa.a zobacz jak jest teraz w skokach nawet ten nowy system pomógł Polskim skoczkom:).To w takim razie na euro 2012 Polska powinna tak samo wykombinować jak Włosi tak mogli zrobić to Polska też xd

  • strong1 weteran
    -

    Cóż właśnie Serbowie wygrali z Kubańczykami. Takim sposobem można sobie wsadzić w buty gadanie o tym jak to na mundialu trzeba grać uczciwie i wygrać każdy mecz. Silna mentalnie drużyna da sobie radę z takimi porażkami i zmaksymalizuje wynik. Tymczasem Polacy unieśli się honorem i z grupy "śmierci" o ile przejdą "grupę śmierci klinicznej" przejdą do grupy "eutanazji"(Kuba i Rosja). Albowiem z tego co widzę w układzie tabeli zwycięstwo, czy drugie miejsce nie ma dla Rosji znaczenia, jeśli już to będą chcieli zagrać bardziej z Polakami.(w przypadku porażki z Hiszpanią trafiają na Francję-która im nie leży oraz Serbię) No więc tak Serbowie grają teraz z Meksykiem ,a potem jeden mecz z Hiszpanią, a kolejny z Francją, z którą radzą sobie całkiem nieżle. Zespół, który wyjdzie z kolei z drugiego miejsca w naszej grupie trafia na osłabione po Igrzyskach USA lub Włochów/Niemców-drużyny słabsze aniżeli Rosja i Kuba. Nasz los leży w dużej mierze w rękach Brazylii. Serbowie muszę powiedzieć, że rozegrali to doskonale.

  • anonim

    @Fanka
    No mnie nagle zaczęły boleć mięśnie jakoś przez 2 godziny potem trochę mnie gardło bolało ale do lekarza nie poszedłem bo mnie zawsze szybko przechodzi no i przez chwilę katar miałem xd

  • nelsonek9106 bywalec

    Ja bym chciał żeby wygrał LGP Stoch. Był by wtedy(chyba) pierwszym zawodnikiem, który wygrał generalną klasyfikację w LGP i LCoC. Każdemu z naszych zawodników należy się wygrana. Ja stawiam, że jutro wygra Stoch, a w niedzielę Kubacki.
    Powodzenia życzę naszym orłom.

  • anonim

    @zrowerowany

    Coś jest o tej porze roku bo sama byłam nie tak dawno chora i dokładnie zaczęło się od zapalenia krtani, potem katar i tak to łaziło u mnie z gardła do nosa i odwrotnie, Dwa tyg,się męczyłam w końcu musiałam iśc na L-4 i zażywać drugi antybiotyk, dopiero po tym drugim mi przeszło.
    Poradnie są pełno zakatarzonych pacjentów.
    Ale Adam ma normalnego pecha rok temu cały wrzesień był kontuzjowany a mimo to zdołał się fajnie przygotować do sezonu i IO.
    Mam nadzieję, że ta choroba za długo przeciągać sie nie będzie październik to ostatni miesiąc intensywnych przygotowań i szkoda by było aby musiał się położyć:(

  • zrowerowany bywalec

    Kurde a mnie też coś dzisiaj wzięło i nie poszedłem na zajęcia :D.A teraz nagle się lepiej czuje nie wiem jak kto to się stało.Pewnie wypiłem dwie herbaty z miodem xd.To panie Adamie sporo pan choruje ale życzę powrotu do zdrowia :)

  • anonim

    Ja nie słyszałam aby jakiś zawodnik dał drugiemu celowo wygrać.
    Kamil musi sam sobie wyskakać wygraną poza tym gdzie to jest powiedziane, że Kamil w ogóle znajdzie się na podium ?
    Dziś nie prezentował się aż tak dobrze.
    A Adama to ładnie trzyma ta choroba przecież o ile mnie pamięć nie myli to już idzie trzeci tydzień.
    Złapał jakiegoś bakcyla i nie chce z niego wyjść ale jak pomimo tego on tak skacze to jest ok byle w końcu wyzdrowiał.

  • Negrita stały bywalec

    Wow, masakra miałam nadzieję, że już jest lepiej.l Podobnie jak ja Adam ma wątłe zdrowie. Sama od 2 tyg. kicham i prycham, więc wszystkich chorych pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Oczywiści9e zdrowych też pozdrawiam
    @lolopo
    Oj, chyba wiesz, że będąc w formie Adam nikomu ni8e daje wygrywać. Zresztą Kamil to fighter i gdyby dano mu wygrać, takie zwycięstwo na pewno by go nie cieszyło. Niech wygra najlepszy i miejmy nadzieję, że będzie on nardowości polskiej. Ściskam kciuki w szczególności za Adama, ale za pozostałych także

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl