Sorsell wygrywa drugi konkurs w Vikersund z nowym rekordem skoczni

  • 2010-11-24 01:32

Drugi konkurs z cyklu Norges Cup, rozgrywany w niedzielę na skoczni HS117 w Vikersund wygrał Kim Rene Elverum Sorsell, ustanawiając w drugiej serii nowy rekord obiektu – 124,5 m.

Drugie miejsce zajął Vegard Sklett, a trzeci był Ole Marius Ingvaldsen. W zawodach nie wzięli udziału kadrowicze startujący dzień wcześniej, przygotowujący się do startu w Pucharze Świata w Kuusamo.

Kim Rene Elverum Sorsell był najlepszy w obu seriach, osiągając w pierwszej rundzie 112,5 m, a w drugiej aż 124,5 m, co jest wynikiem o 2m lepszym od rekordu skoczni Anssiego Koivuranty i Andersa Jacobsena. Drugi Vegard Sklett stracił do zwycięzcy jedynie punkt, dzięki skokowi w pięknym stylu na 121 m w drugiej serii. Trzeci Ole Marius Ingvaldsen również oddał imponujący skok w drugiej próbie na 120 m. Dalsze lokaty zajęli Jon Aaraas (7.), Rune Velta (8.), Akseli Kokkonen (10.), czy Anders Fannemel (13.). Na skoczni pojawił się także reprezentant Stanów Zjednoczonych Christopher Lamb, który zajął 15. lokatę.

Wśród pań triumfowała Line Jahr, która dzień wcześniej musiała uznać wyższość Gydy Enger. Tym razem Jahr była bezkonkurencyjna oddając skoki na 102 i 114,5 m i o ponad 25 pkt. wyprzedzając drugą zawodniczkę Maren Lundby. Triumfatorka z soboty Gyda Enger zajęła 3. miejsce.

Pełne oficjalne wyniki dostępne tutaj >>


Artur Bała, źródło: vikersund.no
oglądalność: (7814) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    W Vikersund wszystko dąży do kosmicznych rozmiarów, będą mieli największego mamuta na świecie, a i powiększyli skocznię K90 do ogromnych rozmiarów, tak że da się teraz skakać ponad 120 m i lądować telemarkiem.

  • anonim
    Skisprungschanzen.com

    Od piątku (26.11.2010) serwis Skisprungschanzen.com, największe archiwum skoczni narciarskich, będzie dostępne w nowej szacie graficznej oraz UWAGA w polskiej wersji językowej!

  • anonim

    Ale przecież KIm Rene był w kadrze 2 lata, a Vegard - rok.
    Pozdrówka :-).

  • anonim

    Słabsza obsada? Przecież zarówno Zwycięzca, jak i zdobywca drugiego występowali już w PŚ, a Kim Rene stawał też na podium w PK (m. in. w Zakopanem). Brawo Kim, oby nareszcie pan trener pozwolił Ci wrócić do kadry, bo byłoby świetnie, gdybyś przyjechał na PŚ do Zakopanego.

  • anonim

    Słaba obsada to i wysoko belka była ustawiona.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl