Adam Małysz: "Myślałem, że stać mnie na walkę o podium"

  • 2010-12-01 21:25

Podobnie jak w Kuusamo także i w Kuopio Adam Małysz uplasował się na 9. miejscu. Na podium znaleźli się dwaj zawodnicy gospodarzy - Larinto i Hautamaeki oraz Szwajcar - Ammann.

"Też po skoku próbnym myślałem, że stać mnie na walkę o podium" - mówił Małysz po zakończonym konkursie. "Wydaje mi się, że w pierwszym skoku trochę mnie docisnęło na rozbiegu i za nisko leciałem. Drugi skok wydawał się lepszy ale w drugiej fazie nie chciało odlecieć" - dodał.

"Trudno cokolwiek mówić czy się usprawiedliwiać. Jeśli skoki w treningach i serii próbnej są dobre, to trzeba wrócić do tego co było najlepsze i bardziej na luzie. Widocznie w zawodach jeszcze za bardzo chcę. Miałem przerwę i to spowodowało, że nie ma takiej siły. Jak jest skok na luzie to lepiej technicznie wychodzi" - ocenił zawodnik.

"Teraz coraz więcej trenujemy, ponieważ miałem tydzień przerwy i Hannu chce to nadrobić. Będę miał pewnie lekki wskaźnik w dół, bo tak jest jak się zaczyna trenować. Mam nadzieję, że później podskoczy" - skomentował Małysz.

"W czasie treningów i kwalifikacji warunki były zdecydowanie lepsze, dziś są zmienne, trochę kręci wiatr, chociaż częściej jest z przodu raz bardziej raz mniej" - zakończył polski skoczek


Anna Szczepankiewicz&Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11326) komentarze: (70)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @Fan_KaStoch
    A ja się nie zgadzam z tobą.
    I co teraz ?
    Najlepszym psychologiemj dla Adama to podium w PŚ a nie jakiś byle jaki nowicjusz zwany psychologiem, tylko czas stracił by.
    Bo inaczej to wygląda jesli taka współpraca już istnieje od kilku lat a inaczej jakby kogoś szukac na siłę, po co ? dla jednego spotkania ? To nic nie da.
    W trakcie sezonu ? Młodym jest potrzebny i to dobry doświadczony psycholog sportowy.

  • anonim
    Fanka nie zgodzę sie z Tobą

    Pomoc psychologa to nie żadne bzdury w sporcie wyczynowym.
    Adamowi przydałby się psycholog, dobry psycholog. Był w świetnej formie. Złapał kontuzję no strasznie pechowo w chwili gdy miał niemal wszystko poukładane. Nie wierzę aby nawet takiemu twardzielowi jak Adam coś po głowie nie chodzi. Przecież to bardzo młody człowiek to tylko 33 lata. i może być podatny takie stresy.

  • anonim

    @ZKuba36

    Bardzo jestem ciekawa co jeszcze tobie opadło :))))
    Za bardzo to przeżywasz :))
    Po prostu trzeba zacząć normalnie trenować nie tylko startować i wszystko wróci na swoje miejsce:)
    Żaden "spec" od głowy Adamowi nie potrzebny bo tylko mu wymiesza i dobrze, ze się w to już nie bawi jak on to mówi ? "jestem za stary na to " :)
    Jeden jedyny i nie powtarzalny był Pan Blecharz ale wówczas Adam był młody i "piękny ":) i miał mnóstwo czasu przed sobą zanim mu zaufał i całkowicie się przed nim otworzył trwalo to około 3 lat.
    On nie ma czasu już na bzdury:)
    Natomiast mają na to czas pozostali nasi zawodnicy i w kwestii psychologa jednak coś uległo zmianie, Wódka już z nimi nie jeździ na zawody.
    Ile razy usiłuję zadać to pytanie komuś skrzętnie jest ono omijane ciekawe dlaczego.

  • anonim
    A co do wiązań.

    O ile sobie przypominam to Adam w Planicy skakał na tych nowych wiązaniach które powodują,że narty idą Bardziej płasko.

  • anonim
    :(

    nie wiem jak was ale mnie skoki Adama zaczęły martwić:(( to nie jest to samo co latem lub jeszcze przed Kuusamo na treningach...zaczyna powtarzać się poprzedni sezon Adam skacze świetnie na treningach itp a w konkursie coś nie idzie a ja pojęcia nie mam czemu:(((jedno jest pewne że ta kontuzja pozostawiła jednak ślad w Adama formie...oby wszystko wróciło do normy ja w to wierzę że będzie jeszcze wspaniale i usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego oby nie raz:)D

  • benito bywalec

    W programie Eurosportu była audycja z Małyszem,w której to Małysz stwierdził że na 99% w następnej Olimpiadzie nie wystąpi.A szkoda.

  • anonim

    czytaliście może już o tym, że adam ma rzekomo wiosną przyszłego roku rzucić skoki i zostać kierowcą rajdowym? heh, kto to wymyślił? :] mam nadzieję, że to nieprawda...

  • anonim
    David

    Jest o tym pod video z nim (bez spacji)
    skijumping.pl/wiadomosci/12443/Simon-Amm ann-Adam-to-dobry-czlowiek-i-wielki-sportowiec/
    Lepistoe mówił po IO, że Adamowi by to nie pomogło ale już nie znajdę linków, Schlierenzauer też tak mówił niedawno jest w sport.pl

  • czagrz@o2.pl początkujący
    Kąt natarcia

    Wiem, że moje zdanie ma małe znaczenie i nie jestem ekspertem, ale uważam, że Pan Małysz ma zbyt mały kąt natarcia, przez co, nie może odlecieć dalej. Leci bardzo mocno odchylony od nart w porównaniu do innych skoczków.

  • anonim
    xx

    Ja mam nadzieje ze forma Małysza wyeksploduje w najważniejszym momencie, czyli na MŚ :) Powtórka z 2007r. była by piękna.

  • anonim
    a Może wtym jest przyczyna?

    Czy nie wiecie może przypadkiem czy Adam skacze w tych nowych wiązaniach co Amman.Może to dlatego Adam ma inną sylwetke w locie? Amman mówił,że te wiązania nie każdemu pomagają a to dlatego,że wszysko zależy kto ma jakie ułożenie w locie.Może ktoś na to pytanie odpowie.

  • asd weteran

    Wydaje mi się, że to jest właśnie ta blokada, związana z kontuzją kolana. Adam boi się "pójść" agresywnie(lot jest pasywny), przez co strasznie skraca te skoki.

  • ZKuba36 profesor
    @Fanka

    Jak Adam nie przeczyta, to może przeczyta Pani Iza i znajdzie gdzieś pod ręką wałek lub tłuczek :-)
    Ja już nie mogę -:))) Opadają mi ręce i nie tylko ręce :-)))

  • asd weteran

    Pamiętajcie, w skokach wszystko zmienia się bardzo szybko. I tak jak teraz "błysk" widać u Koflera, Morgensterna, Finów - tak w jeden weekend może się wszystko zmienić, Adam do końca "wyrzuci" z głowy wszystkie ograniczenia, które teraz go blokują (kto przebył jakąkolwiek kontuzję i uprawiał sport wie o czym mówię) i będzie dobrze. Skoro Lepistoe mówił, że Adam jest w formie, to jest - zresztą, skoczni w Lillehammer nie przeskakuje się bez formy z 2 belki (?). Dlatego trzeba poczekać, Adam trenował w Lillehammer ostatnio, i ja wierzę, że tam już będzie "w czubie" - nie tylko w treningach.

  • anonim

    @pawelf1

    To nie prawda z tymi wyścigami.
    Zdementował to już podczas wywiadu jakiś czas temu w TVN nie w "dzień dobry TVN"
    Owszem lubi poszaleć swoją terenówką, ale w żadnym rajdzie udziału nie weźmie jasno stwierdził, że tam trzeba mieć olbrzymie doświadczenie a on nie ma.
    Tak jak nigdy nie powiedział, że po tym sezonie to koniec, skacze do Oslo tak mówił a co będzie potem ? nawet on nie wie:)

  • ZKuba36 profesor
    Do Adama Małysza.

    Adamie, jak na skoki z nie do końca wyleczoną kontuzją, skaczesz doskonale. Porozmawiaj z psychologiem, który Ci wytłumaczy dlaczego daleko należy skakać w konkursach a nie na treningach. Skoki na treningach można nawet opuszczać i nikt rozsądny nie będzie miał o to do Ciebie pretensji.

  • skifan początkujący
    Pozostaje mieć nadzieję,

    że wiedzą co robią. A przyznać trzeba, że zarówno Lepistoe jak i Małysz to profesjonaliści. Tak naprawdę to oni się znają na skokach najlepiej, a nie my ;)
    Nam pozostają domysły...

    p.s. Też będę w Zakopanem i też liczę na dobrą formę Polaków - w szczególności Małysza i Stocha.

  • skifan początkujący
    Do: Szafexd19

    Coś w tym jest kolego... Też to zauważyłem. Oglądam skoki od ponad 10 lat i zauważalne jest że w tym sezonie Adam po wyjściu z progu leci dość biernie, za nartami. Poza tym to wyjście z progu jest dość niepewne, niskie. Nie ma porównania chociażby do roku 2007 i chociażby wybić i wyjść z progu w Titisee-Neustadt. Obawiam się że coś jest nie do końca tak jak być powinno z kierunkiem i siłą odbicia z progu...
    Liczę na to jednak, że wszystko ulegnie poprawie i szczerze mówiąc, nauczony historią występów i charyzmą i wolą walki Adama - wiem, że będzie jeszcze wygrywał.

  • anonim
    adaś

    Ja myśle że to jest i tak niesamowite. Zawodnik który był po kontuzji i jeszcze troszkę go to kolano trzyma i nie daje jeszcze z siebie 150% i w dodatku jest weteranem w skokach narciarskich. W końcu ma już 32 lata. I to jest niesamowite że ten zawodnik utrzymuje się w pierwszej dziesiątce i w dodatku nie może być gorzej tylko lepiej. Życzę powodzenia i myśle że nasz Adam Małysz będzie na podium a formą eksploduje przy turnieju czterech skoczni albo gdzieś koło Zakopanego! Brawo Adam i powodzenia. Tyle co ty już dla nas zrobiłeś to już i tak bardzo dużo... dziękujemy

  • JerzJerzy bywalec

    Adam trochę zawiódł nas i siebie wczorajszymi skokami. Mimo dobrych skoków treningów wcale nie liczyłem na zwycięstwo, nawet nie bardzo myślałem o podium, chciałem lepsze soki i miejsce niż w Kuusamo, a mam wrażenie że skakał nawet gorzej.

    Trudno powiedzieć na czym to polega, wczorajsze skoki na 120 metry wyglądały przeciętnie bardzo, w każdym z nich liczyłem na 3-5 metrów lepsze odległości. Ale za nami dopiero 2 konkursy, Adam po kontuzji więc nie ma też co się nad nim pastwić, tym bardziej że te wyniki złe w końcu nie są. Przed nami w najbliższym czasie Lillehammer i Engelberg, nie są to chyba ulubione skocznie Małysza (konkursów w Szwajcarii to nawet ja nie lubię), niech będzie w "10", ale lepiej gdyby jakieś 2-3 miejsca wyżej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl