Bez Schlierenzauera w Harrachovie

  • 2010-12-09 19:50

Już w czwartek drużyna austriackich skoczków narciarskich udała się do Harrachova swoim słynnym tourbusem. W ekipie Alexandra Pointnera nie ma tym razem Gregora Schlierenzauera.

Po niezbyt udanym początku sezonu sztab szkoleniowy zdecydował, że Gregor odbędzie spokojny trening z Markusem Mauerbergerem. W związku z tym w czeskim Harrachovie wystartuje tylko sześciu Austriaków: Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Manuel Fettner, Martin Koch, Wolfgang Loitzl, Michael Hayböck.

"Ostatnie dni spędziłem na dokładnej analizie, dlaczego start w Skandynawii nie należał do udanych. Wspólnie z Markusem Mauerbergerem wyciągnęliśmy wnioski, że jeszcze mam pewne braki. Na razie trenujemy poza skocznią, jak tylko warunki pogodowe na to pozwolą, będziemy trenować na skoczni w Seefeld" - powiedział Gregor Schlierenzauer.

Austriacki szkoleniowiec Alexander Pointner uważa, że w tym momencie dla Gregora najważniejszy jest spokój. "Gregor musi teraz trenować w spokoju i wykorzystać idealne warunki na nowej skoczni w Seefeld" - wyjaśnił trener. "Chodzi o to, żeby Gregor wykorzystał swoje umiejętności. Jestem przekonany, że już niedługo Gregor będzie odgrywał znaczącą rolę" - podsumował Pointner.


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10435) komentarze: (88)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • magda0338 początkujący

    Nie rozumiem dlaczego niektórzy z Was mają takie złe zdanie o Schlierenzauerze. Wg. mnie jest "normalnym" człowiekiem, charakter też ma spoko. Że czasami jest nerwowy, to nic takiego, ma do tego prawo i powody...

  • JPW2 weteran

    Myślę, że nie należy Go przekreślać. Sam za Nim nie przepadam ale tak obiektywnie to jest jeszcze za wcześnie aby cokolwiek rozstrzygać.

  • anonim

    Nie wiem czy oglądaliście czy nie.

    Gregor Schlierenzauer - Breaking the ice
    http://www.youtube.com/watch?v=AkjcxPOxaHo

  • Beata bywalec

    Gregor jest bardzo specyficznym zawodnikiem, charakteru nie mozna zmienic. poprostu ale jak juz ktos wczesniej napisal nie wiem jak inni ale mi brakuje tego czlowieka na podium, tego jego szalenstwa, pewnosci siebie, moze i pychy, kazdy jest jaki jest, troche tak smutno
    bardzo mu kibicuje i licze ze w nastepnych zawodach p[okaze swoje prawdziwe oblicze.
    prawda jest taka ze kazdy ma wady i zalety i moze nie wszystkich jestesmy w stanie tolerowac ale jesli sie juz przyzwyczaimy to potem jak sie ktos lub cos zmieni, tak jak w tym przypadku to tak dziwnie, obco
    miejsce jego jest na podium
    Gregor czekamy na cb.. wroc w wysokiej formie i daj nam troche tego twojego dzikiego szalenstwa;))
    !

  • underdog stały bywalec

    To dobrze że robi sobie przerwę. Zresztą można było się tego spodziewać. Niemożliwe jest być w formie przez cały czas.

    Schlieri skoczkiem w końcu najwyższej klasy jest, więc mam nadzieję że w miarę szybko odnajdzie siebie i wróci do czołówki.

    Poza tym, teraz tak mi lekko przyznawać że mu kibicuję, jak jest w dołku. Nie to co w ciągu ostatnich dwóch lat. Mniej złośliwych komentarzy i w ogóle. Jednak strzelam że wszyscy choć trochę za nim tęsknią, za tą jego arogancją i nieprzewidywalnością ;) Skoki z nim są bardziej kolorowe. Ale w końcu to tylko moje zdanie.

    ;)

  • anonim
    piotr186 (*j65.neoplus.adsl.tpnet.pl), 10 grudnia 2010, 17:23

    Tak masz racje chłopie Przekonałeś mnie. Masz racje to chyba bardziej kwestia psychiki niż fizycznego przygotowania a to nadrabia się nieco dłużej, Może sodówki za dużo ?
    Być może on w tym sezonie nie odegra żadnej roli. Ale jest młody. moze to nadrobić.

  • piotr186 profesor

    ERRATA:

    Fan_KaStoch

    To prawda ze w samych zwodach wiele poprawić się nie da. Problem Gregora to problem psychiczny/mentalny bardziej niż jakiś mankamentów technicznych (w końcu na treningach potrafił skakać na poziomie pierwszej trójki.

    Dotąd takie odpuszczanie zawodów na początku sezonu było AKTEM RZOPACZY . Pamiętam jak krytykowano takie zachowanie sztabu Kruczka względem Adama Małysza w seoznie 2008/2009 kiedy na początku sezonu Adam odpuścił po słabych startach Predazzo, teraz kiedy Gregor robi to samo jest więcej pochwal (a przynajmniej uznania dla taktyki sztabu austriackiego) niż krytyki. i to troszkę dziwi

    Sadzę ze Gregor spokojnie ma jakieś 10 lat startów wiele może jeszcze osiągnąć ale nie musi. W zasadzie Gregorowi do szczęścia brakuje złota IO i zwycięstwa w TCS. Jeśliby to wszystko wygrał już teraz (a był w końcu faworytem na ubiegłych IO i TCS) To nie maiłby motywacji do startów (zwłaszcza tak w młodym wieku mając już wszystkie sukcesy jakie może osiągnąć skoczek). Ma Gregor jeszcze dużo czasu przed sobą i na sukcesy i na pozyskanie sympatii, nie tylko Austriaków

  • piotr186 profesor
    Fan_KaStoch

    To prawda ze w samych zwodach wiele poprawić się nie da. Problem Gregora to problem psychiczny/mentalny bardziej niż jakiś mankamentów technicznych (w końcu na treningach potrafił skakać na poziomie pierwszej trójki.

    Dotąd takie odpuszczanie zawodów na początku sezonu było odznaką rozpaczliwego poszukiwania formy . Pamiętam jak krytykowano takie zachowanie sztabu Kruczka względem Adama Małysza w seoznie 2007/1088 kiedy na początku sezonu Adam odpuścił po słabych startach Predazzo, teraz kiedy Gregor robi to samo jest więcej pochwal (a przynajmniej drobnego uznania dla taktyki sztabu austriackiego) niż krytyki.

    Sadzę ze Gregor spokojnie ma jakieś 10 lat startów wiele może jeszcze osiągnąć ale nie musi. W zasadzie Gregorowi do szczęścia brakuje złota IO i zwycięstwa w TCS. Jeśliby to wszystko wygrał już teraz (a był w końcu faworytem na ubiegłych IO i TCS) To nie maiłby motywacji do startów (zwłaszcza tak w młodym wieku mając już wszystkie sukcesy jakie może osiągnąć skoczek). Ma Gregor jeszcze dużo czasu przed sobą i na sukcesy i na pozyskanie sympatii, nie tylko Austriaków

  • szatan początkujący
    Schlieri

    Gregora można kochać lub nienawidzić... Ma taki charakter. Austriacy go kochają, bo wygrywa, ale wydaje mi się, że my Polacy, nie mamy ku temu powodów. Osobiście nie przepadam za nim, bo wg mnie jest zwykłym, zarozumiałym, zbyt pewnym siebie dzieciakiem, któremu wydaje się, że jak wygrał sporo zawodów, to już może wszystkimi przerządzać (zwłaszcza sędziami i organizatorami zawodów) i on jest najważniejszy. I cieszę się, że ma słabe wyniki. Może go nauczą trochę pokory, i pozbawią tej pychy... Morgenstern, czy nawet Ammann skaczą świetnie, wygrywali z Małyszem, ale jednak są sympatyczni, i raczej lubiani. Gregora ciężko lubić. A co do jego formy, sądzę że prędzej czy później niestety będzie wygrywał.

    Jeśli zaś chodzi o Polaków, najpierw niektórzy się burzą, że miało startować tylko 6, po czym inni pytają, czemu jedzie Kot. Ja uważam, że skoro mamy 7 miejsc warto je wykorzystać, bo już za niedługo je stracimy i będziemy mieć pewnie 5 albo 4 znając życie:)

  • anonim
    piotr186 (*j65.neoplus.adsl.tpnet.pl), 10 grudnia 2010, 15:19

    To wcale nie oznacza, że nie uda się to Gregorowi. Jednak nadal sądzę, że naprawa techniki to nie udział w zawodach, a spokojny trening bez całego zgiełku.

    Można jednak z Tobą po ludzku popisać.

  • anonim
    gregorek

    szlierenzauerek do fis cupu
    zwykły błazen forowany przez hofera i spółkę
    mr puk puk
    belka za wysoka , belka za niska

  • anonim

    ah biedny Gregor tak bardzo chciał sie śmiać co tydzień z najwyższego podium,ale jak narazie mu się to nie udało,ale zobaczymy póżniej

  • anonim
    Dlaczego?

    Patrząc na narodowość nie ocenia sie człowieka on jest młody i przystojny uzdolniony maksymalnie więc jak potrenuje więcej w spokoju jego dawna forma napewno wróci !

    A Amman to Szwajcar po drugie Harii Olli nie powinien takich gestów używać sportowiec powinien zachowywać się nie tylko dobrze jak wygrywa ale umieć przegrać to też coś !

  • anonim

    nie oszukujmy się - ludzie go nie cierpią bo
    a) wygrywał z Małyszem
    b) jest Austriakiem
    c) ma piszczące słit fanki kochające go za to, że wygrywa i jest przystojny
    d) jest zbyt porywczy
    Ad1 Wyjaśniać nie trzeba
    Ad2 Austriaków się z reguły nie lubi, tak jak nie lubiło się Hannawalda i coraz częściej Ammana (ale to już Bogu dzięki. ;))
    Ad3 -
    Ad4 Szkoda tylko, że taki Harri Olli np. może sobie wymachiwać środkowym palcem do kamery, a i tak wszyscy go lubią. ;)

  • piotr186 profesor
    Fan_KaStoch i inni

    Hanavald w sezonie 2002/2003 wracał po kontuzji a to co innego .

    Nikt nigdy nie odbudował formy (z takiego doła jak Schlierenzuer) odpuszczając zawody - nie udało się to Adamowi Małyszowi za kadencji Kutina (2005/206) ani za Kruczka w seoznie 2008/2009. Nie udwalo się ahnenowi i nie udawało Schmitowi.

  • anonim

    i tak wróci do formy;) bezie miał może sezon gorszego skakania ale wróci, oby jak najszybciej bo bez niego skoki są po prostu nudne;))

  • Leonek24 weteran

    ciekawe czy braki są tylko fizyczne, czy coś się zablokowało w głowie. Morgi walczył z tym prawie 2 lata.

    Mam nadzieję, że szybko wróci do formy. Nie przepadam za nim ale niewątpliwie podnosi poziom rywalizacji. Interesuje mnie też jego walka z Morgim o prymat w kadrze.

    Trenuj trenuj Gregor.

  • anonim
    starysceptyk (*183.neoplus.adsl.tpnet.pl), 10 grudnia 2010, 11:26

    Wiedziałem ile ma lat Gregor. Zadałem to pytanie mając na uwadze, że jest bardzo młodym jeszcze utalentowanym skoczkiem i ta hierarchie, która przedstawiłeś może zmienić. Czy pobije naszego Adama nie wiadomo czy pobije Nykanena, też nie wiadomo. Ma ku temu szanse ale czy ja wykorzysta?
    do Fanka
    Nie będę z Tobą dyskutował bo się czepiasz nie wiem czego bez powodu.. Znajdź może sobie inny obiekt zainteresowania. Tak będzie najlepiej dla wszystkich. Wiesz co znaczy słowo PROSZĘ. To proszę znajdź kogoś innego do którego będziesz wypisywać swe tendencyjne spostrzeżenia
    Piotruś spod znaku 186 tez chyba adwokata nie potrzebuje jego ująłem w swym komentarzu ,wiec jak ma chęć niech odpowie sam.. a Ty nie rób poruty. PROSZĘ

  • czarny bywalec

    @Marco Polo
    ja cię nie obrażałem, wiec melisę pij sobie sam, bo z jednej strony piszesz o faktach, z drugiej wyskakujesz z czymś takim

    @starysceptyk
    To nie chodzi o niego samego, bycie skoncentrowanym na skokach nie jest niczym złym, przykład Ahonena, nikt przy zdrowych zmysłach nie odmówi mu wielkości. Natomiast Gregor w skali historii skoków to dobry, ale nie wybitny skoczek, który miał niezłe momenty, ale w najważniejszych zawiódł. Ma niestety wielu fanów, którzy myślą, że jak napiszą 150 razy, że jest najlepszy to tak będzie, a ich jedynym argumentem jest, że jest młody.

  • starysceptyk doświadczony

    coś mi urwało
    bez zwracania uwagi na otoczenie. Są to bardzo dobre cechy dla wojownika, zwyciężcy, ale nie budzą sympati.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl