Adam Małysz: "Osobista satysfakcja"

Wiem tylko jak wygląda prababcia Tajnera

http://malysz-adam.blog.onet.pl/6,8,6,album.html

autor: KamiLoSsKi gg: 23516781, 28 grudnia 2010, 12:47

A mozesz mi pokazac gdzie ten Pan cos takiego powiedział bo ja przegladnałem wszystkie komentarze i nie wiedzę. A nawet linka nie ma do wypowiedzi

autor: Anajili gg: 12267625, 28 grudnia 2010, 11:31

Ty akurat wiesz czy on tylko skoki oglada w TV i wiesz ze sie wcale nie interesuje dzisiejszymi skokami. Przeglad Sportowy z pewnoscia z Tobą by nie zrobił wywiadu. bo z byle kapciami nie robi.
Dlaczego jak ktos zwroci uwage ze Malysz popelnia bledy w skokach musi byc od razu zgnojony. Z pewnoscia Sztolf to powiedział aby zaszkodzic Małyszowi tak ? Powiedział bo nienawidzi Małysza tak jak ja podobno. Idzcie sie wszyscy z takim rozumowaniem utopic dopoki jeszcze Wisła całkowicie nie zamarzła

Zgadzam się z wami człowiek który zajmuje się teraz zupelnie czymś innym nie może korygować błedów jako ekspert. Sztolf skakal kilkanaście lat temu a od tamtego czasu wiele się zmieniło w skokach. Narty w locie są ułozone w litere V, wprowadzono puktacje za wiatr itp. Czasy się zmieniły i skoki też. Więc dlaczego ten Pan, który może tylko patrzeć na skoczków w telewizji ma mieć większe pojęcie od nas?

miało być

Chodzi oto że właśnie nie jest lepszym fachowcem niż ja.czy ty.
Ktoś kto dzisiejsze skoki znana tylko z telewizji tak jak Sztolf nie może mieć jakieś szczególnie wielkiej wiedzy po za tą z telewizji.

No właśnie chodzi mi o to, że nie wolno skreślać kogoś, szczególnie z wyróżniających się w tym sezonie zawodników, zanim jeszcze turniej się rozpoczął. Weźmy chociażby pod uwagę dwa ostatnie turnieje. Wygrali je zawodnicy, na których nikt nie stawał. Imo ten Pan chce przyciągnąć na siebie uwagę w mediach... Ja osobiście wierze w cykliczność pewnych wydarzeń (chociaż wiem, że to głupota) i myślę, że Adam będzie liczył się w tym T4S.

@Masta

Zgadzam się z Tobą ;)
Napisałeś:
"Ten Pan ma takie samo pojęcie o formie i możliwościach na ten moment Adama co każdy z nas."
==============================
Masz rację, my jesteśmy o tyle mądrzejsi, że nie oceniamy szans Adama przed czasem :) Przynajmniej Ci mądrzejsi nie oceniają ;D

Ten Pan ma takie samo pojęcie o formie i możliwościach na ten moment Adama co każdy z nas. Tylko bliskie otoczenie skoczka, a przede wszystkim trenerzy i sam skoczek wie na co go w danym momencie stać, a czasami nawet i oni są zaskoczeni, że nagle przyszła wielka forma. Kto by postawił rok temu na Koflera? Myślę, że ani jego trener ani nawet on sam by na siebie nie postawił :D Także Panu Sztolfowi już podziękujemy jego przewidywania są tyle samo warte co każdego z nas, czyli nic. Krótko mówiąc wróżenie z fusów. Chciał po prostu zabłysnąć w mediach co z resztą, jak widać mu się udało :)

Dla zainteresowanych:

Andrzej Sztolf po zakończeniu kariery zajmował się prowadzeniem wyciągu narciarskiego a teraz ma firmę z roletami okiennymi. Trudno go więc nazwać ekspertem w skokach narciarskich:)

a wyobraźcie sobie taką sytuację:

Apetyty na sukces Adama są ogromne, wszystko ma być pięknie...

a tu przychodzi konkurs w Oberstdorfie i nagle Adam zajmuje miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki. Potem w Ga-Pa np 13. i co wtedy?

Wszyscy gadali, nakręcali atmosfere itp... a tu rozczarowanie...

tak więc przygotujcie się i na taki scenariusz :)

Nikt tu nie powiedział, że jest lepszym ekspertem od nas. Tylko mówimy, że nie powinien krytykować Adama. Gdyby już chciał podzielić się swoim zdaniem mógłby doradzic osobiście Adamowi a nie wygłaszać przemówień dla mediów. I nie mówimy,że go nie doceniamy wiemy że bycie na IO to coś oraz, że byl dwa razy na podium. Ale każdy ma prawo do własnego zdania.

Macie racje wypowiada się jako ekspert i krytykuje skoczków. Mógłby popatrzeć na swoje osiągnięcia. 26 miejsce na IO nie jest tragiczne ale krytykować skoczków którzy cos osiągnieli w przeciwieństwie do niego to przesada.

Nie mieli juz kogo pytac o forme Adama? znalazl sie fachowiec! mogl sie pochwalic 26 miejscem na Igrzyskach Olimpijskich

Pół na pół

Ja również zgadzam się z wami że MP to jest prestiż ale z drugiej strony. Oprócz Adama mocnym przeciwnikiem był Kamil a poza tym. ? W tego typu konkursie w Polsce nie ma dużej rywalizaji bo gdy Orzeł skacze 132m to pozostali łapią się za glowe. Kamil jest dobrym skoczkiem ale sądze że za bardzo chce i dlatego nie zawsze mu wychodzi. Ale trzymam kciuki za wszystkich naszych reprezetantow w TCS.

Według mediów niemieckich faworytami T4S są: Morgenstern, Kofler,Ammann,Hautameaki,Larinto i Małysz.

Czy w ogóle profesjonalnej oprawy technicznej zawodów. Taka amatorka niestety bywa.

Masta

Też mi się tak zdawało ale nie analizowałem dokładnie. Raczej na MP nie należy spodziewać się profesjonalnego mierzenia.

Nie wiem czy ktoś też to zauważył, ale teraz tak na spokojnie obejrzałem sobie pierwszy skok Adama i moim zdaniem był zdecydowanie źle zmierzony. Adam skoczył jakieś 133.5-134m. Ewidentnie lądował na (może z 0,5m bliżej) lini wyznaczającej HS (134m). Zobaczcie sobie ten skok na tvp.pl :D Drugi już był zmierzony raczej prawidłowo.

No nie do końca Adam ma rację z tym prestiżem. Dla niego zdobycie MP faktycznie nie jest czymś wielkim, ale dla innych zawodników na pewno tak.
A co do Turnieju, miejsce w 5. to jest coś czego, wydaje mi się, powinniśmy od Adama wymagać. Nie wiem, czy w tej chwili stać go na zwycięstwo. W każdym razie, jak przeczytałam na innym portalu o skokach - to naprawdę niesamowite, że zawodnik, który wygrał Turniej 10 lat temu, znów jest faworytem.

Troche sie z Adamem nie zgodze, ktory doszczetnie obdarł z prestiżu Mistrzostwa Polski.
Mysle, ze maja one nawet duży prestiż, nie dla samego Adama, a raczej dla pozostalych zawodnikow. Jesli ktos by wygral z Adamem to moglby nazywac to swoim sporym osiagnieciem, taka jest prawda.