Gregor Schlierenzauer: "Cieszę się, że wróciłem"

  • 2011-01-02 17:20

Gregor Schlierenzauer z powodzeniem przebrnął przez kwalifikację do jutrzejszego konkursu głównego na skoczni Bergisel w austriackim Innsbrucku. Popularny "Schlieri" w swojej parze zmierzy się z reprezentantem Niemiec, Stephanem Hocke.

"Po kontuzji idzie mi bardzo dobrze i ciesze się, że wróciłem do skakania. Już niedługo będę w pełni zdrowy i sprawny. Lekarze będą robili, co w ich mocy, abym jak najszybciej wrócił do pełnej sprawności" - powiedział po zakończeniu kwalifikacji reprezentant Austrii.

W ostatnich dniach Gregor wrócił do skoków po kontuzji kolana, która wyeliminowała go z treningów na kilka tygodni.

"Ciesze się z mojego >>małego come back<<. Z moich skoków również jestem bardzo zadowolony. Mam zamiar teraz pracować nad popełnianymi błędami i chce je w pełni wyeliminować" - stwierdził popularny "Schlieri".


Sebastian Kaniewski, źródło: skijumping.de
oglądalność: (10329) komentarze: (131)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Asia94

    To do Ciebie nie dociera, że skoro piszesz coś na forum publicznym to nie jest to tylko Twoja sprawa i powinnaś liczyć się z krytyką, która swoją drogą całkiem obficie na Ciebie spadła. To by innym dało do myślenia, ale widocznie nie Tobie.
    Ale tak jak powiedziałem - to co jest każdy widzi, tkwij w dalej w przekonaniu o własnej słuszności. Ponoć niewiedza (tu raczej nieświadomość) jest błogosławieństwem. Aczkolwiek gdy zaczyna wkraczać w dyskurs publiczny (że tak to ujmę), przestaje nim być. Ave.

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Moja wiedza nie pochodzi z telewizji, to Ty tak napisałeś. Ja w telewizji oglądam tylko transmisje z zawodów sportowych i nic poza tym, ale to nieistotne. Najmądrzejsza nie jestem, ale na pewno mądrzejsza od Ciebie, bo do Ciebie nic nie dociera. Pisałam już, nie czytaj, nie będziesz się bulwersował. Moje zdanie moja sprawa.

  • anonim

    A i jeszcze-co tu argumentować? Że piszesz o charakterze kogoś kogo nie znasz, każdy widzi. Nie wiem do czego potrzebujesz argumentacji, wszystko jest najzupełniej jasne.

  • anonim
    Asia94

    Tak to zdecydowanie bez sensu. Nie tylko ja próbowałem Ci coś przetłumaczyć, ale bez skutku. Bądź dalej najmądrzejsza - oczywiście tylko we własnym mniemani. W każdym razie na wiedzy z telewizora daleko nie zajedziesz. Ale to już sama się za jakiś czas przekonasz.

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Ja zauważyłam, że to właśnie Ty ciągle odpisujesz to samo na każdy mój komentarz. Jak Ci coś nie pasuje, to nie czytaj. Proste. A wedle Twojej tezy to nie należy oceniać człowieka, którego się nie zna, więc nie sugeruj mi baraku inteligencji bo przeginasz. Nie wiesz, że to niekulturalne? Ja Ci już nic nie mam zamiaru tłumaczyć, bo widocznie to Ty jesteś nie dość inteligentny, żeby zrozumieć, co ja Ci chciałam przekazać. W takim wypadku nie będę dalej próbować. Pisz co chcesz, mimo że nie masz racji. Ty nawet nie masz uargumentowania tylko piszesz co popadnie, żeby tylko coś napisać. Ta konwersacja nie ma sensu. Ja miałabym jeszcze naprawdę dużo do powiedzenia, ale wiem, że i tak nie zrozumiesz. Szkoda mojego czasu na Ciebie. Ja mam n a celu komentowanie artykułów dotyczących skoków i skoczków i po to wchodzę na tę stronę a nie po to, żeby użerać się z kimś takim jak Ty.

  • Asia94 bywalec
    Anka12

    Po pierwsze nikt nie zachowuje się tak, jakby znał go od urodzenia. Ja na przykład już pisałam z czego wnioskuję to,że w moich oczach jest jaki jest, więc, proszę nie pisz bzdur. A po drugie, to żadni wszyscy. Jak można zauważyć, jestem jedną z niewielu, która go naprawdę nie lubi. A może jedną z niewielu odważnych, żeby się przyznać narażając się na falę krytyki ze strony jego fanów i fanek?

  • anonim
    Asia94

    Powiem najprościej jak się da bo widzę że w kółko to samo klepiesz. Piszesz o charakterze człowieka którego nie znasz i którego nie poznasz. Jednym słowem, piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia. Każdy kto ma choć odrobinę inteligencji wie że nie należy oceniać charakteru kogoś kogo się nie zna. Można oceniać pewne zachowania, wypowiedzi, NIE charakter. Zawsze myślałem że to oczywiste, ale jak widać nie.
    Taa, każdy ma prawo do "własnego zdania", szkoda że jednocześnie naraża tym innych na czytanie podobnych komunałów. I dlatego właśnie jest jak jest.

  • Anka12 początkujący

    Czemu wszyscy go krytykujecie ?Rozmawialiście z nim lub spotkaliście ,że twierdzicie że jest taki i czy owaki! Nie twierdze że stukanie się w kask było super ale nie zachowujcie się jakbyście go znali od urodzenia.
    Cieszę się że wrócił i życzę mu powodzenia :)

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Twój problem tkwi w tym, że Ty nie rozumiesz, że to jest moje zdanie i ja mam do niego prawo a Ty tego nie zmienisz. I to nie jest żadna głupota. Równie dobrze ja mogłabym napisać, że głupotą jest chociażby twierdzenie, że Schlierenzauer jest świetnym skoczkiem, bo teraz to właśnie widać, albo tłumaczenie jego słabej formy kontuzją, przecież przed tą kontuzją rzekomą też nie spisywał się najlepiej a na koniec tłumaczenie jego humorków tym, że jest młody. Ja też jestem, ale mimo to mam szacunek do innych. Ale jak widzisz, ja niczego takiego nie stwierdziłam. A jeśli jedynym powodem, dla którego piszesz w moją stronę różne komentarze jest obrażanie mnie to źle trafiłeś, chociaż mów sobie na mój tema co chcesz. Ale co ja Ci będę tłumaczyć, jak Ty mnie i tak nie zrozumiesz? Ja wiem, że uważasz to, co ja napisałam, za głupotę, ale nie masz podstaw i odpowiedniego uargumentowania na to, by tak twierdzić.

  • anonim
    Asia94

    "Ja się czuję wygrana, bo nie zmieniłam zdania mimo Twojej krytyki."

    Akurat na tym kompletnie mi nie zależało. Napisałaś głupotę, którą jest ocenianie czyjegoś charakteru na podstawie obrazków z TV, więc ją skomentowałem. Przechodzenie obojętnie obok głupoty jest równie złe jak jej czynienie. Mam nadzieję że teraz już łapiesz.

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Ale czy ja Ci bronię moje wypowiedzi krytykować? Nie. I wcale mi to nie przeszkadza. A zabawne jest to, jak się zasłaniasz wymyślonymi przez siebie niedorzecznościami dotyczącymi rzekomo moich komentarzy. Ja tutaj komentowałam artykuł, a przecież mam do tego zupełne prawo. Pisać mogę co chcę i wiesz o tym dobrze. Ale tym, co teraz piszesz odbiegasz zupełnie od tematu, bo piszesz o tym, że nie podoba Ci się moje zdanie. Pisałeś, że charakteru Gregora już nie zmienię. Owszem, to prawda, ale w takim razie powinieneś wiedzieć, że Ty mojego też nie zmienisz, więc nie wiem po co piszesz. Ale to już Twoja sprawa. Ja i tak jestem pewna swojej racji. Ty jesteś pewien swojej, więc po co tracić czas. Przecież widać, że nie dojdziemy do porozumienia, bo ja nie ustąpię, Ty pewnie też nie. Ja się czuję wygrana, bo nie zmieniłam zdania mimo Twojej krytyki. A to znaczy, że Twoje słowa były próżne. Ja na temat Schlierenzauera mam swoje zdanie, Ty masz swoje i niech tak zostanie.

  • anonim

    haha do Asia94 ale Cię zgasił ziółek! uważam że zdecydowanie ma On rację! W pełni podzielam jego zdanie.
    A propo Gregora który wczoraj po kontuzji zajął 18 miejsce ! Myślę że nie można nazwać powrotu Gregora do rywalizacji nieudanym. Zauważcie że Gregorowi lepiej poszło po kontuzji niż naszemu Kamilowi Stochowi który nie doznał żadnej kontuzji i który nie jest w najlepszej formie ale potrafi skoczyć przyzwoicie! Wierzę że Gregor z każdym konkursem będzie coraz mocniejszy i będzie oddawał jak najlepsze skoki. Tego mu życzę.

  • anonim
    Asia94

    Łaał no to już jestem niesamowicie uświadomiony, super. Nigdy w życiu bym nie wpadł na to że nie wszyscy mają takie zdanie jak ja. Dopiero początek 2011 roku a tu już takie odkrycia!
    "Po co komentuję jego charakter? Bo chcę. Ja już taka jestem, że jak coś mi się nie podoba to krytykuję." Idąc Twoim tokiem rozumowania (?) - mi się nie spodobał Twój komentarz to też krytykuję. Kto jak kto ale Ty najlepiej powinnaś to rozumieć skoro tak błyskotliwą argumentację stosujesz. I nie wiem gdzie widzisz frustrację - kolejny błędny wniosek z Twojej strony, ale w sumie czego innego mogłem się spodziewać?
    " A tego, co ja mogę, czy powinnam pisać w MOICH komentarzach, Ty mi nie będziesz dyktował". I wzajemnie.
    Jeszcze jedno: śmieszne to jest pisanie na temat, o którym się nie ma bladego pojęcia. Jak się gada bzdury, i to publicznie, to są konsekwencje. Może kiedyś to zrozumiesz.

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Ja się opiniami innych nie podpieram, tylko próbuję Ci coś uświadomić. Mianowicie to, że nie zawsze wszyscy mają takie zdanie jak Ty. Po co komentuję jego charakter? Bo chcę. Ja już taka jestem, że jak coś mi się nie podoba to krytykuję. Ale nie myśl, że mnie ta krytyka przeraża. Dla mnie jest niemal śmieszna, a Twoja frustracja najbardziej. Tak więc jak widzisz, ja to robię dla przyjemności. A bronienie swojego zdania to już sprawa honorowa. Powiedzmy, że taka wymiana poglądów z Wami to dla mnie zabawa. A tego, co ja mogę, czy powinnam pisać w MOICH komentarzach, Ty mi nie będziesz dyktował.

  • anonim
    Asia94

    Jak Cię nie obchodzi to po co odpisałaś w ogóle? Swojego pierwszego postu nawet do Ciebie nie skierowałem bezpośrednio. Sama sobie przeczysz. Po co komentuję? A po co Ty komentujesz charakter Gregora? Przecież też go nie zmienisz. Inni nie pukali się w kask, ale np. bili ironicznie brawo, pokazywali faka, używali dość nieparlamentarnych słów itp. Każdy inaczej reaguje w chwili stresu. Ale co ja tu będę pisał, przecież to i tak jak grochem o ścianę. Tylko się potem nie dziw że Cię krytyką ktoś zasypuje.

    A to : "...ale to nie tylko moja opinia" jest bardzo zabawne. Ja tam się nie muszę podpierać opiniami innych.

  • Asia94 bywalec
    ziółek

    Mnie nie obchodzi, co Ty myślisz o moich poglądach. Ja mam swoje zdanie i go nie zmienię, więc nie wiem jaki widzisz cel w komentowaniu moich wypowiedzi, bo to nic nie zmieni. Ja uważam, że Gregor zachowuje się jak rozpieszczone dziecko, któremu zawsze trzeba dogodzić, ale to nie tylko moja opinia. Nie wiem, co ten człowiek chce światu pokazać, ale żaden inny skoczek nie pukał się w kask chcąc bardzo pokazać jak go sędziowie skrzywdzili. Przecież kogo jak kogo, ale jego? Jak oni mogli?

  • anonim
    Asia94

    No właśnie, po to jest możliwość dodawania komentarzy, więc się nie dziw że inni też wyrażają swoje poglądy, także na temat Twoich wypowiedzi. A że piszesz coś z czym łatwo się nie zgodzić, to jest jak jest. Bo ocenianie czyjegoś charakteru, bez solidnych ku temu podstaw, jest niestety ale głupotą. I co, ja też wyrażam tylko swoje zdanie.

  • Asia94 bywalec

    ziółek
    Ja wywnioskowałam to, że Schlierenzauer ma wstrętny charakter z jego głupich zachowań, pokazujących jaki to on jest wspaniały i z jego wypowiedzi. Jak już wielokrotnie wspominałam to jest moje zdanie, a po to jest możliwość dodawania komentarzy, żeby wyrazić własne poglądy na dany temat.

    Maślana87
    Przy piwie to może za dwa latka jakieś, ale czekolada to już co innego;) Fajnie, że znalazłam sojusznika, bo dotąd byłam głównie zasypywana wyrażaniem krytyki i pogardy w moim kierunku;D

  • anonim
    kibicowanie

    Prawdziwy kibic to taki, który kibicuje swoim i cieszy się z ich sukcesów. Ale nigdy nie kibicuje przeciwnikom

  • anonim

    O pardon. Kibicuję Schlieriemu, ale bez przesady. Nie do tego stopnia, aby nie cierpieć wszystkich pozostałych skoczków, którzy w którymś tam konkursie go wyprzedzili (gdyby tak było to już dawno musiałabym znienawidzić Małysza). Cieszę się, że wrócił. Życzę mu udanego powrotu. Ale jeśli nie powróci do formy nadal będę mu kibicować, lecz jednocześnie cieszyć się ze zwycięstw innych skoczków np. Małysza, Ammanna, czy Morgensterna.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl