Dawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid Kubacki w dzisiejszych kwalifikacjach do konkursu głównego w Innsbrucku zajął 48. pozycję. W swojej parze zmierzy się z bardzo silnym reprezentantem Finlandii, Mattim Hautamaekim.
Reprezentant klubu TS Wisła Zakopane, jak sam przyznał, nie jest zadowolony ze swoich dotychczasowych skoków.
"Moje skoki trudno uznać za udane, były już lepsze niż te ostatnie, ale to jeszcze nie jest to czego oczekuję" - powiedział Dawid.
Głównym mankamentem Polaka, który przeszkadza mu w uzyskiwaniu dobrych rezultatów, jest zły kierunek odbicia.
"Głównym problemem jest odbicie, skoki są spóźnione i kierunek odbicia nie jest prawidłowy. Cały czas pracujemy nad tym żeby te błędy wyeliminować, ale nie jest to łatwe" - mówi Kubacki.
Dawid w jutrzejszym konkursie zmierzy się z Mattim Hautamaekim, który jest sklasyfikowany na wysokiej, czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
"Jestem świadom tego, że nie będzie łatwo, ponieważ mam mocnego przeciwnika. Jednak dla mnie najważniejsze jest to, żeby skupić się na poprawie błędów, a nie nad tym z kim będę rywalizował" - uważa reprezentant klubu TS Wisła Zakopane.
"Moim celem na jutro jest wyeliminowanie błędów w moich skokach. Czy zakwalifikuję się do drugiej serii trudno powiedzieć, choć patrząc na dotychczasowe konkursy nic nie jest pewne i wszystko się może zdarzyć" - kontynuuje reprezentant Polski.
Dawid Kubacki wypowiedział się także na temat warunków panujących na Bergisel oraz samego obiektu.
"Skocznia jest trudna, skakałem tu tylko raz wcześniej, jak byliśmy na obozie w lecie. Warunki wydaje mi się, że były niezłe, padający śnieg nie był zbyt gęsty, a ruchy powietrza też nie były mocne. Zobaczymy jednak jaka jutro trafi nam się pogoda" - zakończył 20-latek.
Dawid Kubacki-
anonim
skład wg mnie
1.Małysz
2.Stoch
3.Hula
4.Bachleda
5.Śliż
6.Piotr Żyła
Nie śmieszcie mnie też tymi wypowiedziami o Rutkowskim....to nie jest Kranjec że na K-120 poza 50 a na mamucie jakieś cudy.....
Rutkowski nie jest dobry na mamutach on umie skakać na mamutach(unikalna umiejetność kadry polskiej) dobry na mamutach to jest R.Kranjec lub Bjoern Einar Roumoren -
anonim
Bachleda
co wy od niego chcecie? Jest o niebo lepszy od Kotów i Miętusów.
Na potwierdzenie moich słów jest jednym z czwórki polaków którzy wogule zapunktowali...... -
Xellos profesor
Maciej Kot ?
No nie no ludu drogi. To już lepiej jego brata dajcie. Maciej to skacze dobrze ale na k-90. Na dużej sobie nie radzi a na mamucie to może lotnik ? Kube jeszcze da się zrozumieć.
Kubacki powinien dostać szansę, tylko dlatego, że nic innego nie mamy, tzn. inni skaczą tak jak on. Więc tak zwane "whatever".
Ewentualnie w ciemno Rutkowskiego wysłać.
Tak czy siak, wszystko poza Małyszem i Stochem i tak nawet nie zapunktuje, ale warto by było trzymać chociaż przyzwoity poziom a nie to co Miętus ostatnio. Więc pewnie Kruczek pośle dokładnie tych samych co teraz skaczą. Bachleda to u niego nie do ruszenia postać :) -
fan profesor
jakos nie moze Kubacki przekonac swoimi skokami, a to spoznia a to pozycja dojazdowa a to bledy w locie itp.Minal juz miesiac a tu punktow Kubackiego jak nie bylo tak nie ma.Ciagle cos nie tak, Kubacki wychodzi zbyt wysoko z progu, co w Insbrucku nie jest jednak najlepsze.
-
JPW2 weteran
Wypada się tylko zgodzić, że te skoki nie są najlepsze jednak skakać Dawid potrafi i to światu jak i niektórym forumowiczom jeszcze udowodni.
Powodzenia ! -
anonim
@Malak, skąd wiesz, że Grzesiek Miętus jest w lepszej dyspozycji od Krzyśka, to że prawie rok temu dwa razy punktował a Krzysiek teraz nie przechodzi kwali o niczym nie świadczy. Grzesiek w PK ma kłopoty ze zdobyciem punktów, w grudniu miejsca 32, 43, 28, 25, 47, 68, a w Pucharze Zimy był najsłabszy z kadry Celeja. Znając życie Kruczek nie zrobi zmian na Harrachov (w TCS też miała być wymiana dwóch a nie jednego), a dopiero z Sapporo da odpocząć niektórym przed Zakopanem. Z młodych trudno kogoś wyróżnić, najlepsi w grudniu z rezerw byli R.Śliż i P.Żyła
-
anonim
Kubacki generalnie słaby nie jest, z całego Wagraf Team najlepszy, a w Letnim GP jak mało kto zasłużył na kredyt zaufania. Nie mamy na obecną chwilę nikogo lepszego w rocznikach 90+, kogo stać by było na przechodzenie kwalifikacji bez usprawiedliwiania że młody i musi się oskakać. Taki Piotr Żyła 1987 teoretycznie znów powinien być w kadrze A choć skoki poprawił dopiero jak z niej wypadł i ćwiczy w klubie. W Bischofshofen liczę na R.Śliża.
-
skladak998 stały bywalec
Ville Larinto ma juz sezon z glowy !!!
wiem ze z innej beczki, ale niedawno WP podalo ze Ville Larinto zerwal wiezadlo w kolanie i juz jutro bedzie operowany w Helsinkach a to oznacza koniec sezonu dla Fina !
-
pietrek94 stały bywalec
Emil
Kiedy Karl-Heinz Dorner skakał na mamucie? Wiem że w 2001 roku skakał jako przedskoczek w Oberstdorfie ale innego występu nie zanotowałem, no chyba że to było przed 2000 rokiem (może Planica 1999?) :) Bilban też raczej w nagrodę za cały sezon skakał w grupie krajowej w 2003 roku.
-
anonim
Loty
Ja bym wziął do Harrahova Łukasza Rutkowskiego. Może i nie jest w najwyższej formie, ale na mamutach radzi sobie całkiem nieźle.
-
Emil profesor
@karh Żyła mniej się spali niż Kubacki? Kubacki w kwalifikacjach i zawodach oddaje swoje najlepsze skoki. Jest zupełnie rozregulowany, bez formy i tylko dzięki super motywacji potrafi w decydujących momentach skoczyć jako tako a nie tragicznie. Żyła to przeciwieństwo, potrafi super skoczyć na treningu by w zawodach zupełnie zawalić i rzadko kiedy w konkursie oddawał dobre skoki. Ja bym na pewno odstawił Kubackiego i Miętusa niech sie szykują na Zakopane i być może na MŚ. Czyli Adam Kamil Stefan Marcin (bez formy ale nie widze nadziei by trening mógł mu pomóc a lepszych nie ma) Rafał (chociaż spokojny trening też mógłby zdziałac cuda) i jako szóstego bym widział Kube Kota albo Tomka Byrta. To jest normalna praktyka że wiele silnych ekip wysyła na mamuty zawodników z II szeregu (Eberharter, Dorner, Bilban, Queck i wielu innych w historii) by skoczkowie z pierwszego sortu będący w słabszej formie mogli odpocząć, poprawić błędy i nie pogłębiać ich na mamucie. A taki Kuba Kot nie ma żadnego celu na ten sezon więc może sobie poskakac na mamucie.
-
anonim
Skład
Jeśli chcemy wystawiać pełną kwotę na Harachow to wg skład taki: Małysz, Stoch, Hula, Śliż, Kubacki, J. Kot.
-
fff doświadczony
Zgadzam się z kibicem od lat. Jeśli Jakub pojechał na Oberstdorf i radził sobie naprawdę przyzwoicie (skakał w granicach 180 metrów bodajże), to znaczy, że Maćka też można spróbować. Dla mnie skład na Harrachov powinien jednak wyglądać tak:
Adam
Kamil
Stefan
Dawid (mimo wszystko, jeszcze nie wiadomo jak skacze na mamutach, a potrafi oddać przyzwoity skok czasami)
Maciek
Rafał
Reszta trening przez Zakopanem i Sapporo. -
anonim
Ja bym dał tam Sliża w tamtym roku dobrze skakał w Planicy i M.Kota po raz pierwszy może by jakiś rekord życiowy ustanowił...
-
anonim
Mamut
Mam coraz większe wątpliwości czy wykorzystamy pełną kwotę zawodników na Harrachov . Szkoda Kubackiego tam wysyłać bo kto nie ma formy ten na Mamcie ląduje na buli . A to może tego zawodnika sparzyć na cały sezon .
Małysz , Stoch - pewniacy
Hula - powiedzmy że na mamutach sobie radzi
Bachleda ? bez sensu , nigdy nie miał wyników na mamutach o ile wogóle kiedys miał wyniki
Kubacki - bez sensu
Żyła - bez sensu , ale pewnie mniej się spali niż Kubacki
Miętus - zabojstwo
i tutaj odświeża się możliwość sprawdzenia Rutkowskiego który teoretycznie ma formę przeciętną , ale jednak zawsze na mamutach skakał zadziwiająco dobrze , jak nigdzie indziej .
Poza tym nie widzę innych zawodników na Harrachov .
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się