Adam Małysz: "Czuję dynamit w nogach"

  • 2011-01-20 21:07

Adam Małysz ucieszył dziś wszystkich kibiców na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Orzeł z Wisły był bezkonkurencyjny. Oddał najlepsze skoki zarówno w treningach, jak i serii kwalifikacyjnej.

Po dalekim skoku Fina Matti Hautamaeki (132,5m) jury obniżyło belkę. A Adam skoczył 139 metrów - zaledwie półtora metra bliżej od rekordu skoczni. Nic dziwnego, że Mistrz z Wisły był zadowolony. Na pytanie "kto Panu włączył dopalacze", Adam odpowiedział: "Dopalacze były budowane całe lato. Teraz się mają uruchomić. W dodatku to jest nasza skocznia. To zresztą widać - w konkursie będzie nas jedenastu i na pewno będziemy na niej walczyć. To jest sukces, a jak jutro sześciu z nas będzie w drugiej serii, to już będzie wielki sukces. Mam nadzieję, że moje skoki będą tak dobre jak dziś i będę walczył z "Morgim" o zwycięstwo".

"Przed pierwszym skokiem nastraszono mnie że dopadało świeżego śniegu i jest miękko, więc lądowałem na dwie nogi. Jutro musi być telemark. Nie chcę nic zapeszać, jutro jest inny dzień, oby były równe warunki, to będę walczył o to co najcenniejsze" - powiedział Małysz.

Gdzie tkwi tajemnica tak doskonałych skoków? "Bussines-Class do Japonii i z powrotem zrobił swoje, jestem wypoczęty" - śmiał się Adam. "Żarty żartami, ale po raz pierwszy nie musiałem przechodzić aklimatyzacji. Zwykle po powrocie z Japonii czy Ameryki miałem problemy, nie mogłem spać. A tym razem po raz pierwszy żadnych kłopotów. Dziwnie, ale fajnie" - skomentował Polak.

Adam dwukrotnie musiał dziś schodzic z belki, jury nie pozwalało na skok. "Jestem już doświadczonym zawodnikiem, podchodzę do tego spokojnie. Wiem, że jeśli mi obniżają belkę, to jest dobrze. Zresztą końcówka też będzie będzie skakała z obniżonej. Jak zawodnik naprawdę dobrze skacze, to nic nie jest mu w stanie przeszkodzić" - uważa Małysz.

Adama nie kusiło, by odpuścić sobie kwalifikacje. "Ustaliliśmy z Hannu, że będę skakał, bo trener zauważył, że ten trzeci skok często jest trochę słabszy. Dziś trzeci skok był świetny, więc mam nadzieję że Hannu też jest zadowolony tak jak ja." Kwalifikacje odpuścił sobie za to Morgenstern. "Widziałem, że zbiera sie ze skoczni i pytam go, gdzie ucieka. A on do mnie >Szanuję nogi Ty idź, skocz i się wyeksploatuj<, a ja mu na to >dobra, dobra, jutro powalczymy<" opowiadał ze śmiechem wiślanin.

Małysz już nie narzeka na silny katar, który przeszkadzał mu w Japonii, boli go nieco jeszcze gardło, ale podkreśla, że jest w świetnej formie psychicznej, a to jest najważniejsze. I chciałby w ten weekend pobić rekord Wielkiej Krokwi. "Czuję dynamit w nogach" - zapewniał.

"W tym ostatnim skoku chyba dało się jeszcze trochę pociągnąć. Nie widziałem nawet linii. Żałuje tylko, że nie wylądowałem telemarkiem. Ale nie chcę nic deklarować na jutro. To były tylko kwalifikacje, jutro jest inny dzień. Owszem, każdy skoczek zawsze się stara dać z siebie wszystko. Ale zawody to co innego. Mam tylko nadzieję że te moje dobre skoki mnie podbudują a innych troszkę zdekoncentruje" stwierdził Adam.

"Magia Zakopanego działa, dziękuję kibicom za tak wspaniały doping. Nie tylko polskim i ale i zagranicznym zawodnikom. Wielu mówi, że czują się tu jak w domu" zakończył Małysz.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (20944) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • zaibatsu stały bywalec

    czy tylko ja widzialem wczorajszy skok Koflera ?

    Kofler skoczyl 136m z nizszej belki. Po zsumowaniu punktow za wiatr/belke to on wczoraj mialby najwyzsza note - 0,2 pkt wiecej od Adama. W trenigach tez byl wysoko.

    Widac ze Austriak nie daje za wygrana i ciezko bedzie go przegonic w klasyfikacji PŚ.

  • jedi2112 początkujący
    Troche Matmy

    Siedziałem nad tym 50min i po bardzo dokladnych obliczeniach uwzgledniajacych wiatr, wygrane, noty i kilka innych czynnikow wynika ze
    na zwyciestwo maja szase -
    Morgi-75,46 %
    Małysz-71,68
    Amman-69,25
    Kofler-50,17
    Schlierenzauer -16,06
    Hilde-21,83
    Stoch-7,58
    Ciekawe na ile to sie sprawdzi :)

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-01-25 18:40:32 ***

  • Radek weteran
    @Fanka

    Wszyscy trzymamy za równe warunki w konkursie, brak manipulacji wiatrem, belkami etc. I szczęscie i dynamit dla Adama, nie w serii próbnej - w konkursie ;)

  • anonim

    @mariush19
    Ale żeby nie było tak,ze ten dynamit powraca na chwile...bo w tym sezonie roznie te skoki wychodzą.Ale tzreba mieć nadzieje,ze od dzisiaj w koncu sie to ustabilizuje.

  • anonim

    @Kuba

    Jest jeszcze coś co daje niesamowity komfort i pewnośc siebie, że żadnego zmęczenia się nie czuje......To psychika !
    A ta w skokach odgrywa ogromną rolę, z resztą widac to po samym Adamie, wyluzowany, uśmiechnęty, żartuje to jest ten luz jaki miał w 2007 roku.

  • anonim

    @Z.Kuba

    NIgdy nie pisałam, że wysoka forma u Adama przychodzi gdy przez zawodami skacze 28 x w ciągu dwóchm dni, takiego stwierdzenia nigdzie nie znajdziesz w poim poście.
    Podkreślałam natomiast, że na niego nie ma reguły bo może skakać nawet i 30x dzień przed zawodami a w zawodach staje na podium.
    Po prostu na Adama nie ma reguły co do wykonywania cwiczeń i ich ilości.
    A to, że jest w formie to już widziałam od Kuusamo, wiele czynników się składa na to jak dziś zawodnik skacze w zawodach przy tych przepisach jakie są.
    Co do zmian stref czasowych i dlaczego wrócił wypoczęty on sam to świetnie tłumaczy więc ja nic do tego dodać nie mogę.
    Można porównać bryczkę z końmi i jechac na drugi koniec świata, a lecieć biznes klasą i leżeć jak "król" sobie.............różnica ogromna.
    Ale tak jak mówię Adam to wyjątek skoczka jakich jest mało obecnie na tym świecie a mozna by było powiedzieć, że nawet jedyny, który mając 33 lata, leje na łopatki o 10 lat młodszych od siebie, pytanie zasadnicze, jak on to robi ? Specyficzna budowa mięśni ? Kości ? tkanek ? Jak wykazują badania, które przechodzi zawsze na uczelni, jego mięśnie nie są zużyte....kiedyś wyjaśniał to Pan Szturc w czym tkwi u niego ta tajemnica.
    Co do nowego systemu zdania nigdy nie zmienięm bo już sami komentatorzy podkreślają, ze jest niedporacowany i mało czytelny ja twierdzę, że jest to między innymi świetne narzędzie do ustawiania wyników.............ale, jesli jest jedna i ta sama belka, więcej punktów pomiarowych, równe warunki a jury nie grzebie w belkach, to jest to możliwe, ze Adam przeleci ten cały system z T i H łącznie.
    Musi dowalić metrami, aby nie było wątpliwości a widzę, ze ma ogromną na to ochotę.
    Pamiętam też jak na początku Hanni mówił, że ta faktyczna forma jest budowana na MŚ i na dalszą część sezonu jednak nie zapomnieli aby zaznaczać swoją obecność już od początku.
    Podobnie robili przygotowania na IO.
    O to, ze starczy mu pary to ja się nie martwię obawiam się tylko manipulacji jury przy belkach, niczego więcej.

  • ZKuba36 profesor
    @Fanka

    Pisałaś, że wysoka forma przychodzi u Adama gdy skacze przed zawodami 28x w ciągu 2. dni. Jak określisz formę Adama gdy przez 3 dni nie skakał? Nawet nie zaszkodziła Mu podróż przez kilka stre czasowych.
    To jest megaforma z błyskiem i dynamitem.
    Jedyną moją obawą jest pytanie ile tego dynamitu zostało zużyte wczoraj i czy, w związku z wczorajszymi popisami, wystarczy go na 3 dni.
    Gdyby zawody były wczoraj, to nawet Hofer i Tepes (podobnie jak Morgenstern, Kofler, Amman i Schlierenzauer) byli z całymi rodzinami i stosowali wszystkie magiczne sztuczki i przekręty, to nikt z Adamam by nie wygrał. I tak mogło by być od lat!

  • Malyszomaniak profesor
    @asasdawr5

    Lato to nie zima w zimie jest inny profil . Na jednym treningu zdaje się był 147 m ale już nie pamiętam też w lecie.

  • mariush19 początkujący

    Nie chcę krakać ani zapeszać ale wczorajsze wyjście z progu było jak te w 2001 roku!. Dynamit , torpeda, żadne warunki nie są w stanie wtedy powstrzymać skoczka. Wysoka parabola i dobrze nakryty skok. Nokaut ! Adam dzięki że kolejny weekend styczniowy będzie Biało-Czerwony !

  • Radek weteran

    @Fanka

    Adam skakał świetnie na treningach i naprawdę mógł sobie darowac skok w kwalifikacjach. On ma 33 lata i to jest przeciązenie takie 139m. Nawet Morgi się już oszczędza, w czasach największych sukcesów robili to też Amman i Hannavald.
    Zobaczymy jakie dzis będą róznice w wietrze i czy Adam znowu będzie poszkodowany jak to się zdarzało już. Wczoraj Kofler, Amman i Malysz mieli prawie identyczne wiatry między 0,61 a 0,69. Trzeba przyznac że Kofler skoczył porównywalnie (bo z niższego rozbiegu).

    Taka szarża Adam na treningach niestety nigdy nie kończyła się dobrze - vide Bischofshofen, Klingenthal,Sapporo 2007. Oby jakimś cudem było inaczej.

    @ZKuba36

    Wczoraj jak zobaczyłem Adama przygotowującego się do skoku w kwalifikacjach tylko powiedziałem na głos "Adam i po co Ci to? NIe skacz!".

  • ZKuba36 profesor
    @Fanka

    Adam załatwił sobie wczoraj, że przed Jego skokiem obniżą belkę i to o 2 stopnie. Manipulowanie będzie wtedy, gdyby przed skokiem Adama podwyższyli belkę, lub jej nie obniżyli, zmuszając Adama do lądowania poza granicą HS. Chyba jednak tego nie zrobią bo tłum ich zlinczuje.

  • anonim

    @Kuba

    To był dla niego zwykły trening w dodatku pierwszy na skoczni od powrotu z Japonii nie trudno nie zauważyć, że forma jest, skoki sprawiają mu ogromną radość i jeśli nie zrobią dziś żadnego manewru z belkami to może być bardzo dobrze bo tego się obawiam najbardziej, manewru belkowego przez jury.
    A z drugiej strony patrząc na Adama jak w wieku 33 lat posiada taką torpedę w nogach to zastanawiam się jak to możliwe, że przez tyle lat posiada taką moc..........wielu zawodników zbliżonych do jego wieku lub koło 30-stki mogą tylko sobie pomarzyć o takim dynamicie, wielu pokończyło kariery już dawno.Zauwazyłam też, że Adam bardzo się zmienił, ma zupełne inne podejście do tego co robi a jak psychika działa pozytywnie to i reszta również.
    Nie obawiam się o samego Adama, on zrobi swoje ale obawiam się najbardziej kombinacji jury bo przy tym systemie nie trudno nie zauważyć, ze robią co chcą i jak chcą z belkami.

  • ZKuba36 profesor
    Nadzieja i ...przerażenie.

    1. Marzę o tym aby Adam wygrał 3x w Zakopanem i wiem, że ma (miał?) odpowiednią formę aby moje marzenie stało się faktem.
    2. Jestem przerażony wyczynem Adama w kwalifikacjach.
    3. Wypowiedzi przed tym skokiem:
    -Morgenstern do Adama:"Szanuję nogi Ty idż, skocz i się wyeksploatuj"
    -Adam do Morgensterna:"Dobra, dobra, jutro powalczymy".

    Chyba muszę wziąć coś na uspokojenie.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2011-01-21 09:18:49 ***

  • JPW2 weteran

    Świetny dzisiejszy dzień ! A jutro ? Może jeszcze lepszy :) ?
    Zobaczymy..... ja jestem dobrej myśli.
    Powodzenia !

  • anonim

    Adam im starszy tym lepszy!Nie ogladalem kwalifikacji ale jak dostalem wiadomosc,ze Malysz tyle skoczyl to odrazu mi sie zyciowy nastroj poprawil.Teraz musze sobie nagrac dzisiejsze skoki i to zobaczyc.No i pachnie rekordem skoczni to tez byloby wspaniale,gdyby nasz orzel pobil rekord krokwi.Zapowiada sie niezwykle pasjonujaco bo az 11 naszych,beda nas bolaly kciuki od tego kibicowania.Niedawno pisalem,ze chcialbym zeby wlasnie duzo Polakow weszlo do konkursu i sie udalo,pierwsze zadanie wykonane i powtorzyc to w sobote.

  • filipwil początkujący

    @asasdawr5 http://www.youtube.com/watch?v=Ked2LDHu9LU

  • anonim

    Powodzenia Mistrzu!
    Mam nadzieję, że jutro po jego skoku nie obniżą belki bo to będzie przegięcie.
    Lećććć Adam leććć !

  • anonim

    NIEOFICIALNY REKORD KROKWI 142 METRY Juha-Matti Ruuskanen skoczone w PK - więc można jak widać latać, a może skakali tam jeszce dalej ? kto wie? niech dopiszę się pod postem moim.

  • anonim

    @leonidas24
    ma juz 33 lata wiec nie dziwota ze mowi sie o koncu kariery przez skoczka narciarskiego Adama Małysza.I to jego prawdopodobnie ostatni sezon.
    @Artur
    Ta, krysztalowa i jaka jeszcze? Nie ma jak rozdawanie medali i kul po treningach.

    Małysz nie jednokrotnie pokazywał ze jest mistrzem treningów w tym sezonie wiec z tymi fanfarami moze by jeszcze poczekac troche.Jutro sie okaze ze znow bedzie gadanie ze to nie wyszlo, ze wiatr przeszkodzil.Znow niedobrzy i okrutni beda Hofer, wiatr,Kofler czy Morgenstern.niedobre bedzie jury i system.Juz znam ta spiewke.A okaze sie ze predzej to Stoch stanie na podium.Juz wiaterek moze sie odwrocic i byc z tylu w trakcie jego skakania i wtedy moga byc klopociki.Bo Małyszowi znow szczescie w warunkach dopisywalo no moze poza 1 treningiem.

  • Artur stały bywalec

    Nie chce zapeszać ale wyjście z progu u Adama jest takie jak w 2001 roku Małysz będzie walczył o Kryształową Kulę może Morgi sie na koniec sezonu wysypie oby !

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl