PŚ w Willingen: Schlierenzauer wygrywa kwalifikacje, dalekie skoki Żyły i Stocha

Piątkowe skoki Polaków w Willingen

Miejsca Polaków w piątkowych kwalifikacjach:

1.A.Małysz -...- nie startował (zawodnik 10 PŚ,który nie "musi" kwalifikować się)
2.P.Żyła -------- 3 (13) miejsce
3.K.Soch -.-.-.-- 7 (17)
-----------
4.S.Hula --.---- 46 (56)
5.R.Sliż -------- 50 (60)

W nawiasie do miejsc Polaków w kwalifikacjach (oprócz A.Małysza)dodałem + 10 (najlepsza 10 PŚ).

Odległości Polaków piątkowych kwalifikacjach:

1.A.Małysz -...- nie startował
2.P.Żyła ------- 141.0m - 125.7 pkt
3.K.Soch -.-.-.- 135.0m - 122.4
-----------
4.S.Hula --.---- 110.5m--- 75.2
5.R.Sliż --------- 98.0m--- 38.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Piątkowe skoki Polaków w Willingen

Miejsca Polaków w dwóch piątkowych treningach:

1.K.Soch -.-.-.-- 8 i 32 miejsce
2.S.Hula --.---- 13 i 39
3.R.Sliż -------- 30 i 53
4.P.Żyła ------- 48 i 45
5.A.Małysz -...- nie startował

Odległości Polaków w dwóch piątkowych treningach:

1.K.Soch -.-.-.- 134.0m - 86.3 pkt i 116.0m - 38.0 pkt
2.S.Hula --.---- 135.0m - 81.1 pkt i 116.5m - 35.9
3.R.Sliż -------- 137.5m - 66.8 pkt i 103.5m - 11.1
4.P.Żyła ------- 119.5m - 43.8 pkt i 108.5m - 27.5
5.A.Małysz -...- nie startował

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Awansowali do konkursu głównego

Z 14 zawodników bez pkt PŚ 2009/2010 do konkursu głównego awansowało 8 zawodników:

16.KEITURI Kalle -------- 132.0m - 109.4 pkt
22.ZIMA Rok ------.------ 126.5m - 104.6
28.HAPPONEN Janne ---- 124.5m--- 99.8
32.PUNGERTAR Matjaz .- 125.5m--- 98.1
34.VACULIK Ondrej ----- 124.5m--- 97.1
37.CIKL Martin -----.----- 121.0m--- 94.1
38.MAYER Nicolas -.-.-.-- 118.0m--- 87.3
40.BRESADOLA Davide - 116.5m--- 85.3

Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ).

Odpadli w kwalifikacjach

Z 47 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2010/2011 w kwalifikacjach odpadło 5:

Miejsca i pkt w PŚ

33.S.HULA ---.----- 88 pkt
44.O.Muotka --..-.- 44
63.R.SLIŻ ----.--.--- 7
65.J-M.Ruuskanen - 6
74.R.Trofimov --.--- 2

Szkoda,że w tej "5" było aż 2 reprezentantów Polski.

Miejsca odległośći i pkt w kwalifikacjach

41.MUOTKA Olli --.----.---.-- 116.0m - 84.2 pkt
44.RUUSKANEN Juha-Matti - 111.0m - 76.0
46.HULA Stefan --.--.----.--- 110.5m - 75.2
50.SLIZ Rafal ---------.------- 98.0m - 38.8
51.TROFIMOV Roman ------- DSQ

Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ)

Lista startowa do kwalifikacji

Z 61 zawodników zgloszonych do kwalifikacji pierwszych 14 nie posiada pkt PŚ 2010/2011.

Z 79 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2010/2011 do kwalifikacji nie przystąpiło 32:

Z najlepszej "50" PŚ - brak 10 zawodników:

12.V.Larinto ---.--- 342 - kontuzja w Ga - Pa
22.A.Jacobsen ---- 226
23.R.Kranjec ------ 181
36.R.Velta ---------- 76
37.J.Ahonen -------- 74
38.R.Freitag ----.--- 66
41.S.Thurnbichler .. 54
44.F.Schoft -----.--- 44
46.A.Stjernen ------ 41
47.V.Zografski --.-- 38
------------
51.L.Hlava -----.---- 31
52.V-H.Sklett --.-.-- 29
53.M.Hayboeck -.-.- 28
56.M.Innauer ------- 15
56.K.Funaki --.---.-- 15
59.T.Naglic ---.--.--- 13
59.P.Frenette ---.--- 13
61.M.Mechler ------- 11
62.A.Wank ---.------- 8
63.K-R.Elverum ----- 7
65.K.Yoshioka ------- 6
65.M.BACHLEDA ---- 6
68.H.Choi ------------ 5
68.M.Boyd-Clowes -- 5
70.K.Ito -------------- 4
71.I.Rosljakov --.--.- 3
71.T.Diethart ---.---- 3
74.T.BYRT ----------- 2
74.P.Pikl ------------- 2
74.K.Gangnes ------- 2
78.H.Olli ----.----.---- 1
78.F.Balkasen ------- 1

SimiPlanica

Tak. Gregor będzie skakał w drużynówce. Jest już na tyle dobry, że wygryzł ze składu Loitzla i Fettnera.

wie ktos czy Koivuranta bedzie skakał?wczoraj wyglądało jakby utykał, jak go nie bedzie mamy sporą szanse na finów ;]

@paolo

"Adam to klasa światowai bez wzglllllledu na obecne wyniki zawsze nia pozostanie"

zabrzmialo to tak, jakby zeszlego weekendu Małysz nie wygrał PŚ + praktycznie w każdych zawodach w tym sezoni nie walczył o podia/czołowe lokaty.

Kuczek nie taki zły jak go malują

Sporo wypowiedzi na forum krytycznie ocenia pracę Łukasza Kruczka, jako trenera, oraz innych polskich skoczków poza Małyszem i Stochem. Moim zdaniem niesłusznie, praca Kruczka pomału jest widoczna (w lecie dobre wyniki Stocha i Kubackiego i innych) a w zimie Stoch i Żyła, poza tym to nieliczny trener, który łączy wykształcenie (AWF),a więc teorię z praktyką (sam był skoczkiem, może nie największym ale wygrywał uniwersjady i miał kilka udanych startów na imprezach międzynarodowych). Nie da się od razu zrobić skoczka na poziomie światowym (nie mamy takich warunków jak Austraicy i skandynawowie - kwestie szkoleń i liczby zarejestrowanych zawodników - tutaj wciąż biją nas na głowę). Myślę, że potrzebny jest czas. Napewno Kubacki, Murańka, bracia Kot, Byrt, Zapotoczny to przyszłość naszych skoków. Co do trafności decyzji Kruczka - obserwuję jego pracę od początku i trafnie dobiera skoczków na zawody. Niestety niektórzy nie wytrzymują presji, bądź jak Bachleda nie mają odpowiedniej psychiki, która jest równie istotna jak sam trening. Taki Bachleda jest w mniejszej skali, jak Harry Oli (utalentowany jak Morgi czy Szliri, ale jak mu coś nie wyjdzie na progu olewa i skacze 80 metrów, a jak wyjdzie skacze na poziomie pierwszej trójki, ten sezon ma kompletnie zwalony). Nykannen potrafił balować całą noc a rano na kacu skakał i wygrywał, miał to coś i pomimo że zniszczył sobie życie jako człowiek, to jako skoczek będzie zawsze wielki, nigdy nie odpuszczał.
Uważam że powinniśmy pozwolić Kruczkowi na spokojną pracę. Jeszcze 2 lata temu nie mogliśmy marzyć o drużynie, przez lata mieliśmy zawsze jednego skoczka, który miał sukcesy, reszta miała problemy z wejściem do trzydziestki. Był Bobak, Fijas, Kowal, Skupień, Małysz, skakali różnie ale byli widoczni a innych nie było. Teraz wreszcie mamy drużynę, z dużą, naprawdę dużą, szansą na medal na MŚ.

autor: Damian375 (serex123@op.pl) gg: 8711394, 28 stycznia 2011, 23:14

Damian zgadza sie . Gregor w wywiadach w Zakopanym podkreslał, ze z calego serca życzy Adamowi zwycięstwa. Adam mu sie zrwanżował w swej wypowiedzi podkreslajac ,ze jest to swiatpowej kalsy skoczek a Piotr1186 wbrew mistrzowi twierdzi ,ze Gregor to oszust. itp.

Bez wątpienia najlepszy był dzisiaj ubiegłoroczny wicelider PŚ, Schlierenzauer. Wszystkie trzy skoki ponad 140 metrowe to potwierdzenie, że popularny Autriak powraca do czołówki. Polacy wywalczyli dziś przyzwoite rezultaty. Na miarę tego co ich miej więcej stać. A jutro w konkursie drużynowym zobaczymy jakie skoki zacznie oddawać po grożnie wyglądającym wypadku na Wielkiej Krokwi Adam Małysz, miejmy nadzieje, iż nie stracił w wysokiej formy, byłoby to bardzo przykre przed zbliżającymi się zawodami FIS Team Tours zaliczanymi do Pucharu Świata i najważniejszą imprezą sezonu Mistrzostwami w Oslo.

up

Szkoda mi tych młodych polskich skoczków Adam to klasa światowai bez wzglllllledu na obecne wyniki zawsze nia pozostanie . Kamil Stoch nie oszlifowany talent i mysle ze pod wodza innego trenera byłby w innym punkcie,ale co z reszta lipa jak to jest z tym trenerem skoro skacze ten jeden z jego kadry A czyli Kamil a reszta klapa kompletna bo jak tu sie cieszyć skoro udaje sie wejsc zawodnikowi do 30 jaki sens wystawiac śliża bachlede czy chule dac szanse młodym efekt bedzie podobny a przynajmniej chłopaki coś zwiedza .... moim zdaniem potrzebny jest trener z prawdziwego zdarzenia jak Pan Kojonkowski przyszedł do Norwegii i z niczego zrobił coś u na przecierz poszło kupe piniedzy na szkolenie młodzierzy i wsród tych chłopaków widze sznse tylko musi byc odpowiedni sztab szkoleniowy odnosnie kamila gdyby trenował go lepistoe bylby juz gwiazdą szkoda czasu pozdrawiam

Piotr

Thomas nic nie odpuścił, a co do Koreańczyka, to aby nie przesadzasz ?

Schlierenzauer źle tutaj nie skacze - w zasadzie trzy dobre skoki, zobaczymy co będzie w Niedziele.
Aczkolwiek wypowiedziami w Zakopanem nabił sobie troszkę punktów u mnie.

DragonB

Jutro i pojutrze trzymamy razem kciuki za naszych, a szczególności za Piotrka Żyłe ;-). Ja dobrze życze każdemu polskiemu skoczkowi, ale z drugiej strony uważam, że powinno się ich (oraz ich sztaby szkolenieowe) trzeźwo i krytycznie oceniać za dokonania. U nas najczęściej jest albo totalna krytyka (a raczej krytykanctwo) albo unikanie rzetelnej i trzeźwej oceny. Takie nadmierne chronienie zawodników przed jakąkolwiek krytyką jest niedobre dla nich samych.

Piotrek Żyła robi wyraźne postępy

"autor: REM (*77.245.241.190), 28 stycznia 2011, 21:10
Żyła
Po prostu trafił w próg i wyszedł pod odpowiednim kątem w dobre warunki. Jak zawodnik jest dobry technicznie (i w formie) to robi takie rzeczy regularnie. Żyła jest w formie, ale jest technicznie słabym zawodnikiem, więc prawdopodobieństwo, że jutro i pojutrze będzie miał takie udane próby jest - moim zdaniem - nikłe (bardzo chciałbym się mylić)."

Obserwowałem Piotrka Żyłę od kilkunastu tygodni, zrobił wielkie postępy w stosunku do zeszłego roku i poprzednich sezonów. Świetne starty w pucharach kontynentalnych, po których pojechał do Japonii i tam się trochę spalił, za bardzo chciał od razu coś udowodnić + ten słynny już wiatr na skoczniach japońskich. Ale w Zakopanem pokazał stabilizację i równe skoki (poza jednym oczywiście, prawdopodobnie najważniejszym, bo mógł powalczyć nawet o podium - tu też się trochę spalił). Uważam, że w drużynówce będzie mocnym punktem, bo tam stres jest inny niż w konkursach indywidualnych. Trochę martwię się o Hulę. Zaś jeśli chodzi o Piotrka, jeśli odda dwa skoki dobre to indywidualnie nawet na 10-tkę jest szansa, forma idzie w górę, potrzebna stabilizacja i technika jak w skoku dzisiejszym, gdzie było idealnie. O Małysza i Stocha się nie boję, Żyła powinno być ok, jak da radę Stefan Hula to walczymy o miejsca 1-4 w drużynówce.;)

autor: piotr186 (*225.neoplus.adsl.tpnet.pl), 28 stycznia 2011, 22:03

A ja dziwie sie, ze Adam wszystko odpuścił . Moze dobrze wpłynie ten upadek na Małysza bo tak by sie zajeździł przed Oslo.
Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.
Teraz jednak to z Kamilem nie ma szans. chyląc się nisko wielkiemu mistrzowi.

Zoabczymy, Schlierenzerem nie am się co podniecać - z takim huraganem pod narty jakie miał to i najgorszy Koreańczyk skoczył 140 metrów. Zresztą Piotrek Żyła udowodnił ze nie potrzeba wielkiej formy i 20 letniego doświadczenia żeby wiatry pod narty wykorzystać.

Dziwę się że Amman wszystko podpuszczał podobnie Kofler i Morgenstern, widać czują że forma im ucieka i oszczędzają się jak mogą. Tym gorzej dla nich.

@Maślana87
W cuda nie, w ludzi tak

@katistern

http://www.skijumping.pl/news.html?pokaz_news=12837 nie wcale nigdzie :P

Lista startowa drużynówki: http://www.fis-ski.com/pdf/2011/JP/3053/2011JP3053SLR1.pdf

Mam pytanko zupełnie z innej beczki. Doszły mnie ostatnio słuchy ,iż niejaki Harii Olli zakończył swoja karierę sportową. Nigdzie o tym nie pisze, więc nie wiem czy to prawda czy tez nie. Może ktoś z was to potwierdzić lub zdementować?