Łukasz Kruczek: "Kamil i Adam mogą wymieniać się miejscami"

@ lysy

W sumie masz dużo racji, popatrzmy np. na Austriaków, oni w kadrze narodowej mają bodajże 5 skoczków i tylko paru trenuje z Pointnerem bo kilku ze swoim trenerem. Efekty widzimy, zwłaszcza rok temu, teraz to jest mniej widoczne. W pozostałych kadrach poza Fettnerem (w zeszłym roku Thurnbichlerem) nie ma mocnych na PŚ, ale tam jest sporo zawodników.

@Fanka

Obiema rękami podpisuje się pod Twoim marzeniem..też mam przed oczyma tą piękną wizję, kto wie..

A ja oczami wyobraźni widzę sobie jak dwóch Polaków stoi na podium MŚ.
Czy to możliwe ? Uważam na dziś dzień, że jak najbardziej tak.
Ktoś powie marzenie...........a ja sobie marzę a być może się spełni ?
Kto wie !
Jeśli Kamil utrzyma tak fantastyczną formę a Adam poprawi odbicie i wróci choćby do tego co było w Zakopanem to będzie bombowa para Polskich bombardierów:) ...............Na szczęście przed MŚ będzie sporo czasu jeszcze aby to ustabilizować a jak pamiętam Adam sporo czasu nie potrzebował przed Engelbergiem, zaledwie 3 dni i stawał na podium.
Dużo mu nie potrzeba, bo i tak skacze nadal bardzo dobrze.
Do tego marzenia jeszcze drużyna dołoży swoje i można potem świętować:)
Zaznaczam, że to marzenie aby nie zapeszać napiszę, że na nic nie liczę:)

dopiero teraz poczytałem sobie komentarze pod tym artykułem i muszę przyznać że post @Annihilatora z 09.45 w pełni oddaje to co myślę na temat oceniania skoczków przez wspominanych w owym komentarzu telewizyjnych obserwatorów.
farmazony typu "Schlierenzauer to bufon, bo o Boże jaką to on minę zrobił, jak to się uśmiecha zarozumiale wrrr" czy teraz o gwiazdorstwie Stocha budziły i budzą we mnie trochę śmiech, trochę politowanie, a po części też i poirytowanie.
moi państwo, skoro macie tak znakomite zdolności analityczne jeśli chodzi o język ciała czy mimikę sportowców, może przestańcie tracić czas na pisanie komentarzy, a zacznijcie przekładać to na żywą gotówkę? z pewnością znajdzie się ktoś kto doceni Wasz niewątpliwy talent w tej dziedzinie.
ale że, jak napisał @Annihilator (i tę myśl również podzielam), celem tegoż jest wyładowanie swoich frustracji i odreagowania nagromadzonych stresów (wynikłych po części z wygranej tego a nie innego zawodnika), forum okazuje się idealnym rozwiązaniem - szybkim, tanim i anonimowym.
i cóż zrobić, jedyne wyjście z tej sytuacji to tak zwany "ignor". kiedyś jeszcze zdarzało mi się zwracać uwagę wyżej wymienionym frustratom (często jednocześnie frustratom i analfabetom, albo po prostu osobom w wieku wczesnonastoletnim, jak podejrzewam); teraz stwierdzam że nie warto.

to ja karakan pozdrawiam napinaczy....co do stocha jeszcze będziecie płakać i wspominać moje słowa na mś bedą wszyscy w wybornej formie i nawet pierwsza 10 będzie nie do ogarnięcia ...pzdr

Do Norwegów na drużynówkę na MŚ wróci jeszcze Jacobsen, które pewnie wygryzie Bardala. Norwegowie będą mocni

MAŁYSZ,STOCH,HULA,ŻYŁA,ŚLIŻ,BYRT

Tez uważam,że w tej chwili nie ma lepszych.Małysz,Stoch,Hula,Żyła,Śliż i Byrt powinni startować do końca Fis Touru.Natomiast pozostali niech skaczą na PK jak tam regularnie zaczną zajmować miejsca chociażby w czołowej 15-stce to można sprawdzić w PŚ! Napewno nie brać Kota,bo Uniwersjada to nie jest miarodajny wykładnik formy belka w lesie prędkości 99km/h jak na mamucie....

Ja do Kamila nic nie ma, to przesympatyczny, utalentowany skoczek. Ale bez przesady nie można go porównywać do Adama. Bo na jakiej podstawie że od dwóch tygodniu dobrze skacze ? Póki co mamy jednego zawodnika naprawdę ` światowe czołówki`, Adama. Oczywiście trzymam kciuki za Kamila, żeby za jakiś czas i o nim można było tak powiedzieć.

Kiedyś wielka i piękna walka Polsko Niemiecka czyli Małysz - Schmitt pamiętamy piękne skoki ich obu, a czyżby teraz walka także Polsko Niemiecka tylko że młodszych Stocha i Freunda? Jedno jest pewne będzie znowu walka Polsko - Niemiecka tylko że teraz taka walka drużynowa Małysz ze Stochem vs. Schmitt z Freundem o 2 miejsce w Fis Team Tour!

A co do składu na Klingenthal wziąłbym Małysza, Stocha, Hule, Żyłe, Śliża i Byrta i myślę że ten skład powinien wystąpić nie tylko w Klingenthal i Oberstdorfie ale także Vikersund MŚ a nawet do końca sezonu. W tej chwili nie ma lepszych.

Hehe, jakaś 1/4 przyjemności, płynącej z oglądania skoków w TV, bierze się w moim przypadku z patrzenia na Łukasza Kruczka :) Przystojny chłopak :)

A gdzie jest powiedziane, że w na mamucie wystartują Ci sami co w Klingental?
Byrta i Klimka niech sprawdzi skoro Śliża skreślił. Chociaż Klimek w Zakopanem niewiele pokazał.

Po tych słowach Kruczka...

Byrt to chyba pewniak na Klingental, Śliż też powinien zostać, jest strasznie nierówny, ale przy odrobinie szczęścia może wskoczyć nawet do 20.
Nie wiem czy ma to jakiś sens, ale ja bym chętnie zobaczył jak lata Klimek na mamucie, ma niezłą technikę i coraz lepszą formę. Ale jeśli trenerzy uznają że może mu to tylko zaszkodzić to nie ma co.
Reszty juniorów oraz innych Plaków w PŚ nie widzę.

Kruczek

@fan skoków85
Ja nie należę do osób, które zwalają winę na trenera Kruczka - przynajmniej nie bezpośrednio. Poziom kadry A i tak jest na najwyższym poziomie w ostatnim dziesięcioleciu (zważywszy, jeszcze na to, że Adam trenuje osobno). Problem tkwi, moim zdaniem (choć mogę się oczywiście mylić), w dwóch kwestiach: 1. Celej, 2. Organizacja kadry.
Jeśli chodzi o Celeja, to chyba prawie każdy kibic podziela ten pogląd. Najlepsze jest to, że nawet gdy ktoś z kadry młodzieżowej skacze lepiej, jak np. Ziobro w Szczyrku, to okazuje się, że miał treningi poza kadrą. Wraca do kadry młodzieżowej i klapa. K. Miętus po treningach z Kruczkiem przynajmniej miał 1 przyzwoity występ w Zakopanem. Pojechał z młodzieżówką do Estonii i klapa. Do Byrta to Celej nawet miał pretensje, że trenuje nie z kadrą, itd.
Co do kadry A - sytuacja jest bardziej złożona. Z jednej strony, świetna forma Stocha i Huli, przyzwoita (jak na nich) Bachledy (początek sezonu) i Śliża (w styczniu), znośna M. Kota, ale zupełnie pogubili się Miętus z Kubackim. I być może na pytanie, dlaczego tak jest, odpowiedział sam Kruczek, który - po sukcesie Kamila w Zakopanem - stwierdził, że na jego formie się najbardziej koncentrował. Może nie da się złapać dwóch srok za ogon i albo mamy 2-3 skaczących bardzo dobrze, albo jak w Słowenii, czyli mnóstwo zawodników królujących w PK i żadnego, który naprawdę mógłby regularnie walczyć z najlepszymi. Wiem, że Austrii potrafią i tak, i tak - ale to zupełnie inne warunki rozwoju, no i tę potęgę też nie od razu zbudowano.
Dlatego może lepszym rozwiązaniem niż 8-osobowa kadra A jest powrót do podziału na 3 kadry (A, B i C) albo (moim zdaniem, najlepsze wyjście) skończenie z centralnym planowaniem i danie kadrze A dwóch trenerów głównych. Jeden zajmował by się tymi, co są w formie (Kruczek, 3-4 zawodników), drugi tymi, co mają akurat z formą problemy (Jan Szturc wydaje się w tym względzie wręcz cudotwórcą :) ). Do tego zmiana trenera młodzieżówki, i mogłoby być jeszcze lepiej, niż teraz.

Czyli wychodzi na to ze nawet Muranka moglby startowac na mamucie.Jak go Kruczek powoła na zawody z tej dwojki juniorów co ma niby przybyc z Estonii to chyba w Oberstdorfie bedzie najmlodszym skoczkiem startujacym w lotach.No bo chyba na Mietusa nie postawi.Ale chyba Kruczek nie zdecyduje sie na taki manewr.Choc kto go tam wie.

Nie ma limitu wieku dla skoczkow na mamutach. To, ze nie skakali Prevc czy Zografski bylo decyzjami ich szkoleniowcow, a nie skutkiem przepisow. Przeciez w tym sezonie Prevc ma juz ukonczone 18 lat, a do Harrachova nie pojechal.
Limit dla przedskoczkow wprowadzono bodajze w 2007 roku, po tym jak na zakonczenie sezoniu w Planicy, niepelnoletni Primoz Roglic, wowczas bardzo obiecujacy junior, doznal makabrycznego upadku.

@adidas87To czemu na loty w Kulm dopuścili Lukasa Muellera na 3 miesiące przed 18 urodzinami? A Prevca 3 miechy póżniej niby nie chociaż był też przed 18 urodzinami? Punkt regulaminu jest taki: "The organiser is responsible for the arrangement of twelve qualified
forejumpers on each day. These jumpers may not be part of the official
competition. All of them must be capable to start from the starting point
established by the Jury for the competition round. All forejumpers have to be at least 18 years old." Pisze tylko o przedskoczkach. O zawodnikach nie ma mowy.

@piotr186

Pokaż mi ten przepis! Kibic od lat ma rację! To nie tylko przypadek Prevca,ale było wiele innych w tamtym sezonie Zografski też nie został dopuszczony pomimo,że pojawił się w Planicy wraz z Pavlovem tylko,że Bogomil miał skończone 18lat i Go dopuścili!

Kibic od Lat

Anika ma rację. Jeśli Prevc rzeczywiście nie skakał to tylko dla tego ze nie znalazł się w kadrze Słowenii na MŚJ. Albo trenrrzy kadry Słowenii uznali ze Prevc jest za młody na skocznię mamucią ale nie ma to nic wspólnego z przpeisami FIs dotyczacymi limitu wieku.

To jest logiczne gdyż skoczkowe z definicji są lepiej przygotowania do skakania na mamuciej skoczni a przedskoczek już nie bo to są zazwyczaj dzieciaki z okolicznych klubów sportowych.

do Anika (am4ja@wp.pl)

Hahaha nie prawda! Ciekawe czemu w tamtym roku nie dopuszczono Prevca do MŚ w lotach?!?! Hehehe

@Kibic od Lat

Jeżeli jesteś kibicem od lat, to powinieneś wiedzieć, że limit wiekowy dotyczy TYLKO PRZEDSKOCZKÓW !