Andreas Kuettel w marcu zakończy karierę

A.Kuettel w mistrzowskich imprezach

A.Kuettel w ZIO

2002 -- 6 i 22 miejsce
2006 -- 6 i 5
2010 - 24 i 35

A.Kuettel w MŚ:

1997 - 50 i 21 miejsce
1999 - 51 i 39
2001 - 29 i 11
2003 - 47 i 47
2005 - 18 i 20
2007 - 19 i 5
2009 -- 1 i 6

A.Kuettel w MŚ w lotach:

2000 - 27 miejsce
2002 - 36
2004 - 23
2006 -- 6
2008 - 13
2010 - nie startował

Na pierwszym miejscu duża skocznia.

Andreas Kuettel

Andreas Kuettel w PŚ

1995/1996 - 32 miejsce - 181 pkt - 3 Szwajcar
1996/1997 - bez pkt PŚ
1997/1998 - bez pkt PŚ
1998/1999 - 69 miejsce--- 18 pkt - 4
1999/2000 - 56 miejsce--- 26 pkt - 5
2000/2001 - 48 miejsce--- 63 pkt - 2
2001/2002 - 30 miejsce - 145 pkt - 2
2002/2003 - 60 miejsce--- 20 pkt - 2
2003/2004 - 23 miejsce - 258 pkt - 2
2004/2005 - 17 miejsce - 395 pkt - 1
2005/2006--- 3 miejsce - 980 pkt - 1
2006/2007--- 5 miejsce - 804 pkt - 2
2007/2008--- 7 miejsce - 778 pkt - 1
2008/2009 - 11 miejsce - 561 pkt - 2
2009/2010 - 33 miejsce - 111 pkt - 2
2010/2011 - bez pkt PŚ

Szwajcarzy w PŚ

1999/2000 - 9 miejsce w Pucharze Narodów.
40.M.Steinauer - 75 pkt
45.S.Ammann -- 46
53.S.Freiholz --- 35
55.B.Reuteler --- 33
57.A.Kuettel ---- 26

2000/2001 - 8 miejsce
42.S.Freiholz --- 89 pkt
48.A.Kuettel ---- 63
52.M.Steinauer- 48

2001/2002 - 8 miejsce
7.S.Ammann - 628 pkt
30.A.Kuettel - 145
74.S.Freiholz -- 6

2002/2003 - 10 miejsce
28.S.Ammann - 202 pkt
60.A.kuettel ---- 20
66.S.Freiholz -- 15
85.M.Steinauer - 1

2003/2004 - 7 miejsce
13.S.Ammann - 511 pkt
23.A.Kuettel -- 258

2004/2005 - 9 miejsce
17.A.Kuettel --- 395 pkt
23.S.Ammann - 243
26.M.Moellinger-205

2005/2006 - 5 miejsce
3.A.Kuettel ---- 980 pkt
17.S.Ammann - 305
42.M.moellinger-50
47.G.Landert -- 40

2006/2007 - 3 miejsce
3,S.Ammann - 1167 pkt
5.A.Kuettel ---- 804
51.G.Landert --- 43
59.M.Moellinger- 28

2007/2008 - 4 miejsce
7.A.Kuettel --- 778 pkt
9.S.Ammann - 728
42.G.Landert -- 46

2008/2009 - 5 miejsce
2.S.Ammann - 1776 pkt
11.Kuettel ---- 561

2009/2010 - 5 miejsce

1.S.Ammann - 1649 pkt
33.Kuettel ---- 111

2010/2011 - 7 miejsce - po 23 konkursach
2.S.Ammann - 1209 pkt

Szwajcarzy w Pucharze Narodów

1999/2000 - 9 miejsce--- 305 pkt
2000/2001 - bez pkt (zawodnicy zdobyli 200 pkt - 8 miejsce)
2001/2002 - 8 miejsce--- 779
2002/2003-10 miejsce--- 246
2003/2004 - 7 miejsce--- 769
2004/2005 - 9 miejsce--- 943
2005/2006 - 5 miejsce - 1675
2006/2007 - 3 miejsce - 2442
2007/2008 - 4 miejsce - 1752
2008/2009 - 5 miejsce - 2337
2009/2010 - 5 miejsce - 1910
2010/2011 - 7 miejsce - 1209 - po 23 konkursach (wszystkie pkt S.Ammann).

odchodzi Andy po Oslo odejdzie Ahonen Kasai i chyba Schmitt oraz może Małysz ( czuje że do pś w Wiśle dociągnie ) Ciekawe kto skoki będzie oglądał

my tez nic nie mamy

Szwajcaria nie ma nikogo procz Ammana a Polska nie ma nikogo procz Malysza, Stoh jest nadzieja i to jedyna, jak mu sie nie uda, to bedzie jedna wielka draka, skoki przestana w polsce istniec, a napewno nie beda tak istnialy jak teraz za czasow Adasia

Nareszcie Kuettel zakończy
Już nikt nie będzie gadał że on jest 2 siłą Szwajcarji

Schmidt to wielki skoczek . Tytułów ma pełne kieszenie i medali tez w tym złote olimpijskie i mistrzostw swiata.

akurat w to wątpię. Ma jeden złoty medal olimpijski, ale drużynowy.

nie on jeden skończy, Adam do 2012

Obstawiam że Ahonen i Schmitt pójdą w jego ślady. a Adam poskacze conajmniej rok. dzisiaj mi się śniło 260m ustane w Vikersund! atomowe odbicie, kamera pokazywana jak w Planicy. ale to chyba Vikersund jednak było, już nie pamiętam. czasem sny mi się sprawdzają. może akurat za rok MŚ w lotach i 260 Adama :))))) Poza tym za rok są zawody w Wiśle, więc conajmniej rok powinien poskakać.

Kto jeszcze odejdzie?!

Do autora K 48
Kuttel to mistrz swiata z Liberca.
Schmidt to wielki skoczek . Tytułów ma pełne kieszenie i medali tez w tym złote olimpijskie i mistrzostw swiata.
Adam Małysz nie musi nigdzie odchodzic. Jest ozdobą każdych zawodów . Jest człowiekiem instytucjąw skokach . Szanowany powszechnie przez zawodników ,dzienikarzy sportowych, sedziów i działaczy . Na Małysza nie ma w kraju mocnego. Dopóki tak bedzie, to pieprzenie o jego odejsciu i wieku jest bezsensowne i durne.
Wielki szacunek dla Pana Adama Małysza.

Kuettel

To swietny sportowiec i uroczy człowiek. Zrozumiał ,ze jego czas minał . Tak to jest w sporcie. Jane Ahonnen tego chyba nie pojął, Chciał odjeśc w chwale. I odszedł. Niestety potem mu sie odmieniło. Myslał ,ze powróci na szczyty. Życzymy mu , ale nikt juz w to nie wierzy.

Andreas jest cieniem samego siebie. Myslę, że to najwłaściwsza decyzja.

Widać, że pewna era skoków się kończy. takk samo było jak z areny schodzili zawodnicy tac jak Widhoelzl, Goldberger, Harada, Hannawald.

Myślę, ze to nie ostatnie pożegnanie ze skocznią w tym sezonie.

Jak dla mnie

Jak dla mnie najlepszymi skoczkami wszechczasów - mówię o latach 90-tych bo od nich zaczynałem oglądać skoki są Ahonen, Widhoelzl, Hoelwarth, Goldberger, nasz Adaś - to nie ulega wątpliwości, że najlepszy z nich wszystkich - Kasai mi imponował też zawsze poza Funakim - Schimitt, Hannawald - no jest tych skoczków.. Kuettel też dobrze skakał, szkoda, że odchodzi - szwajcarzy poza Ammanem nic nie mają dzisiaj już.

mam nadzieje że Amman będzie jeszcze skakał kilka sezonów...bo następców Ammana brak... i jak Amman odejdzie..Szwajcaria nie będzie sie liczyć w skokach narciarskich

coż mnei to zbytnio nie dziwi..brak formy i chyba brak nadzieji na poprawe.. ale będzie mi brakować Kuettela na skoczniach ..lubiłem tego skoczka

Kto następny?

Ciekawe, kogo z wielkich przyjdzie nam jeszcze pożegnać w tym sezonie? Schmitt? Ahonen? Adam?

Od początku sezonu miałem wrażenie, że temu zawodnikowi kompletnie nie zalezy już na sukcesach. Jasne były z jego strony sygnały o końcu kariery, w związku z czym skakał bez jakiejkolwiek motywacji. Zabawa - rzeczywiście dobre słowo na określenie jego tegorocznego stosunku do sportu. Cóż, wybitnym zawodnikiem nigdy Andreas nie bywał, ale kilka ważnych sukcesów z pewnością miał.
Swoją karierę pucharową rozpoczał jako totalny młokos w sezonie 1995/1996, będąc do TCS zawodnikiem bardzo reguralnie punktującym, włącznie z miejscami w pierwszej 10-tce. Jak na 16 latka, imponujące. Później zniknął, pojawiał się sporadycznie. Zdarzały się sezonu, w których w ogóle nie zdobywał punktów. Wysokie miejsce w Salt Lake City było wręcz sensacyjne, niemniej niż złoto Ammana. Kuettel w tamtych latach należał do słabych zawodników. Właściwie aż do sezonu 2003/2004, kiedy pierwszy raz w karierze stanął na podium zawodów PŚ, przebywał w tej szarzyźnie non stop. Przez 5 kolejnych sezonów był zawodnikiem światowej czołówki, ale nie asem zdolnym do seryjnych zwycięstw. Miał jednak taki moment, że zaczęto się zastanawiać czy aby nie zaczyna się nowa era w skokach, era Kuettela, tzn. sezon 2005/2006, kiedy u progu sezonu, w czterech kolejnych zawodach plasował się na miejscach 1,3,1 i 3. Bariery 1000 pucharowych punktów w sezonie nigdy nie złamał. Przez kolejne lata meldował się od czasu do czasu na podiach, bywały też wygrane, ale bardzo często Andreas wypadał poza 10-tkę. Triumf w Libercu 2009 był szczęśliwy. Kuettel ani raz w tamtym sezonie nie znalazł się na podium zawodów PŚ. W Libercu wygał, bo miał łut szczęścia, nikt temu nie może zaprzeczyć. PO MŚ ze Szwajcara uszło powietrze, już w ubiegłym roku skakał jakby za karę, ale miejscami potrafił spisywać się co najmniej przyzwoicie. Vancouver, to był dobry moment na powiedzenie dziękuję. Z tego dobrego momentu Andreas nie skorzystał. Nie wiem na co liczył w tym roku, na poprawę wyników? Nie było w nim widać chęci, motywacji, raczej męczenie się z własną nieudolnością. Efekt jest taki, że Kuettel u schyłku kariery jest tak samo mizerny jak u jej progu (wyłączając z tego pierwszy w karierze, obiecujący sezon).

http://www.andreas-kuettel.ch/news.html

czyli tlumacze"
Po Mistrzosywach Swiata kończę moją karjerę tak jak donisołem to już prasie, podczas MŚ oddaje moje ostanie skoki na arenie między narodowej.

Kolejne dwa dni trenujemy w Hinterzarten z zespołem, który będzie taki sam jak zespół w Oslo: Pascal Egloff, Marco Grigoli, Simon Ammann i ja

Z niecierpliwością czekam na wiele emocjonujących chwil w ciągu najbliższych tygodni. Będę wracać z tekstami i zdjęciami z Pucharu Świata.

Zyczę wam i sobie dużo zabawy

Andreas.

to ostani wpis na jego stronie

WM in Oslo als Abschluss meiner Karriere
Wie ich heute an der Pressekonferenz mitgeteilt habe, werde ich an der WM in Oslo meine letzten Sprünge auf internationalem Parkett absolvieren.

Die kommenden beiden Tage trainieren wir in Hinterzarten mit der Mannschaft, welche auch als Team in Oslo am Start sein wird: Pascal Egloff, Marco Grigoli, Simon Ammann und ich.

Ich freue mich sehr auf die vielen emotionalen Momente während den kommenden Wochen. Ich werde mich mit Fotos und Text von der WM melden.

Ich wünsche mir und euch viel Spass :-)

Andreas