Nowy kombinezon Ammanna zapewni mu "złoty triumf" w Oslo?

  • 2011-02-19 09:54

Mistrzostwa Świata 2011 zbliżają się wielkimi krokami. Trwają już ostatnie przygotowania. Także w drużynie podopiecznych Martina Kunzle prawie wszystko zostało już dopięte na ostatni guzik.

Przed Igrzyskami Olimpijskimi w Vancouver zmieniane były wiązania, teraz przyszła kolej na kombinezony. Sam Ammann wierzy, że tkanina, z której uszyty jest jego nowy strój pomoże mu wygrywać na norweskich skoczniach.

Ekipa Szwajcarów stale pracuje nad nowymi rozwiązaniami technologicznymi, które mogłyby przyczynić się do sukcesów kadry, a efektem tych poszukiwań jest właśnie ulepszony kombinezon Ammanna. Jak twierdzi szwajcarska gazeta "Blick", nowy uniform Szwajcara, został wyprodukowany przez firmę W’ams z całkiem innego materiału, wzbogacony w nowe szwy oraz dłuższy zamek, stworzony przy użyciu nowatorskiej metody.

Obecnie Simon Ammann przebywa w Hinterzarten, kończąc swoje przygotowania do Mistrzostw.


Magdalena Wojas, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13130) komentarze: (112)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Minnie bywalec

    Tak, ale jeśli forma zawodników jest porównywalna, to mogą decydować takie właśnie kwestie jak kombinezon, wiązania.
    Przestaje mi się podobać to kombinowanie Simona, mam nadzieję, że mimo to wyniki będą takie, jak myślę.

  • neonek18 weteran

    to co dozwolone nie jest zakazane..
    bo dobry sprzęt też pomaga w wygrywaniu..ale nadal najważniejsza jest forma :)
    bo bez formy to nawet super wiązania i kombinezon nic nie pomoze

  • Maciek5052 profesor

    Życzę mu medalu z całego serca , może nie złotego bo ten jak dla mnie jest zarezerwowany dla Stocha , ale srebra lub brązu jak najbardziej :)

  • zur555 weteran

    Małysz tez ma nowy kombinezon. Podobno tez jakiś nowy materiał, uszyty co do milimetra do perfekcyjnych miar dla Adama.

  • kuba1998 doświadczony
    @Sadzio105

    Z tym dopingiem to prawda, tyle tylko, że w damskich biegach narciarskich, u Marit Bjoergen.-:)

  • Sadzio105 doświadczony

    Pamiętam jak w czasie Igrzysk w Vancouver byli tacy, którzy uważali, że zawdzięcza tylko temu 2 złota w Kanadzie. Nikt na przykład nie może zaakceptować, że ktoś może mieć wysoką formę. Ammann w Planicy na MŚwL. skakał w starych wiązaniach i jakoś dalej odlatywał innym, tak więc o oszustwie tu mowy być nie może. Oczywiście największym hitem jest branie dopingu przez Szwajcara przed konkursami, ponieważ na treningach za słabo skacze.

  • gina profesor
    Asia94

    A przepraszam - o jakim spisku piszesz? Czy ja coś o tym pisałam? Jeżeli czytałaś to, co pisałam to zauważyłaś, że traktuję słowa Ammana w kategoriach wielkiego blefu i zgrywy. Gdy miał te wiązania, do których Austriacy mieli wątpliwości to nie rozgłaszał tego faktu tak, jak teraz.... Uważam, że to taka zagrywka z jego strony.

  • kate013 bywalec

    Każda kadra próbuje coś ulepszać przed MŚ, więc chyba szukanie dobrych rozwiązań przez Szwajcarów to nie jest oszustwo...

    Życzę Simonowi jak najlepiej w Oslo.

  • Kmitah początkujący
    Moje typy

    Ammann, a żebyś był 2 razy drugi, 2 razy za Małyszem, za to, co zrobiłeś Adamowi w zeszłym roku. :D

    A poważnie --- Ammann w tym sezonie skacze bardzo dobrze, więc o żadnym "cudownym przebudzeniu się" na MŚ tym razem mowy być nie może. Nie sądzę jednak, by zdobył złoty medal. Może powalczy o brąz, co najwyżej srebro.

    Ten sezon jest specyficzny, bowiem nie ma jednego wybitnego faworyta. Morgenstern nie jest już tak samo mocny, jak na początku sezonu, Evensen i Schlierenzauer skakali dobrze na mamutach, ale na mniejszych skoczniach sobie nie poradzą, a przynajmniej tak sądzę.
    Wg mnie, o medale MŚ na normalnej skoczni, powalczą: Małysz, Stoch, Kofler, Ammann, Morgenstern i Hautamaeki, na dużej Małysz ma mniejsze szanse.

  • Asia94 bywalec
    gina

    Ale wydaje mi się, że forma Ammanna to jego sprawa. Jeśli on ma prawo zmienić kombinezon to chyba nie ma w tym nic złego. I nie widzę powodów, żeby w tej sytuacji wyszukiwać najróżniejszych spisków. Ale jeżeli ktoś nie wie, jaka jest w tej chwili forma Ammanna i nie może się z tym pogodzić to już chyba jego problem. Co Simon jest temu winny? Czy on robi coś złego. Nie wydaje mi się.

  • gina profesor
    Sadzio105

    Ja wiem, że co niektórzy lubią na siłę szukać "spiskowców", ale zastanów się choć trochę - jak mam się pogodzić z formą Ammana skoro nie wiemy jaka ona jest? Ostatni konkurs na dużej skoczni był dwa tygodnie temu, tydzień temu był loty na mamucie o zupełnie innej specyfice? Więc może byłeś świadkiem treningów Ammana? Wiesz jak skacze? Mało tego - potrafisz porównać jego formę na tę chwilę z formą innych skoczków? Nie będzie się można pogodzić z jego formą wtedy, gdy się tę formę widzi...

  • Asia94 bywalec

    Aj.. Simonek znowu coś kombinuje. Ale ja nie widzę w tym złego. A wściekłość co niektórych forumowiczów wytłumaczyłabym po prostu tym, że nie wierzą w naszych i sądzą, że jakiekolwiek nowinki techniczne Ammanna przekreślą ich szanse na sukces. To normalne, że skoczek chce na tak wielkiej imprezie jak najlepiej wypaść i jeśli sądzi, że takie rozwiązania mu w tym pomogą to z nich korzysta, więc nie rozumiem, dlaczego niektórym tak się to nie podoba.

  • gina profesor

    Ja zastanawiam się dlaczego zawodnicy typu Amman czy Morgi nagle zaczynają mówić o nowinkach w sprzęcie? Do tej pory była to zawsze ścisła tajemnica. Myślę, ze chodzi właśnie o to, że sami nie są pewni czy ich forma jest najwyższa i próbują zasiać wątpliwości wśród rywali. Wiadomo, że obecnie różnice między czołówką są nieduże i dobra każda przewaga - nawet psychologiczna. Może uda się zasiać wątpliwości w rywalach? Myślę tu zwłaszcza o Ammanie, może chce, by wszyscy myśleli, że będzie skakał tak, jak na IO? Taki mały blef? Szczerze mówiąc uważam, że takie zagrywki nie licują z klasą skoczka, nie są godne mistrza olimpijskiego. Wszyscy trenują, przygotowują się do imprezy a tu nagle jacyś skoczkowie zaczynają "wyścig zbrojeń" chwaląc się jacy to będą dobrzy.

  • anonim

    Amman jak zwykle przed wazna impreza chce wprowadzic zameiszanie i pogubic rywali.

  • Emil profesor

    @Fanka Przecież na IO Austriacy zgarneli maksymalnie co mogli zgarnąć. Simi i Adam w takiej formie byli poza ich zasięgiem i dwa brązowe medale i złoto w drużynie to spory sukces. Co do Ammanna to się jednak zgodze z giną. Jakby serio coś miał to by o tym nie mówił. Przed sezonem też miał mieć chyba super nowe wiązania a tu aż do Engelbergu skakał w modelu jeszcze z przed igrzysk a dopiero u siebie skakał w tym modelu z Vancouver a nic nowego nie pokazał.

  • zaibatsu stały bywalec
    sorry ale smiesza mnie opinie ludzi twierdzacych, ze sprzet sam nie skacze.

    A kto mowi ze sam skacze? Moze dac co najwyzej pewna przewage w postaci kilku metrow, ale nie bedzie skakal za zawodnika...
    Doskonale wszyscy wiemy, ze gdyby dac wrecz jakis boski sprzet zawodnikowi z konca stawki to on go i tak nie wykorzysta i nie wygra zawodow, bo " z pustego to i salomon nie naleje"
    Oprocz sprzetu, trzeba miec dobra forme.
    W obecnych skokach roznice miedzy zawodnikami w czolowce sa na tyle minimalne, ze drobna nowinka sprzetowa moze powodowac duze zmiany w stawce.
    Nie twierdze ze Ammann wygral 2 zlote medale dzieki wiazaniom, byc moze jego forma byla na tyle wysoka, ze bez tych wiazan, z mniejsza przewaga, ale tez by wygral, tego sie juz nie dowiemy.

  • strong1 weteran
    -

    kalaki
    Ja tam naiwnej wiary i udawania, że sport jest 100procentach czysty pełny fair play. Nie zabraniam tego. Podobnie jak zupełnej w szlachetność wszystkich uczestników rywalizacji sportowej. Poszukiwanie spisków wszędzie nie jest dobre, ale obrażanie się na niewygodną rzeczywistość, gdyż może ona nie być piękna i kolorowa jest infantylna również.
    Zabawne- Ammann cytowany bodaj właśnie w tym artykule , który okazał się w trakcie PŚ w Obersdorfie, stwierdził, że ma najlepszy team na świecie, jeżeli chodzi o zajmowanie się nowinkami technicznymi w skokach. A Schoedler, który notabene zajmuje się zdaje teraz trochę bardziej rolą koordynatora mówi o opóżnieniach.
    Oby faktycznie to była zagrywka taktyczna, choć nie jestem taki przekonany.

  • Luthor weteran

    Co do sztuczek Ammanna ze sprzętem, to nie da się ukryć, że coś w tym jest. Nikt tak jak on nie potrafi tyle wycisnąć z przednich podmuchów, nawet gdy nie jest w top-formie. Dlatego bardzo obawiam się, że w razie niestabilnych warunków na K120 Wiewiórowi znowu może się przyfarcić. Na K95 na szczęście żadne cuda ze sprzętem nie powinny nikomu zbytnio pomóc.

  • anonim

    strong wiem doskonale co to pytanie retoryczne także nie próbuj robić z siebie inteligenta a z innych głupków. A to, że nic nie wiadomo o specyfikacjach technicznych kominezonu Małysza może być elemntem zaskoczenia podczas mistrzostw, Niektórzy z Was (Ty też się tu zaliczasz) to tylko za jakimiś spiskami węszą wszędzie po wszystkich obozach bo jak już wcześniej wspomniałem cały świat skoków spiskuje przeciw polskiej kadrze i Adamowi.

  • Luthor weteran
    @agniesia96

    Czysta deklasacja to była jak Małysz wygrywał TCS ponad 40- i 30-punktowymi różnicami (i ostatecznie 100 pkt. przewagi). Triumfy Ammanna z Whistler są przy tym niewinnymi wyskokami.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl