Walter Hofer: "Na drugą serię nie było szans"

  • 2011-03-05 18:57

Odwołanie drugiej serii dzisiejszego konkursu drużynowego MŚ w Oslo wzbudziło sporo kontrowersji. Walter Hofer uważa jednak, że przeprowadzenie drugiej serii było dzisiaj niemożliwe.

"Odwołanie drugiej serii to była więcej niż konieczność, nie było szans, aby ją przeprowadzić. Mieliśmy wiele szczęścia, że udało nam się dokończyć chociaż jedną serię zawodów, wiatr był bardzo silny i zmienny" -mówił po zawodach Walter Hofer.

"Prognozy przewidywały, że wiatr będzie się nasilał z każdą kolejną godziną. Miran wykonał naprawdę świetną robotę, miał możliwość czekania z puszczaniem zawodników, tak, aby każdy miał porównywalne warunki, ale oczywiście przy takim wietrze nie jest to zawsze możliwe" - kontynuuje dyrektor Pucharu Świata.

"Każdy miał dziś szansę, każdy oddał skok i wszystko zależało od zawodników" - zakończył Hofer.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10065) komentarze: (139)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Chamówa!!!!

    Droga Redakcjo proszę oficjalnie wraz ze Związkiem PZPN napisać swoje oficjalne oburzenie ze strony Polaków- Kibiców, za Decyzję odwołania drugiej serii konkursowej!
    Powinna być jakaś Komisja (składająca się z osób nie zwiazanych z samymi skokami), która powinna obiektywnie ocenić, że bez problemu dało się II serią poprowadzić, tymbardziej że ten szwindel, i w miarę mozliwe warunki do poprowadzenia II serii było widać gołym okiem!
    Taka Komisja przyznawała by jakis Certyfikat - Organizatorom, Dyrektorowi, Wogóle okrślała by rangę tej imprezy, czyli jeśłi ma Certyfikat - to jest przyjazna dla kibiców, wszelkich środowisk itd... a tak mozna śmiało uznać całą organizację za jednostronną, nieobiektywną etc...
    Kiedyś jak były kiepskie warunki i Kamil był w zakopcu I po I serii, jakoś odbyła się II seria i Kamil udowodnił, zę musi być numer 1 - Wtedy jakoś mozna było mieć wrażenie, zę Polaczkowi nie wolno tak łatwo oddać Njawyższego podjum- co za żenada!
    Proszę złożyć skargę, tymbarzdiej, zę poza kibicami tez polskim skoczkom i kadrze się nie podobała ta decyzja, obawiam się ze innym kadrom też! Nawet tego nie przedyskutowano!
    Chamówa!
    Tepes szczególnie powinien dostać ostrzeżenie karne, podobnie jak się sędziów karze za złe śedziowanie w piłce nożnej!
    Hofer też powinien rozwinąc swoje stanowisko, gdyż w dwóch słowach jego wypowiedź nie jest satysfakcjonująca! My Polacy nie debile i dużo widzimy, to żaden spisek, najlepiej przerzucić i zgonić problem na spiskujących kibiców, tylko to nie spisek a szczera prawda!

  • gina profesor
    Fanka

    A jakoś nie mogę doczekać się słowa komentarza na temat tego konkursu od osób tropiących "spiski" na łamach tego forum. Na nasze pytania i wątpliwości wymyślili pogardliwe określenie "spiskowcy". Tylko, że za każdym razem, gdy kolejny konkurs pokazuje delikatnie mówiąc kontrowersje oni zapadają się pod ziemię. Ani jednego komentarza... wrócą gdy sprawa ucichnie, gdy jakiś konkurs nie będzie możliwy do zmanipulowania i będą zachwycać się obiektywnością jury....

  • anonim

    I jakoś do dziś nie możemy się doczekać sławnego już artykułu na temat nowego systemu, a przypominam, ze miał taki być,
    Marcinie BB, to jak, MŚ już za nami, a tu ani wywiadu z Hofferem, który ponoć zrobiłeś w Zakopanem, ani art, na temat nowego systemu a ponoć masz ogrom materiału:)

  • anonim

    @Barnabo

    Cóż, brawo, mogę napisać dla twego postu, brawo, nic dodać nic ująć.

    Dziś po przylocie z Oslo na lotnisku Adam powiedział, że druga seria mogła się odbyć, była by pewnie z pewnymi przerwami ale na MS takich rzeczy się nie robi podkreślił również, że decyzja o nie rozegraniu serii nr dwa była podjęta po ostatnim skoku Norwega.
    No to już zaczyna w tym sporcie mało co grać z uczciwością rozgrywania takich zawodów jak MŚ.
    Ja tam nie mam już nic do dodania bo to co robi przez lata Pan H z panem T. to żałosne i to całe jury razem wzięte, wystrzelić w kosmos na planetę jeszcze nie odkrytą , może uda sie ją odkryć i przy okazji tam się osiedlić i może rozegrać jakieś zawody z zielonymi ludkami w rolach głównych.

  • Jarek stały bywalec

    To pachnie przekrętem na kilometr. Na bezczelnego ustawili sobie konkurs. Nawet nie próbowali się kryć próbując przeprowadzić drugi konkurs.
    Polacy?
    Kamil - wielki pech, że miał wiatr jaki miał i ściągało go do zeskoku.
    Adam - wielki pech, że miał huragan pod narty, bo lżejszy wiatr byłby lepszy.
    Piotrek - wielkie szczęście, wreszcie udał mu się superskok
    Stefanek - mogło być lepiej, ale jak na jego formę to całkiem nieźle.
    Była szansa na medal.

  • anonim
    @Barnaba

    Witam Barnabo. Podałeś bardzo ładny przykład. Skoki cofnęły się w rozwoju. Wydaje mi się, że kiedy poznawałem ten sport będąc dzieckiem był on bardziej szlachetniejszy. Teraz liczy się tylko sprzęt i czy się ma przy nazwisku odpowiednie obywatelstwo. Bardzo szkoda, że ten sport schodzi na psy... Ale co my zrobić możemy?

  • piotr186 profesor
    Sadzio105

    Rzeczywiście Hofer się pogrążył a mógł deczko mniej się pogrążyć i zwalić wszytko na jury, ze oni tacy nie ryzykowni ie dmuchali na zimne a drugą serie można było chociaż spróbować rozegrać.. ale nie taka kategoryczna odpowiedź wskazuje ze wszytko było ustawione od poczatku....

  • Sadzio105 doświadczony

    No rzeczywiście Miran wykonał, świetną robotę, puścił Stocha i Uhrmanna w fatalnych warunkach, Kranjca w świetnych. Świetna robota doprawdy. Już dobijają mnie te wypowiedzi Hofera, a jury mogło by czasami przemyślać te swoje decyzje.

  • anonim

    Według pana na zdjęciu nie było opcji żeby przeprowadzić drugą serię. OK, on pewnie bardziej się zna. Mi jedna nasuwa się pewne pytanie: dlaczego k**** nawet nie spróbowali? Wiatr nie był na tyle Zaj******* mocno żeby wykluczyć chociażby próbę rywalizacji. Jeśli rzeczywiście by wiało to po jednej grupie skoczków by przerwano. A tak to wszyscy mamy Słoweńców z bronzem, czy sobie na to rzeczywiście zasłużyli każdy niech sobie odpowie. Skoki stają się żenujące, dobrze że Pan Adam akurat odchodzi-pomijając kwestię wielkiego mistrza myślę że odgrywa swoją rolę tu FIS. Cóż, nie chcę mi isę na ten temat pisać bo można pisać na temat tych betonów wielę jednak napiszę tyle: dziękuję Panie Adamie, mam nadzieje że będzie mi dane kiedyś kiedyś uścisnąć Panu rękę jak to facet facetowi uściska. Niczego więcej nie pragnę. Pozdrawiam
    PS: zapraszam do dyskusji nt skoków , 8089247
    Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich

  • piotr186 profesor
    Emil

    Nie wiem ale według dostępnych protokołów FIS to Jury = Competition Management czyli (Dyrektor PŚ i jego asystent, delegat techniczny i jego asystent, Dyrektor zawodów oraz kontroler sprzętu) Nie jest wyszczególnię ze któryś z nich nie należy do Jury.

    A jak już mówiłem to Hofer podejmuje ostatecznie decyzje a możliwe ze sam zmienia decyzje Jury jeśli nie są korzystne dla jego interesów.,

    Niestety w dzisiejszych czasach jedno nagranie nie niszczy człowieka na stanowisku zawsze jest tłumaczenie ze nagranie jest sfałszowane, ze wyrwane z kontekstu ze zamanipulowane....

  • anonim
    Zal

    Ludzie to co wy tu piszecie to aż niewiarygodne to jak by była 2 seria i by puscili kogoś w niedobrych warunkach i by się połamał albo coś w tym stylu to dopiero by było.Moim zdaniem dobrze ze nie było 2 seri i wiedzialem ze ktorys z naszych zdyga i za tego hule powinnien byc Byrt,
    Moze sie myle ale hula mial lepsze warunki do skakania od stocha i niewykorzystal tego.Po prostu to co zrobil kraniec to wina tepesa puscil go w tak wyczekanych warnkach a malysza na takim silnym wietrze z przodu zeby mial jak najwiecej punkto odjetych to niesprawiedliwe.

  • gina profesor
    Pytanie do Czarnegolisa

    Ja jako skromna tropicielka domniemanych spisków zwracam się do Ciebie - najwyższego obiektywnego forumowicza, człowieka tropiącego krzywdy wyrządzane przez Adama innym skoczkom, arbitra niezależności. Oceń proszę swoim obiektywnym spojrzeniem - słusznie czy nie odwołano tę serię? Dla odświeżenia Twojej pamięci nadmienię, iż sensu odwoływania II serii w Zakopanem nie widziałeś?

  • gina profesor
    Emil

    Jeżeli jest tak, jak mówisz, i nic od Hofera nie zależy, to dlaczego pokazują go nam ciągle, gdy jest jakaś przerwa w konkursie z krótkofalówką? Z kim rozmawia sam ze sobą? Ja ma wrażenie, że jury przynajmniej konsultuje z nim swoje decyzje. Przynajmniej tyle - on jest dyrektorem i całościowo to właśnie on odpowiada i jako dyrektor musi taką decyzję zatwierdzić. Całą ta machina organizacyjno sędziowska nie jest niezależna, od tego jest dyrektor. poza tym szybkość z jaką podjęto decyzję wskazuje, że była ona podjęta wcześniej. trwało to może 2 minuty po ostatnim skoku.

  • Emil profesor

    @piotr186. Hofer i Tepes to jest competition menagement a nie jury to jest różnica. Po pierwsze myślisz że gdyby członkowie jury poszli z tym do mediów to by nic nie zdziałali? Kto to jest Hofer? Kim Ir Sen jakiś? Wystarczy jedna taśma i człowieka nie ma! Ja twierdze że dziś zebranie jury wyglądało mniej więcej tak.
    Torgeir: Hubert, Jouko wieje troche, może przerwijmy?
    Hubert: Ale da się skakać
    Jouko: No właśnie
    Torgeir: Ale wiecie... troche loteria a jak stracimy medal to się ludzie na trybunach wkurzą a wasi chłopcy albo są w drodze do Szwajcarii albo w ciemnej...
    Hubert: No racja. To co robimy Jouko?
    Jouko: Kończymy jakoś się wytłumaczymy. Ale jak będziesz w Kussamo to też jak coś pomożesz przerwać?
    Torgeir: Umowa stoi.
    Pewnie coś takiego było :P Ale Hofera i Tepesa w tym nie wiedze.

  • fan profesor

    Stoch tutaj w zadnym wypadku nie zawalil nam tutaj konkursu.Wczesniej tez myslalem ze Stoch spalil sie i zepsul ale gdy spokojnie obejrzalem jego skok to stwierdzam ze sie mylilem.W tych warunkach w jakich skakał Stoch nawet Małysz mialby powazne problemy z doskoczeniem do 120 metrów.Nie dalo sie poprostu skoczyc daleko.A lotnicy norwescy ciurkiem spadali by na bule.

    Zawalił druzynowke nam Tepes ktory puscil Stocha w tych karygodnych warunkach.Kocha i innych oczywiscie trzymano i czekano zeby sie warunki poprawily.

  • gina profesor
    Xellos

    myślę, że na podsumowanie sezonu będzie mnóstwo czasu. Akurat sprawą na dziś był ten konkurs, w końcu ważny i spektakularny. I uważam, że oprócz postawy w naszych w sezonie ważny jest też sposób przeprowadzania konkursów. I nikt nie powie, że w tej dziedzinie wszystko jest ok. Przynajmniej nikt, kto dokładnie śledzi przebieg konkursów.

  • piotr186 profesor
    k,F@n

    Z bólem serca piszę ale jednak medal w 2009 na MŚ zawalił nam Adam Małysz który miał słabszy pierwszych skok (drugi choć podobny to był lepszy na tle innych skoczków) W sumie Adam Małysz przegrał wtedy nie tylko z Hulą ale i Stochem. Ale wtedy Adam Małysz nie był w najwyższej formie.

    Z kolejni Rutkowski w 2010 r. drugi skok zwalił ale dlatego że go puszczono w fatalnych warunkach, po nim dla Fina wyczekano nieco lepsze warunki a przynajmniej takie żę doleciał do 170 metra....

  • F@n weteran
    @k (*-30.icpnet.pl),

    W 2009r. najlepiej skakał Hula wtedy. Piotr napisał, że Małysz zawalił, bo nie skakał na swoim poziomie. Dla np. Rutkowskiego to byłyby dobre skoki, ale jak na Małysza były słabe. Przecież ogólnie wiadomo, że Małysz nam nic nie zawalił w drużynówce. Bez paniki chłopie ;)

  • Lotnik93 bywalec

    Gdyby to Polska była trzecia, to pewnie całe forum by się z Hoferem zgadzało, ale że Polska była poza podium, to wszystko trzeba na niego zwalić.

  • anonim

    Jak nie Hofer i Tepes będą to będzie ! Hofer i Tepes i tak ciągle będą rządzić konkursami ja bym dał jakiegoś Chińczyka do puszczania zawodników co wy na to?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl