Łukasz Kruczek: "Twardo stąpam po ziemi"

  • 2011-04-04 13:42

Trener Łukasz Kruczek w rozmowie dla PZN.pl przyznaje, że miniony sezon miał swoje miłe i gorsze chwile, jednak generalnie ocenia go jako udany.

Których zawodników wyróżniłby pan za ten sezon?

- Przede wszystkim to był znakomity sezon Adama Małysza, także Kamila Stocha. Z dobrej strony zaprezentowali się w tym sezonie Piotr Żyła, Stefan Hula, Tomek Byrt. Wszyscy ci zawodnicy tworzyli trzon reprezentacji Polski.

Jest pan zadowolony z wyników w sezonie 2010/11?

- Ten sezon miał swoje jasne i ciemne strony. Nie wszystko udało się zrealizować tak, jak byśmy sobie to wymarzyli. Ale generalnie sezon był udany. Może nie spełniliśmy wszystkich nadziei, jakie się rozbudziły po sezonie letnim. Latem pokazaliśmy, że możemy walczyć z każdym. Ale ten sezon zimowy był i tak lepszy od poprzedniego. Miło, że prezes Tajner powiedział o mnie kilka dobrych słów w Planicy, natomiast twardo stąpam po ziemi i jestem daleki od tego, by podniecać się tym. Trzeba patrzeć realistycznie i już myśleć o przygotowaniach do nowego sezonu.

Jaki był najprzyjemniejszy moment sezonu?

- Najfajniejszym momentem całej zimy był weekend z Pucharem Świata w Zakopanem. Był z jednej strony dramatyczny, ale i szczęśliwy. Mieliśmy dwóch zawodników na najwyższym stopniu podium, co się nie zdarzyło od bardzo dawna. Drugi taki moment to oczywiście ostatni konkurs sezonu - Planica i Kamil na pierwszym, a Adam na trzecim miejscu. Obu momentów nikt nie byłby w stanie wyreżyserować, pięknie się wtedy wszystko ułożyło.

A najtrudniejsza chwila zimy?

- Zdecydowanie początek sezonu, kiedy balon oczekiwań prysnął i trzeba było od początku zbierać całą drużynę, zmobilizować ich i ruszyć do przodu. Starsi zawodnicy, bardziej doświadczeni treningiem, pozbierali się w miarę szybko. Natomiast młodszych stażem nie udało już się nam niestety wprowadzić na dobry poziom.

Zapadły już jakieś rozstrzygnięcia dotyczące nowego sezonu?

- Nie ma jeszcze żadnych nazwisk. Kwestie sztabów trenerskich i kadr zostały odłożone w czasie na kolejne obrady komisji skoków i kombinacji. Ostatnie spotkanie komisji (we wtorek tydzień temu - przyp.red.) było za wcześnie, świeżo po Planicy, po zakończeniu sezonu i przed benefisem Adama. Nawet nie było jeszcze czasu, aby wszyscy trenerzy się spotkali i przeanalizowali sezon. W połowie kwietnia po spotkaniu z Zarządem PZN będę mógł powiedzieć dużo więcej.

Rozmawiała Alicja Kosman (PZN.PL)


Tadeusz Mieczyński, źródło: PZN
oglądalność: (10590) komentarze: (189)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce--- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce--- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce--- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • czarnylis profesor
    -

    @MarcinBB
    Więc poczekamy do lipca i już. Chyba wszystkich nas pod tym newsem trochę poniosło. Cieszymy się, że zadałeś sobie trud głębokiego poznania NS i jesteśmy Ci za to wdzięczni, ale spróbuj choć zrozumieć nasze rozżalenie zmianami terminu publikacji. Pokazałeś nam pysznego lizaka, jednak nie pozwalasz polizać i każesz czekać :)
    Jesteśmy jak dzieci, którym wujek obiecał pyszności a potem pojawiał się bez nich, aż w końcu zapowiedział, że na razie delicji nie będzie :)
    Pewnie stąd to rozgoryczenie.
    Wiesz jak bardzo kontrowersyjny jest NS i ile historii o nim krąży, a Twój fachowy artykuł może sprawy wyjaśnić raz na zawsze, dlatego jest tak przez nas wyczekiwany. Poczekamy cierpliwie na tego lizaka do lipca.
    Maszyna musi odpocząć, człowiek tym bardziej.

    Mam wrażenie, może mylne, że redakcja troszkę nie docenia forum pod newsami. Siłą portalu jest młoda, energiczna, fachowa i mobilna redakcja która czuje skoki bo to jej pasja, ale mocną stroną portalu jest także forum, na którym również pasjonatów nie brakuje. Ani artykuły nie są mało ważnym dodatkiem do forum, ani odwrotnie. Te dwa organizmy żyją w pełnej symbiozie i są praktycznie jednością, czerpiąc same pozytywy ze wspólnego pożycia :)
    Zresztą można łatwo sprawdzić jak forum wpływa na oglądalność. Wystarczy wyłączyć w sezonie na tydzień możliwość dodawania komentarzy i porównać liczbę odsłon z podobnym tygodniem. Myślę, że jest także spora grupa ludzi którzy komentarze śledzą na bieżąco lecz sami nie piszą, jednak czytają co się pod kreską ukazuje przy okazji odświeżając stronę raz po raz, więc forum to nie tylko kilkadziesiąt aktywnych nicków, a znacznie większa liczba osób.

    Pozdrowienia dla całej redakcji i życzę miłego, posezonowego i zasłużonego wypoczynku.
    Mam nadzieję, że Twoja aktywność pod kreską nie osłabnie.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-04-08 18:12:44 ***

  • gina profesor
    MarcinBB

    Nie wiem jakich to strasznych manipulacji się dopuszczałam, podejrzewam, że główną moją manipulacją było szerzenie poglądów, z którymi się nie zgadzasz... no, ale dobra - było - minęło, zostawmy to (do czasu kolejnych kontrowersyjnych sytuacji, które skrupulatnie odnotuję).
    W każdym razie jestem z siebie dumna, że dzięki swoim ostatnim wpisom zasłużyłam na odpowiedź :)
    niestety nadal nie rozumiem co ma wspólnego obśmiewanie mojego nicka z wyjaśnianiem mechanizmów mojej rzekomej manipulacji. Ale mniejsza z tym, czekamy cierpliwie na artykuł....

  • anonim

    @Marcinie

    No i znowu winna "biedna" Fanka :)
    A myślałam, że nie tylko ja chcę o tym czytać ale cóż, niech będzie ja zaczęłam bo spytałam, przyjmuje winę i walę głową w mur:) mam guza:), którego faktycznie dziś sobie nabiłam ale nie napiszę jak bo to historia cała :)
    Urlop miałam planowany ale o ile jeszcze sklerozy nie mam artykuł miał być w okolicach Oslo:)) dobra, dobra znowu zaczynam :))
    Poczekam i jak mówiłam biorę na wstrzymanie:)

    @Talar
    O ile pamiętam to na tych kartkach jeszcze coś było reglamentowane, to było coś z procentami :) nie pamiętam tylko jaka to była ilosć, pól litra na łebka na miesiac ? czy litr :))
    W każdym razie ja to oddaję Marcinowi, czyli jest zaopatrzony, najedzony i napojony :))

    Wiem, że na tym portalu było już wiele art na ten temat oraz wywiadów z p.Hofferem, na wszelki wypadek, magazynuję sobie linki do nich aby nie szukać, ale miniony sezon zimowy był pierwszym, w którym system działał od początku do samego końca z MŚ włącznie i każdy napewno wyrobił sobie jakiś swój pogląd na jego działanie dlatego chciała bym poznać troche więcej szczegółow jego działania.
    Dobrej nocki :)

  • anonim
    MarcinBB

    Dziękuję bardzo. Wie pan może jak długo trzeba czekać na odpowiedź od redaktora naczelnego? Czy ze wszystkimi pytaniami kierować się do niego?

  • Talar weteran
    Fanka

    Z tego co widzę to ten artykuł jest tak pożądany że Marcin bez problemu mógłby zrobić zapasy cukru na całe życie :)
    no tak , widać że Marcin to doświadczony dziennikarz i wie co ludzi cieszy ;) - przecież wokół tego systemu było tyle spisków, niewiadomych, podtekstów :) takich tematów trzeba szukać..
    Również pozdrawiam:)

  • MarcinBB redaktor
    @Flower

    Mailem do redaktora naczelnego, Tadeusza Mieczyńskiego.

  • anonim
    MarcinBB

    Witam, panie Marcinie! Czy przyjmujecie ludzi do pracy?

  • Talar weteran
    MarcinBB

    Chyba masz racje;) w tych czasach najlepiej sie powodzi tym którzy sie nie przejmują zdaniem innych , a robią swoje :)
    Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził ;)
    Tak na prawde to przyjmujesz na siebie odpowiedzialność za całą redakcje, jesteś tu jakby takim rzecznikiem i potem pretensje o ewentualne niedociągnięcia są kierowane właśnie do ciebie . .
    I myślę że nie muszę ci mówić żebyś tak bardzo nie przeżywał każdej uwagi bo jak sam mówisz innych by nie ruszyła nawet międzynarodowa petycja..
    Nie chciałbym zebys zrezygnował z dyskusji na forum bo już wiele mądrych osób przestało tu pisać ale to najczęściej przez tych ''ekspertów'', pojawiających się tu w lecie i piszących bezkarnie głupoty..
    Poza tym wiadomo że od ciebie - skarbnicy wiedzy zawsze mozna się wiele nauczyć.. A z nami żądnymi wiedzy ''zjadaczami chleba'' nie jest tak łatwo.. ;-)
    Troche racji jednak w tej dyskusji pozostali mieli .. bo jeśli to prawda że obiecałeś im ten artykuł to mają prawo go oczekiwać a nawet gdybys powiedział że nie wywiążesz się na czas z obietnicy to na pewno by się nie obrazili.. w końcu ty to też człowiek :)

  • MarcinBB redaktor
    no i wszytko się wyjaśniło!

    Całego szumu narobiła Fanka, bo wiedziała, że w lipcu jedzie na urlop i nie przeczyta więc, za wszelką cenę chciała mnie zmusić, by artykuł był już teraz. Podjudziła innych i hajda na biednego redaktora, który nawet ze zmywaniem naczyń się nie wyrabia :-D
    @HKS
    Dziękuję i pozdrawiam.

  • HKS profesor

    @MarcinBB

    Nie wiem czy mi się wydaje, czy odpisałeś teraz w spokojniejszym tonie, bez specjalnego odbijania piłeczki. Tym razem praktycznie ze wszystkim się zgadzam. Jak już ktoś się namęczy z artykułem to po prostu z czystej idei chciałby, żeby jego pracę przeczytało jak najwięcej osób.

    Dzięki za spokojnie i rzeczowe wyjaśnienie sprawy. Jak dla mnie wszystko jest jasne. Oczywiście przyjmując, że napisałeś prawdę. Jako, że się nie znamy to przyjmuje to w ciemno. Pozdrawiam.

  • MarcinBB redaktor
    @Talar

    Co do samodzielności wyszukiwania informacji na tej stronie - zdarzają się nam czytelnicy, którzy w komentarzach pod artykułem pytają o to, co stoi jak byk w treści artykułu, a nawet nas rugają, że tego nigdzie nie można znaleźć. Nie wspominając już o tym, że dopytują o rzeczy, które można znaleźć w poszczególnych działach, czy na stronie głównej. (Oczywiście, bea do tych osób nie należy, żeby nie skojarzyła tego z moim przytykiem odnośnie portalu jako dodatku do forum ;-))
    Za miłe słowa odnośnie "szkiełka" dziękuję, ale bez przesady z tym chwaleniem, bo rozpuścisz mnie ja dziadowski bicz :-)
    Co nakręcania zainteresowania artykułem - rozgryzłeś mnie. Tani PRowski chwyt, ale działa jak cholera ;-)
    Co widać na załączonym obrazku. Zamierzam zostać gwiazdą dziennikarstwa sportowego a to się da zrobić w tym kraju tylko na dwa sposoby: plecy albo robienie wokół siebie szumu i skandale. Pleców nie mam, więc postawiłem na skandale :-D Zaraz tu kogoś zwyzywam ;-)

  • anonim

    @Talar

    Haha, teraz to ty mnie rozśmieszyłeś tym towarem za czasów komuny :))
    Słuchaj no to może Marcin wprowadzi jeszcze kartki na to :)
    Kto odpali mu swój przydział na mięcho lub cukier ten przeczyta :))
    Kto nie da nic, ten nic nie przeczyta :))
    Oczywiście żartuję ale tworzenie klimatu faktycznie jest ogromne a ciśnienie rośnie :)
    Pozdr.

  • Talar weteran
    HKS

    Być moze ci co wchodzą raz na tydzień przeszukują w archiwum wszystkie wiadomości z ostatniego tygodnia ;)
    Nie no to jest takie gdybanie, jeśli ma się liczyć tylko i wyłącznie oglądalność to najlepiej wrzucić go podczas TCS albo MŚ w lotach albo najlepiej podczas igrzysk w Soczi..:)
    Znowu też nie wiem czy aż tak wiele osób jest zainteresowanych zgłębieniem tajemnic hoferowskiego systemu.. a ci którzy na prawdę chcą go przeczytać to go przeczytają nawet gdyby miał być wystawiony 1 maja..
    Natomiast dajmy Marcinowi chwilę wytchnienia.. tłumaczył już czemu nie zdążył skończyć artykułu przed MŚ a pewnie taki był jego zamierzony cel.. po trudach sezonu pewnie ma już po uszy wyjazdów i artykułów :) to trzeba zrozumieć, a sezon miał dużo bardziej udany niż chociażby polscy juniorzy ;) Artykuł ''Szkiełkiem, okiem i sercem'' stał się hitem tego portalu i jest w nim zawarte praktycznie wszystko co najważniejsze w tym sezonie.. ale z drugiej strony skoro wam obiecał ( zakładam że tak było ) to powinien jak najszybciej zaspokoić waszą niezmierna ciekawość.. a może własnie chce wokół artykułu zrobić jak najwięcej szumu tak żeby oczekiwano na niego jak na świeży towar w sklepach za komuny ;)

  • Talar weteran
    MarcinBB

    Tak uważam:) bo użytkowników typu'' luck'' w trakcie sezonu jest tu duużo więcej tylko ty chyba nie miałeś jeszcze '' przyjemności'' konwersacji z wieloma..:)
    Przeczytaj sobie komentarze pod niektórymi artykułami z przed miesiąca, dwóch i zwróć uwagę jak wiele jest obraźliwych komentarzy szczególnie w stosunku do naszych skoczków i trenerów a także Austriaków..
    Mam nadzieję że niektóre zostały ''już'' pousuwane..

    A co do artykułu to w razie czego jestem do twojej dyspozycji ;-)

  • Talar weteran

    HKS Interpretacja wypowiedzi Marcina :
    @ niecieprliwi :
    ''Nie rozumiem alternatywy - "stali czytelnicy" kontra "przypadkowi" która zresztą wydaje mi się obraźliwa dla czytelników, którzy na portal zaglądają rzadziej....'''

    Raczej Marcinowi chodziło o to żeby nie stawiać wyżej użytkowników którzy wchodzą tu 5 razy dziennie od tych '' normalnych'' wchodzących na tę strone raz na tydzień z powodu np braku czasu.. bo oczywiście nie wierzę żeby tolerował tych którzy piszą '' Bachleda, Mateja, Małysz to nieloty'' itp .. Ja tak to odebrałem..

    ZKuba36:
    Ciekawy pomysł chociaż ja byłbym raczej za następującym podziałem kadry :
    Kadra A - której celem byłyby starty w najważniejszych imprezach i PŚ
    Kadra B - miałaby za zadanie zdobywanie punktów w CoC i ewentualne'' wspomaganie'' kadry A w razie potrzeby
    Kadra młodzieżowa - której głównym celem byłoby przygotowanie kilku zawodników do MŚJ i oskakiwanie się w Fis Cupach ( ew. CoC, PŚ w Zakopanem, Wiśle)

  • strong1 weteran
    -

    Z tym fejkiem to był oczywiście żart-przynajmniej z mojej strony. Wierzę i wiem, że masz @MarcinieBB materiały. Nie bądż taki drażliwy, nie dzieje Ci się nic strasznego, znowu, W końcu czytelnicy to klienci i mają prawo wiedzieć, co jak i kiedy oraz dlaczego ma miejsce. Im większe zaangażowanie, tym większe zainteresowanie. To logiczne. Brak odpowiedzi na dwukrotne "przypominajki" Fanki, także wywołał efekt nieporządany. Zwłaszcza, że publiczne deklaracje odnośnie tego kiedy artykuł zostanie opublikowany-już padły. Sam widziałem już na tym portalu artykuły po kilkanaście stron-nie sądzę, żeby to był aż taki brak czasu. A nawet jeżeli to, w redakcji nie pracujesz tylko Ty, a są inne osoby, które mogłyby się tym zająć. I to z powodzeniem.
    Tak latem będzie więcej wejść-i portal więcej zarobi, co jest zapewne ważne w kontekście zakończenia kariery przez Adama z racji funkcjonowania strony na pewnym standardowym poziomie. I stąd fajnie byłoby gdyby tak rozbić artykuł na kilka części. Dobrze też-jak mniemam, żeby pod nimi było relatywnie więcej kliknięć i więcej zysku. Nie mam nawet o to pretensji specjalnych pretensji, bo takie praktyki są dosyć częste, na innych portalach, niestety. Brak konieczności rejstracji, także nie wziął się z niczego przecież.

  • HKS profesor

    @MarcinBB

    "Nie rozumiem alternatywy - "stali czytelnicy" kontra "przypadkowi" która zresztą wydaje mi się obraźliwa dla czytelników, którzy na portal zaglądają rzadziej. Nikt nie jest przypadkowy a jak się zacznie LGP to "stali" chyba nie przestaną wstępować na stronę?"

    Czy moje zinterpretowanie tej wypowiedzi i zaznaczenie, że to moja interpretacja to BARDZO niski poziom dyskusji? To sobie ocenią czytelnicy, ale nie wiem w takim razie jak opiszesz poziom dyskusji w zimie. Alternatywa jest bardzo prosta, stały czytelnik, albo ten co wchodzi sporadycznie w sezonie. Cyferki nie mówią wszystkiego, a istnieje duże prawdopodobieństwo że taki niedzielny czytelnik nie zainteresuje się elaboratem, bo za dużo czytania, albo bardzo niewiele z niego wyciągnie. On tu najczęściej wchodzi po wyniki (pomijam bluzgaczy), bo wyszukanie pdfa to zbyt duże wyzwanie;) To oczywiście stereotyp, już w podobnej formie przez kogoś tu poruszany. Jeśli "nikt nie jest przypadkowy" to użytkownik: "Bachleda to nielot" też nie jest przypadkowy, a to właśnie zdecydowana większość takich użytkowników pojawia się w lecie (sporo) oraz w zimie (plaga). Jeszcze trzeba dodać, że po zakończeniu kariery przez Małysza wejścia mogą wcale tak kolosalnie nie podskoczyć.

    Po Twojej odpowiedzi zrozumiałem, że w ogóle nie jest rozważane wprowadzenie konieczności rejestracja do komentowania pod newsami (to także moja insynuacja bo nie odpowiedziałeś konkretnie). Cóż, jeśli czytelnikom-moderatorom taka działalności w czasie skoków sprawia przyjemności, to czemu ich jej pozbawiać;) Gdyby była rejestracja to ja i może luck nie prezentowalibyśmy poziomu zbliżonego do polskiego sejmu;) Kto wie.

    Na koniec dodam, że nie podoba mi się Twoja "linia obrony", która tak na prawdę rozpoczęła kolejną dyskusję. Luck w trochę buracki sposób zaznaczył, że na stronie jest "sporo" reklam. Przecież wiele osób nie znających nikogo z redakcji tak do tego podchodzi (trochę kulturalnej) i co w tym złego?. To nie jest zaglądnie nikomu do kieszeni, tylko stwierdzenie faktu, że są. Może zyski idą na działalność charytatywną. Tego także użytkownik nie znający redaktorów nie wie, ale nie popadajmy w jakąś paranoję... To nie jest ingerowanie w Twoje życie prywatne. Większe rozważania na ten temat i tak by zostały usunięte więc kończę.

  • gina profesor
    MarcinBB

    Widzę że jesteś wrażliwe na wszelką krytykę i przewrażliwiony na swoim punkcie. To przypomnę jak w czasie sezonu zrobiliście sobie z Czarnylisem jazdę na mój temat - analizowaliście mojego nicka, rozszyfrowaliście jego sens (że niby to jakaś grupa studentów), analizowaliście naiwność i głupotę moich wypowiedzi... słowem mieliście fajny ubaw. Nie dyskutowaliście z moimi poglądami, bo i po - w końcu redaktor ma zawsze rację. Obśmialiście mnie i mojego nicka.
    Więc nie dziw się, że ktoś ocenia Ciebie na portalu, bo sam logując się jako jeden z redaktorów dajesz taki przykład.

  • anonim

    @Marcinie

    A cóż ja takiego niby napisałam ?
    Ostani mój post do ciebie jest opatrywany różnymi znaczkami i bynajmniej jest w normalnym tonie napisany.
    W pierwszym zwyczajnie pytam o obiecany artykuł.
    Natomiast ty odpisałeś mi, że niby ja sugeruję " że jesteś koniem pociągowym " no wybacz ale ja tak nie uważam wcale.

    Widzisz sam jaka wywiązała się dyskusja na ten temat i też nie podoba mi się, że poniekąd jesteś obrażany ale nie było by całej tej sprawy gdybyś na zakończenie sezonu np: przy podsumowaniu wekendu w Planicy, napisał, że obiecany wywiad z Hofferem i art. o NS ukaże się nie wcześniej niż w listopadzie. I to by załatwiło całą sprawę.
    Pozdrawiam cię i wezmę na wstrzymanie :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl