Polscy skoczkowie zakończyli zgrupowanie w Zakopanem

  • 2011-09-01 20:31

Polscy skoczkowie w czwartek zakończyli trzydniowe zgrupowanie w Zakopanem, które jest kolejnym etapem przygotowań do nowego sezonu. W treningach wzięli udział wszyscy zawodnicy kadry A oraz grupy młodzieżowej, poza uczestnikami LGP w Hakubie i Ałmatach.

"Nie licząc dwóch dni testów w ubiegłym tygodniu, od konkursu w Einsiedeln (14 sierpnia) kadrowicze mieli dwa tygodnie wolnego. Treningi rozpoczęliśmy od wtorku (29 sierpnia), wspólne z grupą młodzieżową i Morgim, mieliśmy więc okazje do porównania aktualnej dyspozycji. Pogoda była wyśmienita, praktycznie bezwietrznie i bez upałów" - relacjonuje Łukasz Kruczek.

"Aktualnie nadal najlepiej prezentują się Kamil Stoch i Maciej Kot. Ta dwójka zdecydowanie przoduje, a w kadrze młodzieżowej wyróżnia się Grzesiek Miętus (poza tymi zawodnikami, którzy startowali w Letniej Grand Prix w Azji). Poza Stefanem wszyscy są zdrowi, jego rehabilitacja jest w toku. Jest już mobilny, ale nie ma jeszcze zgody na podjęcie treningów. Będziemy z nim ostrożni, dopiero kiedy będzie 100% pewność, że obciążenia nie spowodują powrotu kontuzji, lub czegoś innego, wtedy rozpoczniemy treningi z obciążeniem" - tłumaczy trener polskiej kadry.

"Skład na COC w Trondheim jest w trakcie ustalania, są przymiarki by startował tam Piotrek Żyła (nie jest to jeszcze pewne), do Norwegii pojedzie także Tomek Byrt. O starcie w zawodach krajowych będziemy decydowali na bieżąco, zgodnie z zapotrzebowaniem" - zapowiada szkoleniowiec naszych skoczków.

"Jeśli chodzi o występy Piotra Żyły w Azji to spodziewaliśmy się dobrych wyników. Może nie od razu podium, ale skoki w okolicach 6-10 były bardzo realne. Dla Piotrka poza miejscem ważniejsze było to, że te skoki były powtarzalne. Skacząc w przysłowiową >>kratkę<< nawet w słabiej obsadzonych konkursach nie da się wskoczyć na podium, chyba, że jest to konkurs jednoseryjny. Piotrek już przecież skakał w pełnej obsadzie do piętnastki i wygrywał kwalifikacje. Teraz jest stabilniejszy i bardziej powtarzalny, czego efektem są dobre wyniki" - zakończył Kruczek.

Przed kolejnymi zawodami Letniej Grand Prix, które odbędą się w austriackim Hinzenbach (1 października), nasi skoczkowie będą trenować w Wiśle oraz w Szczyrku.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9402) komentarze: (102)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • piotr186 profesor
    alfons

    no nie wiem jak by byly takie profity z organziacji MŚ to by sie zabijali o organizację a ja widzę że stale o organizację biją się te same miasta, a samo zainteresowanie jest niewielkie, bo nawet 5 kandydatów trudno znaleźć aby z nich wybierać........

  • Lestek weteran
    @ Fanka

    Blisko wywalczenia medali na zakopiańskich czempionatach byli także inni Polacy, nie mieli jednak tyle szczęścia, co Łaciak. W 1929 czwarty w kombinacji klasycznej był Bronisław Czech. Wygrał za to dwuetapowy bieg zjazdowy. W 1939 o podium otarł się Andrzej Marusarz, minimalnie przegrywając z Norwegiem Magnarem Fosseidem. Jego kuzyn Stanisław był dopiero 5. w skokach. W 1962 w drugim konkursie, jednym z najpiękniejszych konkursów w historii, Łaciaka podłamał świetny skok Recknagla. Polak nie wyskakał niestety już drugiego medalu.

  • Snoflaxe weteran

    To była mała ironia. Oslo w tym roku zorganizowało mistrzostwa po 29 latach. Val di Fiemme zorganizuje w 2013 (wcześniej w 2003), Falun wcześniej w 1993, 1980, 1974, 1954. Lahti po raz ostatni w 2001, 1989, 1978, 1958 itd... Zakopane już czeka ponad 50 lat na mistrzostwa i mam nadzieję, że w 2017 roku się doczeka.

  • pietrek94 stały bywalec
    Krecik

    On to powiedział uszczypliwie ;) Rzeczywiście Lahti, Oberstdorf i Predazzo są trochę bezczelne. Mogliby dać innym szansę, przeciez niedawno mieli mistrzostwa.

  • anonim
    @Fanka

    Zakopane organizowało nie dwu, a trzykrotnie MŚ, ostatni raz w 1962 roku. Ostatnie mistrzostwa w Zakopanem były pierwszymi w historii, na których rozegrano konkursy o medale MŚ na dwóch skoczniach, a nie jak wcześniej, tylko na jednej. Tytuł wicemistrza świata wywalczył na Średniej Krokwi Antoni Łaciak.

  • anonim

    Z tego co pamiętam Zakopane było organizatorem MŚ dwukrotnie tylko nie pamiętam roku ale to było bardzo dawno temu.Obecnie próbują i próbują ale zawsze nas pomijają.

  • bozenka92 doświadczony
    Wilk94

    I żeby tradycji stało się zadość: nie dostaniemy tych mistrzostw pewnie tylko Lahti :( No, ale trzeba mieć nadzieję:)

  • Wilk94 stały bywalec

    Lahti będzie z nami rywalizowało o MŚ w 2017:

    http://sport.onet.pl/zimowe/skoki/ lahti-rywalem-zakopanego-do-narciarskich-ms-w-2017,1,4837917,wiadomosc.html

  • PennyLane początkujący
    @Lestek

    Co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe.
    Adam skończył karierę, ale zostali inni, im też należy kibicować i życzyć sukcesów.
    Kamil na benefisie Małysza, powiedział coś, że nie mogą walić głową w mur dlatego, że Adam odszedł tylko muszą wziąć się do roboty. Podziwiam że miał odwagę coś takiego powiedzieć na benefisie. I zgadzam się z nim w 100 %

  • anonim

    Jakiś czas temu ktoś wystawił ją na allegro, nosi tytuł "Droga przez pasję " na okładce jest Adam Małysz i Justyna Kowalczyk i pół książki jest poświęcona Justynie i następne pół Adamowi, jego karierze od początku, wspomnienia Tajnera i wiele fajnych zdjęć ale na ogół są to zdjęcia jakie mieliśmy okazję już oglądać.

  • anonim

    Prawda miałam po cytować no nie co ale fragmenty są strasznie długie a pisania mnóstwo po tym jak wtedy zapodałam wam parę długachnych :) fragmentów to przez dwa dni prawy bark mi wysiadł :) od pisania a po drugie ktoś mi tam napisał, że naruszam jakieś prawa autorskie i sama nie wiem jak to w końcu jest z tym książka była ogólnodostępna pisałam źródło informacji skąd owe fragmenty pochodzą więc chyba niczego nie naruszałam, nie wiem już sama.

    @autor: alfons6669
    To było właśnie w tej książce, z której pisałam te fragmenty:)

  • bozenka92 doświadczony
    Fanka

    Aż się nawet z Tobą zgodzę co do kwestii Lepistoe :)

  • Snoflaxe weteran

    Fanko skąd takie rzeczy wiesz? :) jak masz jakieś ciekawe źródła, to może byś co nieco zapodała :)

  • anonim

    @autor: alfons6669

    Nikt o tym chyba nie wie ale wówczas Adam startował z zapaleniem piszczeli, ponoć ból jak jasny gwint, porównywalny do zerwania plastra z otwartej rany i w dodatku wygrał wtedy konkurs.

  • Lestek weteran
    @ wegier

    Są tacy, którzy nie chcą by polscy skoczkowie odnosili sukcesy. Wolą przez następne 100 lat opłakiwać Małysza.

  • anonim

    Niestety jest mnóstwo osób które z nieuzasadnionych powodów nie lubi Kamila i ciągle próbuje go poniżyć. Np. mój kolega niedawno stwierdził, powołując się na jakiś artykuł z interii, że Stoch wygłosił coś w rodzaju "Niech Małysz kończy karierę, teraz jest mój czas".
    Rozumiem, że można niektórych skoczków nie lubić (np. ja mam niechęć do Gregora Schlierenzauera). Ale to nie znaczy, że trzeba ich mieszać z błotem. Szczególnie mnie dziwi takie zachowanie, jeśli dany sportowiec jest Polakiem.

  • Snoflaxe weteran

    http://www.skokinarciarskie.pl/index.php?a=wyniki&b=wyniki&cykl =ps&sezon=1995/1996&konkurs_id=709&seria=2

    Ciekawostka (przynajmniej dla mnie). Adam miał upadek w konkursie drużynowym w Oslo, odległościami pobił wszystkich startujących. Dzień (dwa dni?) później był najlepszy indywidualnie po raz pierwszy w karierze :)

  • anonim
    .

    nie można powiedzieć czy lepszy był Małysz czy Nykaenen ponieważ skakali w innych latach.

  • anonim

    Matko dlaczego tak sie kłócicie ? po co, każdy ma jakieś swoje racje ale nie ulega wątpliwości jedno i nie powinno budzić żadnych ale, Hannu Lepisote w swej całej karierze trenerskiej, zdobył wraz ze swoimi zawodnikami, których trenował 52 medale łącznie, a są to medale MŚ, medale IO, medale MŚL, oraz medale z TCS jak i z klasyfikacji generalnych, tam też są medale, kryształowe.
    Trenował zawodników Austrii, Finlandii , Włoch i Polski.
    Ale to nie jest żadna jego wina, że w Polsce trafił mu się jeden brylant / Małysz/ skory zawsze do ciężkiej pracy i trochę kamieni mniej szlachetnych, z którymi cięzko było cokolwiek zrobić nie wspomnę jeszcze o tym, że cięzko było mu namówić wszystkich trenerów kadr do współpracy co ma miejsce teraz.
    Dlatego Adam Małysz mówi o nim najwybitniejszy trener w historii bo trudno przecież zaprzeczyć tym wszystkim medalom jakie ma na swym koncie Fin.

  • anonim
    @adelka

    Nie wiem czy ty sobie jaja robisz i trollujesz tu specjalnie, czy tez po prostu jesteś ślepo zapatrzona w swojego idola :D

    Wypisujesz takie farmazony, ze na serio szkoda czytać, wg. ciebie cale światowe soki opierają sie na Lepistoe i wszelkie tytule zdobyte w skokach to jego zasługa. Spoko wierz sobie w to, zyj w swoim malutkim światku, powodzenia.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl