PZN chce ożywić skocznię w Wiśle

  • 2011-09-23 10:41

Jak informowaliśmy niedawno Polski Związek Narciarski zamierza wydzierżawić od Centralnego Ośrodka Sportowego w Szczyrku skocznię w Wiśle Malince. Federacja ma już pomysły w jaki sposób ponownie uczynić obiekt atrakcyjnym dla turystów i skoczków.

Kością niezgody między PZN a COS-em póki co pozostaje konieczność zapłaty kaucji za dzierżawę obiektu.

- Dla kogoś z boku może wydać się to proste, gdy widzi się dochody, ale nie koszty utrzymania obiektu. Energia, prace remontowe, utrzymanie ludzi na skoczni, to kosztuje. Obiekt o takiej wartości oddany w dzierżawę za symboliczną kwotę (ministerstwo ustaliło opłatę na 1 zł - red.) musimy zabezpieczyć w razie, gdyby PZN nie był w stanie zapłacić np. mediów - tłumaczy Grzegorz Kotowicz, dyrektor COS w Szczyrku, który do tej pory administruje skocznią.

Jaka wizję funkcjonowania obiektu po przejęciu go od COS-u ma PZN? Udostępnienie turystom pokojów w budynku głównym skoczni, uruchomienie w nim galerii beskidzkich olimpijczyków, a nawet restauracji lub dyskoteki...

- Pokoje są przeznaczone wprawdzie dla skoczków, ale można byłoby je udostępnić turystom. Taki "weekend na skoczni narciarskiej" może stałby się atrakcją - uważa Andrzej Wąsowicz, wiceprezes PZN.

- Na obiekt muszą wrócić skoczkowie. Zupełnie inaczej odbiera się tę skocznie, gdy zawodnicy tu trenują - mówi Wąsowicz. I zapowiada, że jeśli związek przejmie skocznię, obniży kwoty za wynajem obiektu na treningi, chcąc ściągnąć w Beskidy zawodników światowej czołówki.


Adrian Dworakowski, źródło: Dziennik Zachodni
oglądalność: (5343) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    @bozenka92
    Prędzej mamut powstanie w nizinnej Finlandii aniżeli w Polsce. Tylko my potrafimy budową dużą skocznię narciarską 4 lata.

  • Greg1702 stały bywalec

    To jest właśnie cała chora sytuacja polityczna oraz prawna w naszym kraju. Nie wiadomo jak gospodarować obiektami gdy są nieczynne. Na miejscu PZN wydzierżawiłbym ten obiekt tak jak zrobili to w Zakopanem i zorganizowałbym jakieś koncerty, na wzór skocznii w Oslo, pokazy i zawody z innej dyscypliny. Pomysł z galeriąi restauracją to świetny pomysł. Koszta wynajmu muszą obniżyć, żeby skocznia była rentowna i przynosiła zyski. Nasi dyrektorzy obiektów muszą się nauczyć jednego. Lepiej obniżyć ceny, by na tym stale zarabiać, niż mieć większe ceny i zyski przychodziły czasami.

  • bozenka92 doświadczony
    boy

    co do małych kompleksów skoczni to się z tobą zgadzam. Trzeba zaczynać od najmłodszych jeśli chodzi o utrzymanie dużej popularności skoków w Polsce:) No ale mamut to brzmi jednak fajnie:) Mało realnie pewnie, ale fajnie. Co kilka lat mógłby być tam jakiś konkurs PŚ, a co jakiś czas MŚ w lotach. No ale zobaczymy :D

  • Boy profesor

    @bozenka92
    Najpierw co najmniej 5 małych kompleksów skoczni dla najmłodszych, choć mamut moim zdaniem nie jest już potrzebny nigdzie więcej, bo i tak więcej konkursów w sezonie nie zrobią.

  • bozenka92 doświadczony

    Również uważam, że pomysł fajny. Trzeba o te skocznie dbać i ją "rozwijać" że sie tak wyrażę:) Zadbajmy o skocznie, które już sa w naszym kraju, a może i kiedyś przyjdzie czas na postawienie mamuta w Polsce - fajnie by było :D

  • Alina88 doświadczony

    Zabawne, bodajże w lipcu pisałam, że powinni wynajmować turystom pokoje w budynku skoczni i proszę - powstał taki plan :)

  • Boy profesor

    Dyskoteka to moim zdaniem najgorszy pomysł, przyjdzie bydło i zacznie demolować obiekt. Reszta pomysłów w porządku. Sam wynająłbym sobie na weekend taki pokój z widokiem z okna na zeskok skoczni.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl