Maciej Kot: "Liczę na więcej"

  • 2012-01-07 00:10

Poza Kamilem Stochem jedynie Maciej Kot zdołał zdobyć dziś punkty podczas konkursu w Bischofshofen. Zakopiańczyk zajął 28. miejsce zdobywając tym samym 3 pkt.

"To, że znów udało mi się zdobyć punkty jest z pewnością pozytywnym akcentem na zakończenie Turnieju Czterech Skoczni. Okazuje się więc, że punkty zdobyte w Innsbrucku to nie był przypadek. Szczególnie cieszę się z tego, że pomimo iż skakałem na skoczni za którą nie przepadam w dodatku w trudnych warunkach, udało mi się skoczyć dobrze i awansować. Na pewno to nie są jeszcze takie punkty, które by mnie zadowalały, bo liczę na więcej. To jest jednak pewna podstawa, by potem zdobywać coraz więcej punktów" - mówił po konkursie nasz młody skoczek.

"Z najazdem było dzisiaj ciężko. W pierwszym skoku (z odwołanych kwalifikacji - przyp. red.), kiedy tory najazdowe nie były jeszcze nacięte, była tam woda i ciężko było dojechać. Potem było już znacznie lepiej, ale czuło się jeszcze niepewność na rozbiegu. W pewnych miejscach zwalniało, później przyspieszało i nie było pewności, że do progu będzie coraz szybciej" - dodaje Kot.

"To, że kwalifikacje zostały odwołane na pewno mnie ucieszyło. Jednak nie wiem czy miało by to znaczenie, bo potem prędkości już znacznie spadały i skoki były słabe, po 60m - więc raczej dostałbym się do konkursu. Przypuszczam jednak, że wyszłoby na to samo" - uważa Maciej Kot.

"Dobrze, że teraz będą spokojne treningi. Poskaczemy dwa dni w Wiśle. Będzie okazja, żeby popracować nad dojazdem oraz innymi rzeczami i ustabilizować to dobre skakanie. Trzeba też przygotować się do skakania na mamuciej skoczni. Przerwa po Turnieju jest potrzebna, żeby odpocząć i potrenować" - zakończył Kot.

Korespondencja z Bischofshofen, Tadeusz Mieczyński


Natalia Konarzewska&Tadeusz Mieczyński, źródło: informacja własna
oglądalność: (8461) komentarze: (72)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • barton17 początkujący
    Interesują mnie koszty utrzymania jednego zawodnika przez cały sezon.

    Widać spore postępy u np. Maćka Kota - poprawa sylwetki, lepsze wyjście z progu. Żyła coś tam punktuje. Pojawiają się młodzi zawodnicy jak np. Zniszczoł czy Byrt (jednak PŚ to dla nich jeszcze za wysoki poziom). Kamil Stoch to światowa czołówka. Gdzieś wyczytałem, że sfinansowanie treningów, sprzętu, zakwaterowania i podobnych kosztów jednego polskiego skoczka to koszty rzędu 150 tysięcy euro za sezon. Tutaj pojawia się pytanie jeżeli mówimy o talentach w polskim sporcie. Taki Stefan Hula, który przez 5 lat swojego profesjonalnego skakania nie pokazał nic wielkiego, wychodzą mu 3-4 bardzo dobre skoki na cały sezon jest dalej trzymany w kadrze. Stefanek blokuje trochę innych zawodników jak Mateja ale to już osobny temat.
    Może słyszeliście o takiej dyscyplinie sportu jak snooker. Kacper Filipiak, niezwykle utalentowany 16-letni zawodnik może zakończyć swoją dobrze zapowiadającą się karierę bo nie ma sponsora a rodzice nie mają pieniędzy na jego treningi. Wybitna postać tej dyscypliny - Ronnie O'Sullivan stwierdził, że młody Polak może w przyszłości zostać mistrzem świata. Aby móc trenować na Wyspach potrzebuje ok 3 tys. funtów miesięcznie. Na Stefanka poszło już jakieś 3 miliony złotych a nie zdobył jeszcze punktu w tym sezonie.
    Tylko nie mówmy potem, że w polskim sporcie nie ma talentów.

  • Krystek początkujący

    wiele wolnych kadr http://www.skoki2012.pun.pl/forums.php

  • Matejko bywalec
    Polacy

    Wg mnie sklad na Kulm powinien byc taki:
    Stoch
    Tomek Byrt
    Klimek Muranka(tu moze okazac sie ze jego styl pasuje akurat na mamuta)
    Zniszczol(tu tez moze okazac sie ze jest ptzyzwoitym lotnikiem)
    Maciek Kot/Jakub Kot/K.Mietus

  • anonim

    Ja myślę,że oni liczą, że Żyła zdobędzie jakiekolwiek punkty. Co z tego, że zamiast trenować będzie marnował czas? Po dwutygodniowym treningu Piotrek mógłby pokusić się o miejsca w 2 dziesiątce w Zakopcu.

  • Karp profesor

    Po za tym Tajner powiedział, że 'Wyłaczymy'... on też wyłączy... no gdyby Lato mówił coś o powołaniach, to by został 'zrugany' przez naród... ale on ma zapisanie w umowie, żeby nie krytykować

    A co do lotów w Kulm to chyba nie przyjedzie tam zbyt wielu zawodników.. na lotach startuje w zawodach tylko 40, to łatwiej będzie o punkty... w tamtym sezonie jak pamiętamy prawie ta sztuka udała się słabemu Kubie Kotowi

  • anonim

    W dzisiejszym "PS" czytałem komentarz naszego prezesa, w którym podsumował TCS i powiedział co dalej. Turniej ocenił w miarę obiektywnie, choć oceniając występ Kota jako dobry jest lekką przesadą.Zniszczoła trochę oszczędził. Natomiast stwierdził, że na następne zawody bie pojedzie Hula, ale Żyła już tak. Ja się pytam po co? Zamiast potrenować to Żyła będzie musiał w czwartek udać się do Bad Mittendorf. I straci jednostki treningowe. Ponadto na mamucie, gdy jest się w słabej formie nie ma mowy o dobrym skakaniu, ba można zacząć powielać stare błędy.

  • Margaret bywalec
    rossi

    co do lotów to powiem szczerze nie wiazalabym wiekszych nadziei. Kamil w 10 a co do reszty to z kazdego wyniku bede bardzo zadowolona (no moze po za odleglosicami 100-metrowymi)

  • anonim

    @adidas87
    też nie wierze w dobre skoki na Kulm Bachledy i Kubackiego, ale Kruczek ich pewnie weźmie :P Kot i Stoch są pewniakami. Jako piątego uważam, że weźmie Krzyśka Miętusa aby mu dać szanse na pokazanie sie na takiej dużej skoczni.

  • anonim

    Nie rozumiem czemu Ci co pojada na loty nie wystartuja w Zakopanem?
    Jakas blokada jest czy co.Jestem za tym tez zeby nie marnowac limitu, Tomasz Byrt powinien dostac szanse w koncu, na mamutach dobrze sie czuje.I dwoch mlodzianow jeszcze.Nie zaden tam Jakub Kot.

  • zur555 weteran
    adidas87

    No możliwe ze ta trójka co obok Kota i Stocha pojedzie na Kulm nie wystąpi w Zakopanem.
    Bo duże szanse an Kulm według mnie mają Zapotoczny, J.Kot i Ziobro.
    I ja bym taką piątkę wysłał.

  • adidas87 bywalec
    @innsbruck

    Mamy 16-stu zawodników na poziomie-Stoch Żyła M.Kot Zniszczoł Byrt K.Miętus Murańka Śliż Hula Kubacki Bachleda G.Miętus Ziobro Kłusek Zapotoczny J.Kot
    W Zakopanem może wystąpić dwunastu,więc może pozostała 4-ka wraz ze Stochem jedzie do Kulm!

  • anonim

    Na loty powinien jechać Stoch, Kot, może Ziobro. Ciekawa jestem jak Żyła będzie się spisywał na treningach. Można by spróbować Kubackiego albo może któregoś z chłopaków z PK. Ale na pewno nie Bachledę !

  • nomenomen bywalec
    OjciecMarek

    Wracając do prędkości Małysza, nie powtarzam za Szaranowiczem ani też nie twierdzę, że zawsze miał niskie prędkości. Na ogół miał niskie, pamiętam dobrze, ile razy patrząc na prędkość myślało się: o rany, co będzie - a było bardzo dobrze. Potem już bez "o rany", bo człowiek przywykał, że u tego zawodnika niska prędkość nie przesądza o niczym. Natomiast jak miał wysoką, cóż, odlatywał w sposób niezapomniany. Ech, łza się w oku kręci...

  • anonim

    Na loty powinien jechać Kamil to na pewno. Maciek może jego forma jest coraz bardziej stabilna. Reszta powinna trenować do Zakopanego. Ewentualnie może pojechać jakiś młody.

  • anonim

    W Pucharze Świata na dzień dzisiejszy w sezonie 11/12 przyznano 7928 pkt w konkursach indywidualnych.1.Austria 2520-2.Niemcy 1184-3.Norwegia 1033-4.Czechy 654-5.Słowenia 645-6.Japonia 550- 7.POLSKA 488-8.Rosja 246-9.Finlandia 201-10.Szwajcaria 201-11.Włochy 139-12,Bułgaria 43-13.Francja 24 pkt.Panie Tajner i Kruczek,wyjąć ze składu Stocha około 370pkt.[,który jest samoistnym talentem] i wyprzedzamy tylko takie potęgi w skokach jak Bułgaria i Francja.

  • OjciecMarek profesor
    @Margaret

    Ale reszta skoczków wymienionych przez Zura jest sporo cięższa od Małysza, a więc nie można usprawiedliwiać ich słabych prędkości warunkami fizycznymi. Wczoraj odpowiednią prędkość miał bodaj jedynie Stoch, 0,6 km/h straty do Morgensterna przy 14 kg różnicy w masie (zakładając, że ta różnica się nie zmieniła) jest całkowicie zrozumiałe. Ale taki Kot, Żyła, Kubacki i Hula są ciężsi od Stocha, a regularnie jeżdżą od niego dużo wolniej. Ja początkowo skłaniałem się do opinii, że serwis zawala sprawę, ale króciutki wywiad z Kotem zamieszczony na blogu Tomasza Kalemby skłonił mnie do zmiany zdania. Zresztą, już lato udowodniło nieraz, że problemów z serwisem raczej nie mamy, skoro taki Krzysiek Miętus, będąc w formie, traci do Morgensterna po 0,5-0,7 km/h. A i jeszcze jedna rzecz - nie wiem, dlaczego wszyscy powtarzają za Szaranowiczem, że Małysz miał słabe prędkości na progu. Adam miał słabe prędkości w nieudanych skokach, w swoich najlepszych próbach nie odstawał specjalnie od innych, a np. w swojej genialnym skoku z drugiej serii Innsbrucku 2001 był najszybszy z całej trzydziestki.

  • Margaret bywalec
    nomenomen

    leniwy serwisman to byl akurat zart :) potem Maciek dodal ze polski serwisman jest nabardziej pracowity ze wszystkich, przychodzi peirwszy wychodzi ostatni

  • nomenomen bywalec
    OjciecMarek

    Małysz - niezależnie od tego, czy lżejszy czy cięższy od Stocha - był "kopyciarzem" - czyli skoczkiem o bardzo mocnym odbiciu - i osiągał imponujące odległości m i m o niskich prędkości najazdowych. (Pamiętam, jak się Szaranowicz popisał jednym ze swych w euforii wykrzykiwanych sformułowań "nóżki jak szpileczki, ale te szpileczki są ze stali!".)
    Poza tym prędkość jest przecież tylko jednym z czynników, a i dobrą prędkość trzeba umieć wykorzystać.
    Natomiast niskie prędkości u praktycznie wszystkich zawodników są co najmniej niepokojące. Zresztą niemal wszystko jest niepokojące. Przyjrzyjmy się: niskie prędkości, kłopoty z pozycją najazdową, kłopoty z trafieniem w próg, kłopoty z właściwym ułożeniem ciała w locie, z ustabilizowaniem formy (poza Hulą, ten skacze niezwykle równo i - wiadomo co)... teraz jeszcze podobno leniwy serwismen...
    Czy ktoś potrafi wymienić coś z czym nasi skoczkowie kłopotów nie mają?

  • adidas87 bywalec
    @rossi

    Tylko nie Bachleda i Kubacki to najwięksi w Polsce anty lotnicy! Lepiej dać młodych:Byrta,Murańkę,Kłuska czy Ziobrę

  • OjciecMarek profesor
    @zur555

    Na ostatnich Igrzyskach Stoch na ważeniu był nawet lżejszy od Małysza, a wiemy, że od tego czasu skracał narty, więc raczej nie przytył.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl